No to i ja napisze o swoich ostatnich "podbojach". ..ale zacznę od początku.
Kilka miesięcy temu kupiłem dwa rodzaje linek 3mm (7x7 i 7x19). ...3mm bo w aga-t miałem już rozwiercony otwór na 3mm. Ale jak się później okazało, że ta linka nijak nie chce wejść, to wpadłem w furię - wziąłem wkrętarkę i wiertło 3mm, i zacząłem rozwiercać ten otwór machając wkrętarką na wszystkie strony. Otwór wyszedł taki trochę jajowaty, tak jak się domyślałem, ale nie mogłem wziąć większego wiertła bo mógłbym niechcący przedrzeć się do gwintu w capie.
Po rozwierceniu linka dała się wsunąć, więc wyżarzyłem ją i nawinąłem grzałkę bezpośrednio, i potem przez pół godziny walczyłem z przebiciami. ...no i poddałem się.
Kolejna próba - nawinąłem na linkę cienki pasek #400 (oczywiście oksydowany), na to 4 zwoje taśmy 0.3x0.15, kilka minut walki z hotspotami i jakoś zaczęło to działać. Ale ponieważ strasznie długo się to wszystko bujało (duża pojemność cieplna), to po godzinie/dwóch rzuciłem to w cholerę i zrobiłem zwykłego knota z samego mesha. I tak kurzyłem na tym przez kilka kolejnych miesięcy, aż do wczoraj.
Wczoraj wsunąłem ten sam odcinek linki (ten sam co kilka mies. temu) i nawinąłem oksydowany pasek #400 o długości ok. 5,1mm. Na to nawinąłem ciasno 2 zwoje taśmy 0.3x0.15mm. ...dwa, bo teraz mam mechanika - wcześniej dysponowałem tylko z-maxem.
Po kilkunastu minutach niwelowania hotspotów wreszcie zaczęło to jakoś działać. Oporność to 0.8 Ohma - mierzone smokiem.
Chmura jest nawet ok, ale nie wiem czemu czasami zmienia się smak. ..nie na bobra, tylko tak jakoś na trochę inny. ...i nie jest to smak żarzącego się odcinka drutu/taśmy.
Może to dlatego, że mam zalaną pitaję? ...a ta jest jednak "bardzo czuła" na jakiekolwiek niedociągnięcia w grzałce.
Reasumując - mam mieszane uczucia co do tej linki.
//edit:
...no dobra, już wiem - smak się zmieniał z powodu powstających malutkich przebić na jeszcze świeżej siatce.
Odciągnąłem liquid, "poświeciłem" trochę grzałką poprawiając zwoje, przepłukałem grzałkę pod wodą i znów świeciłem kilka min. ...i teraz jest lepiej. Ale mój stosunek do tej linki nadal jest ten sam.