Bardzo trudno o poprawny parownik górnogrzałkowy.
Z niskobudżetowych sprzętów wykluczasz autorze tematu bardzo dobry parownik.
Mowa oczywiście o
Vivi Nova.
Ten parownik ma więcej zalet niż się wydaje:
Jest lekki,
Tani,
Pojemy,
Prosty w obsłudze,
Systemy grzewcze łatwe do zastosowania własnej grzałki,
Świetna baza pod różne modyfikacje,
Pierwsza, przełomowa wśród masowej produkcji konstrukcja, pozwalająca na swobodną wymianę systemu grzewczego,
Dlatego szkoda, że ten parownik jest coraz bardziej zapomniany i odchodzi do lamusa wyparty przez inne czajniczki o mniejszym potencjale.
No ale jak mówi coraz bardziej powszechne powiedzenie "na nic sprzętu kupa, jak z wapera
".
Mówisz kolego o zwiększonym przeciągu - Vivi Nova w stanie fabrycznym jest znana z tego, że przeciąg ma na tyle mały, że czasami można dostać przepukliny za uszami - za chwilę przedstawię Ci prosty sposób na zwiększenie przeciągu pod Twoje własne upodobania.
Ale zanim to uczynię, chcę Ciebie przekonać do tego, że fabryczne grzałki to nie to samo co grzałka zrobiona własnoręcznie - a jej wykonanie akurat do tego parownika jest banalnie proste i największy laik bez zdolności manualnych przy odpowiedniej instrukcji potrafi zrobić grzałkę, która stanie się jego poszukiwanym skarbem i realizacją największych pragnień związanych z tematem e-palenia - mowa o dużej chmurze i kopie w płuco - którego każdy palacz tytoniu oczekuje od elektronicznego papierosa.
Od fabrycznych grzałek można się jedynie zrazić - a tego chyba nie chcesz?
Więc pomyśl o Vivi Nova - w której można zastosować każdy nośnik liquidu - począwszy od sznurka, przez watę, siatkę stalową, kończąc na ściereczkach bawełnianych. A gdy odpowiednio zmodyfikujesz ten parownik i nie będziesz się bać wiertarki, wiertła, śrubokrętu, drutu oporowego i kawałka bawełny - to ten zapomniany parownik uznasz za podstawowy sprzęt do codziennego wapowania i co najważniejsze nie będzie on dla Ciebie upierdliwy w codziennej eksploatacji - przy Twoim wcześniejszym i krótkim przygotowaniu tego sprzętu.
Zależy Ci na dużym przeciągu. Aby go uzyskać należy wykonać dwa proste kroki.
Pierwszy to powiększyć chociaż jeden otwór przy gwincie, który wkręcasz w głowicę swojej baterii.
Może do tego posłużyć dremel, wiertarka, albo nawet mały śrubokręt z minimalnym dodatkiem siły.
Pierwszy krok do powiększenia przeciągu obrazuje fotka poniżej:
Często powiększenie otworów w gwincie zwiększa przeciąg ale w sposób minimalny. Dlatego należy wykonać drugi krok, który zagwarantuje dobry strzał w płuco, a przy tym waper nie dostanie przepukliny za uszami.
Aby powiększyć przeciąg należy skupić się na pinie systemu grzewczego - tego, który wkręcasz w trzpień Vivi Novej.
Pin z fabrycznej grzałki posiada taki mini komin, który często jest przytkany albo przez nadmiar liquidu, albo przez zwiększoną średnicę spirali grzewczej i mnogości napchanego w nią nośnika liquidu. Ten pin odpowiedzialny jest za przepływ powietrza w naszym parowniku. Należy więc w nim powiększyć sam otwór jednocześnie pozbawiając nasz pin tego "mini kominka". Aby to zrobić, należy wziąć w ręce wiertarkę i nałożyć na jej głowicę wiertło o takiej średnicy jakiej chcemy mieć przeciąg i przewiercić na małych obrotach nasz pin z systemu grzewczego. Poniższa fotka przedstawia zmodyfikowany pin plusowy systemu grzewczego po prawej stronie, a po lewej fabryczny, niemodyfikowany pin - w celu zestawienia i ukazania różnic:
Modelem do zdjęć była moja prawie 2 letnia Vivi - która żyje i ma się dobrze i jest w ciągłym użyciu.
W systemie grzewczym osadzony jest microcoil o średnicy 2 mm, na kanthalu D 0,25 wypełniony bawełnianą ściereczką "Tami" - generuje to duże i mięsiste chmury a przepływ powietrza nie powoduje kurczu płuc.
Tak więc w odpowiedzi na Twoje pytanie - jaki parownik górnogrzałkowy można polecić - to na pierwszym miejscu z niskobudżetówek polecam Vivi Nova 3 ml od Vision - ale po delikatnych modyfikacjach i tylko na wykonanej własnoręcznie grzałce.
Poszukaj na bazarku - za kilkanaście złotych wyrwiesz na pewno dobrą sztukę z dodatkowymi systemami grzewczymi w celu eksperymentów i co najważniejsze - przy własnym setupie nic nie będzie Ci ciekło - bo jak cieknie, to przyczyn szukaj w fabrycznych grzałkach i zbyt rzadkich liquidach. To naprawdę nie boli, a daję kupę satysfakcji
Powodzenia,