E-papierosy-forum.pl

[soniqs]

ja tam nie wiem jak Wy to palicie ze starcza wam na tydzien. Ja mam moja mala armie 10ciu kartomkow i kazdy jest na inny smak i kazdy ma minimum miesiac stazu i zero ubytkow w jakosci chmurzenia. Wasy ani razu mi sie nie pokruszyly ani nie rozplataly. Sa non stop wilgotne ale nie mokre

macie 2 lewe lapy do tego!

[Tomba]

Soniqs - bo używasz wielu na zmianę, a jak ktoś jedzie wyłącznie na jednym, to prędzej go zakatuje.

[kaktusowaona71]

Święte słowa Tomba
Ja właśnie tak czynię i mnie jeden atomek uzywany non stop - wystarcza na okolo 3 tygodnie - do miesiaca góra. Pózniej zwyczajnie jest juz tak zatkany , ze nic mu juz nie pomaga, zadne przedmuchiwania ani kąpiele. Ale co tam. Wydac 20 zlotych na 3 tygodnie czy nawet miesiac, to chyba nie jest jakas straszliwa rozpusta

[PucH2]

ja tam nie wiem jak Wy to palicie ze starcza wam na tydzien. Ja mam moja mala armie 10ciu kartomkow i kazdy jest na inny smak i kazdy ma minimum miesiac stazu i zero ubytkow w jakosci chmurzenia. Wasy ani razu mi sie nie pokruszyly ani nie rozplataly. Sa non stop wilgotne ale nie mokre

macie 2 lewe lapy do tego!

Licząc ze każdy popalasz po miesiącu to wychodzi 10 miesięcy. Tylko tyle że tych kartków 10 miesięcy temu jeszcze nie było. Zostaje tylko takie obliczenie 30:10=3 Czyli każdy tak naprawdę ma tylko trzy dni stażu. Do tygodnia im jeszcze daleko
Wąsy teraz z watką są coraz częściej klejone i przy zdejmowaniu trzeba bardzo uważać. Niekiedy ten klej znajdzie się na grzałce i wtedy trzeba kilka razy przepalać by pozbyć się smaku palonego bobra.

[Tomba]

Puch, nie miałem jeszcze bobra na tych kartomkach.
Idę zobaczyć te z nowej dostawy z HG.

Edit: już sprawdziłem - żądnych niespodzianek nie widzę

[soniqs]

no tylko ja je katuje bardzo, min 4 napelnienia dziennie a w stalym obiegu jest 5 kartomkow chcoalem tylko podkreslic ze przy moim intesywnym chmurzeniu nie padl mi ani jeden od 2 miesiecy prawie jak je posiadam

[PucH2]

4 napełnienia. Co ja mam powiedzieć z swoimi ponad 20 napełnieniami dziennie. Aż mi wstyd. To przecież paliwożercza.

tomba Już mi się w jednym boberek trafił. W Big kartomizerach też tak miałem. Tylko tam nie dało rady nic zrobić. Tu zakraplasz, przepalasz, zakładasz kardidż i po kłopocie.

[soniqs]

4 napełnienia. Co ja mam powiedzieć z swoimi ponad 20 napełnieniami dziennie. Aż mi wstyd. To przecież paliwożercza

ja po tych 4 napelnieniach zuzywam cos ok 4ml dziennie nieraz wejdzie nawet 5ml liczac ze do kartka wlewam 0,9 ml to dobrze rozumiem ze Ty walisz 20ml dziennie :D?

[PucH2]

Wypalam na nim 5-7 ml na dobe. 09 to tylko za pierwszym napełnieniem, potem wchodzi 0,5 - 06 ml . Napełniam jak mi obłoczki się zmniejszają o 1/2 więc dość często.

[soniqs]

a no to widzisz napelnienie napelnieniu nie rowne mi wchodzi ciagle od 0.9 do 0.8 i codziennie zmiana watki na nowa i tak wchodzi od 4 do 5ml dziennie. No nie ukrywam ze jest paliwozerny sport

[Murof]

Trochę się zaniedbałem w temacie więc nadrabiam. Otóż pisałem ostatnio mało o tych kartomizerach, ponieważ nie mam z nimi żadnych problemów i potrafię je już tak obsługiwać, co by służyły jak najdłużej. A jest to w dalszym ciągu mój sprzęt podstawowy do inhalacji. Próbowałem co prawda w między czasie innych wynalazków, tak chwalonych na forum, ale mimo wszystko ten kartomizer mi najbardziej podszedł. Nadal wymieniam w nich włókna, dzisiaj np oporządziłem 4 sztuki. Doszedłem już do takiej wprawy, że zajęło mi to około pół godziny. Jeżeli chodzi o długość użytkowania takiego kartka, to bez względu na to czy z oryginalnym włóknem, czy włożonym przeze mnie, wytrzymuje przynajmniej tydzień. Zdarzają się też często egzemplarze które świetnie dymią 2 i 3 tygodnie. Jeżeli po jednym tygodniu jeszcze dobrze dymi, to robię mu kąpiel profilaktyczną w Ludwiku i wymieniam watkę. Dodam jeszcze, że ja używam tych kartków w wersji po tuningu, o czym pisałem na str. 6. Z tym jednak, że w finalnej wersji grzałka wsadzona jest w skróconą obudowę od DSE 901, no i oczywiście płaski ustnik. Wyszedł z tego fajny, mały atomek, krótszy nawet od zwykłej 510. W związku z tym trzeba to trochę częściej napełniać, ale ja robię to 4-5 razy dziennie i mnie wystarcza. Dziennie wychodzi mi około 2 ml płynu. Spalonej grzałki jak do tej pory nie miałem. Z 8 kartomizerów (na dwie osoby - żona też tylko tych używa) wyrzuciłem 3 sztuki. Spirale grzałek nie wytrzymały czyszczenia z nagaru, po prostu urwały się.
Edit. Jak by ktoś chciał spróbować tuningu, to wygląda to tak.


Uploaded with ImageShack.us
Od lewej: atomek c118p, w środku w częściach po tuningu, po prawej złożony.


Uploaded with ImageShack.us
Atomek po tuningu z eGOnem pożyczonym do zdjęcia od małżonki.


Uploaded with ImageShack.us
Żeby był komplet, to tutaj z coverkiem.
Dodatkowa informacja: obudowę od 901 trzeba uciąć na długość 17-17,5 mm. Wtedy watka elegancko styka się z knotem i pięknie dymi.

[LinGruby]

@Murof po prostu pięknie to wygląda

[Murof]

@Murof po prostu pięknie to wygląda

Wygląda chyba nieźle ale najważniejsze, że dymi jak trzeba.

[Nałóg Totalny]

Murof a do czego służy ta najkrótsza rureczka pod czarnym ustnikiem ? W wersji finalnej (z beżowym ustnikiem) jej nie widać.

[Murof]

Murof a do czego służy ta najkrótsza rureczka pod czarnym ustnikiem ? W wersji finalnej (z beżowym ustnikiem) jej nie widać.

Ta rureczka, przecięta wzdłuż, to redukcja pomiędzy podstawą grzałki i skróconą obudową od 901. Jest ona wykonana z pozostałej po skróceniu części 901. Trzeba ją tylko przeciąć wzdłuż , trochę rozpiłować i dogiąć aby końce doszły bliżej siebie. Ta redukcja musi ciasno wchodzić na obudowę grzałki i te końce nie mogą zachodzić na siebie. Wciskamy na to skróconą obudowę 901 i gotowe. Wszystko pasuje z odpowiednim wciskiem. Teraz tylko kartridż 901 i można puszczać smaczne i gęste chmury.

[PucH2]

Napić się idzie czasem z kartoatomizera by Kszywho , ale to wynika z nieco innej budowy tego kartka.

Po wyjęciu zatyczki z ustnika pod nią jest jeszcze jedna. Usuwamy ją bo jest niepotrzebna i już napić liqidu się nie idzie.

[PucH2]

Memu znajomemu z kraju zepsuł się T. Budził on efekt niejednej zazdrości.
Opiszę tu jak wykorzystać atomek opisany tu jako część wymienną do atomizera T własnej konstrukcji.
- Potrzebna obudowa atomizera A lub T
- Kartomizer 510 opisany powyżej
- siatka z zepsutych atomizerów
- dzióbek z atomizera T lub tankomizera


Tak wygląda wkład 510 w środku cowerka.

Tu widać jak kartomizer jest wsadzony na wcisk. Cała konstrukcja jest wytrzymała mimo że rozbieralna.
Zamiast knota w tej hybrydzie wykorzystano siateczkę z zużytych atomizerów. Tu metal nie ma kontaktu z elementem grzewczym więc mogłem sobie pozwolić na taką inowację. Siateczką wypełnione jest też całe wolne miejsce pomiędzy wkładem 510 a dzióbkiem. Ten wkład 510 po prostu lubi liqid i spala go niewiarygodne ilości.

Jest to idealne rozwiązanie dla ludzi lubiących przepalać, myć i mieć kontakt z grzałką. Najważniejsze że wymiana upalonej grzałki to 5 zł (koszt kartomizera), zajmuje mniej niż minutę. Wystarczy tylko raz wykonać hybrydę by cieszyć się długim i tanim jej użytkowaniem.

Tak wygląda złożony. Wypełnienie jest z sznura do uszczelniania kominków. Ta innowacja uszczelnia komorę a zarazem pozwala na 1/2 godziny popalania z pustym wkładem. Powstało to z potrzeby bo z czasem palenia w komorze osadzały się skropliny i można było się napić liqidu. Po uszczelnieniu ten nadmiar jest wypalany przy pustym wkładzie.
Smacznego.

ps. W tym wątku Jest jak naprawić konkretnie atomizer T http://papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=211&t=12686&p=265236#p265236

[stacho]

Pewnie na forum jest opisane jak wyjąć z obudowy atomizera A lub T to gniazdo widoczne na foto w które jak pisze PucH2 " kartomizer wsadzony jest na wcisk".
Inaczej to nazywa się chyba " wyciągnąć gwint " ( tak określił to Murof w wątku http://papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=211&t=12686&p=265236#p265236).
I szczerze mówiąc szukałem długo i nie znalazłem
Czy mógłbym prosić o linki do informacji jak to zrobić (krok po kroku).
Lub może ktoś to opisze ( i jak by jeszcze były foto )

[PucH2]

Normalnie się tego nie wyjmuje, bo nie ma po co. Jak już musisz wyjąć to. Końcówkę gdzie jest obsadzone gniazdo ogrzewamy nad palnikiem do ponad 120 stopni Celsiusza. Na tyle długo by klej jakim jest wklejana końcówka zmienił swoje właściwości. Po takim przygotowaniu, wybijamy wiertłem 10 od drugiej strony. Robimy to w dłoniach by nic nie uszkodzić. Wychodzi dość łatwo.

[stacho]

Dzięki PucH2
Jeśli

Normalnie się tego nie wyjmuje, bo nie ma po co.

to tak krok po kroku opisz mi jak wyjąć to coś ( gwint ? ) co zastąpimy grzałką z kartomka 510XL. Lub podaj link do takiego opisu. Jakoś sam nie mogę tego znaleźć.

[PucH2]

Dzięki PucH2
Jeśli

Normalnie się tego nie wyjmuje, bo nie ma po co.

to tak krok po kroku opisz mi jak wyjąć to coś ( gwint ? ) co zastąpimy grzałką z kartomka 510XL. Lub podaj link do takiego opisu. Jakoś sam nie mogę tego znaleźć.

Proszę http://papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=159&t=9893&hilit=big+atomizer+wewn%C4%85trz . Tak samo rozbieramy A, B i T.

[Paweł734]

A więc...
Mam Trendy808K. Czy da rade zrobić coś takiego? I wkącu mam kupić atomizer czy kartomizer?

[PucH2]

A więc...
Mam Trendy808K. Czy da rade zrobić coś takiego? I wkącu mam kupić atomizer czy kartomizer?

Zacznij czytać wątek od początku. Wyjaśnione masz tam że zakupujesz kartomizery, które w łatwy sposób idzie przerobić na atomizer. Czym dalej będziesz posuwał się w czytaniu tym zobaczysz więcej wariacji związanych z tym kartomizerem.

[Paweł734]

Byłem nie dawno w sklepie joya i były 2 kartomizery. Jeden z nich był grubszy i krótszy a drugi cieńszy i dłuższy. Który jest lepszy do przeróbki?

[stacho]

Byłem nie dawno w sklepie joya i były 2 kartomizery. Jeden z nich był grubszy i krótszy a drugi cieńszy i dłuższy. Który jest lepszy do przeróbki?

JOYE 510 Kartomizer 1,1 ml
- 2,8 ohm
- 3,2-3,7V zakres wymaganego napięcia
Długość 53 mm szerokość 9,2 mm.

Weź linijkę do sklepu ( taki żart )

[Paweł734]

kupiłem ten jaki mi podałeś. Ale on jest jakiś dziwny. Trzeba mocno pociągnąć żeby poleciał dym i liquid mi się wlewa do ust. Dodam że jeszcze go nawet nie tankowalem.

[stacho]

Jak napisał Ci PucH2 powyżej

Zacznij czytać wątek od początku. Wyjaśnione masz tam że zakupujesz kartomizery, które w łatwy sposób idzie przerobić na atomizer. Czym dalej będziesz posuwał się w czytaniu tym zobaczysz więcej wariacji związanych z tym kartomizerem.

Na temat budowy, sposobu użytkowania baterii, katomizerów, atomizerów, ich działania, zalewania i picia liquidu - w tym forum jest wszystko - tylko
i czytaj.
ps choćby tu http://www.papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=81&t=8566

[Behemot]

Wypełnienie jest z sznura do uszczelniania kominków.

Ztego co wiem taki sznur zawiera azbest

[Paweł734]

Nie wiem czy do tego doszliście sami czy nie, ale jest jeszcze jeden bardzo dobry sposób na otwarcie kartomozera. Katomka można wkręcić w ładowarkę do e-health. Bardzo dobrze wszystko się zdejmuje. A jeszcze jedno pytanie. Wiecie gdzie można kupić owy sznur do uszczelniania kominków w białymstoku?

[Tomba]

Zdejmowanie kartka nie jest dla nas żadnym problemem.
A o tym sznurze to zapomnij.
Już tyle było pisane o jego właściwościach, że nie chce mi się nawet powtarzać.
To się nie nadaje !!!