- 25 kwie 2010, 14:18
#144899
Palę dzień, drugi, trzeci, piąty i nagle seria kichnięć. Po nich natychmiastowy obrzęk w nosie i takie ilości wydzieliny, że nie nadążam wycierać nosa. Pomaga Sudafed, pomaga Cirrus. Jeżeli ich nie zażyję - ten stan może utrzymywać się przez cały dzień.
Nie ma absolutnie żadnej reguły kiedy to cholerstwo sie pojawi. Może mnie atakowac codziennie, a bywa i tak, że ponad tydzień mam spokój. Przypuszczam, że to jakaś reakcja alergiczna. Pytanie tylko: na co? Któryś z aromatów? Odpada. Katar pojawia się bez względu na to co palę. Gliceryna? Glikol? Baza? Nie mam żadnego pomysłu. Stężenie dowolne, aromat dowolny, nieważne samoróba czy gotowiec... Jak dopadnie - pół dnia mam z głowy. Nie mam alergii na pyłki, trawy czy jakieś inne cholerstwa, więc jedynym winowajca musi byc e-fajek... Pytanie tylko: gdzie szukać rozwiązania?
Nie ma absolutnie żadnej reguły kiedy to cholerstwo sie pojawi. Może mnie atakowac codziennie, a bywa i tak, że ponad tydzień mam spokój. Przypuszczam, że to jakaś reakcja alergiczna. Pytanie tylko: na co? Któryś z aromatów? Odpada. Katar pojawia się bez względu na to co palę. Gliceryna? Glikol? Baza? Nie mam żadnego pomysłu. Stężenie dowolne, aromat dowolny, nieważne samoróba czy gotowiec... Jak dopadnie - pół dnia mam z głowy. Nie mam alergii na pyłki, trawy czy jakieś inne cholerstwa, więc jedynym winowajca musi byc e-fajek... Pytanie tylko: gdzie szukać rozwiązania?