- 01 mar 2018, 02:15
#1839021
Dziś w sklepach e-dym rusza oficjalna polska premiera brytyjskich premiksów IVG. Dostępne w 50ml pojemnościach, z 10ml przestrzenią do wypełnienia bazą. Gęstość wyjściowa tych premiksów to 30PG/70VG.
Producent podzielił premiksy na tematyczne serie:
Menthol - Grape Menthol, Pink Menthol
Desserts - Apple Berry Crumble, Pancake, Strawberry Pastry,
Sweets - Bubblegum Millions, Drumstick, Blackcurrant Gummies
Standard - pozostałe bez przyporządkowanej rodziny - Fantasy Orange, Apple Dazzle, Neon Lime.
Na chwilę obecną zdążyłem przetestować dwa smaki:
Blackcurrant Gummies - bardzo przyjemna porzeczka, smak niemęczący i świeży choć bardzo słodki, z lekką nutką orzeźwienia w tle, zapewne jakiś rodzaj lekkiej koolady. Liquid, który z powodzeniem możnaby wapować bez przerwy, nawet nie będąc fanem tego owocu, gdyby nie smutny fakt, że dość szybko zasyfia grzałkę. W sumie jest to i tak niewielka cena jaką musimy ponieść za obcowanie z tym smakiem, bo jest dość wyjątkowy i z pewnością ucieszy niejedną gębę.
Drumstick - niech nie zmyli was nazwa, nie jest to smak przepoconych pałeczek perkusisty i raczej niewiele ma wspólnego z tym co w nim podano. Mamy tu prawdziwą petardę w formie malinek i mlecznego szejka. Smak jest tak pozytywnie pokręcony, że nie sposób go na tę chwilę dokładnie zdefiniować. Ktoś tam nieźle namieszał, ale zrobił to w taki sposób, że ciężko mi jest się teraz od tego smaku odessać. To taki dobry prognostyk przed kolejnymi testami i pierwszy powiew swego rodzaju luksusu na podniebieniu. Oby reszta trzymała podobny poziom... Na tę chwilę Drumstick staje się murowanym pewniakiem i faworytem. Pozostałe IVG postaram się opisać sukcesywnie w najbliższych dniach.
Producent podzielił premiksy na tematyczne serie:
Menthol - Grape Menthol, Pink Menthol
Desserts - Apple Berry Crumble, Pancake, Strawberry Pastry,
Sweets - Bubblegum Millions, Drumstick, Blackcurrant Gummies
Standard - pozostałe bez przyporządkowanej rodziny - Fantasy Orange, Apple Dazzle, Neon Lime.
Na chwilę obecną zdążyłem przetestować dwa smaki:
Blackcurrant Gummies - bardzo przyjemna porzeczka, smak niemęczący i świeży choć bardzo słodki, z lekką nutką orzeźwienia w tle, zapewne jakiś rodzaj lekkiej koolady. Liquid, który z powodzeniem możnaby wapować bez przerwy, nawet nie będąc fanem tego owocu, gdyby nie smutny fakt, że dość szybko zasyfia grzałkę. W sumie jest to i tak niewielka cena jaką musimy ponieść za obcowanie z tym smakiem, bo jest dość wyjątkowy i z pewnością ucieszy niejedną gębę.
Drumstick - niech nie zmyli was nazwa, nie jest to smak przepoconych pałeczek perkusisty i raczej niewiele ma wspólnego z tym co w nim podano. Mamy tu prawdziwą petardę w formie malinek i mlecznego szejka. Smak jest tak pozytywnie pokręcony, że nie sposób go na tę chwilę dokładnie zdefiniować. Ktoś tam nieźle namieszał, ale zrobił to w taki sposób, że ciężko mi jest się teraz od tego smaku odessać. To taki dobry prognostyk przed kolejnymi testami i pierwszy powiew swego rodzaju luksusu na podniebieniu. Oby reszta trzymała podobny poziom... Na tę chwilę Drumstick staje się murowanym pewniakiem i faworytem. Pozostałe IVG postaram się opisać sukcesywnie w najbliższych dniach.