- 07 lis 2010, 13:27
#225882
Przyszła mi do głowy myśl, czy chętniej od chińskiego e-liquidu byśmy kupowali droższy e-liquid w aptece, wyprodukowany w znanej europejskiej firmie farmaceutycznej z zachowaniem wszystkich norm jakościowych określonych farmakopeją europejską. Przykład jest nie na e-liquidzie, lecz na przykładzie popularnego leku przeciwbólowego.