Mam i ja od trzech dni. Wersja z trzema rurkami (z jedną też wcześniej zamówiłem ale utknęło w HK na amen).
Na pierwszy rzut oka, całkiem udana konstrukcja. Kick (ten z e-dyma) lata w środku luźno (po średnicy), więc trzeba wsadzić podkładkę z jakiegoś tworzywa. Brak różnej długości pinów zmusza do dorobienia ich we własnym zakresie, aby dopasować do różnych akumulatorków. W tym celu trzeba poszukać mosiężnych śrubek M4.
Podróba logo, to jakaś horrendalna pomyłka i na dodatek fatalnie wykonana. Jakoś tak krzywo i w ogóle...
Chyba ją zeszlifuję, bo mam mieszane uczucia.
Jeśli idzie o dopasowanie, to nawet połączenia są dość dokładne, w sensie, że nic nie wystaje na powierzchni, jednak niektóre gwinty ciężko chodzą i trzeba przesmarować, by dało się lekko wkręcać. Jeden gwint jest chyba źle wykonany - zbyt płytki, jakby zjechany - i na początku wkręcania są duże luzy. Ale jak się dokręci to gra muzyka.
Rurka 18350 ma otwór zrobiony wyraźnie za dużym wiertłem (tak jak na zdjęciach z FT) i trochę to razi.
Podsumowując - za tę cenę jest nieźle! IMO warto było to wziąć, na bazarek raczej nie oddam.
Misie podobasie... W sam raz do tłuczenia na co dzień. Do oryginału brakuje mu lata świetlne.