- 27 kwie 2011, 18:43
#289183
Próbowałem kilka razy i nic z tego. Oczywiście zwykłą cyną z Pb. Wątpię żeby bezołowiowa dała lepsze rezultaty* - i tak nie sprawdzę bo nie mam sprzętu co by dawał odpowiednią temperaturę. Te chińskie luty wyglądają na bezołowiowe ale na pewno w czymś to maczają albo mają specjalną technikę.
Lutowałem do tych "fabrycznych" drucików z różnych atomków i kartomków. Pytanie nr 2 brzmi - co to za druciki żółci bracia stosują? Na pewno to nie miedź i izolację mają o sporej wytrzymałości temperaturowej. Skąd wziąć takie przewody? Jeszcze ta średnica...
Może ktoś się spotkał z jakimiś małymi crimpami - widziałem takie w niektórych kartkach?
* Gdzieś wyczytałem, że nikiel i chrom nie lutuje się "konwencjonalnymi sposobami" w ogóle.
Lutowałem do tych "fabrycznych" drucików z różnych atomków i kartomków. Pytanie nr 2 brzmi - co to za druciki żółci bracia stosują? Na pewno to nie miedź i izolację mają o sporej wytrzymałości temperaturowej. Skąd wziąć takie przewody? Jeszcze ta średnica...
Może ktoś się spotkał z jakimiś małymi crimpami - widziałem takie w niektórych kartkach?
* Gdzieś wyczytałem, że nikiel i chrom nie lutuje się "konwencjonalnymi sposobami" w ogóle.