EPF
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859392
Cześć. Jak widzicie wapuję od kwietnia br. (ostatnio niestety hybrydowo).
Powoli zaczynam dochodzić do wniosku że EP to niestety same wydatki i nerwy.

Na początku kupiłem zestaw (EGO-V+ CE6), spaliłem grzałkę (byłem wtedy na maxa zdeterminowany i kupowałem kolejne grzałki). CE6 przeciekał, ogólnie był do kitu.

Kupiłem T3, bober ciągły, kręcone grzałki przeciekały, tragedia.

Kupiłem CE10. Ciągle cieknie, ostatnio niestety uszkodziła się uszczelka i nie da się skręcić grzałki.

Dobra, biorę zachwalanego Evoda i zapasową bateryjkę. Evod zaczął bobrzyć po tygodniu, kupiłem 5 grzałek, w ogóle nie oddają smaku. Evod cieknie przez okienka, liquid się wylewa.

Zapasowa bateria padła po 3 dniach (z feel-free - dobry sklep ale niestety mam strasznego pecha). Odesłali mi nową, powapowałem 5 miunt i nie łączy się ani z ładowarką ani z atomizerami.

Przychodzi mi na myśl zakup clearomizera Gold (Volimizer), jednak na myśl o kolejnych wydatkach boli mnie głowa. Nie zarabiam poza wakacjami więc niechętnie wyrzucam pieniądze na kolejne bajery do EP. Wydałem na wszystko multum pieniędzy, do tego grzałki, sznurki, liquidy a jestem w punkcie wyjścia. Nie mam sprawnego zestawu który dawałby mi naprawdę przyjemność... Mam ochotę przywalić tym e-fajkiem o ścianę. :oops: Mieliście podobne przygody?
Awatar użytkownika
By skoku98
#859398
Jak masz problem z grzalkami to zacznij kręcić własne i nie będziesz miał problemu z nimi

Wysłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859400
Kręciłem, kręciłem. Nie mówię o samym problemie z grzałkami ale o ogólnym problemie z EP. Ciągle wydaję kasę a nie widzę żadnych efektów. Odliczam minuty kiedy w temacie pojawi się odpowiedź: "Trza było kupić raz a dobrze i nie miałbyś problemów". Ale kuźwa kupiłem dobrze, bo bateria jest w porządku a co kupię nowy atomizer i grzałki to nadal nie widać efektów... Idę na analoga, dziękuję.
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2013, 12:34 przez Śmiechol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By STRUNA
#859403
kolego cierpliwości i przede wszystkim czytaj forum, tu znajdziesz wszystkie odpowiedzi na swoje pytania i problemy. Weź pod uwagę, że tak jak ja zaczynałem 4 lata temu było o wiele gorzej i jakoś wszyscy dawali radę, choć też były problemy i to trochę gorsze niż teraz.
Cierpliwości, miłej lektury i powodzenia. Nie rezygnuj
Awatar użytkownika
By Snaco
#859406
kup raz a porządnie....coś co nie jest chińskie....najlepiej mechanika i jakiś sprawdzony dobry parownik....śledź bazar....rob swoje grzałki.... i twoim jedynym problem bedzie konczacy się LQ, sznurek/siatka i drut :-) a jak to ogarniesz to zacznij sam robic LQ....i zejdziesz jeszcze bardziej z ceny.....
Awatar użytkownika
By Freakster89
#859408
Panie kup Pan Spinnera i kanger pro tank i obiecuję ci że nie znam osoby która na pierwszy raz nie byłaby zadowolona z tego oto zestawu. Nic nie bobrzy wszystko ok
Awatar użytkownika
By refurbished
#859409
Może daj namiar - gdzie mieszkasz, i może ktoś mieszkający w okolicy, może punkt/sklep pomoże Ci ogarnąć temat. Sprzętu masz sporo, więc jest nad czym popracować.
Analog ... krzyk rozpaczy.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859411
Dzięki, ale co ja na tym forum wyczytam. Żebym kupił jeszcze inny atomizer i jeszcze inną baterię. Dostanę odpowiedź aby zmienić grzałkę. Zmienię i będzie to samo. Co do liquidów to już sam mieszam, więc to nie problem. Codziennie czytam forum, więc wyczytałem że taki Evod to dobry parownik. Znowu na mechanika i meshowy parownik wydam kolejną kasiorę, a przecież do diabła miało być taniej...
Awatar użytkownika
By gregbard
#859412
Kupić porządny sprzęt i parownik w którym grzałki robi się samemu. Od ponad roku nie kupiłem już niczego poza komponentami do robienia liquidów... no ale ja mam ciężkie zabawki z KO...
Awatar użytkownika
By refurbished
#859420
Kolego sympatyczny, chyba masz coś z pamięcią albo zwyczajną chorobę afektywną dwubiegunową (wcześniej nazywaną syndromem maniakalno-depresyjnym).
Przypomnę:
w temacie - microcoils
posting.php?mode=quote&f=39&p=846273
Śmiechol pisze:Ale jaja, nakręciłem około 10 zwoi na śrubokręciku do telefonów, wepchnąłem w to sznurek 2mm, wpakowałem to wszystko do EVODA i jest MEGAAAA. Kręci się na maksa łatwo. Zero bobra, przecieków. Dziękuję za ten temat!!!


Na tym zakończę karmienie skandynawskiego leśnego luda.
Awatar użytkownika
By sierran
#859424
gregbard pisze:Kupić porządny sprzęt i parownik w którym grzałki robi się samemu. Od ponad roku nie kupiłem już niczego poza komponentami do robienia liquidów... no ale ja mam ciężkie zabawki z KO...

Mały ot :ja nie wiem jak ty tak potrafisz.. Miesiąc bez nowego parownika miesiącem straconym :)

A co do tematu to masz wyjątkowego pecha. Spinner +Evod u Ojca i co? Bez awarii juz miesiącami lata a Ojciec zbytnio go nie szanuje. Ja od kilku miesięcy mam evic + protank i do dzisiaj lata jak złoto a tylko jedna grzałka wymieniona.

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalk 4
Awatar użytkownika
By Snaco
#859429
Śmiechol pisze:Dzięki, ale co ja na tym forum wyczytam. Żebym kupił jeszcze inny atomizer i jeszcze inną baterię. Dostanę odpowiedź aby zmienić grzałkę. Zmienię i będzie to samo. Co do liquidów to już sam mieszam, więc to nie problem. Codziennie czytam forum, więc wyczytałem że taki Evod to dobry parownik. Znowu na mechanika i meshowy parownik wydam kolejną kasiorę, a przecież do diabła miało być taniej...


spinner i vision VT tez jest dobry mimo ze chinski....ale specjalnie nie polecalem...bo cholera wie ile to bedzie dzialac ?!? ( a niektorzy jednak narzekaja)
natomiast mechanik i parownik na sznurek (na razie zostaw mesh w spokoju) troche sznura i druta i to jest sprzet nie do zdarcia!
Dodam że nawet jak bedziesz chcial cos zmienic za jakis czas...to jest to sprzet ktory praktycznie nie traci na wartosci (lub bardzo nieznacznie) wiec bez obawy sprzedasz na bazarku i kupisz cos innego.....

jak narazie przychodzi mi tylko jeden parownik do glowy ktory jest bardzo rpsoty w budowie, obsludze i latwo kreci się grzalki....
https://www.e-dym.pl/ZAPOWIEDZI/8863-Ru ... mizer.html
jest to klon znanego Kayfun Lite......ale niektórzy mają oryginał i kopię i mówią że nie ma żadnych różnic
a do tego kup jakies mechaniczne zasilanie (jakiekolwiek byleby 22mm) ładowarkę i ze 2 akusy 18650 od kolegi Woytazo (po 7 pln za sztukę chyba)
drut, sznurek i wszystko...... wydasz jednorazowo tyle co w miesiac lub dwa na analogi (a zawsze bedziesz mogl to sprzedac i w 70-90% odzyskac kasę czego w przypadku analogów nie zrobisz )

i masz nie porownywalnie lepszy sprzet niez te chinskie plastikowe zabawki.....
By gourmet
#859430
bobrzenie jak i zalewanie grzałek można opanować, zwłaszcza, że (jak piszesz) masz doświadczenie w kręceniu. Sugerowałbym wejście w posiadanie (zakup :( lub wymiana Twojego "złomu" :) ) czegoś do dripowania, używane, jak A2T, Peleon Bully, chyba są też nowsze konstrukcje, byleby były proste do opanowania, bez wiercenia dziur, ustawiania kanałów powietrznych itp. Tam nie ma co przeciekać ani bobrzyć, jednorazowo zakroplisz kilkanaście kropel. Jeżeli nie dajesz rady z grzałkami tradycyjnymi, wypróbuj microcoils (jest temat na forum - imo łatwiejsze niż standardowe grzałki). Musi się udać, 3mam kciuki.
Awatar użytkownika
By okrzemek
#859432
"Trza było kupić raz a dobrze i nie miałbyś problemów" :mrgreen:


A tak poważnie, to z ep jest inaczej niż a papierosami. Za dużo nowości, za dużo zabawy, to hobby a nie nałóg.

Rozwiązanie mega proste: Bateryjka każda, np spinnerek, do tego jakiś sensowny atomizer do dripu: a7, trident, jego klon z FT, nimbus, chimbus-gimbus, któreś igo, czy co tam jeszcze jest. Grzałka prawie niezniszczalna - microcoil z drutu 0,32 i paczka waty 100% bawełny. Watę można wymieniać nawet codziennie dziennie jak się usyfi, przy okazji przepalając grzałkę z nagaru. To trwa 2 minuty z przerwą na papierosa. Smak, chmura, kop takie jak powinny być. Zakraplasz tyle ile potrzebujesz na raz wybuchać, żeby zaspokoić głoda. Używa się jak analoga. Jedyne na co trzeba uważać to, żeby nie przesuszyć i nie przypalić waty, chociaż jak się przypali to wymiana trwa chwilkę.
Można zmieniać smaki według potrzeb i chęci, a noszenie buteleczki z liquidem nie jest szczególnie uciążliwe.

Często używam takiego rozwiązania. Zawsze pod koniec dnia łapię się na tym, że poszło np. 1,5 ml liquidu w ciągu dnia, a nie 5-6 jak przy normalnym wapowaniu :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859434
Byłem podekscytowany że w końcu coś zaczęło działać. Potem było gorzej. No ale może masz rację, może sam nie wiem czego chcę. Mam takie momenty w których cieszę się że mam e-p zamiast analoga ale często jest tak że mam ochotę go rozstrzaskać. Wiem że EP to hobby. Lubię próbować nowe smaki, pędzić liquidy, patrzyć (chociaż nieczęsto się to zdarza) jak duża chmura wychodzi z moich ust. Może gdybym był bardziej dziany byłoby inaczej. Bo tak po prostu przeraża mnie myśl o wydawaniu kolejnej forsy na coś co może się nie sprawdzić.
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2013, 12:59 przez Śmiechol, łącznie zmieniany 1 raz.
By amsaw
#859435
Śmiechol pisze:Dobra, biorę zachwalanego Evoda i zapasową bateryjkę. Evod zaczął bobrzyć po tygodniu, kupiłem 5 grzałek, w ogóle nie oddają smaku. Evod cieknie przez okienka, liquid się wylewa.


A parę dni temu...

Śmiechol pisze:Bier Pan Evoda i się Pan nie zastanawiaj. Miałem parę innych clearków (żałuję wydanych na nie kasy) i dopiero przy Evodzie jestem bardzo zadowolony. CE11 bardzo odradzam, miałem z nim mnóstwo problemów.


:palm
Awatar użytkownika
By jsakic19
#859437
refurbished pisze:Kolego sympatyczny, chyba masz coś z pamięcią albo zwyczajną chorobę afektywną dwubiegunową (wcześniej nazywaną syndromem maniakalno-depresyjnym).
Przypomnę:
w temacie - microcoils
posting.php?mode=quote&f=39&p=846273
Śmiechol pisze:Ale jaja, nakręciłem około 10 zwoi na śrubokręciku do telefonów, wepchnąłem w to sznurek 2mm, wpakowałem to wszystko do EVODA i jest MEGAAAA. Kręci się na maksa łatwo. Zero bobra, przecieków. Dziękuję za ten temat!!!


Na tym zakończę karmienie skandynawskiego leśnego luda.


Może ten entuzjazm był tylko na chwilę zaraz po napisaniu posta znów zaczęło mu bobrzyć. Często na forum widać takich chwilowych hurraoptymistów.
Awatar użytkownika
By sierran
#859443
okrzemek pisze:"Trza było kupić raz a dobrze i nie miałbyś problemów" :mrgreen:


A tak poważnie, to z ep jest inaczej niż a papierosami. Za dużo nowości, za dużo zabawy, to hobby a nie nałóg.

Rozwiązanie mega proste: Bateryjka każda, np spinnerek, do tego jakiś sensowny atomizer do dripu: a7, trident, jego klon z FT, nimbus, chimbus-gimbus, któreś igo, czy co tam jeszcze jest. Grzałka prawie niezniszczalna - microcoil z drutu 0,32 i paczka waty 100% bawełny. Watę można wymieniać nawet codziennie dziennie jak się usyfi, przy okazji przepalając grzałkę z nagaru. To trwa 2 minuty z przerwą na papierosa. Smak, chmura, kop takie jak powinny być. Zakraplasz tyle ile potrzebujesz na raz wybuchać, żeby zaspokoić głoda. Używa się jak analoga. Jedyne na co trzeba uważać to, żeby nie przesuszyć i nie przypalić waty, chociaż jak się przypali to wymiana trwa chwilkę.
Można zmieniać smaki według potrzeb i chęci, a noszenie buteleczki z liquidem nie jest szczególnie uciążliwe.

Często używam takiego rozwiązania. Zawsze pod koniec dnia łapię się na tym, że poszło np. 1,5 ml liquidu w ciągu dnia, a nie 5-6 jak przy normalnym wapowaniu :mrgreen:


Dobrze prawi! Polac mu! RDA z edyma 20zl, wata 4zl i drut 2 zł i masz wszystkiego na miesiące :D

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalk 4
Awatar użytkownika
By Ratio
#859444
Niestety trzeba poświęcić trochę czasu. Ja chmurzyłam na T3 dłuugo, a teraz przez brak kasy na nowy parownik do niego wróciłam. Ale nie można liczyć na to, że się wkręci do baterii i będzie działać. Dolnogrzałkowce akurat według mnie są banalne do ustawienia, bo tam jest tylko kwestia regulacji sznurka. Albo dodać, albo odjąć. Ja na ep nie wydaje więcej niż 50 zł miesięcznie, bo mnie nie stać na więcej, ale musiałam na początku trochę wybulić. Vamo, Skrzynka Umarlaka, Kanger ProTank, T3, Vivka, Vapeonly. I tyle mi wystarcza, tylko niestety trzeba pokombinować.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859466
Ruciane-Nida, mała miejscowosc koło Szczytna na Mazurach. Może to RDA jest dobrym pomysłem. Na pierwszy rzut oka to chyba porządna konstrukcja, a nie zabawki jakie do tej pory kupowałem.
Awatar użytkownika
By Alex
#859472
Ponad 5 m-cy temu zakupiłem za namową forumowiczów zestaw Twist, miałem do tego Visiony CC.
Jako że lubię górnogrzałkowe, zmieniłem Visiony na Vivi nową w wersji slim, do tego sznurek i drut :) Nie mam z nim żadnych problemów.
Awatar użytkownika
By sierran
#859475
Śmiechol pisze:Ruciane-Nida, mała miejscowosc koło Szczytna na Mazurach. Może to RDA jest dobrym pomysłem. Na pierwszy rzut oka to chyba porządna konstrukcja, a nie zabawki jakie do tej pory kupowałem.

W RDA nie ma co popsuć :D pancerne i niezniszczalne to jest :)

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalk 4
Awatar użytkownika
By rudy102
#859484
@Śmiechol
Stary odpuść sobie te wszystkie dolne, górne i środkowe grzałki. Widocznie to teraz nie jest dla Ciebie.
Zanim staniesz się posiadaczem fefnastu mechaników, wiadra akumulatorów i bóg wie czego jeszcze, wejdź w posiadanie czegoś, co się nazywa LIQUINATOR. Wybierz sobie kolorek u któregoś z dostawców, do tego paczkę kartków i przestań się stresować. Kiedy będziesz już puszczał z tego chmury i się uspokoisz, to możesz sobie kupować i testować różnej maści parowniki.
Aha, i w kartomizerach nie trzeba grzebać. One mają mieć tylko mokro :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Snaco
#859485
rudy102 pisze:@Śmiechol
Stary odpuść sobie te wszystkie dolne, górne i środkowe grzałki. Widocznie to teraz nie jest dla Ciebie.
Zanim staniesz się posiadaczem fefnastu mechaników, wiadra akumulatorów i bóg wie czego jeszcze, wejdź w posiadanie czegoś, co się nazywa LIQUINATOR. Wybierz sobie kolorek u któregoś z dostawców, do tego paczkę kartków i przestań się stresować. Kiedy będziesz już puszczał z tego chmury i się uspokoisz, to możesz sobie kupować i testować różnej maści parowniki.
Aha, i w kartomizerach nie trzeba grzebać. One mają mieć tylko mokro :)
Pozdrawiam

jest to jakeis rozwiazanie....ale ztcw to jakosc kartków spada....a i cieknąć potrafią.....
Awatar użytkownika
By Freakster89
#859489
Snaco pisze:Pozdrawiam

jest to jakeis rozwiazanie....ale ztcw to jakosc kartków spada....a i cieknąć potrafią.....[/quote]


Potwierdzam lubuję się w kartkach ale coraz gorsze są.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859492
Mam paniczny lęk przed kartomizerami. Boję się że nie zdołam tego ogarnąć, bo przecież z głupim Evodem jest mi już ciężko. Mam pytanie: Czy RDA będzie bez problemu współpracował z moim Ego-V? (napięcie regulowane 3-6V)
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859499
No dobra. Dzięki za porady. Spróbuję wystawić na bazarku wszystkie rzeczy które są mi niepotrzebne i zainwestować w RDA. Mam nadzieję że tym razem się nie zawiodę. Evoda zostawię sobie na wypadek kiedy nie będę miał możliwości zakroplić dripu.
Awatar użytkownika
By sierran
#859510
Śmiechol pisze:No dobra. Dzięki za porady. Spróbuję wystawić na bazarku wszystkie rzeczy które są mi niepotrzebne i zainwestować w RDA. Mam nadzieję że tym razem się nie zawiodę. Evoda zostawię sobie na wypadek kiedy nie będę miał możliwości zakroplić dripu.

Nie zawiedziesz się. Super tani i upadki mu nie straszne :) ładnie wyciągnięty pin plusowy i minusowy do tego dobrze uszczelniony. Wczoraj nakręciłem pierwszy raz grzałke do niego na wacie i jest bomba. Pamietaj ze wata musi być czysto z bawełny, najprościej taka kupić w aptece.

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalk 4
Awatar użytkownika
By PucH2
#859516
Nastawiacie gościa pozytywnie, co cieszy. Mimo olbrzymiego doświadczenia wiem o czym pisze. Nie jest tak różowo, mimo że sprzęt coraz lepszy. Winę za to ponoszą dwie lewe ręce i niechęć do rozwiązywania problemów technicznych. Tak to prawda że co byś nie kupił to wszystko ma to coś co jakimś cudem nie jest powtarzalne. Do tego jeszcze liqidy które smakują a brudzą grzałkę. Dzięki forum jednak ludzie rozwiązują te problemy bez większych trudności. Moja rada to zamiast poszukiwać i ładować pieniądze w coraz to nowy parownik to opanować jeden z tych co masz do perfekcji. Jak inni go zachwalili to i dla mnie ma być odpowiedni. Opanowując tą prostą radę z każdego następnego parownika, zasilania człowiek wyciśnie więcej niż fabryka dała. Czy zapalić w tym czasie analoga? Jak musisz i chcesz to nie widzę przeszkód. Sam tak czyniłem niekiedy. Życzę wytrwałości bo naprawdę warto.
Awatar użytkownika
By Julia
#859522
Jestem fanką kartków, dobrze obsłużony jest cudny.
Ale jak ktoś nie daje razy okiełznać evoda to dziurawienia i odpowiednie zalewanie kartków to za dużo.
A zwykła Vivi? Nie cieknie to, grzałkę nakręcić łatwo. Prościej już nie można.
Awatar użytkownika
By jsakic19
#859526
Julia pisze:Jestem fanką kartków, dobrze obsłużony jest cudny.
Ale jak ktoś nie daje razy okiełznać evoda to dziurawienia i odpowiednie zalewanie kartków to za dużo.
A zwykła Vivi? Nie cieknie to, grzałkę nakręcić łatwo. Prościej już nie można.

Potwierdzam Vivi Nova Slim od Visiona to chyba to jest to czego potrzebujesz. Jak z tym sobie nie poradzisz to musisz zatrudnić na umowę zlecenie jakiegoś wapera, który będzie ci kręcił grzałki ;).
Awatar użytkownika
By Mutango
#859565
Driper rda to może być dobry pomysł. Wprawdzie jest to powrót do źródeł. Najprostszy i najprymitywniejszy sposób wapowania, ale efektywny i prosty do opanowania. Chyba każdy z nas ma gdzieś zakitranego co najmniej jednego drippera. Jak nam państwo zakaże e-p i wszystko już się zepsuje, i nic nie będzie można kupić, to wyciągnę swojego drippera i wystarczy mi do końca życia :D kis, drip, baterie od laptopa, drut, wata, glikol, gliceryna, aromat do kawy i mogą mi nagwizdać :-P
By amsaw
#859579
jsakic19 pisze:Potwierdzam Vivi Nova Slim od Visiona to chyba to jest to czego potrzebujesz. Jak z tym sobie nie poradzisz to musisz zatrudnić na umowę zlecenie jakiegoś wapera, który będzie ci kręcił grzałki ;).

Tutaj poprawiona wersja z dodatkowym oringiem na dole http://www.poster82.pl/ce9.html
Awatar użytkownika
By krzych.s
#859592
Jeśli pali dużo to z RDA może nie być za przyjemnie.

Dziwne, że problemy z Evodem... jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić. Przeciekający baniak łatwo naprawić samemu albo nawet reklamować jeśli dobry sklep (gwarancji zwykle brak, ale jeśli prosto ze sklepu cieknie to wiadomo, że wymienią).
Tu masz instukcje odnośnie evodopodobnych (banalne, weź się za to i niczego kupować nie beziesz musiał): http://www.youtube.com/watch?v=diasQUcxQkI

I nie narzekaj tyle tylko rób ;). Czas wynagrodzisz sobie zaoszczędzonymi pieniędzmi ;)
Awatar użytkownika
By Freakster89
#859606
Przypominam że najlepszy najmniej awaryjny i idealny na poczętek jest kanger protank z spinnerem 1300 w edymie ten zestaw to koszt 125 zł a naprawde warto.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859607
Na RDA jechałbym w domu a jeśli nie będę miał buteleczki no to wezmę Evoda ze sobą. Zaciekawił mnie ten sprzęt bo wygląda na prawdę porządnie.
Awatar użytkownika
By kowjack
#859611
Witam
Osobiscie tez stawialbym na Vivi Nova ( wiem ze wyszlo już kilka nowszych konstrukcji , ale nie mialem z nia zadnych problemow )
Podczas nauki krecenia grzalek troszke mnie poniosla fantazja i dalem za duzo drutu ( opornosc 3.2 ohma ) innym razem za mocno sciskalem ale po godzinnej lekturze forum nastepne grzalki już byly ok . I pomimo ze nie jest to nowosc to bardzo sobie chwalilem zaproponowany przez bardziej doswiadczonych kolegow zestaw . Calkiem smialo mogę powiedziec ze bezawaryjny :-)


Pozdrawiam i powodzenia
By gourmet
#859612
z Twoim pechem to RDA może cieknąć, bo jest uszczelniany o-ringami. Pomyśl o Peleon Bully - tam nie ma co cieknąć, płyn zbiera się w kubku pod grzałką, chyba, że przelejesz liquid.
Awatar użytkownika
By basika
#859619
@Śmiechol
Tak czytam ten post i widzę, że ludzie chcą Ci pomóc. Ja także, dlatego Ci powiem, że nie ma idealnego sprzętu. Każdy z nas przeszedł swoją drogę walcząc z nałogiem. Jak wielu z tego forum zaczynałam kilka lat temu, a konkretnie w 2010 r. Dzisiaj to prehistoria. Sprzęt był bardzo awaryjny, baterie trzymały 2 godziny, dymku było tyle co kot napłakał, wciąż brakowało mi nikotyny. Nie będę tego wątku rozwijać, ale chcę żebyś jedno zrozumiał. Jeśli coś Ci przecieka- to zatkaj, jeśli się zatka - to przedmuchaj, jeśli zabrudzi- to przeczyść, jeśli bobrzy- to zmniejsz ilość sznurka. Nikt nam nie obiecywał, że będzie lekko. Robimy to dla siebie i tylko od Ciebie zależy jak sobie poradzisz z problemami. E-palenie nie musi być drogie i wcale nie trzeba co chwilę kupować nowego parownika. Wystarczy opanować ten, który mamy.Oczywiście pomijam sytuacje uszkodzonego sprzętu( piszę to, bo rozumiem, że masz trudną sytuację finansową) Dlatego czytaj, szukaj na forum, pytaj, jeśli czegoś nie wiesz. Na pewno znajdziesz tu pomoc. I uwierz mi, że można . Trzeba tylko bardzo chcieć.
Jeśli mogę Ci w czymś pomóc, to nie krępuj się i pytaj na Pw.
Powodzenia :)
Awatar użytkownika
By jsakic19
#859651
amsaw pisze:
jsakic19 pisze:Potwierdzam Vivi Nova Slim od Visiona to chyba to jest to czego potrzebujesz. Jak z tym sobie nie poradzisz to musisz zatrudnić na umowę zlecenie jakiegoś wapera, który będzie ci kręcił grzałki ;).

Tutaj poprawiona wersja z dodatkowym oringiem na dole http://www.poster82.pl/ce9.html


Ja miałem na myśli co innego:
https://www.e-dym.pl/VISION/614-%27Zest ... M__v3.html

http://feel-free.istore.pl/pl/vision-vi ... lkami.html
Awatar użytkownika
By maras
#859668
Śmiechol pisze:Znowu na mechanika i meshowy parownik wydam kolejną kasiorę, a przecież do diabła miało być taniej...

Mechanik i nowy parownik nie rozwiąże Twego problemu.
Możesz mieć 10000 parowników i baterii i będziesz nadal tkwił w tym samym punkcie.
Powinieneś po prostu spokojnie podejść do każdej jednej rzeczy. Jak koledzy pisali - cierpliwość jest tu podstawą.
Wydaje mi się, że powinieneś poza tym, że cierpliwie, to jeszcze zwróć uwagę na przyczyny Twoich problemów. Eliminując po kolei każdy szczegół nauczysz się zapobiegać występującym objawom. Rozwiążesz problemy - uzyskasz satysfakcję z wapowania. I kolejna ważna sprawa - DETERMINACJA - potrzebna chyba najbardziej. Innym się udaje - a Tobie co? Będziesz gorszy od nas? Nie wydaje mi się. Ja tam w Ciebie wierzę. POWODZENIA!
Awatar użytkownika
By Julia
#859670
Błądzisz:)
Masz świadomość ile miliardów razy trzeba go dziennie otworzyć/zamknąć, otworzyć/zamknąć flaszkę itd.?
To sprzęt do dripu dla ludzi którzy lubią dripować.....
Ty potrzebujesz prostego pojemnego parownika bez potrzeby myślenia o nim ciągle.

Protank również przy źle dobranym lq do ilości sznurka może zalać/bobrzyć.

Coś z regulacją napięcia, prosta niecieknąca konstrukcja (vivi) plus własna grzałka na sznurze od Peleona.
Dobry sznur i vv wyeliminuje bobrzenie. Zalać tam nie ma co.
Dwie wersje pojemności w zależności od wymiarów zasilania.
Awatar użytkownika
By pol
#859674
Śmiechol pisze:Ruciane-Nida, mała miejscowosc koło Szczytna na Mazurach. ....

Może spróbuj poszukać kogoś w okolicy z forum, kto mógłby Ci wytłumaczyć gdzie popełniasz błędy.

Masowa produkcja e-papierosów daleka jest od ideału, ale gdyby była tak felerna jak opisujesz to dawno już wszystkie chińskie fabryki by zbankrutowały.
Przypuszczam, że jak to bywa w podobnych przypadka winny jest użytkownik.
Awatar użytkownika
By Habi
#859684
Ktoś nie pamiętam kto ma w podpisie takie fajne powiedzonko:
"Na nic sprzętu kupa gdy z wapera dupa"
Pasuje tu jak ulał. Nie ma sprzętu idealnego. Jeżeli nie masz zdolności manualnych ani cierpliwości to musisz znaleźć kogoś kto ci pomoże(czyt. wyręczy). Mam znajomego podobnego do Ciebie. Parowników ma co nie miara, ale grzałki do dziś to ja mu robię choć koleś wapuje już kilka miesięcy. Wolę sam mu zrobić. Męczyły mnie już jego płacze i jęki. Teraz koleś wpada raz na jakiś czas w celu zrobienia kilku grzałek i wypiciu przy okazji kilku browarów. Przyjemne z pożytecznym :)
Awatar użytkownika
By okrzemek
#859692
Julia pisze:Błądzisz:)
Masz świadomość ile miliardów razy trzeba go dziennie otworzyć/zamknąć, otworzyć/zamknąć flaszkę itd.?
To sprzęt do dripu dla ludzi którzy lubią dripować.....
Ty potrzebujesz prostego pojemnego parownika bez potrzeby myślenia o nim ciągle.

.


Julia z całym szacunkiem, potrafie tydzień na Tridencie przejechać i nie sięgnąć po nic innego. Podstawa to driptip z dużą dziurą do dripu. A zakroplic 7 kropel co godzina czy nawet co pół godziny to nie jakas wielka operacja.
Wymiana watki czy sznurka w driperze jak przestaje smakować to tez banał.
Wbrew pozorom duzo ludzi uzywa tego z roznych wzgledow jako podstawowego parownika.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.