EPF
Awatar użytkownika
By kullub
#851767
http://gepettomods.miiduu.com/the-head

Ladne te boxy, a nawet bardzo. Sztuka przez duze S. Pochwala dal wytworcy. Ale te ceny to juz dowod, ze e-palenie zaczyna przybierac wymiar kolekcjonerski. Ale jak ktos lubi patrzec i rozkoszowac sie wlasnym boksem to jego sprawa czy wyda te 500-1000. Jak obstaje przy GoldiBox i samogonach. İ do szczescia mi wiecej nie potrzeba. Aha, w zadnym stopniı nie ummuje Gepetto jego wkladu pracy w budowe boksow.
Awatar użytkownika
By Mazee
#909107
kullub pisze:http://gepettomods.miiduu.com/the-head

Ladne te boxy, a nawet bardzo. Sztuka przez duze S. Pochwala dal wytworcy. Ale te ceny to juz dowod, ze e-palenie zaczyna przybierac wymiar kolekcjonerski. Ale jak ktos lubi patrzec i rozkoszowac sie wlasnym boksem to jego sprawa czy wyda te 500-1000. Jak obstaje przy GoldiBox i samogonach. İ do szczescia mi wiecej nie potrzeba. Aha, w zadnym stopniı nie ummuje Gepetto jego wkladu pracy w budowe boksow.

Hehehe... Sam jestem napalony na #2 albo #3 z serii "U" w tym że na 18500... Ale zdrowy rozsądek (czyt. dziewczyna) powstrzymuje mnie od takich zakupów... Ale i tak muszę go dorwać, choć nie wiadomo kiedy bo jest wystarczająco zapracowanym człekiem i narazie nie będę mu życi zawracł...
A tak ogólnie to przyznam że wszystko co ukazuje się na e-dymie w dziale "Nowości" czy "Zapowiedzi" powoduję że sprawdzam "środki możliwe do wykorzystania", szukam oszczędności, już planuję jak itd... ale jednak czasem udaje się wziąć głęboki oddech i chwilę zastanowić... Wtedy dochodzi się do pewnych wniosków... Ciężko się przestawić na rozsądne myślenie i ciągle brakuje jakiegoś sprzętu, chce się przetestować nowości w tym że niektórzy testują i sprzedają dalej z niewielkimi stratami ja akurat mam to do siebie że przywiązuje się do przedmiotów w pewien sposób i szkoda mi sprzedawać. Tym bardziej jeśli się o niego dba, wprowadza się zmiany i ulepszenia... Ajjj... Choroba nie wybiera... :P
By abbs
#909160
Ja się narazie grubo wyleczylem jeśli chodzi o sprzęt. Ostatnie inwestycje były w aromaty. Aktualnie posiadam stacjonarnie dario box dna + duży rusek, do roboty nemek 18350+ mały rusek a do dripu dwa tridenta (jeden w drodze) i dwa fasttechowe mechaniki private plus astro. Narazie jestem spelnionym waperem. Do tego 300ml samogonow sobie dojrzewa. Żyć nie umierać. Chociaż klon tajfuny mnie ciągnie nie powiem.

Z telefona ;-) możliwe błędy mój słownik mnie nie lubi ;-)
By berto
#909194
Dziś kolejne wydatki. Nemek klon + 2x aw.
W planie Spheroid + porządny dripper + porządna ładowarka.
Zawsze jest coś do kupienia. :lol:
Awatar użytkownika
By szoferek
#909201
Zaczynałem w sierpniu ubiegłego roku na eGo C upgrade. Zestaw tankowy. Potem pierwszy klirek Vision, w listopadzie już był Twist, w lutym Spinner i coraz to nowsze klirki. W kwietniu Vamo, w lipcu Evic, Magoo, niedawno właścicielem Goldiboxa się stałem, a teraz Provari i Taifun GT. I teraz sobie obiecałem święty spokój przez nie wiem ile.....
Awatar użytkownika
By Commedia
#909237
Ja nie mogę się opanować, jeśli chodzi o liquidy... Wystarczy, że gdzieś pojadę, zobaczę nowy smak albo nową firmę (tutaj z umiarem, liquidu rozlewanego w piwnicy przez pana Zdzisia nie kupię) i znika kasa z portfela. :P Dzisiaj kupione kolejne trzy, niestety do wypłaty daleko, ale przynajmniej mam zapas!
By berto
#909244
Commedia pisze:Ja nie mogę się opanować, jeśli chodzi o liquidy... Wystarczy, że gdzieś pojadę, zobaczę nowy smak albo nową firmę (tutaj z umiarem, liquidu rozlewanego w piwnicy przez pana Zdzisia nie kupię) i znika kasa z portfela. :P Dzisiaj kupione kolejne trzy, niestety do wypłaty daleko, ale przynajmniej mam zapas!


Też tak miałem kiedyś ale od jakiegoś czasu sam mieszam i wyszło mi to na dobre. Raz na jakiś czas kupuję bazy, aromaty (grunt by znaleźć wreszcie swoje ulubione smaki) i mam święty spokój. Przedwczoraj sobie namieszałem kolejne 100ml i po problemie. Polecam! :)
Awatar użytkownika
By Commedia
#909278
berto pisze:
Commedia pisze:Ja nie mogę się opanować, jeśli chodzi o liquidy... Wystarczy, że gdzieś pojadę, zobaczę nowy smak albo nową firmę (tutaj z umiarem, liquidu rozlewanego w piwnicy przez pana Zdzisia nie kupię) i znika kasa z portfela. :P Dzisiaj kupione kolejne trzy, niestety do wypłaty daleko, ale przynajmniej mam zapas!


Też tak miałem kiedyś ale od jakiegoś czasu sam mieszam i wyszło mi to na dobre. Raz na jakiś czas kupuję bazy, aromaty (grunt by znaleźć wreszcie swoje ulubione smaki) i mam święty spokój. Przedwczoraj sobie namieszałem kolejne 100ml i po problemie. Polecam! :)


No boję się myśleć ile funduszy i czasu mi pochłonie właśnie to szukanie ulubionego aromatu. A potem będzie miliard napoczętych butelek w mieszkaniu... :mrgreen: Ale w końcu będę się musiała za to zabrać, wiadomo, że na dłuższą metę mieszanie się bardziej opłaca. Dzięki. ;)
By artwien
#909288
Coś w tym jest. Moja obecna przygoda z e-petami to już drugie podejście, bo dwa lata temu kupiłem automat z ciggera, który pozwolił mi na dwa tygodnie palenia hybrydowego, później oczywiście wygrały analogi.
Tym razem byłem bardziej zdeterminowany, więc kupiłem egona i blakera swift(niedrogi setup, takie było założenie), szybko jednak, bo już po dwóch tygodniach przeglądania tego forum swifta zastąpił protank, miesiąc później przyszedł control 1, w międzyczasie przetestowane dziesiątki liquidów ze wszystkich firm dostępnych 'na miejscu', teraz już kolejne plany zakupowe. Myślę, że głównym 'problemem' jest fakt, że jeszcze nie opracowano e-papierosa idealnego dla każdego, a z dnia na dzień wychodzą kolejne modele, więc kierujemy się czystą ciekawością, nie wyrzucamy przecież pieniędzy w błoto :D
Awatar użytkownika
By bezi2
#909387
Witam mam na imię Rafał i jestem zakupoholikiem i wiecie co ... dobrze mi z tym :)

A tak na poważnie przez kilka lat E-king mi w zupełności wystarczał na uzupełnienie płynów (ustrojowych) i braków sprzętowych szło ok 70 zł.

No i się zaczęło od tego jak w Kingu zepsuła się mięta - przypomniało mi się że trawnik to nie tylko mam przed blokiem :)

Najpierw studiowanie laboratorium ( koszt z 300 zł) w końcu mam swoje smaki, już nigdy nie kupie gotowca.
Później w oko wpadła mi Modoania:
Na sprzęt idzie mi teraz między 400 a 500 zł miesięcznie !!!
Ale teraz już inwestuje tylko w dobre sprzęty które posłużą mi na latka:
Kafun, drewniak na kisie , ajacek, NiteCore Intellicharger i2, IGO-L
W sumie na dzień dzisiejszy poszło mi:
Samogony 280,44 zł
Laboratorium 20,69 zł
Zasilanie 430,20 zł
Parowniki 843,25 zł
Akcesoria 188,82 zł
Warsztat 37,31 zł
Ale przełom w smaku, dymie i ten banan na pysku bezcenny :)

W sumie to lista zakupowa prawie zrealizowana zostało się tylko:
Nautilius upgr. by Vochu
Kajtek 3.1 lub Rusek duży
Spheroid
Tajfun GT
Akusy od Wojtazo z 6 szt.
No może jeszcze coś zamiast mojego roboczego grzechotnika (Vamo V5) - SvoeMesto - Nivel, w ostateczności ( nie lubię biegać za trendami ) Provari.

Na szczęście Mesh jeszcze nie zapukał do mojego łebka więc mechanik i gienio nie są na liście ale jak mnie dopadnie to pewnie się skończy na paru smutnych literkach i cyferkach GB22 + PUB 22 lub JMG22+JM22

Powiem tak jeśli traktować to jak hobby - to spoko, ale jeśli ktoś chce rzucać pety dla forsy to wejście na forum tylko na działy dla początkujących dozwolone :)

Choć z drugiej strony inwestujesz w sprzęt na długie lata, odda ci koszt zakupu z niezłą nawiązką.
Ja mam taki limit:
Jedna duża rurka z VV
Jeden drewniak
Jeden E-gon
Jeden Mechanior ( jak będzie Mesh)
7-8 parowników Ups muszę się 1 szt. pozbyć - duży Davidek leci na bazarek
Akusy - brak limitów bo mnie nie kręcą więc nie muszę się ograniczać
Dwa stojaki - jeden w domu drugi w firmie
Dwie ładowarki (j.w.)
Max 10 aromatów.
Baza, Pg, Vg zapas góra na kwartał.

Edit 20.11.2013
Nautilus Upgrade Vochu upolowany :) :mrgreen: :lol:
Ostatnio zmieniony 21 lis 2013, 03:37 przez bezi2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By krawatos
#909404
Wow, zabrzmiało to jak spowiedź :) Mi to wygląda raczej na początek wielkich wydatków choć widać, że bardzo świadomie na to patrzysz. Kurcze, muszę w końcu robić samogon. Może spróbuję w nowym roku. To oszczędność czy dodatkowy wydatek? Jak to jest z własnym paliwem?
Awatar użytkownika
By Haze
#909412
krawatos pisze:...Kurcze, muszę w końcu robić samogon. Może spróbuję w nowym roku. To oszczędność czy dodatkowy wydatek? Jak to jest z własnym paliwem?

Jakbyś się nie starał to raczej zaoszczędzisz :mrgreen: Nawet kupując bazę ElToro w ABSURDALNEJ cenie 35zł / 60ml i aromaty od VapingZone po 25zł / 5ml i tak wychodzi około 10zł/10ml.
Osobna historia to, że pierwsze koty za płoty i często pierwszy rzut samogonów ląduje w zlewie :wink:
Awatar użytkownika
By agarx
#909440
Na szczęście od jakiegoś czasu przestałem wydawać kasę na wszystkie nowości, ale początki ograniczania zakupów były trudne, tu i tam jakaś "wyjątkowa promocja" a sprzętu przybywało.
Teraz ograniczyłem się do kupowania składników samogonów :)
Awatar użytkownika
By bezi2
#909462
krawatos pisze:Wow, zabrzmiało to jak spowiedź :) Mi to wygląda raczej na początek wielkich wydatków choć widać, że bardzo świadomie na to patrzysz. Kurcze, muszę w końcu robić samogon. Może spróbuję w nowym roku. To oszczędność czy dodatkowy wydatek? Jak to jest z własnym paliwem?


Duże wydatki fakt, ale nie wszystko trzeba kupić od razu. Do końca roku limit mam wyczerpany ale co miesiąc 400.- sobie odkladam ( te co bym na pety wydał ) i jak się coś uzbiera to mam fajny prezent dla siebie jako nagroda że nie pale ;)

Co do samogonów przez pierwszy kwartał - dodatkowy wydatek-puzniej 25 zł na m-c.
Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2
By Vianne
#909608
bezi2 pisze:Co do samogonów przez pierwszy kwartał - dodatkowy wydatek-puzniej 25 zł na m-c.
Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2

Też tak sobie mówiłam, a w praktyce od 3 lat co miesiąc-dwa pojawia się coś nowego, fantastycznego, co koniecznie trzeba spróbować, bo wtedy na pewno diametralnie zmieni moją jakość e-palenia i pieniążki z konta płyną. I do tego sterta aromatów rośnie, bo dzielę je na kategorie "nie smakuje mi zupełnie", "jest fantastyczny" i "może coś z tego będzie", siłą rzeczy ostatnia jest najszersza.
Awatar użytkownika
By Mazee
#909625
bezi2 pisze:
krawatos pisze:Wow, zabrzmiało to jak spowiedź :) Mi to wygląda raczej na początek wielkich wydatków choć widać, że bardzo świadomie na to patrzysz. Kurcze, muszę w końcu robić samogon. Może spróbuję w nowym roku. To oszczędność czy dodatkowy wydatek? Jak to jest z własnym paliwem?


Duże wydatki fakt, ale nie wszystko trzeba kupić od razu. Do końca roku limit mam wyczerpany ale co miesiąc 400.- sobie odkladam ( te co bym na pety wydał ) i jak się coś uzbiera to mam fajny prezent dla siebie jako nagroda że nie pale ;)

Co do samogonów przez pierwszy kwartał - dodatkowy wydatek-puzniej 25 zł na m-c.
Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2

@bezi2 - dobrze to ująłeś bo nie każdy to rozumie że wydaje się kilka stów miesięcznie na tego typu gadżety (!!!) a przecież codziennie kupując paczkę fajek przez cały miesiąc wydamy więcej "...ale to tylko jakieś 12zł" :P he... i gdzie tu sens??? W tym że i tak wychodzi taniej, że jest to fajne hobby, zajmuje wolny czas, dzięki temu lepiej się czuje, nie "śmierdzę"... Więc są plusy ;)
By Krasnal45
#909799
Widzę że nadeszły dni "samousprawiedliwień" :mrgreen: Na dodatek ze wzajemnym wsparciem :mrgreen: Cóż, można i tak :mrgreen: Ale fakt jest faktem, codziennie 12 zeta wywalić i z dymem puścić nie było szkoda no bo co tam, to tylko 12 zeta, ale mnożąc to przez 30dni....... wychodzi spora sumka, dlaczego więc chociaż po części nie "zainwestować" :mrgreen: Poza tym, tak jak ktoś wyżej wspomniał, lepsze samopoczucie, kondycja, brak smrodu i tego syfu na firankach, ubraniach itp. itd...... bezcenne
By PaPel
#909832
Dodam od siebie że miewam takie akcje, gdy zamawiam kolejną paczkę zanim przyszło poprzednie zamówienie ...
Awatar użytkownika
By Hunka
#909981
Krasnal45 pisze:Widzę że nadeszły dni "samousprawiedliwień" :mrgreen: Na dodatek ze wzajemnym wsparciem :mrgreen: Cóż, można i tak :mrgreen: Ale fakt jest faktem, codziennie 12 zeta wywalić i z dymem puścić nie było szkoda no bo co tam, to tylko 12 zeta, ale mnożąc to przez 30dni.......
A jak ktoś jarał po dwie paczki i wydaje szybciej niż oszczędza na niepaleniu? :lol: :lol:
Awatar użytkownika
By Baushoku
#910004
Haze pisze:
krawatos pisze:...Kurcze, muszę w końcu robić samogon. Może spróbuję w nowym roku. To oszczędność czy dodatkowy wydatek? Jak to jest z własnym paliwem?

Jakbyś się nie starał to raczej zaoszczędzisz :mrgreen: Nawet kupując bazę ElToro w ABSURDALNEJ cenie 35zł / 60ml i aromaty od VapingZone po 25zł / 5ml i tak wychodzi około 10zł/10ml.
Osobna historia to, że pierwsze koty za płoty i często pierwszy rzut samogonów ląduje w zlewie :wink:

Niekoniecznie, mnie 100 ml wyszło za 1 razem :mrgreen:
ani jeden ml nie poszedł w kran :D
Awatar użytkownika
By weba
#910040
Z zakupami to niestety/stety chyba mnie dopada :) zaczałem w lipcu od jakiegos super mega zestawu CE5+ i było palenie hybrydowe, w sierpniu kupiłem do tej zwykłej baterii kanger ProTank (ni to 1 ni to 2 po prostu trafił mi się w pełni rozbieralny v1) +grzałki na zapas. Po 2 tygodniach spinnera 1300. Przyszedł czas na pierwsze kroki w mieszaniu samogonów. VPG+, 2D Fresh, DNb itp itd do tego kilka...naście aromatów. Następnie przyszła kolej na spróbowanie samodzielnego kręcenia grzałek więc zakup po trochu każdego rodzaju sznurka/knota, różne grubości druty. I tak minął wrzesień. W pracy ze mnie się śmiali że więcej wydaję niż na analogi. Nie pomogły tłumaczenia że fajki przez tydzień kosztują ok. 120 zeta a tu po trochu kupuję i "taniej". No w sumie dużo taniej nie wyszło bo non stop coś kupowałem. Do kangera dokupiłem Davida a zasilanie zmienione na K-max S2 :). tak więc trochę kasy poszło bo nie wspomnę o gotowych liqyidach co jakiś czas.
Na szczęście zapas liquidu jest, drut też na dłuższy czas wystarczy. Kręcę microcoile więc waty jest masa w paczce. Teraz to można powiedzieć że może zacznie się zmniejszanie wydatków a może nie :).
Fakt że wydatki nie poszły na marne bo po kiepskim doświadczeniu z pierwszym zestawem na szczęście się nie zniechęciłem i od momentu zakupienia spinnera zero analogów.

Ps. Nie chce ktoś kupić butów wojskowych zimowych:) nówki sztuki bo na lepszy parownik zbieram :)

Wysłane z mojego Nexus 4 za pomocą Tapatalk 2
By Krasnal45
#910157
Hunka pisze:
Krasnal45 pisze:Widzę że nadeszły dni "samousprawiedliwień" :mrgreen: Na dodatek ze wzajemnym wsparciem :mrgreen: Cóż, można i tak :mrgreen: Ale fakt jest faktem, codziennie 12 zeta wywalić i z dymem puścić nie było szkoda no bo co tam, to tylko 12 zeta, ale mnożąc to przez 30dni.......
A jak ktoś jarał po dwie paczki i wydaje szybciej niż oszczędza na niepaleniu? :lol: :lol:

No to Ci powiem, że w dwójkę z żoną, puszczaliśmy z dymem miesięcznie 1200-1300zeta :zakrecony . Gdybym miał tyle co miesiąc wsadzić w e-palenie to byłoby to lekkie przegięcie :lol:
Chociaż jakoś nie czuję tego żeby mi w kieszeni przybywało :lol:
Awatar użytkownika
By weba
#910220
Krasnal45 pisze:
Hunka pisze:
Krasnal45 pisze:Widzę że nadeszły dni "samousprawiedliwień" :mrgreen: Na dodatek ze wzajemnym wsparciem :mrgreen: Cóż, można i tak :mrgreen: Ale fakt jest faktem, codziennie 12 zeta wywalić i z dymem puścić nie było szkoda no bo co tam, to tylko 12 zeta, ale mnożąc to przez 30dni.......
A jak ktoś jarał po dwie paczki i wydaje szybciej niż oszczędza na niepaleniu? :lol: :lol:

No to Ci powiem, że w dwójkę z żoną, puszczaliśmy z dymem miesięcznie 1200-1300zeta :zakrecony . Gdybym miał tyle co miesiąc wsadzić w e-palenie to byłoby to lekkie przegięcie :lol:
Chociaż jakoś nie czuję tego żeby mi w kieszeni przybywało :lol:

Bo niestety nie oszczędzamy tylko mniej wydajemy :) trzeba by było codziennie do skarbonki wrzucić to co poszłoby na fajki wtedy można mówić o oszczędnościach :)

Wysłane z mojego Nexus 4 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By bezi2
#910348
Cześć Koledzy forumowi ciesze się że zostałem właściwie zrozumiany :)
E palenie może być rozumiane dwojako ( i słusznie ) albo jako alternatywa dla przegiętych cen fajek albo jako hobby - nowa pasja. Wzajemnie się to nie wyklucza :) a nawet uzupełnia.
Jeden za zaoszczędzoną kasę kupi sobie wędkę inny kupi żonie kolczyki a inny na browary wyda :)
Fakt jest taki że jak się chce to można zaoszczędzić bardzo dużo ale co się z tym zrobi to już inna sprawa.
Ja wydaje na swoje hobby - czyli miedzy innymi e fajeczki. Ale nie jestem zbieraczem - co mi nie podpasuje albo kurzem zarasta nowy dom znajduje np. dzisiaj ViVi Nova Tank v3 na bazarku sprzedałem, a wkrótce jeden albo oba Davide polecą.

Owszem kupuje sobie to i tamto ale stare sprzęty już prawie wszystkie posprzedawałem.

Po prostu każdy z nas popełnił tzw. zakupowe błędy np. poleciał na tanioszkę.

Mi dopiero Parownik Magoo i Ikenvape io6 LR 1.8 Ω otworzył oczy i pokazał jak może smakować chmurka - wcześniej wydawało mi się że PrinCCe MT3s i MT3 to szczyt technologii i doznań smakowych.

Teraz już nie cena jest najważniejsza - i tak sprzęt się zwróci jak nie w miesiąc to w kwartał.

Teraz już wiem czego chce (patrz lista zakupowa) jak skompletuje zestawik to nie widzę sensu kolejnych zakupów no chyba że coś się zepsuje i będzie trzeba jakiś element dokupić.
Nie latam za nowinkami jak coś mi przypasuje to zostaje na długie lata (z wozami też tak miałem co 2-3 latka zmiana, ale jak już trafiłem to 6 roczek bryczka mnie wozi i nie zamierzam zmieniać dopóki w tzw. skarbonkę się nie zamieni ).
Jak wiesz że masz tzw. topowy sprzęt to tak cię nie korci do zmieniania.
Tak samo miałem z Car audio na forach rok czasu przesiedziałem - co chwila kupił, sprzedał, kupił, sprzedał ale od 7 lat nawet jednego gratka nie kupiłem - bo wiem że co najwyżej zepsuć mogę a inwestowanie 2000 - 3000 zł by poprawić coś o 1% w mojej opinii jest bezcelowe. Tylko tam było łatwiej bo ceny sprzętu po poł roku albo roku od premiery lecą na łeb na szyję i można było sobie łatwo skompletować sprzęt z kategorii zawodniczy ale z ubiegłego sezonu za cenę średniej półki sklepowej ale nowej - takiej trendy.

Co do posta Kolegi Vianne to pewnie masz rację ja dwa dni temu 100 na same aromaty puściłem - właśnie na testy.
Ale co do zasady to jak ktoś trafi w swoje smaki to nie będzie zbytno szalał z testami. Kupiłem sporo smaków bo mam parę osób które odkupują moje samogonki i męczyły o nowe smaczki a ja twardo do tej pory tylko miętuchy i mentole bełtałem, aż wreszcie i mnie się zachciało owocówek no to fru Tasty Puff po razie :) zobaczymy co się nada a co poleci dalej. Poza tym jak to zwykle bywa jak jest kilka osób to zawsze łatwiej coś utrafić. Zawsze do sporządzonych bimberków doliczam za fatygę od 10% do 35% w zależności komu sprzedaję i ile bierze. Więc nawet jeśli coś pójdzie do klopa to powiedzmy, że ryzyko było wliczone w cenę :)
Ponadto jeśli inwestujesz w dobre sprzęty to zawsze łatwo się można ich pozbyć dobre rzeczy trzymają cenę.
Czasami jak śledzę bazarek to aż sam się dziwie że np. ludzie kupują półrocznego kajtka o 5-10 % taniej niż nowego porsto z fabryki !!! (No dobra nie liczę kosztów wysyłki z zagranicy ale samą cenę bazową, bo zawsze chętny na tzw. zbiorówkę się znajdzie i koszty rozkładają się na kilka osób).
Awatar użytkownika
By Michaj
#910405
bezi2 pisze:
Teraz już nie cena jest najważniejsza - i tak sprzęt się zwróci jak nie w miesiąc to w kwartał.



Ja tak mówie od początku e-palenia i przestałem aktualizować banner co by zawału nie dostać :lol: mimo, że sprzętu nie mam hi-endu, zysków na razie przy ok. pół rocznym paleniu, ani widu ani słychu. Dopiero się na samoróbki płynów przerzuciłem, więc zobaczymy teraz :lol:
By Damian G
#910436
Mazee pisze:He... I znów poszło zamówienie w e-dymie... a kilka dni temu odebrałem paczkę... :P
Chyba czas iść na terapię :P bo mi to e-palenie nie wyjdzie na plus z kasą

Ja mam to samo :) co chwila paczka z e-dym :) dobrze, że są paczkomaty, bo w domu bym chyba nie miał życia :)
By abbs
#910442
O kosztach to ja już nie myślę. Mimo że rotuje sprzętem i nie mam jakoś ekstremalnie drogich zabawek to mi wychodzi od maja z 1 tys w plecy w porównaniu z analogami :-P a jak zobaczyłem jaki mam rabat w e-dym to się przerazilem :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Z telefona ;-) możliwe błędy mój słownik mnie nie lubi ;-)
Awatar użytkownika
By bezi2
#910452
Ja mam gorzej bo oferta e dyma jest za mała i sprzętów muszę szukać za granicą. Nie ma SM Kajtków i części do nich, bebechy do Magoo też tylko u niemców,Semivara też nie znajdę, kurcze nawet Ruska brak.:shock:

Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2
By cimias
#910843
No chyba coś w tym jest bo wapuję 3 tygodnie a mam już 5 baterii ego i jednego moda, a zastanawiam się już nad następnym modem eVic, mam chyba z 15 parowników i 600ml liquidów, ale u mnie tak ze wszystkim jak się wkręcam to na maxa, w drodze na próbę następna bateria + jakieś gadżety z chinabuye.com żeby sprawdzić czy dojdzie jak dojdzie to pewnie będą następne zakupy z Chin.
By Speedo1544
#910965
Ja chyba się wyleczyłem z zakupoholizmu
Lekarstwem był Rusek i Nemesis,po takiej konfiduracji nie mam już co kupować
Mam nadzieje że to utrzyma się dłużej
Awatar użytkownika
By Mazee
#911901
Speedo1544 pisze:Ja chyba się wyleczyłem z zakupoholizmu
Lekarstwem był Rusek i Nemesis,po takiej konfiduracji nie mam już co kupować
Mam nadzieje że to utrzyma się dłużej

Ale mówisz tu oczywiście o spełnionych oczekiwaniach odnośnie sprzętu... Aaaa tam... Wydaje Ci się.
Ja bym jeszcze oryg. TGT potestował :D ale to chyba nie prędko...
By Speedo1544
#943009
Moje słowa sprzed ponad miesiąca chyba nie mają się już do niczego
Od tego czasu zrobione xx zakupów na xxxx kwotę
Myślałem że się wyleczyłem ale byłem w błędzie :lol:
Co chwilę kupuje coś nowego i co chwilę chcę coś nowego
Kurde apetyt rośnie w miarę jedzenia :palm
A miało być to tańsze niż analogi,byłem w błędzie :lol:
Wcześniej co chwilę zmieniałem telefony a teraz nowy parownik,nowe zasilanie,jakiś mały drucik
Kurdę człowiek sam sobie zaprzecza że uzależnił się od zakupów
To takie moje przedświąteczne wyznanie :lol:
Czy ktoś widział gdzieś klinikę leczącą uzależnienie od zakupów :lol:
Awatar użytkownika
By Donayo
#943017
Ja też powoli wpadam w zakupoholizm e-papierosowy :D
Już wszyscy kumple się nabijają, że zamiast zaoszczędzić, na e-palenie wydaję jeszcze więcej :)
Ale cóż poradzić, tak to już jest i cieszę się, że nie jestem odosobnionym przypadkiem :)
By marian13
#943042
ktoś już napisał, że najlepiej kupić od razu coś z górnej półki i po sprawie.... :D
By Krasnal45
#943045
marian13 pisze:ktoś już napisał, że najlepiej kupić od razu coś z górnej półki i po sprawie.... :D

Taaa, tylko potem zawsze się okazuje że jest jeszcze jedna półeczka wyżej i taka jakaś inna, ładniejsza :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Szaddam
#943049
marian13 pisze:ktoś już napisał, że najlepiej kupić od razu coś z górnej półki i po sprawie.... :D

Jakby to było takie proste ... lecz jednak, większość waperów sama musi przejść przez poszczególne etapy.
Z drugiej jednak strony, pomijając że to tylko sposób dostarczania nikosi, nabywanie, poznawanie i zabawa z coraz to innymi sprzętami to świetna zabawa, żeby nie rzec hobby ;)
By marian13
#943054
no bo jak się chce rzucić te śmierdziele to jednak koszty są , a moim zdaniem to jest taka terapia i walka z nałogiem , tak to sobie tłumaczę .. :D
Awatar użytkownika
By krzych.s
#943057
Dokładnie. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek kupił sobie na dzień dobry ProVari + Gbb, bo mu wyjdzie 1100zł pi razy drzwi, a to chyba nie jest najepsza reklama dla e-fajek i nie znam takiego analogopalacza któremu dałoby się wytłumaczyć, że i tak zaoszczędzi w stosunku do analogów kupując taką e-faję jako pierwszą w życiu.

Nawiasem mówiąc, ja zaczynając chciałem przede wszystkim coś, przy czym nie będę musiał dłubać, bo wtedy jeszcze nie umiałem i nawet taki klon kayfuna byłby dla mnie nieprzyswajalny - "jak to, mam sobie sam grzałki robić?" - heheh. Co innego jak człowiek coś pocuduje, policzy, posprawdza i mu wychodzi, że chmura mała, dorgo itp, wtedy natychmiast nabiera chęci do kombinowania i dzięki temu wpada w manię kupowania coraz dalej i coraz drożej ;).
By marian13
#943062
koszty są to fakt , paliłem ponad 30 lat [ ile ja przepaliłem ? :shock: ] , nieraz mówiłem sobie ,że nikomu nic nie zazdroszczę oprócz tego ,że nie palą , narazie staż mam niewielki , na sprzęt też już troche wydałem , no ale moja Hela niewiele o tym wie, ale cieszy się ,że w chałupie nie śmierdzi :lol: moim celem jest jednak całkowite pozbycie się nikotyny , czy się uda ? czas pokaże :?:
Awatar użytkownika
By krzych.s
#943063
Uda się uda, a na parownikach nie oszczędzaj, bo nawet jeśli zakupisz sprzętu za milijony, a później rzucisz całkiem to to właśnie zasługą tego sprzętu będzie i wtedy możesz sumować czas niepalenia do oszczędności, wtedy dopiero wyjdzie kosmos ;).
By marian13
#943065
mam spinnery , nemesisa plus protanka , a w zamyśle kayfuna albo ruska ? :D
By Krasnal45
#943071
marian13 pisze:mam spinnery , nemesisa plus protanka , a w zamyśle kayfuna albo ruska ? :D

No to bracie już wpadłeś......... Amen.
Awatar użytkownika
By Szaddam
#943075
Cóż - każdego szkoda! A taki fajny herbatnik z Ciebie był :)
Awatar użytkownika
By Donayo
#943080
Tak to się niestety (stety) zaczyna :)
Najpierw coś małego, taniego na początek, później a to lepszy clear, a to bateria z dodatkowymi funkcjami.
Aż w końcu wkracza się w świat modów i wtedy zaczyna się zabawa :D

Powodzenia marian13 :lol:
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.