200 dni minęło z ep i ma z tego powodu satysfakcję.Satysfakcje nie tylko że czuję się lepiej i zdrowiej,ale ze spędziłem ten czas w miłym towarzystwie na tym forum. Na was można zawsze liczyć.
Na forum napisano już wszystko wystarczy czytać.Teoria bez praktyki jest jakoby pusta, praktyka bez teorii jest jakoby ślepa
200 stuknęło jakoś w piątek (o ile nie walnąłem się w wyliczeniach ;D) przez ten czas zero analogów. Zaczęły mi śmierdzieć. Zszedłem z 18 mg na 15, a dzisiaj próbuję z 12mg. Ale chyba jeszcze za wcześnie.