EPF
Co z czym i jak mieszać.
By LuBaa
#1633411
Siemaneczko vapowicze :) :bry

Z racji tego, że posiadam iJusta2 (tak, tak, mówicie że słaby czy coś, może i jest słaby mi wystarcza :) )
i mam wsadzoną grzałkę 0.3ohm, czyli fabryczną i przepał jest na prawdę konkretny to postanowiłem zrobić krok
ku ekonomiczności i troszku poczytałem i postanowiłem "napędzić" samogona.
Nie miałem dostępu do innych baz i aromatów, tylko to co u mnie w miasteczku.
Także kupiłem jakąś baze 3mg nikotyny 50/50 100ml + aromat ArtVap watermelon 10ml.
Zaopatrzyłem się również w strzykaweczkę oraz uprzednio wyczyszczone i wysuszone buteleczki po kupnych lq.

Nie byłem do końca przekonany czy mi to wyjdzie, bo czytałem, że pierwsze lq nie raz są nie do vapowania
i lecą do zlewu, ale co tam w końcu to nie majętek.

Odmierzyłem sobie 10ml bazy i wlałem ją do buteleczki.
Co do aromatu to nie byłem pewny bo różnie piszą.
Dodałem więc 13 kropli, pomieszałem z 15 min i odstawiłem na godzinkę.
Z racji tego że jestem nie cierpliwy i ciekawski to zalałem go i zacząłem próbować.
Ku mojemu zdziwieniu był całkiem przyjemny smaczek ale tak nie zbyt mocno wyczuwalny.
Vapowałem wcześniej kupne arbuzy i wiem mało wiele jak ma smakować to tym się sugerowałem.
Dodałem jeszcze 5 kropelek aromatu i odstawiłem na kolejną godzinke po uprzednim wymieszaniu.
Zalałem i co się okazało? że jest zajedwabisty i bardzo ciekawy i wyrazisty smak.
Ciekawe jestem jak to wyjdzie po kilku dniach leżakowania, bo zrobiłem sobie drugą buteleczkę.

Zajebista sprawa. Na pewno przy tym zostanę.
Dla tych co zaczynają, na prawdę jest to super sprawa i nie obawiajcie się bo nie jest to wcale skomplikowana rzecz,
a cieszy kubki smakowe i portfel :lol:

Chętnie przyjmę konstruktywną krytykę jak i porady.
Pozdrawiam i chmura z wami *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By lelek6
#1633454
Za 3 dni napiszesz, że po pierwszej euforii liquid stracił smak i smakuje jak szmata. Wszystko dlatego, że liqud musi swoje odstać, żeby utrwalić i ustabilizować smak. Owocówka to minimum 10 dni. W dziale, w którym napisałeś, są przyklejone tematy. Jeśli zamierzasz na poważnie pędzić, warto abyś je przeczytał. Tak, wiem długie są... :D

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1633457
Skoro Ci smakuje, to jest najważniejsze!
Ale i kol. @lelek6 ma rację, z czasem smak lq może się zmienić (nie zawsze na lepsze czy gorsze).
Lecz jak smakuje Ci taka świeża mieszanka, to i nie mieszaj całości od razu, tylko podziel na porcje, tak by Ci na 2-3 dni starczyło. Potem zrobisz sobie następną porcję.
By LuBaa
#1633513
lelek6 pisze:Za 3 dni napiszesz, że po pierwszej euforii liquid stracił smak i smakuje jak szmata. Wszystko dlatego, że liqud musi swoje odstać, żeby utrwalić i ustabilizować smak. Owocówka to minimum 10 dni. W dziale, w którym napisałeś, są przyklejone tematy. Jeśli zamierzasz na poważnie pędzić, warto abyś je przeczytał. Tak, wiem długie są... :D

Pozdrawiam


I na to jest rozwiązanie - będę robił na krótki okres jeżeli po dłuższym czasie będą traciły na smaku :P
Chyba najważniejsze żeby mi podeszły no nie ? :) :piwo
Awatar użytkownika
By lelek6
#1633518
Troszkę nie zrozumiałeś ;) Liquid świeżo po zrobieniu smakuje całkiem nieźle. To już wiesz ;) Po kilku dniach smak się wyraźnie pogarsza. Potem znów wraca i utrzymuje się aż do przekroczenia terminu przydatności do spożycia ;) Z tym, że ten smak "utrwalony" wcale nie musi być taki sam jak ten "świeży". Moim zdaniem jest zdecydowanie lepszy, zwłaszcza tytoniówki. Co więcej, zazwyczaj okazuje się, że jeżeli spróbowało się świeżego i dolało aromatu, bo miało się wrażenie, że jest za mało, po odstaniu okazuje się, że dolewka wcale nie była potrzebna.
Naprawdę powinieneś poczytać przyklejone tematy.

Pozdrawiam
By LuBaa
#1633523
lelek6 pisze:Troszkę nie zrozumiałeś ;) Liquid świeżo po zrobieniu smakuje całkiem nieźle. To już wiesz ;) Po kilku dniach smak się wyraźnie pogarsza. Potem znów wraca i utrzymuje się aż do przekroczenia terminu przydatności do spożycia ;) Z tym, że ten smak "utrwalony" wcale nie musi być taki sam jak ten "świeży". Moim zdaniem jest zdecydowanie lepszy, zwłaszcza tytoniówki. Co więcej, zazwyczaj okazuje się, że jeżeli spróbowało się świeżego i dolało aromatu, bo miało się wrażenie, że jest za mało, po odstaniu okazuje się, że dolewka wcale nie była potrzebna.
Naprawdę powinieneś poczytać przyklejone tematy.

Pozdrawiam


Ja zrozumiałem, Ty właśnie nie zrozumiałeś :P

Napisałeś, że może być gorszy po jakimś czasie a potem dopiero lepszy czy coś, a mi o to chodzi, że skoro mi smakuje świeży, to będę sobie go robił tyle żeby go przepalić szybko i znów swieży, jeżeli ten po dłuższym leżakowaniu mi nie podejdzie :)
Awatar użytkownika
By Margaretta
#1633527
LuBaa pisze:
Ja zrozumiałem, Ty właśnie nie zrozumiałeś :P


Nie ucz ojca dzieci robić :) Dużo czytania i nauki przed tobą.A teraz ciesz się tym jednodniowym smakiem,bo jutro będziesz nim hmmmm zniesmaczony :)
By LuBaa
#1633529
Pożyjemy, zobaczymy. A jak jutro nie będę zniesmaczony, to wtedy mogę powiedzieć, że ten ojciec to dzieci nie do końca umie robić :P
A tak na poważnie wszystko okaże się w praniu, na błędach się człowiek uczy :)
Awatar użytkownika
By Donayo
#1633532
Według mnie to nie jest zasada :D
Większość owocówek wapuję zaraz po przyrządzeniu i są dobre.
Niektóre postoją trochę i w sumie zbytnio się nie zmieniają.
Może to upośledzone kubki smakowe, nie wiem :D
Mam jeden aromat, który musi się porządnie przegryźć i oczywiście mieszanki z wielu aromatów odstawiam na jakiś czas.
Awatar użytkownika
By lelek6
#1633543
LuBaa pisze:Ja zrozumiałem, Ty właśnie nie zrozumiałeś :P

Zrozumiałem i w związku z tym mam dla Ciebie przypowieść:
Pewien człowiek odkrył, że na drzewie rosną śliwki. Postanowił spróbować i mimo że były jeszcze zielone, stwierdził, że mu smakują. Wszyscy znajomi mówili mu: poczekaj aż dojrzeją, będą smaczniejsze. A on uparcie odpowiadał, że po co, skoro teraz mu smakują. W końcu przestali go przekonywać. Dziwak dalej zachwycał się smakiem zielonych śliwek, oni rozkoszowali się soczystymi, dojrzałymi.

Są u nas na forum ludzie, którzy produkują samogony i sprzedają je. Ludzie z wieloletnim doświadczeniem w bimbrownictwie. Zapytaj ilu z nich sprzedaje świeże samogony. Ba... Zapytaj ilu z kupujących chciałoby kupić taki świeży samogon.
Tak, człowiek uczy się na błędach. Rozsądny człowiek uczy się na cudzych. Nie będę Cię już przekonywał. Jak ktoś je surowe ziemniaki bo nie chce mu się ugotować, jego sprawa :)

Pozdrawiam
By LuBaa
#1633559
@UP
dzięki za porady, pomyśl też o zmianie profesji na ksiądz jak lubisz głosić przypowieści :)

Tak jak mówiłem, pożyjemy zobaczymy, moim zdaniem to zasady na to nie ma ile dni czekać, czy smak będzie gorszy czy lepszy.
Może się okazać, że z dnia na dzień będzie coraz lepszy aż się ustabilizuje, kto wie :)

Słuchaj mojej przypowieści:
Żył sobie Jasiu, miał 2 latka, mama mówiła, że nie ma dotykać piecyka bo się oparzy, ona coś o tym wie, bo się oparzyła,
ale Jasiu musiał się przekonać na własnej skórze :)
Morał tego krótki, wole uczyć się na swoich błędach i je samemu analizować i starać się porównywać z innymi i korygować.
PS. oczywiście z tymi przypowieściami sobie tak żartuje, nie kwestionuje tego co mówisz bo na pewne znasz się lepiej ode mnie, to pewnie.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
Awatar użytkownika
By RahirX
#1633682
Shake'n Vape to w sumie przypadłość wielu mieszanek, nie wiem skąd ta szydera ?
Skoro smakuje autorowi, to proszę bardzo. @LuBaa polecam jednak wraz z tymi którzy odpowiedzieli o zasięgnięcie do źródeł pełnych wiedzy, co byś nie zakładał tematu nie potrzebie o tym, że coś wyszło byle jak. Czytać, czytać, praktykować i jeszcze raz czytać.
Awatar użytkownika
By xD_
#1633783
Leżakowanie wzmacnia smak , nie poprawia lub pogarsza. Jak namieszasz liquid i przetestujesz go na drugi dzien po czym stwierdzisz ze jest ch******* to leżakowanie magicznie nie sprawi ze stanie się smaczny. Po czasie bedzie jeszcze groszy. Podobnie wyglada sprawa jesli to co namieszales ci smakuje , po odstaniu bedzie jeszcze bardziej smakować ( wiadomo sa rozne wyjatki gdzie aromaty z czasem tracą smak itp itd )
By LuBaa
#1633874
RahirX pisze: @LuBaa polecam jednak wraz z tymi którzy odpowiedzieli o zasięgnięcie do źródeł pełnych wiedzy, co byś nie zakładał tematu nie potrzebie o tym, że coś wyszło byle jak. Czytać, czytać, praktykować i jeszcze raz czytać.

Spokojnie obcowałem na wielu forach i zdaje sobie sprawę, że zakładanie tematów odnoszących się do moich osobistych problemów,
bądź też pytań nie jest nie raz potrzebne, bo mogę znaleźć odpowiedzi w innych tematach.
Ten temat założyłem po prostu, żeby podzielić się jako laik z moim startem co to "pędzenia".
Chyba nie jest to zakazane prawda?

xD_ pisze:Leżakowanie wzmacnia smak , nie poprawia lub pogarsza. Jak namieszasz liquid i przetestujesz go na drugi dzien po czym stwierdzisz ze jest ch******* to leżakowanie magicznie nie sprawi ze stanie się smaczny. Po czasie bedzie jeszcze groszy. Podobnie wyglada sprawa jesli to co namieszales ci smakuje , po odstaniu bedzie jeszcze bardziej smakować ( wiadomo sa rozne wyjatki gdzie aromaty z czasem tracą smak itp itd )


Masz racje, poleżał przed noc i już czuje zmianę smaku na lepsze, może nie kolosalną ale czuje, smak jest bardziej wyrazisty,
ale też dodałem chyba za dużo aromatu, bo wczoraj był taki lekki i mniej wyrazisty, zaś dziś jest mocno wyrazisty i taki jakby to powiedzieć zbyt przesadzony,
ale nadal czuje arbuza.
Zrobię sobie próbki po kilka ml z różną ilością kropel aromatu, pozostawię na 24h i ocenie który najbardziej mi podchodzi.
Pozdrawiam i dzięki wszystkim za porady, krytykę itp :)
Miłego dnia. *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By zarthos
#1633906
Różnie to bywa.
Bobas zaraz po zmieszaniu smakuje jak wymiociny.
Po miesiącu jest ok.

Nana cream zaraz po zmieszaniu smakuje świetnie, po 6 miesiącach nie czuć smaku.
Awatar użytkownika
By Kvl
#1633947
Ja nie zaobserwowałem zmiany smaku. Używam bazy 60/40 ostatnio zalane kaktusem . Vapowane jedne dzien po zmieszaniu. Minął drugi tydzien jest ok. Może to zależy od aromatu?
By polak345345
#1633977
Klon tribeci powoduje u mnie odruch wymiotny aż nie poleży około miesiąca. W ten czas da sie wapować lecz jest mdły. Po około 8 tygodniach jest świetny. Wiele razy próbowałem oszukać waiting, poddałem sie. Nastepna partia za 2 miesiace i nie będę jest próbował przez 8 tygodni

Sent from my SAMSUNG-SM-N910A using Tapatalk
Awatar użytkownika
By Imatyta
#1639375
Ja tez jaram swieze mieszanki ale w moim przypadku daje 10-15 kropel na 1ml i wtedy czuje dobrze smak jak i moi znajomi. Nie lubie domyslac sie smaku ale tez nie lubie jak jest mdly. Nie wiem jak wplyneloby lezakowanie ale dobrze mi smakuje to co robie. Wapuje owocowki jak mango, arbuz, brzoskwinia, exitic itp. Zastanawia mnie ze innym wystarczy jedna kropla na 1ml lol
Awatar użytkownika
By Czaz
#1639425
10-15 kropel na 1ml. Przy takim stężeniu już taniej wyjdzie dodawanie nikotyny do aromatu. Nie no żartuję, ale nie mam pojęcia jak można dawać takie stężenie. Chyba, że używasz jakichś bardzo rozcieńczonych aromatów. Przypominam drodzy czytelnicy, że można w internecie znaleźć jakie jest odpowiednie stężenie danego aromatu (jeśli je przekroczymy to nie odczujemy już żadnej różnicy w nutach smakowych, albo możemy odczuć pogorszenie się smaku). Na ogół są to bardzo trafnie określone stężenia, ale nie namawiam do ich stosowania. Każdy lubi co innego.

https://i.ibb.co/nsNtgBP/lost-vape-u[…]

Mam proble z Nordem5

Zakupiłem go wczoraj w sklepie, dostałem z nim w o[…]

Problem ze sprzętem

Hej, mam Urse Nano 2 i w ciągu 2 tygodni spaliły m[…]

Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.