Zakupiłem w końcu Kayfuna
na e-dymie ( 1 dzień czekania, darmowa dostawa + liquid gratis). Przeczytałem chyba wszystkie posty o nim na tym forum i czasami miałem mieszanie uczucia. Jak się okazało mylne! Pierwsze wrażenie : REWELACJA. Wszystko ładnie spasowane, wygląda na droższy niż jest w rzeczywistości. To całe pogwizdywanie to raczej nie gwizd a syk. Jest to mój pierwszy kontakt z tego typu atomizerem, do tej pory dual coile volisha + control 1. Trochę kayfun dziwnie wygląda z moim Controlem no ale coż nie jestem pedantem, liczy się dymek
Moja pierwsza grzałka to ta z zestawu na sznurku na mierniku wyszło 2,6 Ohm. Szybki montaż, zalanie i... OMG wyższy poziom e-palenia! Nic nie cieknie, nic nie siorbie, zero bobra. Chmura może nie jest taka jak na filmikach z brodaczem no ale wszytko przyjdzie z czasem. Teraz tylko czekam jak szlak trafi obecną grzałkę i montuje coś na wacie jak na filmach brodacza. Jedynym minusem jaki zauważyłem jest to że bateria poleciała mi w jeden dzień no ale cały dzień testowałem nową zabawke na 4,6-5V. Czekam na nową dostawe na e-dymie i zamawiam nowego moda Vamo V5 albo mechanika Nemesis.
Podsumowując. Jeśli jesteś totalnym amatorem który do tej pory palił na Volishu, mildach i innym gównie bierz śmiała coś w stylu Kayfuna i jakiegoś moda i nie zostawiaj niepotrzebnie pieniędzy darmozjadom na wysepkach