EPF
W TV, prasie, internecie o elektronicznych papierosach.
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1380672
jsakic19 pisze:
SzamanDM pisze:Widzisz czasem coś dalej niż czubek własnego nosa?Ja chmurzę 18tki.

O to samo mógłbym zapytać Ciebie

SzamanDM pisze:Mimo mojego nicka nie bardzo wiem jak wyczarować sobie samoróbkę z 20mg bazy.

Proszę bardzo
Płyn 10 ml - 9 ml bazy 20 mg/ml + 1 ml aromatu = 10 ml o mocy 18 mg/ml. Słaby z Ciebie Szaman :mrgreen:

Przy Twoich radosnych obliczeniach z kalkulatora wychodzi:
"Potrzebujesz ok. 0.11 ml liquidu rozcieńczającego (o mocy 0)."

Edit: Ok. przy 9ml bazy wychodzi równo 18mg/10ml. A co zrobić z pozostałym 1 mililitrem? Zlewać z 10 butelek po 10ml do kolejnej 10ml butelki?

Czy ty myślisz, że ja nie mam nic innego do roboty niż bawić się z 10ml butelkami z bazą 20mg i ją w ten sposób rozcieńczać? Tak właśnie będzie wyglądała niebawem praca nad samoróbkami.

A odnośnie Stanów.
Wszystko ładnie pięknie z tym waszym kombinowaniem. Tylko, że większość butelek od nich ma pojemność >10ml, a urzędu celnego nie interesuje, że paczkę wysłał jakiś Polamer czy inna tego typu firma.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1380683
StaryChemik pisze:Nie da się... ale jakoś to będzie. Damy sobie radę - MY sobie damy radę, a resztę mamy w d****. Bo trzeba by jakiś własny wysiłek włożyć.
Boszzz... jakie to żałosne. Totalnie i kompletnie ŻAŁOSNE!

A co ma pierdnik do wiatraka?
Skąd Ci przyszło do głowy, że mam wszystko w d...?
Jedno nie przeszkadza drugiemu. Tłumaczę Koledze jak w wygodny sposób kupić coś za granicą. To się nazywa wolność wyboru. Tyle, i tylko tyle. Uważasz że taką wiedzę tajemną mam trzymać w ścisłym sekrecie? Uważasz, że to w jakiś sposób przeszkadza w walce o wolność e-palenia w Polsce?
Ja uważam, że wprost przeciwnie. Że im więcej ludzi będzie wiedziało jak sobie poradzić z żałosnym prawem w Polsce, tym mniej skuteczne będzie to żałosne prawo, i tym trudniej będzie go wprowadzać. Najskuteczniejszą bronią jest swobodny przepływ informacji, bo najłatwiej manipulować ludźmi trzymając ich w ciemnocie.
By MakeZZZ
#1380685
Nie rozumiem dlaczego kolega @StaryChemik obraża forumowiczów za chowanie głowy w piasek. Prawdopodobnie każdy użytkownik trawnika wsparł EFVI swoim głosem i namówił do tego innych, którzy o tej inicjatywie mogli nie wiedzieć. Wielu z nas aktywnie wspiera SUEP i inne organizacje czy inicjatywy zarówno w Polsce jak i zagranicą. Każdy z nas bez chwili zawahania wesprze każdy nowy pomysł. Wiele z nas nie wie jak się zabrać za walkę. Potrzebujemy lidera, który nas poprowadzi, a na razie takiej osoby nie ma. Zamiast nas obrażać proszę samemu wpaść na jakiś pomysł.

Żałosnym jest takie obrażanie innych ludzi jak nawet nie ma się pojęcia co inni robią w tej sprawie. Proszę sobie przypomnieć, że dyrektywa tytoniowa została wprowadzona, EFVI poległo pomimo bardzo dużej ilość głosów również w Polsce, która to zebrała stosunkowo dużo głosów w porównaniu do innych krajów Europejskich. Nikt nie będzie chciał, aby Polska płaciła z kieszeni podatnika grube tysiące euro dziennie za zwlekanie z wprowadzeniem dyrektywy. Zostało zablokowanie ale jak się pytam i czekam na jakikolwiek pomysł, który z prawnego punktu widzenia ma szanse powodzenia?

Zamiast obrażać ludzi, którzy próbują teraz podnieść siebie i innych vaperów na duchu, proszę zająć się robieniem tym o czym Pan mówi czyli walką. My na sposoby jakie możemy bardzo chętnie pomożemy. Do tego czasu w wolnym czasie będziemy starać się wymyślać wszelkie sposoby na obejście zakazu bo tylko tak na razie potrafimy, a jeśli uda nam się wymyślić nowy sposób na zatrzymanie dyrektywy to gwarantuje, że się nim podzielimy. Proszę mi zaufać, że jeśli znajdzie się lider lub jakaś grupa, która stanie do aktywnej walki i swoją twarzą i autorytetem podejmie działanie na ulicach Polski to będzie tysiąc osób za plecami, aby ich wesprzeć. Powtarzam po raz kolejny i na pewno nie ostatni - każdy z nas walczy na tyle ile ma środków.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1380693
Mutango pisze:Skąd Ci przyszło do głowy, że mam wszystko w d...?
Jedno nie przeszkadza drugiemu. Tłumaczę Koledze jak w wygodny sposób kupić coś za granicą. To się nazywa wolność wyboru. Tyle, i tylko tyle. Uważasz że taką wiedzę tajemną mam trzymać w ścisłym sekrecie? Uważasz, że to w jakiś sposób przeszkadza w walce o wolność e-palenia w Polsce?
Ja uważam, że wprost przeciwnie. Że im więcej ludzi będzie wiedziało jak sobie poradzić z żałosnym prawem w Polsce, tym mniej skuteczne będzie to żałosne prawo, i tym trudniej będzie go wprowadzać. Najskuteczniejszą bronią jest swobodny przepływ informacji, bo najłatwiej manipulować ludźmi trzymając ich w ciemnocie.

A skąd Ci przyszło, że Ciebie mam na myśli? Stół/nożyce? :lol:
Co do wiedzy, jak sobie poradzić z żałosnym prawem - może najpierw dowiedzmy się, jak to prawo będzie wyglądać. Tego nie wprowadzą w nocy, jak stan wojenny. Na poszukiwanie obejść będzie sporo czasu, szkoda go trawić na takie analizy teraz.

-- [scalono] 13 maja 2015, 23:46 --

MakeZZZ pisze:Nie rozumiem dlaczego kolega @StaryChemik obraża forumowiczów za chowanie głowy w piasek. Prawdopodobnie każdy użytkownik trawnika wsparł EFVI swoim głosem i namówił do tego innych, którzy o tej inicjatywie mogli nie wiedzieć.

Jeśli tak, to na EFVI głosowało więcej niż 35 tysięcy ludzi w Polsce... wait... dane mówią, że trochę ponad 8 tysięcy... sfałszowali!!!
Co zaś do obrażania - to było kilka uczciwych ciepłych słów. Które z nich konkretnie Cię obraziło?
Wielu z nas aktywnie wspiera SUEP i inne organizacje czy inicjatywy zarówno w Polsce jak i zagranicą.

SUEP? Powiedzmy sobie szczerze, SUEP od dawna nie istnieje, umarł zanim się na dobre wykluł z jaja. Dlaczego? Bo było tam tylko pół tuzina ludzi, którym się na początku cokolwiek chciało robić. Ale może masz jakieś inne dane - wymienisz kilka z tych wielu osób, które tam aktywnie działały?
Inne organizacje? Jakie? Konkrety poproszę. Nie słyszałem o żadnej innej organizacji. Nigdy.
Każdy z nas bez chwili zawahania wesprze każdy nowy pomysł. Wiele z nas nie wie jak się zabrać za walkę. Potrzebujemy lidera, który nas poprowadzi, a na razie takiej osoby nie ma. Zamiast nas obrażać proszę samemu wpaść na jakiś pomysł.

No jasne, przecież ja tak naprawdę nic nie zrobiłem w tych sprawach, masz rację. Czekaj na liderów. Tak najprościej.
Żałosnym jest takie obrażanie innych ludzi jak nawet nie ma się pojęcia co inni robią w tej sprawie.

Pochwal się, co zrobiłeś, karty na stół.
Proszę sobie przypomnieć, że dyrektywa tytoniowa została wprowadzona, EFVI poległo pomimo bardzo dużej ilość głosów również w Polsce

"Bardzo dużej"? 22% wymaganej liczby głosów i 7. miejsce w UE? Żart.
Proszę mi zaufać, że jeśli znajdzie się lider lub jakaś grupa, która stanie do aktywnej walki i swoją twarzą i autorytetem podejmie działanie na ulicach Polski to będzie tysiąc osób za plecami, aby ich wesprzeć. Powtarzam po raz kolejny i na pewno nie ostatni - każdy z nas walczy na tyle ile ma środków.

"Jeśli się znajdzie..." - zaręczam - nie znajdzie się. Założysz się?
A w tysiąc osób nie wierzę. No chyba że będzie ogłoszenie, że każdy dostanie za darmo towar za 1000 PLN. To zresztą widać też tutaj - do darmowych próbek i testów kolejki się ustawiają. Do roboty jakoś nie ma ludzi.

I na koniec - każdy ma prawo mnie znielubić, ale ja będę zawsze pisał to, co myślę. Jak ktoś strzeli z tej okazji focha, to już nie mój problem.
By MakeZZZ
#1380714
Nikt tutaj nie strzela focha, ale takie komentarze są po prostu lekko mówiąc obraźliwe. Nie widzę dlaczego wyżywanie się na forumowiczach jest rozwiązaniem rozsądnym. Jasno zostało powiedziane, że to co robimy jest żałosne. Nie uważam tak, jak pewnie wiele osób. Robimy co możemy i wiele osób dzieli się swoimi przemyśleniami jak obejść zakaz i tak jak kolega @Mutango zauważył im więcej takich sposobów tym mniejsza skuteczność prawa.
Już teraz nikt nic nie robi bo nie ma już na to pomysłu. Nie widać rozwiązania na zablokowanie prawnie dyrektywy. Jesteśmy postawieni przed faktem dokonanym i to, że w Polsce tego jeszcze nie ma nie znaczy, że istnieje szansa na zmienienie tego. Prawo unijne jest ważniejsze niż Polskie wobec zasady o pierwszeństwie prawa wspólnotowego - tutaj pies pogrzebany i jedna wielka dupa. Wytłumacz mi co możemy zrobić lub znajdź jakikolwiek możliwy prawnie sposób na zablokowanie tego co się już teraz dzieje, a ja podejmę się wykonania. Może pomysł to za dużo ale powiedz ze jesteś przekonany, że istnieje szansa na zmienienie czegoś.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1380719
MakeZZZ pisze:Nikt tutaj nie strzela focha, ale takie komentarze są po prostu lekko mówiąc obraźliwe. Nie widzę dlaczego wyżywanie się na forumowiczach jest rozwiązaniem rozsądnym. Jasno zostało powiedziane, że to co robimy jest żałosne. Nie uważam tak, jak pewnie wiele osób. Robimy co możemy i wiele osób dzieli się swoimi przemyśleniami jak obejść zakaz i tak jak kolega @Mutango zauważył im więcej takich sposobów tym mniejsza skuteczność prawa.
Już teraz nikt nic nie robi bo nie ma już na to pomysłu. Nie widać rozwiązania na zablokowanie prawnie dyrektywy. Jesteśmy postawieni przed faktem dokonanym i to, że w Polsce tego jeszcze nie ma nie znaczy, że istnieje szansa na zmienienie tego. Prawo unijne jest ważniejsze niż Polskie wobec zasady o pierwszeństwie prawa wspólnotowego - tutaj pies pogrzebany i jedna wielka dupa. Wytłumacz mi co możemy zrobić lub znajdź jakikolwiek możliwy prawnie sposób na zablokowanie tego co się już teraz dzieje, a ja podejmę się wykonania. Może pomysł to za dużo ale powiedz ze jesteś przekonany, że istnieje szansa na zmienienie czegoś.

Czekam na konkretne odpowiedzi na moje konkretne pytania do Ciebie.
Co do prawa unijnego - nie masz racji, ale mniejsza o to.
Awatar użytkownika
By LogerM
#1380727
MakeZZZ pisze:wiele osób dzieli się swoimi przemyśleniami jak obejść zakaz

Na razie dywagujecie jak obejść przepis którego jeszcze nie ma i którego treści nikt nie zna (zaśmiecając dość istotny wątek informacyjny). Dokładnie na tej samej zasadzie przedwczoraj opracowałem napęd działający w podprzestrzeni dla statków kosmicznych o kadłubie z materiałów biodegradowalnych.

Na chwile obecną czekamy na dwie ważne informacje:
1. Losy zapytania prejudycjalnego TW.
2. Projekt polskiej ustawy wdrażającej postanowienia TPD.

TPD zostawia państwom członkowskim pewne pole do manewru nie jest ono dla nas zadowalające ale na kształt ustawy możemy mieć pewien wpływ. Za nieco ponad dwa tygodnie zobaczymy jak chętnie użytkownicy trawnika oraz najbardziej zainteresowani czyli dostawcy poradzą sobie z postawionym przed nimi zadaniem.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1380731
StaryChemik pisze:I na koniec - każdy ma prawo mnie znielubić, ale ja będę zawsze pisał to, co myślę. Jak ktoś strzeli z tej okazji focha, to już nie mój problem.

Szanowny Panie Doktorze, tutaj wszyscy Pana lubią i szanują. Czasami ma Pan tendencję do wchodzenia na piedestał i przemawiania z niego do innych. Oczywiście, nikt Pana kompetencji ani dobrej woli nie kwestionuje, jednak takie "piedestałowanie" może wywoływać różne reakcje. :)
Awatar użytkownika
By jsakic19
#1380737
StaryChemik pisze: Naród umie przede wszystkim kombinować, a na forum są typowi reprezentanci tegoż narodu.
Smutne. Cholernie smutne. Niestety.


Szanowny Stary Chemiku, to tak nie do końca. Zawsze próbujemy ale nie zawsze wychodzi. Wspieramy się nawzajem i walczymy. Wspieraliśmy również Ciebie (mam nadzieje, że nie zapomniałeś) przy głosowaniu w konkursie Blog roku. IMO zbyt surowa ocena :(
Awatar użytkownika
By Sulkov
#1380741
Panowie - tutaj nie ma co się oburzać gdy padają słowa prawdy. Cyferek nie da się oszukać - na tylko tym forum jest zarejestrowanych ponad 35 tysięcy osób. Podpisów zebrano 8 tysięcy. Gdzie jest ta walcząca reszta zapytam grzecznie?

Niestety - już tak jest, że jakakolwiek walka polega głównie na poklepywaniu się po ramieniu i płakaniu "walczymy". A teraz z ręką na sercu - kto z Was skontaktował się/spotkał/porozmawiał z lokalnym posłem lub europosłem? Kto zrobił coś więcej niż tylko wypełnienie internetowego formularza wygodnie klikając z fotela?

W takiej sytuacji naprawdę trudno mówić o jakiejkolwiek walce.

A jeśli sobie pomyślę, że nawet gimbusy gdy zagroziło im odcięcie od źródełka być może i legalnego ale wysoce niemoralnego ściągania filmów potrafiły się skrzyknąć i pokazać na żywo co tak naprawdę sądzą o tym pomyśle i coś jednak faktycznie wywalczyć... Cóż... Smutno się robi.
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1380785
Szybkość reakcji na tym Forum jest niesamowita.
vokalek
TommyBlack, Hunka - jakies pomysly co mozna zrobic?

I natychmiastowa odpowiedź:
szpurek13
Co zrobić? Jesienią wybory...


Skoro nie zdążyłem sam odpowiedzieć,to pokuszę się o konkluzję:

Tak, należy iść na wybory.Bo na wybory chodzić należy.I tu powinienem skończyć,skoro miala być konkluzja...
Nie wiem skąd się bierze ta magiczna wiara w to że samo pójście na wybory i oddanie ważnego głosu ,cokolwiek zmieni ,albo będzie miało wpływ na nasze sprawy?
Każdy z nas ma inny okręg wyborczy, innych kandydatów ,ale wszyscy kandydaci mają nas wszystkich gdzieś.I jakoś im się nie dziwię.Oni po prostu nie mają pojęcia
o czym my mówimy.Czego my właściwie chcemy.Nie napiszę o co walczymy,bo żadnej walki nie widzę.Widzę za to coś,co zauważył już wcześniej w tym wątku Loger.

Na razie dywagujecie jak obejść przepis którego jeszcze nie ma i którego treści nikt nie zna (zaśmiecając dość istotny wątek informacyjny


Obchodzenie przepisów,nawet tych których jeszcze nie ma,to też pewnie jakaś walka.A na pewno polska specjalność. Tyle że taka z którą należy jak najszybciej skończyć.
Bo to ciągle ten sam problem, czy człowiek nie umiejący liczyć,który znalazł czterolistną koniczynkę,ma prawo liczyć na szczęście? :wink:

MakeZZZ

Wytłumacz mi co możemy zrobić lub znajdź jakikolwiek możliwy prawnie sposób na zablokowanie tego co się już teraz dzieje, a ja podejmę się wykonania. Może pomysł to za dużo ale powiedz ze jesteś przekonany, że istnieje szansa na zmienienie czegoś.


Prawnie możliwy sposób próbuje właśnie Totally Wicked i tej próbie kibicujemy,tłumacząc na Forum i język i meritum sprawy. Szansę na zmianę, czy raczej na sensowną i mądrą
jak najmniej uciążliwą implementację Dyrektywy do polskiego porządku prawnego,widzę w nagłaśnianiu naszych oczekiwań i postulatów.W edukacji decydentów.W docieraniu do
mediów, w prostowaniu kłamliwych opinii dziennikarzy.Nie ekspertów.W Polsce w dziedzinie e-p,jest zaledwie kilku których warto posłuchać.Dwóch z nich mogliście posłuchać tutaj,kilka pięter wyżej.O innych szkoda pisać. To eksperci którzy przestali myśleć już dawno. Oni po prostu wiedzą.
Od jakiegoś czasu Stary Chemik i ja robimy coś ,co te powyższe zdania w jakiś sposób realizuje.Będzie więcej naszych działań.Niestety nie będziemy o tym opowiadać.
Będziemy to robić.Kto zechce znajdzie i może doceni.A znaleźć można już teraz...
A wszystkim na koniec tego nudzenia: :wink:
Dużo łatwiej jest napisać dobrą sztukę niż ustanowić dobre prawo.
George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1380847
LogerM pisze:TPD zostawia państwom członkowskim pewne pole do manewru nie jest ono dla nas zadowalające ale na kształt ustawy możemy mieć pewien wpływ. Za nieco ponad dwa tygodnie zobaczymy jak chętnie użytkownicy trawnika oraz najbardziej zainteresowani czyli dostawcy poradzą sobie z postawionym przed nimi zadaniem.

Znów skopiecie mnie za optymizm, ale jak dotąd wiara w ludzi zwłaszcza przypartych do muru, jeszcze mnie nie zawiodła ;). To samo jeśli chodzi o dostawców. Wiem po krążących tu opiniach, że niektórzy z nich to także pasjonaci e-palenia, nie tylko zwykli handlowcy robiący na nas biznes. A jako przedsiębiorcy, na pewno są bardziej przedsiębiorczy ;) I sobie poradzą, z korzyścią dla nas wszystkich.

Pozdro
Łukasz
By amsaw
#1380857
Hm, ostatnio paru pasjonatów zwija swój interes. Przetrwają twardzi biznesmeni w rodzaju ESW. Pasjonaci będą w domu toczyć rurki.
To, co napisał Tommy jest clou problemu. Brak świadomości czym jest e-palenie, czym jest e-papieros, czym jest e-liquid, powoduje, że jakakolwiek walka o lepsze prawo jest w tej chwili syzyfową pracą. 90% ludzi nie ma pojęcia o tym, o co my chcemy walczyć. Wbrew pozorom forum jest hermetycznym tworem - nie jest pępkiem świata. Dopóki statystyczny Kowalski (przepraszam wszystkich Kowalskich) nie będzie wiedział, że e-palenie to zdrowsza alternatywa dla papierosów, dopóty nie ma szans na jakąkolwiek siłę przebicia z naszymi postulatami. Trzeba zacząć od odmitologizowania szkodliwości e-p.
Bo jeden program w TV z udziałem człowieka z SUEP, które samo jest tworem mitologicznym nic nie daje. Przeważają artykuły i programy TV krzyczące o szkodliwości e-p. Niestety społeczeństwo nam nie pomoże, bo nie będzie popierać trucicieli i narkomanów, jakimi w ich oczach jesteśmy.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1380874
amsaw pisze:To, co napisał Tommy jest clou problemu. Brak świadomości czym jest e-palenie, czym jest e-papieros, czym jest e-liquid, powoduje, że jakakolwiek walka o lepsze prawo jest w tej chwili syzyfową pracą. 90% ludzi nie ma pojęcia o tym, o co my chcemy walczyć. Wbrew pozorom forum jest hermetycznym tworem - nie jest pępkiem świata. Dopóki statystyczny Kowalski (przepraszam wszystkich Kowalskich) nie będzie wiedział, że e-palenie to zdrowsza alternatywa dla papierosów, dopóty nie ma szans na jakąkolwiek siłę przebicia z naszymi postulatami. Trzeba zacząć od odmitologizowania szkodliwości e-p.
Bo jeden program w TV z udziałem człowieka z SUEP, które samo jest tworem mitologicznym nic nie daje. Przeważają artykuły i programy TV krzyczące o szkodliwości e-p. Niestety społeczeństwo nam nie pomoże, bo nie będzie popierać trucicieli i narkomanów, jakimi w ich oczach jesteśmy.

Smutna prawda, ale...

amsaw pisze:Pasjonaci będą w domu toczyć rurki.

I to od nich będe dalej brał sprzęty i liquidy, a na pewno nie będę kupował od "czyścicieli rynku" i "twardych biznesmenów", którzy będą mi chcieli dyktować co mam wapować i w czym ;). I jestem przekonany, że nie jestem jedyny, który nie da z siebie zrobić potulnej owcy.


Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By refurbished
#1380876
Luk Goth pisze:
amsaw pisze:Pasjonaci będą w domu toczyć rurki.

I to od nich będe dalej brał sprzęty i liquidy, a na pewno nie będę kupował od "czyścicieli rynku" i "twardych biznesmenów", którzy będą mi chcieli dyktować co mam wapować i w czym ;).
[...]

Oj, jak nie będzie legalnego dostępu do baz, domorośli bimbrownicy sięgną do ... właśnie, do czego?
Alkohol to sobie jeszcze upędzą, ale z nikotyną gorzej. Glikol, gliceryna - lepsze lub gorsze znajdą.
Szpitalne Oddziały Ratunkowe - tam spotkają się miłośnicy dymka z "księżycówki".
Oczywiście mam na myśli moonshine a nie wyroby wielebnego.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1380878
Luk Goth pisze:
amsaw pisze:Pasjonaci będą w domu toczyć rurki.

I to od nich będe dalej brał sprzęty i liquidy, a na pewno nie będę kupował od "czyścicieli rynku" i "twardych biznesmenów", którzy będą mi chcieli dyktować co mam wapować i w czym ;). I jestem przekonany, że nie jestem jedyny, który nie da z siebie zrobić potulnej owcy.

Jasne, że nie jesteś jedyny. Spytam, czy dajesz sobie sprawę, że 95% chmurzących (jeśli nie więcej) nie ma zielonego pojęcia o istnieniu tego forum oraz alternatywnych sposobach zaopatrywania się i będą skazani na twardych biznesmenów.
Może o nich też warto pomyśleć?
By amsaw
#1380886
Tyle, że tych 95% już zaopatruje się na wysepkach, których właścicielami są owi biznesmeni. Co najwyżej jedni biznesmeni zostaną zastąpieni innymi, większymi biznesmenami. Co więcej, tych 95% jest przekonanych, że to, co kupują to najlepszy towar na świecie i bardzo trudno ich zdanie zmienić.
Oni również nie są naszymi sprzymierzeńcami w walce z chorym prawem. Dlatego tak bardzo podkreślam wagę edukacji. Ale nie tu, na forum, bo stąd, jak już ktoś wejdzie, to wyjdzie z zasianym ziarenkiem niepewności i z wiedzą, która jest nieoceniona, ale w mediach, wszystkich dostępnych.

BTW, stworzyłeś już dzisiaj nowy plik na komputerze?
:lol:
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1380905
StaryChemik pisze:
Luk Goth pisze:
amsaw pisze:Pasjonaci będą w domu toczyć rurki.

I to od nich będe dalej brał sprzęty i liquidy, a na pewno nie będę kupował od "czyścicieli rynku" i "twardych biznesmenów", którzy będą mi chcieli dyktować co mam wapować i w czym ;). I jestem przekonany, że nie jestem jedyny, który nie da z siebie zrobić potulnej owcy.

Jasne, że nie jesteś jedyny. Spytam, czy dajesz sobie sprawę, że 95% chmurzących (jeśli nie więcej) nie ma zielonego pojęcia o istnieniu tego forum oraz alternatywnych sposobach zaopatrywania się i będą skazani na twardych biznesmenów.
Może o nich też warto pomyśleć?

Jak najbardziej się zgadzam i poprę każdy głos nawołujący do społecznej inicjatywy obywatelskiej w tym kontekście, zwłaszcza, że hasło „inicjatywa obywatelska” jest teraz odmieniane w mediach przez wszystkie przypadki ;). Ale ja sam osobiście na inicjowanie ogólnonarodowego ruchu jestem za cienki w uszach. Nie będę pozował na mściciela narodów, ze mnie podobnie jak z większości tutaj żaden „milijon”, ja bardziej jak Kandyd, uprawiam swój własny ogródek – ale robię to konsekwentnie. W swoim gronie, bliższym i trochę dalszym, propaguję e-palenie i to forum, udało mi się „nawrócić” na e-palenie kilka osób. Tak więc zmieniam swoje otoczenie, wpływając na nie odpowiednio, i jak to mówią – chcesz zmienić rzeczywistość, rób to po trochu; a gdyby mnie pomnożyć przez kilkadziesiąt tysięcy osób do mnie podobnych, też „zmieniających po trochu”, ale konsekwentnie, to grosik do grosika i zaraz mielibyśmy kolejne referendum ;). Tak więc można i od tej strony. Wystarczy być konsekwentnym i robić swoje, do czego namawiam jak najwięcej osób z tego zacnego grona.
By marek_k62
#1380911
Jaka (qrde!) inicjatywa obywatelska????
Stary Chemiku, jak Ciebie szanuję za dokonania "na niwie", tak dziś muszę stwierdzić, ze w sprawach "obywatelskości" jesteś naiwny jak dziecko.
Widziałeś gdzieś inicjatywę obywatelską? Taką oddolną? Samą z siebie? Nie było nigdy, nie ma i nie będzie nigdy.
Każdy ruch w historii ludzkości zaczął się od liderów, którzy potrafili porwać za sobą masy. Czy to Spartakus, czy Luter, czy inny Kościuszko bądź Waszyngton. O Hitlerze nie wspomnę... I to nie jest ważne, że w większości byli oni sterowani z tylnego siedzenia, na którym siedział ktoś kto kręcił swoje prawdziwe i niemałe lody... Nawet ta przeciwko ACTA nie była ruchem spontanicznym tylko w obronie zagrożonych interesów rzeczywistych beneficjentów"wolnego internetu".
Jeśli więc pojawi się u nas dobrze zorganizowany ruch "oddolny" to możesz być pewien, że na tylnym siedzeniu będzie siedział ktoś inny. Nawet nie musisz o tym wiedzieć. Czasem też ten "ktoś" zwietrzy swój interes w jakiejś raczkującej inicjatywie i zza kulis skanalizuje ją na swoje potrzeby.
Coś takiego jak spontaniczna inicjatywa oddolna nie istnieje. A raczej bywa, ale zaczyna się i kończy na garstce, która albo zwiędnie w zarodku, albo wyjdzie z pikietą i dostania pałami po dupie i gazem po oczach.
Chyba, że trafi sponsora. Ale wtedy to już ani spontaniczne, ani oddolne...
Tak więc, porzućcie wszelkie nadzieje... Jeśli nie znajdzie się ktoś mocny, dla kogo będzie to gra warta świeczki (a raczej olbrzymiej gromnicy) to ep będzie chłopcem do bicia, a rynkiem zawładną pigularze z tytoniarzami. Nawet ESW zniknie z rynku. Albo zostanie wyparte, albo przejęte przez dużych graczy...
Chyba, ze wcześniej któryś z wielkich uzna, że warto....
Awatar użytkownika
By saradonin
#1380912
@marek_k62, nieprawda, była ;)
Przykładowo, w moim mieście - Białymstoku. To, że prezydent odpowiedział na to "a co mnie obchodzi jakiś projekt uchwały i 8 tyś. podpisów?", a rada miejsca odrzuciła ją po 3 głosowaniu (głupio tłumacząc głosy poparcia "bo się pomyliłem"), to już inna bajka... może temu, że poza komfortem obywateli nie było za nią czyjegoś interesu :?
Awatar użytkownika
By saradonin
#1380918
3% populacji to bardzo dużo. Jakby ten "błąd statystyczny", te niecałe 3% (czyli ponad milion osób!) w skali kraju podpisało EFVI, to nie byłoby o czym dyskutować. Zważ, że odnosisz się do ogółu populacji, nie do osób uprawnionych, ani tym bardziej zainteresowanych tematem.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1380923
marek_k62 pisze:Jaka (qrde!) inicjatywa obywatelska????
Stary Chemiku, jak Ciebie szanuję za dokonania "na niwie", tak dziś muszę stwierdzić, ze w sprawach "obywatelskości" jesteś naiwny jak dziecko.
Widziałeś gdzieś inicjatywę obywatelską? Taką oddolną? Samą z siebie? Nie było nigdy, nie ma i nie będzie nigdy.

Zaraz, zaraz - czy ja gdzieś pisałem o inicjatywach obywatelskich?
Czas ruchów oddolnych minął już dawno, ale to nie znaczy, że nie można podgryzać systemu.
By marek_k62
#1380927
w sprawie sześciolatków, czy reformy emerytalnej też grubo ponad 3% podpisało (że 90% z nich nie wie co podpisało i dlaczego to inna sprawa). I co? Nie było gracza, dla którego byłby w tym interes... A raczej był. Budżet...

Ale to w zasadzie OT w kwestii "doniesień prasowych"

Co do wątku głównego to może znajdzie się jakiś donosiciel prasowy (Najsztub, Michnik - chłopaki jarają ep) i zaprosi mądrego do wywiadu, zbierze wyniki badań i coś spłodzi. Tyle, że... nie ma klimatu dla ep i narażą się na ostracyzm...

-- [scalono] 14 maja 2015, 11:51 --

StaryChemik pisze:
marek_k62 pisze:Jaka (qrde!) inicjatywa obywatelska????
Stary Chemiku, jak Ciebie szanuję za dokonania "na niwie", tak dziś muszę stwierdzić, ze w sprawach "obywatelskości" jesteś naiwny jak dziecko.
Widziałeś gdzieś inicjatywę obywatelską? Taką oddolną? Samą z siebie? Nie było nigdy, nie ma i nie będzie nigdy.

Zaraz, zaraz - czy ja gdzieś pisałem o inicjatywach obywatelskich?
Czas ruchów oddolnych minął już dawno, ale to nie znaczy, że nie można podgryzać systemu.


Cały czas z ambony rzucasz gromy, że "myślimy o sobie"...
A przecie właśnie pojedyncze "myślenia o sobie" tworzą "myślenie o ogóle". Jak wiele myśleń będzie zbieżnych to powstania myśl wspólna... Ale bez lidera i tak g**no wyjdzie.
Wynika z tego, że "myślenie o sobie" wśród waperów jest zjawiskiem marginalnym i jako tacy wspólnego interesu nie widzą. A że nikt "duży" też jeszcze się nie ujawnił to... Mamy to co mamy. A pewnie jakby policzył to okazałoby się, że epalaczy świadomych jest mniej niż liczba użytkowników tego forum. Reszta to gimbaza (choć wśród niej są już nieźli fachowcy od ep) i klienci wysp...
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1380943
marek_k62 pisze:
Luk Goth pisze:Jak najbardziej się zgadzam i poprę każdy głos nawołujący do społecznej inicjatywy obywatelskiej w tym kontekście, zwłaszcza, że hasło „inicjatywa obywatelska” jest teraz odmieniane w mediach przez wszystkie przypadki ;). Ale ja sam osobiście na inicjowanie ogólnonarodowego ruchu jestem za cienki w uszach. Nie będę pozował na mściciela narodów, ze mnie podobnie jak z większości tutaj żaden „milijon”, ja bardziej jak Kandyd, uprawiam swój własny ogródek – ale robię to konsekwentnie. W swoim gronie, bliższym i trochę dalszym, propaguję e-palenie i to forum, udało mi się „nawrócić” na e-palenie kilka osób. Tak więc zmieniam swoje otoczenie, wpływając na nie odpowiednio, i jak to mówią – chcesz zmienić rzeczywistość, rób to po trochu; a gdyby mnie pomnożyć przez kilkadziesiąt tysięcy osób do mnie podobnych, też „zmieniających po trochu”, ale konsekwentnie, to grosik do grosika i zaraz mielibyśmy kolejne referendum ;). Tak więc można i od tej strony. Wystarczy być konsekwentnym i robić swoje, do czego namawiam jak najwięcej osób z tego zacnego grona.

Jaka (qrde!) inicjatywa obywatelska????
Stary Chemiku, jak Ciebie szanuję za dokonania "na niwie", tak dziś muszę stwierdzić, ze w sprawach "obywatelskości" jesteś naiwny jak dziecko.
Widziałeś gdzieś inicjatywę obywatelską? Taką oddolną? Samą z siebie? Nie było nigdy, nie ma i nie będzie nigdy.
Każdy ruch w historii ludzkości zaczął się od liderów, którzy potrafili porwać za sobą masy. Czy to Spartakus, czy Luter, czy inny Kościuszko bądź Waszyngton. O Hitlerze nie wspomnę... I to nie jest ważne, że w większości byli oni sterowani z tylnego siedzenia, na którym siedział ktoś kto kręcił swoje prawdziwe i niemałe lody... Nawet ta przeciwko ACTA nie była ruchem spontanicznym tylko w obronie zagrożonych interesów rzeczywistych beneficjentów"wolnego internetu".
Jeśli więc pojawi się u nas dobrze zorganizowany ruch "oddolny" to możesz być pewien, że na tylnym siedzeniu będzie siedział ktoś inny. Nawet nie musisz o tym wiedzieć. Czasem też ten "ktoś" zwietrzy swój interes w jakiejś raczkującej inicjatywie i zza kulis skanalizuje ją na swoje potrzeby...

Bardzo przepraszam, choć bardzo pochlebia mi to qui pro quo i wzięcie mnie za Starego Chemika, to jednak o inicjatywach obywatelskich wypowiadałem sie ja ;). I jeśli ktokolwiek ma "oberwać" za tę wypowiedź, to tylko ja.

BTW: widzę, że panuje raczej tendencja ku wierze w teorie spiskowe i bezsilność nas małych mrówków, trudno... Mnie tam pesymizm realistów nie zraża ;). Będę dalej uprawiał swój ogródek, a jak tylko będzie kogo poprzeć to go poprę.


Pozdro i życzę wszystkim gęstej chmury,
Łukasz
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1380951
marek_k62 pisze:Cały czas z ambony rzucasz gromy, że "myślimy o sobie"...
A przecie właśnie pojedyncze "myślenia o sobie" tworzą "myślenie o ogóle". Jak wiele myśleń będzie zbieżnych to powstania myśl wspólna... Ale bez lidera i tak g**no wyjdzie.
Wynika z tego, że "myślenie o sobie" wśród waperów jest zjawiskiem marginalnym i jako tacy wspólnego interesu nie widzą. A że nikt "duży" też jeszcze się nie ujawnił to... Mamy to co mamy. A pewnie jakby policzył to okazałoby się, że epalaczy świadomych jest mniej niż liczba użytkowników tego forum. Reszta to gimbaza (choć wśród niej są już nieźli fachowcy od ep) i klienci wysp...

Możesz sobie odpuścić te drobne złośliwości o ambonach i gromach, Marku? Co jakiś czas próbuję ludzi jakoś zaktywizować. Może w końcu znajdzie się ktoś, kto coś zacznie robić.
Myśl wspólna... powstanie z myśli zbieżnych... kiedy? W 2050?
By marek_k62
#1380968
StaryChemik pisze: Co jakiś czas próbuję ludzi jakoś zaktywizować. Może w końcu znajdzie się ktoś, kto coś zacznie robić.


hmmm... Wiem, że masz dość zajęć, ale myślisz, że liderom się nudziło i dlatego pociągali za sobą tłumy? NIe to często byli ludzie, którzy na "pociąganie" przeznaczyli swój i tak zajęty czas...
Myślę, ze pora zejść z am... Tfu! piedestału i oprócz prób aktywizowania zacząć aktywizować. Albo nie marudzić...

Myśl wspólna... powstanie z myśli zbieżnych... kiedy? W 2050?
Skoro wszyscy
próbują ludzi jakoś zaktywizować. Może w końcu znajdzie się ktoś, kto coś zacznie robić


Ja nie marudzę bo wiem, ze sam nie ruszę dupy. TO tak jakbyś znów miał pisać, że "myśłę tylko o sobie". W zasadzie tak. No może jeszcze o paru innych. Ale "umierać za miljony" nie będę...

-- [scalono] 14 maja 2015, 12:54 --

Luk Goth pisze:jednak o inicjatywach obywatelskich wypowiadałem sie ja ;). I jeśli ktokolwiek ma "oberwać" za tę wypowiedź, to tylko ja.


Stary Chemik też.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1381019
StaryChemik pisze:Co jakiś czas próbuję ludzi jakoś zaktywizować. Może w końcu znajdzie się ktoś, kto coś zacznie robić.

Koniecznie, (a)społeczność EP też potrzebuje swojego Pawła Kukiza, Piłsudzkiego Waperów, Churchilla Modderów, Napoleona Polskiej Chmury! ;) "A imię jego...." 1500 :)

marek_k62 pisze:A więc wracamy do prasówki bogatsi i nowe doświadczenia O:-)

Może w końcu chociaż w prasie gdzieś się objawi :roll:
Awatar użytkownika
By wtoro
#1385468
Kurcze, cokolwiek widzę ze strony faktu, to mnie ch... strzela. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dużo ludzi to czyta i takie zidiociałe i pobieżne informacje uważa za jedyne słuszne...

Tapatalk
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1385497
matatiti pisze:Kolejna ofiara wybuchu baterii
http://m.fakt.pl/wydarzenia/swiat,9eej90
Mam dziwne przeczucie, że podobne artykuły będą wyrastać jak grzyby po deszczu w najbliższym czasie.


Z tegoż linka:

O tym jak niebezpieczne dla zdrowia może być palenie elektronicznych papierosów, przekonał się 21-letni mieszkaniec Nantes we Francji. Brice Pageot doznał bardzo poważnych obrażeń prawej dłoni, po tym jak e-papieros, którego palił w nocy z soboty na niedzielę, niespodziewanie eksplodował w jego dłoni.


Hmmm...eksplodował niespodziewanie? Palił go w nocy z soboty na niedzielę? W dłoni ?
No cóż...
Jak zwykle niepełna informacja w tej gazecie. Eksplozja miała nastąpić w poniedziałek dopiero i nie w dłoni,a w dupie strażaka który był sąsiadem tego nieudacznego zamachowca.

Mati, ja Cię bardzo proszę ,Ty nie obrażaj grzybów! :wink:
Awatar użytkownika
By matatiti
#1385767
Dziękuję @TommyBlack za ten zaszczytny i honorowy tytuł :D
Tommy jakby nie patrzeć na wiarygodność badacza, to należy się cieszyć z faktu, że nikotyna, glikol i gliceryna nie powodują uszkodzeń płuc, które badano. Napisane na Onecie - pójdzie w świat i to się liczy :D

"Szkodliwe działanie nie miało jednak związku z nikotyną oraz składnikami takimi jak glikol propylenowy, oraz roślinna gliceryna."

Wiem wiem, pocieszam się na wyrost, bo zdanie to można interpretować inaczej :|
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1385778
matatiti
Wiem wiem, pocieszam się na wyrost, bo zdanie to można interpretować inaczej :|


Właśnie! :wink: :twisted:
Ale masz rację, jak na Onet to i tak dobra informacja.Tam mało kto czyta uważniej... :-P
By Krasnal45
#1385786
TommyBlack pisze:
matatiti pisze:Kolejna ofiara wybuchu baterii
http://m.fakt.pl/wydarzenia/swiat,9eej90
Mam dziwne przeczucie, że podobne artykuły będą wyrastać jak grzyby po deszczu w najbliższym czasie.


Z tegoż linka:

O tym jak niebezpieczne dla zdrowia może być palenie elektronicznych papierosów, przekonał się 21-letni mieszkaniec Nantes we Francji. Brice Pageot doznał bardzo poważnych obrażeń prawej dłoni, po tym jak e-papieros, którego palił w nocy z soboty na niedzielę, niespodziewanie eksplodował w jego dłoni.


Hmmm...eksplodował niespodziewanie? Palił go w nocy z soboty na niedzielę? W dłoni ?
No cóż...
Jak zwykle niepełna informacja w tej gazecie. Eksplozja miała nastąpić w poniedziałek dopiero i nie w dłoni,a w dupie strażaka który był sąsiadem tego nieudacznego zamachowca.

Mati, ja Cię bardzo proszę ,Ty nie obrażaj grzybów! :wink:

Jeszcze jeden cytat z tego samego linka:
Nabywcy, którzy dokonali ostatnio zakupu tego typu elektronicznych papierosów, powinni skontaktować się z dostawcą lub producentem.

Przepraszam, jakiego typu? Kupiony na aledrogo za 10zł, produkcji no-name? Zapomnieli w artykule dodać? Żenada na poziomie....Faktu. Obrzydzenie bierze brać tego szmatławca do ręki.
By Mastertext
#1385979
LuziQ pisze:Kolejny już z cyklu artykuł o zakazie wapowania w komunikacji miejskiej w Gdańsku. I dobrze! Jestem za! Więcej w komentarzu od którego nie mogłem się powstrzymać.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019379,tit ... omosc.html

Pochwalasz bo Oni (władza) "rozwiązali" za Ciebie Twój problem z e-papierosami po Twojej myśli. Nie zdziw się, jak w najbliższym czasie Oni (władza) "rozwiążą" nieTwój problem z e-papierosami nie po Twojej myśli, a następnie "rozwiążą" jeszcze kilka nieTwoich problemów w taki sposób, że Ci w pięty pójdzie. Pożyjesz to się przekonasz - dziś "zakaz wapowania", jutro "zakaz sprzedaży e-papierosów przez internet", a pojutrze "pozwolenie na dziecko".
Awatar użytkownika
By Sulkov
#1386003
Mastertext pisze:Pochwalasz bo Oni (władza) "rozwiązali" za Ciebie Twój problem z e-papierosami po Twojej myśli. Nie zdziw się, jak w najbliższym czasie Oni (władza) "rozwiążą" nieTwój problem z e-papierosami nie po Twojej myśli, a następnie "rozwiążą" jeszcze kilka nieTwoich problemów w taki sposób, że Ci w pięty pójdzie. Pożyjesz to się przekonasz - dziś "zakaz wapowania", jutro "zakaz sprzedaży e-papierosów przez internet", a pojutrze "pozwolenie na dziecko".


Pochwalam, bo jak ludzie są idiotami to czasami należy wyręczyć ich w myśleniu. Skoro mama nie nauczyła kultury, to może chociaż kary finansowe to uczynią.
Awatar użytkownika
By LuziQ
#1386032
Mastertext pisze:Pochwalasz bo Oni (władza) "rozwiązali" za Ciebie Twój problem z e-papierosami po Twojej myśli. Nie zdziw się, jak w najbliższym czasie Oni (władza) "rozwiążą" nieTwój problem z e-papierosami nie po Twojej myśli, a następnie "rozwiążą" jeszcze kilka nieTwoich problemów w taki sposób, że Ci w pięty pójdzie. Pożyjesz to się przekonasz - dziś "zakaz wapowania", jutro "zakaz sprzedaży e-papierosów przez internet", a pojutrze "pozwolenie na dziecko".


Zakazywać sprzedaży sobie mogą. "E-papieros" zmieni nazwę na "podręczny generator 'pary' " czy też inhalator. Zakażą sprzedaży zasilań? Czyli czego? Stabilizatorów napięcia? Stalowych rurek ozdobnych? Parowników które zmienią status na "przedmiot kolekcjonerski"? Czy może drutu oporowego wykorzystywanego w technikach grzewczych?
A przepraszam, jeszcze są składniki do robienia liquidów, powszechnie wykorzystywane w produkcji kosmetyków, czy też w branży spożywczej. Czyli idąc dalej tym tropem, nie będzie sobie można zrobić kremu nawilżającego, czy też mydełka. Jedynym składnikiem jaki mogą "zbanować" może być baza nikotynowa :) Te natomiast podlegają pod "Ustawę o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych", czyli m.in. zakaz sprzedaży osobom niepełnoletnim.

Niech wprowadzają. Sposób na ominięcie przepisów zawsze się znajdzie. Chyba nie muszę przytaczać przykładów związanych z dopalaczami, które można sobie legalnie nabyć np. pod nazwą "pochłaniacz wilgoci".
  • 1
  • 25
  • 26
  • 27
  • 28
  • 29
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.