EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By miskowski
#144899
Palę dzień, drugi, trzeci, piąty i nagle seria kichnięć. Po nich natychmiastowy obrzęk w nosie i takie ilości wydzieliny, że nie nadążam wycierać nosa. Pomaga Sudafed, pomaga Cirrus. Jeżeli ich nie zażyję - ten stan może utrzymywać się przez cały dzień.

Nie ma absolutnie żadnej reguły kiedy to cholerstwo sie pojawi. Może mnie atakowac codziennie, a bywa i tak, że ponad tydzień mam spokój. Przypuszczam, że to jakaś reakcja alergiczna. Pytanie tylko: na co? Któryś z aromatów? Odpada. Katar pojawia się bez względu na to co palę. Gliceryna? Glikol? Baza? Nie mam żadnego pomysłu. Stężenie dowolne, aromat dowolny, nieważne samoróba czy gotowiec... Jak dopadnie - pół dnia mam z głowy. Nie mam alergii na pyłki, trawy czy jakieś inne cholerstwa, więc jedynym winowajca musi byc e-fajek... Pytanie tylko: gdzie szukać rozwiązania?
Awatar użytkownika
By Suzui
#144904
Od jak długiego czasu masz te obiawy? Może to wiosna, a nie e-papierosek... ;)
Awatar użytkownika
By laki001
#144914
Wątpię by to była reakcja e-dyma , piszesz ,że potrafisz mieć spokój nawet tydzień , a przecież w tym czasie używasz e-petka , no chyba ,że pojawia się to gdy naprawdę dużo poinhalujesz ,może to być tzw ,zawór bezpieczeństwa:) czyli reakcja na za dużą ilość nikotyny , ja mam takie same objawy ,ale w stosunku do alkoholu , jak przekrocze pewną miarkę , a jest to nawet spora miarka :) ,to zaczynam kichać jak pies po pieprzu:)
Awatar użytkownika
By miskowski
#144915
Wiosne wykluczam. W lutym było to samo.

Laki, też myślałem, że byc może to regeneracja sluzówek tak wpływa, albo że to właśnie jakis proces samoczyszczenia... Niestety nikt mi nie potrafi udzielic odpowiedzi. Zapomniałem dodać, że czasem jestem atakowany po zdardziecku: nie ma kichania tylko z minuty na minutę zawala nos i kaplica... No i ta ciekawostka, że pomagają leki typowo przeciw katarowi...
By user
#144938
A z zatokami masz wszystko w porządku?
Awatar użytkownika
By Shadow
#144946
hm... Dziwny objaw, u mnie jak to nazywasz e-katar pojawił się na początku kariery z e-fafierochem (organizm się oczyszczał). Może jakiejś fachowej porady poszukaj w wolnej chwili? :?
Awatar użytkownika
By miskowski
#144970
Zatoki mam zdrowe odkąd pamiecią sięgam... Oczyszczanie? Teoretycznie może być, ale żeby w ten sposób? Kompletnie bez żadnych reguł? To mnie najbardziej zastanawia... Cholerstwo może pojawić się w każdej chwili, albo nie pojawić się wcale... No i cały czas nie daje mi spokoju, że pomagają zwykłe leki usuwające obrzęk w nosie.
By adamow86
#144996
@miskowski
Ja zatoki mam chore tzn. raz czy dwa w roku mnie zatyka, zażyję Ibuprom zatoki i OK.
Ciebie dopadła alergia na wiosnę, niestety nie ma reguły kiedy to się stanie.
Mój szwagier (lat 50) od roku nie wejdzie do lasu bo kicha i prycha (wcześniej tego nie znał), niestety alergia może przyjść w każdym wieku, pomimo, że wcześniej nie jej było.
Nie martw się przejdzie :)

PS
Chyba, że ten Kamikaze tak działa :lol:
Awatar użytkownika
By miskowski
#145000
Ale te przypadłości zaczęły się równocześnie ze startem w e-paleniu, czyli zimą głęboką... Cały czas mam nadzieję, że przejdzie. Na razie łykam chemię, ale wolałbym żeby nie trzeba było tego robić.
By adamow86
#145005
Każdy jednak inaczej przechodzi początki.
Ja miałem katastrofalne wysuszanie jamy ustnej i gardła oraz straszny nalot (słodki) na zębach. Później krwawienie z nosa i dziąseł... a teraz pełny luz :)
Poczekaj jeszcze trochę.
Awatar użytkownika
By miskowski
#145007
Zgadzam się, że każdy organizm reaguje indywidualnie. Miałem jednak nadzieję, że może ktoś na forum miał lub ma podobne dolegliwości i bedzie w stanie wskazac przyczynę. I tak dobrze, że mam jakieś antidotum. :)
Awatar użytkownika
By krzysztofsf
#145019
Sprawdz jeszcze uczulenia na kurz, siersc psa , kota - moze byc sporo przyczyn i to faktycznie powiazanych z e-paleniem - przestales smierdziec i zaczelo ci sei ladowac na kolana przy odwiedzinach dziecko kuzynki, ktore ma ubrania prane w proszku na ktory masz uczulenie.
Przykladowy scenariusz.


Epalenie wywoluje sporo reakcji , np. spowodowanych brakiem przerw na analoga przy komputerze, czy w trakcie jazdy samochodem.
Ludzie wiaza konsekwencje z e-paleniem, ale szukaja przyczyn na poziomie samego wapowania, widzac zbieznosc czasowa z rozpoczeciem e-palenia nie dostrzegajac jednoczesnie zwiazanych z tym zmian w trybie zycia.
Awatar użytkownika
By melissa
#145040
a tak z ciekaowsci jakiej firmy palisz liquidy i o jakiej mocy?
Awatar użytkownika
By Tusia
#145100
Bywa, nie przejmować się, nie nadużywać e-p (rozsądny umiar zalecany), moim zdaniem to drobiazg, który minie jak wszystkie inne "poważne" objawy typu czkawka, pryszcze, wysuszone gardło.
Ja bym nie zarywała nocy na przemyśleniach i analizach tego faktu :wink:
Awatar użytkownika
By miskowski
#145175
Alergie wszelkiej maści wykluczam. Sprawdzone. Co do liquidów - samoróbki "osiemnastki", ale z "gotowcami", zanim zacząłem mieszać było to samo. Zgadzam się, że nie jest to dolegliwość, która nei pozwala żyć, ale jakoś tak nastawienie się zmienia, kiedy zaczynasz kichać przez kilkanaście minut bez przerwy, a potem przez pół dnia starasz się opanować wycieki. :)
Jakby co - przynajmniej na razie nie zamierzam rezygnować. No chyba że okaże się, że powrót do analogów może ocalic mi zycie. Wtedy sytuację poważnie rozważę. :D
Awatar użytkownika
By Tusia
#145184
Ja też czasami kicham nocą z kompem i e-p, laki001 i mój wujek po gorzale a i mój kot też ma kichanie czasami (może ma alergię na sierść *BOJE SIE* :shock: ) :D
Awatar użytkownika
By miskowski
#145187
Kot - alergik? Byc może... Ale obstawiam, że bardziej kicha dla towarzystwa :D
Awatar użytkownika
By krzysztofsf
#145201
Tego braku alergii jestes pewien w 100%?
Sa zdaje sie takie cykle 30-u prob (zastrzyki podskorne) , ktore testuja praktycznie wszystkie spotykane w naszym srodowisku alergeny. Moze teraz testuje sie inaczej, innymi metodami, bo takie proby byly robione kilkanascie lat temu, pozniej sie tym nie interesowalem.

Z ciekawostek alergicznych, czytalem kiedys o rozwodzie (albo uniewaznieniu malzenstwa) udzielonym parze, w ktorej swiezoposlubiona zona miala alergie na pot i inne wydzieliny meza (objawy - puchniecie, wysypka i chyba dusznosci). Po kilku miesiacach malzenstwa i seriach prob alergicznych znaleziono powyzsza przyczyne.
Awatar użytkownika
By Figa
#145205
Mnie pięknie oczyściły się zatoki w drugim miesiącu e-palenia. Zatkany nos był niestety objawem ubocznym. Może to jednak zatoki jeśli alergię wykluczasz.
Awatar użytkownika
By Dżako
#145242
Idź do alergologa zrób testy na typowe alergeny (ktoś już pisał alergia może się pojawić nawet po 80-tce :shock: ) jak to wykluczysz to dopiero doszukuj się przyczyny w liqudach.Moja córka (lat 13) była uczulona na roztocza (kurz) całą zimę nic jej nie było (a jest to najgorszy okres dla tego typu alergii bo kaloryfery grzeją i kurz sie unosi) za to przyszła wiosna i nagle kaszel taki że płuca wyrywa.Kolejne testy(wcześniejsze miała robione jak miała lat 8 )wykazały że kurz już jest oki ale za to drzewa (pyłki) to jej kolejny problem :evil:.
Awatar użytkownika
By miskowski
#145259
Możliwości jest masa i zdaję sobie sprawe z tego, że nie musi to być związane z odstawieniem analogów. Zaprzyjaźniony konował twierdzi, że w duzym stopniu na pewno jest to proces oczyszczania się organizmu. Jego zdaniem może być tak, że odbudowujące się błony śluzówek są teraz po prostu cholernie wrażliwe, byle co je podrażnia i wcale nie musi to być reakcja alergiczna. Poza tym organizm podobno wciąż uczy się współpracować z nikotyną podawaną w inny niż dotychczas sposób. Ja tam się na medycynie nie znam, ale brzmi to dla mnie dośc prawdodpobnie. :) Niestety, taki stan rzeczy według jego słów ma prawo jeszcze potrwać...
Awatar użytkownika
By Dżako
#145262
Ja przeszedłem to bezstresowo oprócz jednego przedawkowania nikotyny(piwo,dużo czasu i fascynacja nowym) :lol: :lol:
Życzę zdrowia :!:
Awatar użytkownika
By mecel
#149676
miskowski pisze:Ja tam się na medycynie nie znam, ale brzmi to dla mnie dośc prawdodpobnie. :) Niestety, taki stan rzeczy według jego słów ma prawo jeszcze potrwać...

Od dwóch dni również mnie męczył katar - udało mi się ustalić przyczynę.
Dziwnym trafem dwa dni temu upichciłem pierwszy liquid z dodatkiem etanolu - wcześniej nie chciało mi się iść do monopolowego.
Mieszając z pamięci przesadziłem, dodałem 4%. Przeszedłem na liquid bez etanolu - katar ustąpił, wziąłem parę machów wersji z etanolem - katar wrócił. Pozostałe składniki te same, a proporcje zbliżone (PG, 12mg, cappucino z amaretto od TL).
Będę sprawdzał na dniach jaka maksymalna ilość spirytusu powoduje u mnie katar, stopniowo schodząc od 2% do 0,5%.

W razie czego służę czystym liquidem bez czystej, sprawdzisz czy też masz nosa do alkoholu. :)
Awatar użytkownika
By mecel
#149954
mecel pisze:Będę sprawdzał na dniach jaka maksymalna ilość spirytusu powoduje u mnie katar, stopniowo schodząc od 2% do 0,5%.

2% daje już tylko lekkie kręcenie w nosie, bez kataru.
Awatar użytkownika
By miskowski
#149969
Dzięki Ci dobry człowieku o duszy eksperymentatora. :) Niestety, w moim przypadku Twoja teoria bierze w łeb, gdyż bezalkoholowe mieszam... :) No jakiś taki nie do końca typowy jestem... :)
By kynekx
#150593
Wiam , od panad 30 lat nie wiedziałem co to jest katar , e-palę od 2 miesięcy i przydarzył mi się ,trwał tydzień i przeszedł , nie wiem czy to objaw e-palenia czy początki starości , ogólnie czuję się w normie wiekowej
Awatar użytkownika
By miskowski
#159604
Chyba w końcu wiem o co chodzi... Jak na mój gust to nie żadna alergia tylko zbytnie wysuszenie śluzówek. Gdy tylko zaczyna mnie kręcić w nosie - używam wody morskiej w sprayu. Taki wynalazek do czyszczenia nochali mocno nieletnim. :) Pomaga w 99% przypadków. Poza tym zacząłem dużo wiecej pić (bez głupich skojarzeń proszę :P) i to też zauważalnie poprawiło współpracę organizmu z e-fajkiem. Nie tylko rzadziej kręci w nosie, ale i poranna suchośc w gardle jest dużo mniejsza. Na razie trzymam się tych dwóch metod, ale chyba trafiłem ponieważ zapasy leków przeciwobrzękowych zużywają się znacznie wolniej niż do tej pory. :)
By Oowad700
#192625
A ja mam to samo.Od czasu przerzucenia się na e-fajki co chwilę mam katar.Krople do nosa raczej nie pomagają.Stosuję Sudafed i wtedy jest na jakiś czas spokój.
Awatar użytkownika
By Tusia
#192647
Krople niwelują objawy, trzeba znaleźć przyczynę.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#192656
Here is the solution:

Błona sluzowa nosa wychwytuje drobnoustroje. PG i VG to substancje higroskopijne, chłonace wodę z otoczenia, w tym też nosa, gardła. Paląc e-fajka wysuszamy błony sluzowe górnych dróg oddechowych. Stąd kicanie, suchość w buzi, na języku, w nosie. Wtedy też organizm jest bardziej podatny na infekcje i stąd Wasz katar, drapanie, kichanie.

Profilaktyka:
-nos: sól morska w sprayu, alfarin około 10zł za buteleczkę, inne glosale, tonimery lub po kosztach: 0,9 NaCl dostępny w buteleczkach po 5 i 10ml.
-jama ustna: glosal, więcej pić
-ogólnie: więcej pić lub mniej wapować z dodatkiem gliceryny.

Hardcorem okazać się może krwawienie z nosa (przy silnym wysuszeniu) lub poważna infekcja podczas choćby epidemii jakieś ptasiej czy świńskiej grypy.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#192660
Pedros, każdy organizm reaguje po swojemu. Jeden pada po 3 kieliszkach, inny przepije wszystkich przy stole... Tak i tu ma się sprawa oddawania wody przez śluzówki z organizmu.

Pozwolę sobie na edycję:

Na pewno każdy z Was ma w domu zużytą buteleczkę z atomizerem po kroplach do nosa (np. Nasivin, Otrivin, Oxalin-ta najlepsza bo jeśli dobrze pamiętam odkręcana). Buteleczkę zalej wódką (starczy) i wypsikaj do zlewu, czy za okno, osusz, kup 2 ampułki 0,9% NaCl w aptece, przenieś do butelki i noś przy sobie. Używaj do nosa, kiedy tylko poczujesz suchość w nosie lub inny dyskomfort. Nie rób zapasu na więcej niż dwa dni (drobnoustroje nie śpią) i pamiętaj o higienie atomizera (buteleczki, nie e-papierosa). Problem minie.
Awatar użytkownika
By Tusia
#192709
Vince Black pisze:(...) Paląc e-fajka wysuszamy błony sluzowe górnych dróg oddechowych. Stąd kicanie, suchość w buzi, na języku, w nosie. Wtedy też organizm jest bardziej podatny na infekcje i stąd Wasz katar, drapanie, kichanie.
(...)

O wypraszam sobie, ja u siebie kicania nie zaobserwowałam, ludzie z otoczenia też mówią, że nie kicam (zapytałam dla pewności bo człowiek sam to może nawet nie zauważa pewnych spraw) :roll: :) :wink:
Awatar użytkownika
By Vince Black
#192712
Za lekko H wdusiłem, nastepne zdanie powinno rozwiać wątpliwości. Ale co do kiCania, to owszem kicam z radości łącząc kartomizer z 3Smokiem. Dobrze, że zapytałaś, bo człowiek tików nerwowych u siebie nie zauważa. :wink:
By Oowad700
#210321
Ja to odkąd zacząłem e-palić mam co chwilę katar.Bywa,że bardzo natarczywy.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2010, 13:33 przez kijan77, łącznie zmieniany 1 raz. Powód: Przeniesione do odpowiedniego tematu.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#210361
Od lutego brak infekcji górnych dróg oddechowych. Katar? Brak, nos drożny. Gardło? Rano, dopóki się nie napiję wody czy czegoś innego uczucie zalegania czegoś w przełyku. Przeziębienia odpukać omijają mnie, nawet klimatyzacja mi nie straszna.

Oowad700, czy ogólnikowo cieknie Ci z nosa? Czy jeszcze bardziej banalnie jest co wydłubać? :D Jeśli to drugie śluzówki oddają za dużo wody wypuszczanej nosem parze. Sól fizjologiczna powinna rozwiązać ten problem. Jeśli pierwsze, to czy towarzyszy zaczerwienienie oczu, łzawienie, kichanie (nie kaszel). Może jakaś alergia... Hm?
By Oowad700
#210389
Mam kłopoty z nosem od lat.Stosuję krople Thymazen chyba z 25 lat,działają obkurczająco przy uczuciu zatkanego nosa.Teraz doszedł do tego ten katar.Jajo można zniezć.Sam już myślałem,czy to nie alergia ale dopada mnie w przeróżnych miejscach i sytuacjach,więc tę przyczynę raczej wykluczam.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#210413
25 lat Thymazenu... Nos upomina się o swoje, nie podajesz kropelek to pojawia się obrzęk śluzówki i problem z oddychaniem przez nos. To nie e-p jest winny. Przy prawdziwym katarze, takim cieknącym Thymazen zastąp powiedzmy Claritine, Cirrusem lub innym lekiem przeciwhistaminowym, do tego płucz nos solą morską w sprayu, aż do krwi. Pomoże, ja wyszedłem tak z Xylometazoliny w Xylogelu... Pamiętam jak budziłem się w nocy, tylko by psiuknąć sobie w nos.
Awatar użytkownika
By E-JACK
#210561
Vince Black pisze:25 lat Thymazenu... Nos upomina się o swoje, nie podajesz kropelek to pojawia się obrzęk śluzówki i problem z oddychaniem przez nos. To nie e-p jest winny. Przy prawdziwym katarze, takim cieknącym Thymazen zastąp powiedzmy Claritine, Cirrusem lub innym lekiem przeciwhistaminowym, do tego płucz nos solą morską w sprayu, aż do krwi. Pomoże, ja wyszedłem tak z Xylometazoliny w Xylogelu... Pamiętam jak budziłem się w nocy, tylko by psiuknąć sobie w nos.


Miałem ten sam problem i dokładnie tak jak pisze Vince wyszedłem z tego. Sól morska w sprayu uratowała mój nos :D
By Oowad700
#210666
Dzięki za rady.Spróbuję.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#210795
Pomoże, bo musi. ;)

Jak jesteś zdeterminowany to połowa sukcesu. Czekaj na prawdziwy cieknący katar, wtedy woda morska, coś p/histaminowego w tabletce. Pozostaje jeszcze kwestia obrzęku i zalegania w zatokach (Sinupret w tabletkach, brałem 4 na noc (ziołowy, bezpieczny, poszło mi prawie 150 tabletek!!!), potem rano płukanie do krwi solą, na dzień coś w tabletce). Przegroda nosowa prosta? Bo i to może okazać się dodatkowym kłopotem... Początek będzie straszny.
By Munkustrap
#210868
Jakoś przypadkowo tutaj trafiłem, ale dołączam do grona "kinolowego" :) Też miałem robioną przegrodę, też jestem alergikiem i też spieprzyłem sobie nieświadomie śluzówkę stosując bardzo często i długo Xylogel, który w gruncie rzeczy uzależnia i człowiek ma kinol jeszcze bardziej zatkany niż bez niego. Cirrus pomaga! Jeżeli sól fizjologiczna nie da rady to warto pobrać doraźnie właśnie Cirrus (ale też z umiarem, tylko w nagłych sytuacjach) :) Sam dopiero zaczynam e-palić i ciekawy jestem jak to będzie z tym wysuszaniem u mnie śluzówki i ogólnie z katarami...
Awatar użytkownika
By B_E_R_E_K
#210885
TO ja sie dolacze! tez mialem robiona przegrode:P ale u mnie niewiele pomogło:( powinienem miec jeszcze małżowiny nosowe zamrożone... Efekt mam taki ze jakbym oddychal samym nosem to bym sie udusil:(Równoczesnie usta i nos:) (pewnie niektorzy napisza jak tak mozna zyc... ale od dziecka mozna sie przyzwyczaic) E-p jest o tyle fajny ze jak wydmuchuje przez nos dymek to wtedy sie nawilża i jest bardziej drozny ale jak przesadze to katar mam. http://www.abc-med.info/NOS.htm tu jest ciekawie opisane gdzie co i jak z nosem.
By Oowad700
#210918
Ja mam problem z zatokami i skrzywioną przegrodę nosową po kilkukrotnym złamaniu nosa.Kłania się młodzieńcza przygoda z boksem.Wczoraj zakupiłem tę sól morską i krople przeciw histaminowe- BETAROL,czy cóś.Na razie bez efektów,ale walczę nadal.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#211199
Betarol?

To tabletki na prostatę, ale w Polsce nie ma ich... Przynajmniej ja się nie zetknąłem, zresztą suplement diety, więc ciężko o szkodę, a na efekt kuracji trzeba, hm... poczekać. Jak Betadrin lub Buderhin, to robisz sobie krzywdę, a jeszcze większą Tobie ten, kto je bez Rp sprzedał. Można je używać do 7 dni. Co tam jest małym drukiem kursywą pod nazwą handlową napisane?

Mówiąc o lekach przeciwhistaminowych miałem na myśli te z cetyryzyną lub loratadyną (Cirrus czy Disophrol mają do tego pseudoefedrynę (i tu też nakazywałbym umiar...).
By Oowad700
#211340
He,he.Oczywiście chodziło o Betadrin.Poleciła mi je sprzedawczyni w aptece.Kupię ten Cirrus,popróbuję.To uczucie zatkanego nosa,lub jednej z dziurek,jest wkurzające.Nie cierpię oddychać ustami.Dlatego właśnie stosuję ten Thymazen.Napady kataru niezle jeszcze zwalcza Sudafed.
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2010, 20:54 przez Oowad700, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Vince Black
#211348
Wiem. ;) Tyle tylko, że zawiera pseudoefedrynę, a o niej podyskutować można chyba na hyperrealach itp. Bezsenność...

Ułatwię: Claritine, Aleric, Letizen, Zyrtec, Loratan, Allertec, Alermed, Alerzina, Amertil, Loram, z droższych Xyzal. Ma działać na receptory H1. 1 tabletka na wieczór.
By Oowad700
#211428
Dziękują Ci za porady medyku.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.