By rekrutacja - 22 mar 2017, 23:18
Posty: 4
Rejestracja: 22 mar 2017, 23:02
Posty: 4
Rejestracja: 22 mar 2017, 23:02
- 22 mar 2017, 23:18
#1766692
Cześć, jestem nowy w wapowaniu, ale... mam umysł ścisły, więc przeczytałem pół tego forum, sporo artykułów teoretycznych, i tak dalej. Wiem już jak działają grzałki, wiem z czego robi się liquidy, innymi słowy - jestem całkiem nieźle przygotowany teoretycznie.
Gorzej z praktyką.
Mój sprzęt to Aspire Pockex z grzałką 0.6 ohma. Ze standardowego płynu dym jest dla mnie za ostry, duszący, gryzący. Niedobrze. Z tego co wyczytałem źródłem problemu jest gorąca grzałka i duża zawartość glikolu propylenowego w standardowym liquidzie.
Kompatybilną grzałkę 1.5 ohma już zamówiłem, będę testował.
Natomiast z testowaniem różnych liquidów jest problem: żaden sklep w którym byłem kompletnie nie wie co sprzedaje i jaka jest zawartość liquidów, które mają w ofercie. Kiedy spytałem o procent zawartości gliceryny sprzedawcy otwierali szeroko oczy. Jeden zaczął mówić coś o płynach gęstych i rzadkich, drugi o łagodnych i "kopiących w gardło", trzeci powiedział że sami robią liquidy na zamówienie na podstawie bazy której składu... nie znają. Co więcej kupione przeze mnie liquidy na opakowaniach również nie mają składu podanego. To znaczy mają składniki, ale brak informacji ile ich jest (poza nikotyną rzecz jasna).
Więc teraz pytanie: czy jest firma która ogarnia takie rzeczy, i na prośbę o liquid 80%VG po prostu mi go sprzeda albo zamówi? Czy w ogóle jakiś producent który uczciwie podaje ile czego wlewa do kadzi? Czy to wszystko jest takie "januszowe"?
Gorzej z praktyką.
Mój sprzęt to Aspire Pockex z grzałką 0.6 ohma. Ze standardowego płynu dym jest dla mnie za ostry, duszący, gryzący. Niedobrze. Z tego co wyczytałem źródłem problemu jest gorąca grzałka i duża zawartość glikolu propylenowego w standardowym liquidzie.
Kompatybilną grzałkę 1.5 ohma już zamówiłem, będę testował.
Natomiast z testowaniem różnych liquidów jest problem: żaden sklep w którym byłem kompletnie nie wie co sprzedaje i jaka jest zawartość liquidów, które mają w ofercie. Kiedy spytałem o procent zawartości gliceryny sprzedawcy otwierali szeroko oczy. Jeden zaczął mówić coś o płynach gęstych i rzadkich, drugi o łagodnych i "kopiących w gardło", trzeci powiedział że sami robią liquidy na zamówienie na podstawie bazy której składu... nie znają. Co więcej kupione przeze mnie liquidy na opakowaniach również nie mają składu podanego. To znaczy mają składniki, ale brak informacji ile ich jest (poza nikotyną rzecz jasna).
Więc teraz pytanie: czy jest firma która ogarnia takie rzeczy, i na prośbę o liquid 80%VG po prostu mi go sprzeda albo zamówi? Czy w ogóle jakiś producent który uczciwie podaje ile czego wlewa do kadzi? Czy to wszystko jest takie "januszowe"?