EPF
Awatar użytkownika
By Julia
#859695
Używam sama, wiem jak jest.
Babska intuicja jednak podpowiada mi że to nie jest sprzęt dla tego konkretnego człowieka.
Będzie znowu rozczarowany i w nerwach wróci.
By Pilot353
#859696
Podstawa to przekonać podświadomość że papierosy są do ..... Wiecie czego. U kolegi obserwuję brak tego. Ja muszę palic, najlepiej najtaniej a zdrowie się nie liczy. Każdy z nas co jakiś czas ma jakiś problem z ep ale ep zawsze wygrywa, nie ma miejsca dla analoga.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859699
Przede wszystkim dziękuję wszystkim za konstruktywną krytykę i nie hejtowanie jak popadnie, ale podejście do sprawy na zimno. Na razie udało mi się jako-tako doprowadzić mojego Evoda do stanu używalności. Wprawdzie szczyt marzeń to nie jest, nie działa tak jak na początku (musiałem zakleić okienka żeby nie wyciekały i nie widzę poziomu LQ) ale chmurzy i smak jakoś oddaje, więc postanowiłem że na razie nic nie kupuję, poczekam aż uzbiera mi się więcej pieniędzy i kupię jakiś firmowy, dobry parownik. Analoga jednak nie zapaliłem.
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#859703
Ten Twój evod może w reakcję z jakimś aromatem wszedł i plastik popękał wewnątrz. Mój wogóle nie cieknie ale jeszcze samoróbek na nim nie wapowałem.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859709
O widzisz, to może być racja bo ostatnio zacząłem na nim wapować nowe aromaty (poziomkę i wiśnię od Inawery) chociaż nie czytałem żeby one powodowały pękanie. No ale udało się jakoś to to pokleić, pogotowałem dłuuuugo żeby się nie potruć no i jakoś działa. Czytając wasze wypowiedzi doszedłem do wniosku że zamiast kupować tego drippera, doprowadzę stopniowo moje parowniki do używalności. Kupię grzałkę do CE10 i T3, przynajmniej zobaczę jakieś postępy. Dziękuję. :beer:
Awatar użytkownika
By basika
#859724
I tak trzymaj. Analogii trują, a Ty musisz wygrać. Z całego serca życzę Ci cierpliwości i determinacji. I pamiętaj. Nie jesteś sam :)
Awatar użytkownika
By Raknor
#859770
Śmiechol pisze:Dobra, biorę zachwalanego Evoda i zapasową bateryjkę. Evod zaczął bobrzyć po tygodniu, kupiłem 5 grzałek, w ogóle nie oddają smaku. Evod cieknie przez okienka, liquid się wylewa.


przez tydzień było ok a później kicha - a grzałkę przepalałeś? Czyściłeś międzyczasie? Może LQ za gęsty (robisz sam, moze za dużo gliceryny i siada transport, w pogoni za dużą chmura)

Nowe nie śmigały jak trzeba - a oporności nowych? Może za duże/za małe?

Kurcze akurat EVODA nie testowałem osobiście, tylko kilka chmur ale używa go moja mama i jej znajoma, totalne laiczki jeżeli chodzi o EP i im spisuje się świetnie, tylko czasem muszę przyjść przepalić przeczyścić itp, bo same tego nie ogarną :P Nie było z nim nawet problemów typu zalewa i dodatkowy sznurek na grzałkę czy bobrzy i wyciąganie włókien z grzałki.

EDIT: EVODA używa tez jeden znajomy, z tym że on na początku ssał go jak oszalały i faktycznie zalewało grzałkę i były problemy

A co do wymiany sprzętu, przez 7 miesięcy używałem tych samych dwóch Visione CC które kupiłem z pierwszym zestawem, fakt czasem im coś dolegało i trzeba było pogrzebać, czasem grzałkę ukręciłem nie taka ale dawały radę ;) a wapuje sporo 5-7 ml LQ/dzień. Nie zawsze wymiana sprzętu na inny to dobre rozwiązanie ;)
Awatar użytkownika
By maras
#859810
Śmiechol pisze:Czytając wasze wypowiedzi doszedłem do wniosku że zamiast kupować tego drippera, doprowadzę stopniowo moje parowniki do używalności. Kupię grzałkę do CE10 i T3, przynajmniej zobaczę jakieś postępy. Dziękuję. :beer:

Zuch - spróbuj jednak zrobić sam grzałkę - są tu na forum tutoriale - nie jest to strasznie trudne a przy okazji potrenujesz swoją cierpliwość.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#859897
Niejedną grzałkę już ukręciłem ale niestety ciężko jest mi to robić, dwie lewe ręce i lipa.

@Raknor Przepalałem tą moją kochaną pierwszą standardową grzałkę (niestety zaginęła już gdzieś), jednak ciągle był straszny syf a nie pomyślałem wtedy że przegotowanie rozwiąże problem. Microcoil był jakimś rozwiązaniem (bo łatwo się kręci) ale tylko chwilowo, bo kopał nieziemsko ale smaku nie było wcale.

No nic, póki co chmurzy, to wstrzymam się z wydatkami bo dzięki Wam zrozumiałem, że to do niczego nie prowadzi i cały czas tkwiłbym w tym kole.
Awatar użytkownika
By krzych.s
#859955
Śmiechol pisze:kopał nieziemsko ale smaku nie było wcale

Microcoil powinien oddawać smak lepiej niż normalna grzałka. Może za dużo mocy dawałeś?
Awatar użytkownika
By na_sekund_pięć
#861275
Tak sobie czytam i czacha dymi.... kupiłem najprostrzy zestaw - 2 batki bez stabilizacji, potem dokupiłem jeszcze jedną. Jade na vivie mini, ce5v3 i crystalu (starocie ;P ) do każdej dokupiłem po 2 grzały na zapas. Lece na tym już 200 dni z okładem. Nie zamierzam wydawać na bajery w stylu mod, mesh itp. To co mam w zupełności wystarcza. Zamierzam zejść do zera mg (zaczynałem od 18, jestem na 15) i rzucić wogóle. Przepalam grzałę i płuczę "czajnik" co 3-4 dni. Nic nie ciecze, nic nie bobrzy, bataka trzyma 2 dni. Z ponad 6 stów mieśięcznie za analogi zszedłem do ok. 6 dych za liquid. Prostota ma to do siebie że zawodzi znacznie żadziej niż "komplikatory". Howgh.
By Robert Pila
#861277
na_sekund_pięć pisze:Tak sobie czytam i czacha dymi.... kupiłem najprostrzy zestaw - 2 batki bez stabilizacji, potem dokupiłem jeszcze jedną. Jade na vivie mini, ce5v3 i crystalu (starocie ;P ) do każdej dokupiłem po 2 grzały na zapas. Lece na tym już 200 dni z okładem. Nie zamierzam wydawać na bajery w stylu mod, mesh itp. To co mam w zupełności wystarcza. Zamierzam zejść do zera mg (zaczynałem od 18, jestem na 15) i rzucić wogóle. Przepalam grzałę i płuczę "czajnik" co 3-4 dni. Nic nie ciecze, nic nie bobrzy, bataka trzyma 2 dni. Z ponad 6 stów mieśięcznie za analogi zszedłem do ok. 6 dych za liquid. Prostota ma to do siebie że zawodzi znacznie żadziej niż "komplikatory". Howgh.


Szanowny kolego ale prostota to wlasnie jest w modach a tymbardziej w modach mechanicznych :) Dokladnie tak samo rzecz sie ma w meshach na 2 centymetrowa linki nawijasz kawalek drucika i kopcisz ile wlezie :)
Awatar użytkownika
By na_sekund_pięć
#861324
Robert Pila pisze:
na_sekund_pięć pisze:Tak sobie czytam i czacha dymi.... kupiłem najprostrzy zestaw - 2 batki bez stabilizacji, potem dokupiłem jeszcze jedną. Jade na vivie mini, ce5v3 i crystalu (starocie ;P ) do każdej dokupiłem po 2 grzały na zapas. Lece na tym już 200 dni z okładem. Nie zamierzam wydawać na bajery w stylu mod, mesh itp. To co mam w zupełności wystarcza. Zamierzam zejść do zera mg (zaczynałem od 18, jestem na 15) i rzucić wogóle. Przepalam grzałę i płuczę "czajnik" co 3-4 dni. Nic nie ciecze, nic nie bobrzy, bataka trzyma 2 dni. Z ponad 6 stów mieśięcznie za analogi zszedłem do ok. 6 dych za liquid. Prostota ma to do siebie że zawodzi znacznie żadziej niż "komplikatory". Howgh.


Szanowny kolego ale prostota to wlasnie jest w modach a tymbardziej w modach mechanicznych :) Dokladnie tak samo rzecz sie ma w meshach na 2 centymetrowa linki nawijasz kawalek drucika i kopcisz ile wlezie :)


Taa, mechanik z przyciskiem, a czym Panie Kolego (oprócz ceny, pojemności i bajeranckiego wyglądu) różni się to od zwykłej niestabilizowanej batki?
No bo takie np. vamo, evic, inoktin gs vv, czy eci itp. to przecież szczyt prostoty jest, nieprawdaż ;)
Ja zamierzam rzucić w ogóle i ma to być dla mnie narzędzie, które mi w tym pomoże - tanie, proste i w miarę niezawodne. Nie potrzebuję kolejnego eleganckiego gadżetu z bajerami.
Pozdrawiam z szacunkiem.
Awatar użytkownika
By kwinto
#861336
Robert Pila napisał(a):
na_sekund_pięć napisał(a):
Tak sobie czytam i czacha dymi.... kupiłem najprostrzy zestaw - 2 batki bez stabilizacji, potem dokupiłem jeszcze jedną. Jade na vivie mini, ce5v3 i crystalu (starocie ;P ) do każdej dokupiłem po 2 grzały na zapas. Lece na tym już 200 dni z okładem. Nie zamierzam wydawać na bajery w stylu mod, mesh itp. To co mam w zupełności wystarcza. Zamierzam zejść do zera mg (zaczynałem od 18, jestem na 15) i rzucić wogóle. Przepalam grzałę i płuczę "czajnik" co 3-4 dni. Nic nie ciecze, nic nie bobrzy, bataka trzyma 2 dni. Z ponad 6 stów mieśięcznie za analogi zszedłem do ok. 6 dych za liquid. Prostota ma to do siebie że zawodzi znacznie żadziej niż "komplikatory". Howgh.


Szanowny kolego ale prostota to wlasnie jest w modach a tymbardziej w modach mechanicznych :) Dokladnie tak samo rzecz sie ma w meshach na 2 centymetrowa linki nawijasz kawalek drucika i kopcisz ile wlezie :)


Taa, mechanik z przyciskiem, a czym Panie Kolego (oprócz ceny, pojemności i bajeranckiego wyglądu) różni się to od zwykłej niestabilizowanej batki?
No bo takie np. vamo, evic, inoktin gs vv, czy eci itp. to przecież szczyt prostoty jest, nieprawdaż ;)
Ja zamierzam rzucić w ogóle i ma to być dla mnie narzędzie, które mi w tym pomoże - tanie, proste i w miarę niezawodne. Nie potrzebuję kolejnego eleganckiego gadżetu z bajerami.
Pozdrawiam z szacunkiem.

koledze raczej chodziło o mechanika a tenże właśnie jest prostotą samą w sobie pomijając już te z wyższej pułeczki przykładowo taki Natural tam nie ma sie co zepsuc chyba że bedziesz wbijal nim gwozdzie w ściane .Zakup taki to 200 zł plus do tego niezawodny i łatwy w obsludze RSST to jak sie nie myle 90 zł do tego zestaw baterii jakieś kilkadziesiat zł ładowarka i za 350 zł masz sprzet na lata jesli nie masz 2 lewych rąk i nic ci sie nie pali nie rozwala samo w dłoniach bedziesz zadowolony i po wymienionych inwestycjach ma smak ,moc i komfort wapowania nic nie siorpie nie zalewa nie cieknie .Przerabiałem już EGO-T i calą reszte i powiem szczerze że mechanik i mesz jest najmniej problemowy no mesh jak mesh może jeszcze jakis tank z kartkiem miałby plusy
Awatar użytkownika
By Hunka
#861344
na_sekund_pięć pisze:Taa, mechanik z przyciskiem, a czym Panie Kolego (oprócz ceny, pojemności i bajeranckiego wyglądu) różni się to od zwykłej niestabilizowanej batki?

Ja nie kolega ale odpowiem.
Prostotą własnie się różni. I niezawodnością.
Zwykła, niestabilizowana batka zawiera elektronikę która z założenia wieczna nie jest. Mechanik owszem.
No bo takie np. vamo, evic, inoktin gs vv, czy eci itp. to przecież szczyt prostoty jest, nieprawdaż ;)
W pewnym sensie tak. Pod wzgledem komfortu/obsługi/kompatybilności z parownikami - jak najbardziej.
Ja zamierzam rzucić w ogóle i ma to być dla mnie narzędzie, które mi w tym pomoże - tanie, proste i w miarę niezawodne. Nie potrzebuję kolejnego eleganckiego gadżetu z bajerami.

Ja też zamierzam rzucić w ogóle i dobry sprzęt pomógł mi (a własciwie niejako wymusił) zejść z 12 do 2-4mg w ciągu 6 miesięcy.
Narzędzie ma byc niezawodne - święte słowa. :)
Awatar użytkownika
By sliwa404
#861359
To co mam powiedzieć jak sprzęt za ponad tysiaka nie działa jak powinien i mnie nie zadowala?

tapnięte z mojego L9
By Robert Pila
#861364
Kwinko i Hunka wyreczyli mnie z odpowiedzi :)
Moze tylko dodam ze mod ma przewage nad batka bez stabilizacji taka ze gdy ogniwo sie skonczy to wymienuasz samo ogniwo (kupione od kogos na forum za 10zl) i smigasz dalej do batki ogniwo tez chyba gdziesz dostaniesz ale nie wien czy w takiej cenie i wymiana trudniejsza.
Nie zmienia to jednak faktu ze najwazniejsze jest wapowac celem odstawienia analigow wiec gratuluje 200 dni i zycze kolejnych "okraglych rocznic"
Awatar użytkownika
By Mutango
#861366
na_sekund_pięć pisze:Tak sobie czytam i czacha dymi.... kupiłem najprostrzy zestaw - 2 batki bez stabilizacji, potem dokupiłem jeszcze jedną. Jade na vivie mini, ce5v3 i crystalu (starocie ;P ) do każdej dokupiłem po 2 grzały na zapas. Lece na tym już 200 dni z okładem. Nie zamierzam wydawać na bajery w stylu mod, mesh itp...

Swoją drogą, mam takiego znajomka, który mówił właściwie dokładnie to samo. I mówił tak do dnia, kiedy (trochę przypadkowo) pociągnął sobie z mojej agatki. Reakcja była piorunująca. Właściwie było to jedno długo ciągnące się słowo Ojaaacieeeżpie..doooooleeee... Wszyscy meshowcy chyba pamiętają ten pierwszy raz, kiedy setup naprawdę wyszedł. To leciutkie pociągnięcie, po którym podniebienie uderzyła potężna chmura o czystym, niczym nie zmąconym smaku ;)
Ale co tam. Z drugiej strony, jeśli ktoś zamierza to szybko rzucić, to może jest to właściwy kierunek, że e-pek nie powinien ani zbyt dobrze smakować, ani zbyt długo służyć. Każdy ma swoją drogę...
By Robert Pila
#861371
sliwa404 pisze:To co mam powiedzieć jak sprzęt za ponad tysiaka nie działa jak powinien i mnie nie zadowala?

tapnięte z mojego L9


Moze dlatego ze dales sie wyprzedzic z TGT jak bylo na bazarku :wink:

Mutango pisze:
na_sekund_pięć pisze:Tak sobie czytam i czacha dymi.... kupiłem najprostrzy zestaw - 2 batki bez stabilizacji, potem dokupiłem jeszcze jedną. Jade na vivie mini, ce5v3 i crystalu (starocie ;P ) do każdej dokupiłem po 2 grzały na zapas. Lece na tym już 200 dni z okładem. Nie zamierzam wydawać na bajery w stylu mod, mesh itp...

Swoją drogą, mam takiego znajomka, który mówił właściwie dokładnie to samo. I mówił tak do dnia, kiedy (trochę przypadkowo) pociągnął sobie z mojej agatki. Reakcja była piorunująca. Właściwie było to jedno długo ciągnące się słowo Ojaaacieeeżpie..doooooleeee... Wszyscy meshowcy chyba pamiętają ten pierwszy raz, kiedy setup naprawdę wyszedł. To leciutkie pociągnięcie, po którym podniebienie uderzyła potężna chmura o czystym, niczym nie zmąconym smaku ;)
Ale co tam. Z drugiej strony, jeśli ktoś zamierza to szybko rzucić, to może jest to właściwy kierunek, że e-pek nie powinien ani zbyt dobrze smakować, ani zbyt długo służyć. Każdy ma swoją drogę...


Oj ten smaczek :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2013, 12:38 przez Robert Pila, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By veins
#861385
Znajomy wciągnął mnie w wapowanie. Pierwszego bucha pociągnąłem właśnie na meshu z jakiegoś moda. Nie pamiętam jakiego, na pewno skompletowany tutaj na forum, musiałbym zapytać ;) Wydał ponad 300zł za pełny zestaw. Pali już ponad rok i jest to jego, bodajże, trzeci sprzęt, więc raczej nie ma zamiaru już rzucać...
Ja kupiłem eGo'na, bo mam zamiar stopniowo zmniejszać dawkę nikotyny i w rezultacie z tym skończyć. Nie wiem, czy mi się uda, bo strasznie mi się to spodobało :D
Za jakiś czas może sam sprawie sobie moda, ale na chwilę obecną eGo'nek w zupełności mi wystarcza.
Grunt, to nie kupywać szitu z allegro, bo można się na tym nieźle przejechać.
Sporo osób u mnie w pracy wtopiło tak kasę w ''sprzęt'', który się posypał po kilku tygodniach i teraz mają do wyboru... albo wrócić do analogów... albo starać się o wymiany gwarancyjne i trzymać kciuki, żeby znowu się nie rozsypało... albo kupić jakiś sprawdzony zestaw i cieszyć się spokojnym wapowaniem :)
Tak, czy inaczej, są już w placy z kasą i z niepotrzebnymi, negatywnymi doświadczeniami.
A można było tego uniknąć...
Ostrzegałem ich przed takimi zestawami z allegro, a potem mogłem z bananem na ustach puścić smakowitą chmurke z napisem: ''A nie mówiłem?!'' :D

Ps. Wapuje od ok. 3 tygodni, więc ze ''smakiem'' u mnie jeszcze średniawo... odczuwam różnicę między meshem, a sznurkiem, ale nie wiem, czy na plus mesha ;) Po prostu smakują inaczej... Od czasu, do czasu pociągam od kumpla kilka chmurek, w ramach testu :D Jak ktoś trafi jakiś ciekawy liquid na mieście, to kupuje od razu dwa, więc palimy praktycznie to samo...
Awatar użytkownika
By na_sekund_pięć
#861417
Sz.P. Robert Pila, Kwinto, Hunka, Mutango:
Bardzo dziękuję za zajęcie stanowiska i wniesione uwagi w rzeczonej sprawie :)
Po przemyśleniu paru kwestii muszę zgodzić się nad wyższością mechaniora nad batkami, faktycznie prostota wymiany ogniwa no i chyba trwalsza obudowa przemawia. Co do tych "lepszych" modów o których napisałem, pozwolę sobie jednak zachować swoje zdanie. Dużo bajerów - duże prawdopodobieństwo awarii. W mechaniku odtrącają mnie 2 rzeczy właściwie:
mesh - trzeba umieć kręcić, mnie to nie bardzo wychodzi a szczerze mówiąc nie chce tracić czasu na uczenie - przecież zamierzam rzucać :) więc po co.
cena, jak ktoś z państwa ładnie tu wyliczył to koszt min. 350 zł, mój zestawik kosztował mnie ok. 170 (batki, klirki etc) mam go od początku marca i tak jak napisałem, dbam a za to nic mi nie cieknie nie bobrzy a batka wytrzymuje 2 dni spokojnie.
Muszę się tu przychylić do wypowiedzi kolegi Mutango.
Mesh może wciągać, człowiekowi się spodoba i "rzucanie" zejdzie na plan dalszy, a nie takie było moje założenie po 25 latach kopcenia min. paki mocnych analogów dziennie.
Co do mojego postu (pierwszego) Zdziwiło mnie trochę że ktoś startuje od razu z przysłowiowej "grubej rury" gdy już niejeden raz na tym forum napisano że mody i mesh to już ta "wyższa szkoła jazdy" Więc może zacząć troszkę skromniej, i jeśli ktoś chce się tylko przestawić z analoga na e dojść do tego poziomu?
Pozdrawiam.
By Robert Pila
#861430
Mechanik to nie koniecznie musi pracowac z parownikiem meshowym.Zupelnie spokojnie mozesz wkrecic jakiegos sznurkowca i kopcic :) Ja akurat mam sznurek i mesh i zalezy czego mi sie tam chce to sobie kopce oczywiscie na mechaniku polskiej produkcji :)
Wszystko jest kwestią oczekiwan i zapotrzebowania jesli Ciebie zadowala to co posiadasz to najwazniejsze :) oczywiscie kazdego sprzetu trzeba sie nauczyc i o niego dbac bo jak nie...to jest wlasnie tak jak z autorem tego watku.
Awatar użytkownika
By miaziol
#861441
Ep to nie drożyzna i nerwy jak sugeruje autor wątku. To całkiem przyjemna sprawa a jak się umie dobrać sprzęt i o niego zadbać to jest bezawaryjny i bez obsługowy.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#861455
Cześć. Nie wypowiadałem się w wątku od weekendu, a widzę że ruch się zrobił. Niestety ze sprzętem nie najlepiej, jednak nie kupuję nic nowego z prostego powodu: brak jakichkolwiek wolnych środków. Evod znowu wylewa :zakrecony . No ale podszedłem dzięki wypowiedziom innych userów w inny sposób. Nie mam kasy, nie kupuję, bo to co teraz mam JAKOŚ chmurzy i głód zaspokaja. Prawdopodobnie go wymienię bo ciężko będzie odratować tą uszkodzoną tulejkę. W przygodzie z EP miałem gorsze i lepsze okresy. Szczyt nerwów osiągnąłem właśnie w piątek. Nie poddałem się jednak (dzięki wam) i jakoś to dalej leci *SMOKEKING* .
Awatar użytkownika
By Julia
#861456
sliwa404 pisze:To co mam powiedzieć jak sprzęt za ponad tysiaka nie działa jak powinien i mnie nie zadowala?

tapnięte z mojego L9



Co się dzieje?
Awatar użytkownika
By maras
#861470
@Śmiechol - super, że sie nie poddałeś. Ja również w weekend miałem przeboje ze swoim parownikiem meszowym. No nie szło za cholerę ukręcić knota. Albo lał albo transport siedział. Grzałka również jakoś tak śmiesznie świeciła przy plusie. Nie zliczę ile padło $%#&%%^*&#$@$^^% jobów, ale baaaardzo dużo. No i cóż. Wsadziłem stary akumulator do rury - i powolutku zacząłem oksydować.
Rano wstałem - zdjąłem capa - jeszcze trochę świecił górny zwój. Ale powolutku zaoksydował się. Jest popołudnie a ja cieszę się już porządnym smakiem z meszowego parownika. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#861480
Przemekpro pisze:Liquid na bazie wody destylowanej ze taka gestosc az cieknie.Kupujesz szajs to sie psuje ale co do Evoda to...

VPG+ inawery. Może to przez aromat, bo używam ciągle poziomki.
By amsaw
#861584
Też używam do owocówek vpg+ od Irka.
Też używam m.in. poziomki - nic się nie dzieje.
Tyle, że ja akurat nie gustuję w dolnogrzałkowcach :)
Ale fakt, że VPG+ do gęstych nie należy.
Zagęść gliceryną - zgęstnieje ale zmniejszy Ci się moc :)
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#900586
Po dłuższym czasie wypowiem się jak moja przygoda. Wszystko jak na razie idzie w dobrym kierunku, choć sprzętu mam nadal bardzo mało, to póki co wystarcza mi on (albo po prostu sytuacja finansowa nie pozwala mi na szaleństwa). Obecnie miesięczne wydatki to max 50zł. Dzięki, że we mnie wierzyliście! *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By veins
#900596
Napisz, co kupiłeś, co udało się "odratować" itd ;)
Może komuś się przydać takie info na przyszłość...
Grunt, to się nie załamywać :D
By PaweL_
#900672
Śmiechol powiem ci tak,ja kupiłem gdzieś w kwietniu mojego Evacka,i niemam z nim żadnych problemów.Clirek BCC Mega,zero przecieku,bobra tez niema,batka starcza na 4dni.Wszystko co można chcieć.Natomiast gdy miałem jeszcze kiedyś bodajże Ego C to była tragedia,Clirek Evod przeciekał ciągle 0jakości.Więc najlepszym rozwiązaniem będzie kupić sobie jakiś dobry Clir i Batke i rozwiąże to Twoje wszystkie problemy.Polecam ci Volish Ego 3 Crystal 2 Atomizer.Mam takie 2 i sobie chwalę ;)
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#900683
@up Dzięki za radę, ale nabrałem troszeczkę doświadczenia od marca i nie dam sobie wmówić że ten Ego 3 Crystal 2 będzie lepszy od baterii Ego-V z regulowanym napięciem i Evoda. ;) Zakupy zrobię jak będę miał kasiorkę, ale myślę że następnym krokiem będzie złożenie własnego Boxa na KISie (w odległej przyszłości na pewno :D).

venis
Kupiłem grzałki do evoda, a problem z wyciekającymi okienkami rozwiązałem trochę niestandardowo. Miałem zalegającego T3, jakaś dziwna siła namówiła mnie żeby skręcić tulejkę T3 z grzałką Evoda, no i zadziałało, nie cieknie. Naprawiłem CE6 i CE10. No i to póki co musi mi to wystarczyć, grunt że mogę dostarczyć nikotynę do organizmu.
By Krasnal45
#900685
PaweL_ pisze:Śmiechol powiem ci tak,ja kupiłem gdzieś w kwietniu mojego Evacka,i niemam z nim żadnych problemów.Clirek BCC Mega,zero przecieku,bobra tez niema,batka starcza na 4dni.Wszystko co można chcieć.Natomiast gdy miałem jeszcze kiedyś bodajże Ego C to była tragedia,Clirek Evod przeciekał ciągle 0jakości.Więc najlepszym rozwiązaniem będzie kupić sobie jakiś dobry Clir i Batke i rozwiąże to Twoje wszystkie problemy.Polecam ci Volish Ego 3 Crystal 2 Atomizer.Mam takie 2 i sobie chwalę ;)

Złego słowa o Volishu nie powiem bo sam się na nim "wychowałem" ale na dzień dzisiejszy to naprawdę "poprzednia epoka" i drożyzna :wink: De-facto to płacisz za brand "Volish".Są batki lepsze (regulacja napięcia) a o wiele tańsze. Co do Crystala2 to dokładnie to samo.
By amsaw
#902702
Śmiechol pisze:Kupiłem grzałki do evoda, a problem z wyciekającymi okienkami rozwiązałem trochę niestandardowo. Miałem zalegającego T3, jakaś dziwna siła namówiła mnie żeby skręcić tulejkę T3 z grzałką Evoda, no i zadziałało, nie cieknie. Naprawiłem CE6 i CE10. No i to póki co musi mi to wystarczyć, grunt że mogę dostarczyć nikotynę do organizmu.

A pamiętam, jak wszystko chciałeś puścić na bazarku :lol:
Potrzeba matką wynalazku.
Tak trzymaj, Stary :beer:
Awatar użytkownika
By PmQ
#902728
To może i ja ... aromaty lubią rozwalać klirki jak się nie przegryzą dobrze ... ja polecam minimum 48h :-)

Co do parowników ... vivi nova ... (tyllko fabryczne grzałki ostatnimi czasy są do dupy) i na tym zakupie kończą się posty w stylu bobrzy, cieknie, nie smakuje

i tak z innej beczki ... pisanie że brak kasy na zakup....tego nie potrafię zrozumieć... dobrze że na analogi było parę setek miesięcznie
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#907669
O vivi nova też dużo dobrego słyszałem, ale jednak niektórzy piszą że mało smaku daje. Jakoś lepiej chmurzy mi się na dolnej grzałce, bo nie trzeba klepsydrować. Tylko dolne grzałki bardziej problematyczne niestety, ale jakoś daję radę. Gorzej z zasilaniem, bo mam jedną baterię która pada wtedy kiedy sobie najmniej tego życzę. Nie wydawałem paru setek na analogi, uwierz. Jak człowiek był zdesperowany to kupił w kiosku ze dwie cygaretki i jakoś ten dzień przeżył. (mój ojciec na tym szajsie jedzie, a śmierdzi to to...) W tym miesiącu wydałem 25zł, kupiłem tylko bazę. Aromaty mam, grzałki mam, także z perspektywy czasu muszę stwierdzić że można tanio e-palić. Z przymusu, nie z wyboru, bo jeśli miałbym pracę i więcej kasiorki, to z chęcią wydawałbym ją na zakupy e-papierosowe.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.