E-papierosy-forum.pl

[W1ck3d]

linia stalowa 7x19 na to mesz 200 pasek o szerokości 3-4cm mocno zwiniety wcześniej troszkę tylko oksydowany ... mocno naciagniety drut 0,30 aż 3 zwoje, rezystancja 0,8 i tyle... nic nowego

Wysłane za pomocą tapatalk z LG L5

[jsakic19]

Wg mnie, nagar na samym meshu czy z linka jest podobny. Czyszczenie również, ostatnio preferuje tylko linke + mesh.

Tapatalk 2

[W1ck3d]

o jakim wy czyszczeniu mówicie ? nigdy nie czyszcze i jak widzę że coś jest nie tak to wymieniam, zwykle po upływie miesiaca-dwóch...

Wysłane za pomocą tapatalk z LG L5

[noman1]

zwykle po upływie miesiaca-dwóch...

Chcesz powiedziec ze nie masz nagaru czy moze ze on Tobie nie przeszkadza?

[kurok]

Nie ma co już roztrząsać. Wam wychodzi dobrze, a mi wyjdzie kiedyś Tak myślę, że zbyt ciasno nawijałem grzałkę na lince i po trosze to może być przyczyna moich częściowych niepowodzeń.
Knot z samej siatki jest podatny, stąd wg mnie bardziej wyrozumiały na błędy związane ze zbyt ciasnym nawinięciem grzałki. Reszta wygląda podobnie.
Zaś walka z nagarem to już mój mały konik, bo tak mi bardziej smaczy..
Mimo, że niemal wyłącznie używam liquidów co generalnie nie syfią grzałek to staram się pozbywać nagaru gdy tylko się da i jest to nawet dwa razy dziennie.
W przypadku samej linki na grzałce - szybka oksydacja murowana, gdy mamy linkę owiniętą siatką, aby tu nie urazić nikogo powiedzmy, że jest porównywalnie jak na samej siatce.
Wszystko zależy od nas, a jeśli coś nie wychodzi zawsze twierdzę, że należy zrobić to jeszcze raz - byle inaczej i tak pewnie kiedyś tak zrobię.

[devilinside]

No właśnie jak to jest z tym czyszczeniem siatki i linki ? Z nagarem na grzałce wiadomo wystarczy ją przepalić. Ale co z siatką ? wymieniacie ją co jakiś czas nową ? Może ją czyścicie ? No i co z linką, jest sens jej czyszczenia ?

[xacax]

na siatkę z linką stosuję odrobinę spirytusu i śmiga. Przy moich samogonach i lince nie mam problemów z nagarem zazwyczaj. Jak mi coś nie pasuje to wymiana siatki i tyle, linkę raczej traktuje po macoszemu i nie widzę potrzeby jakiegoś specjalnego jej czyszczenia.

[W1ck3d]

zwykle po upływie miesiaca-dwóch...

Chcesz powiedziec ze nie masz nagaru czy moze ze on Tobie nie przeszkadza?

póki w żaden sposób nie zmienia mi smaku liquidu to nie widzę takiej potrzeby... tym bardziej że liquidu koloru mi nie zabarwia

Wysłane za pomocą tapatalk z LG L5

[okrzemek]

Ja czasem wypalam linkę palnikiem przed nawinięciem nowej grzałki.

[Mutango]

Jak mi się płyn skończy, ale nie zamierzam nawijać nowej grzałki, to lubię sobie grzałkę "wyszczotkować".
Ale nie robię tego żadną szczoteczką do zębów, tylko małym pędzelkiem, z miękkim włosiem. Tak miękkim że nie jest w stanie przesunąć drutu na knocie ani o ułamek milimetra...
Tak więc, liquid się kończy, to najpierw wstępnie rozgrzewam grzałkę i przepalam nagar (ale niezbyt długo)
Potem moczę pędzelek pod bieżącą wodą i wyciskam, tak żeby nie był bardzo mokry, tylko wilgotny.
Delikatnie, ale intensywnie szczotkuję grzałkę i knot.
Pędzelek natychmiast robi się brudny, więc znowu namaczam go pod kranem, wyciskam, i jeszcze raz szczotkuję grzałkę.
Na końcu porządnie rozgrzewam grzałkę żeby dokonać ostatecznego wypalenia i wysuszenia. Na początku grzałka robi dość długo pssss... (woda odparowuje). Potem grzałka rozgrzewa się elegancko, i w tym momencie już nic a nic nie dymi, nie syczy. Drut jest czyściutki, knot zmienił barwę z czarnej na ciemnoszarą, metaliczną. Teoretycznie można ten zabieg powtórzyć kilka razy, ale jak ktoś będzie to robił regularnie, to grzałka nie zdąży za bardzo zarosnąć nagarem.
Zalewam liquid i niebo w gębie. Smak jest perfekcyjny, lepszy niż na nowo ukręconej grzałce.
Zabieg trwa może ze dwie minuty, a ja wyraźnie czuję różnicę w smaku, pomiędzy tym co było przed zabiegiem, a tym co po zabiegu, pomimo że zalewam tym samym liquidem. Dlatego polecam, nie tylko ze względu na smak, ale również ze względu na higienę i zdrowie.

[Mazee]

Jak mi się płyn skończy, ale nie zamierzam nawijać nowej grzałki, to lubię sobie grzałkę "wyszczotkować".
Ale nie robię tego żadną szczoteczką do zębów, tylko małym pędzelkiem, z miękkim włosiem. Tak miękkim że nie jest w stanie przesunąć drutu na knocie ani o ułamek milimetra...
Tak więc, liquid się kończy, to najpierw wstępnie rozgrzewam grzałkę i przepalam nagar (ale niezbyt długo)
Potem moczę pędzelek pod bieżącą wodą i wyciskam, tak żeby nie był bardzo mokry, tylko wilgotny.
Delikatnie, ale intensywnie szczotkuję grzałkę i knot.
Pędzelek natychmiast robi się brudny, więc znowu namaczam go pod kranem, wyciskam, i jeszcze raz szczotkuję grzałkę.
Na końcu porządnie rozgrzewam grzałkę żeby dokonać ostatecznego wypalenia i wysuszenia. Na początku grzałka robi dość długo pssss... (woda odparowuje). Potem grzałka rozgrzewa się elegancko, i w tym momencie już nic a nic nie dymi, nie syczy. Drut jest czyściutki, knot zmienił barwę z czarnej na ciemnoszarą, metaliczną. Teoretycznie można ten zabieg powtórzyć kilka razy, ale jak ktoś będzie to robił regularnie, to grzałka nie zdąży za bardzo zarosnąć nagarem.
Zalewam liquid i niebo w gębie. Smak jest perfekcyjny, lepszy niż na nowo ukręconej grzałce.
Zabieg trwa może ze dwie minuty, a ja wyraźnie czuję różnicę w smaku, pomiędzy tym co było przed zabiegiem, a tym co po zabiegu, pomimo że zalewam tym samym liquidem. Dlatego polecam, nie tylko ze względu na smak, ale również ze względu na higienę i zdrowie.

Robię dokładnie tak samo... a już myślałem że jakiś inny jestem... ja używam do tego pędzelka z elektrycznej maszynki do golenia (oczywiście nieużywanego )
i z miękkim włosiem...

[Mutango]

Robię dokładnie tak samo... a już myślałem że jakiś inny jestem...

Tofik: Tato, czy ja jestem jakiś dziwny?
Tato Tofika: Nie jesteś dziwny, tylko oryginalny. Wszystko co oryginalne jest lepsze: dżinsy, dolary, kompakty... Ty też!

[ba_stek]

TapaTalk

[Mazee]

Robię dokładnie tak samo... a już myślałem że jakiś inny jestem...

Tofik: Tato, czy ja jestem jakiś dziwny?
Tato Tofika: Nie jesteś dziwny, tylko oryginalny. Wszystko co oryginalne jest lepsze: dżinsy, dolary, kompakty... Ty też!

Ooooo... Brytney

[Konditoran]

2.5mm 7x7, 2 zwoje taśmy z edym, tej o wyższej oporności/mb. Aga t2, transport zacny, ale ja to mam pecha z nią. Przyszły mi akumulatory z edym 18350 i dopiero na 2 zwojach chmura jest taka średnia i coś tam drapie w gardło. Na 3 zwojach czuć słodki liquid,a chmury prawie nie ma. Może dobrze by było spróbować na zwykłym drucie oporowym?

Nabaźgrane z HTC Desire X

[jsakic19]

2.5mm 7x7, 2 zwoje taśmy z edym, tej o wyższej oporności/mb. Aga t2, transport zacny, ale ja to mam pecha z nią. Przyszły mi akumulatory z edym 18350 i dopiero na 2 zwojach chmura jest taka średnia i coś tam drapie w gardło. Na 3 zwojach czuć słodki liquid,a chmury prawie nie ma. Może dobrze by było spróbować na zwykłym drucie oporowym?

Nabaźgrane z HTC Desire X

Podstawowe pytanie jaka oporność ci wychodzi?

[Konditoran]

Żebym to miał jak zmierzyć... Może jak Daro się ze mną spotka to mi pomoże i sprawdzi przy okazji.

Nabaźgrane z HTC Desire X

[k3lt]

Bawisz sie w mody bez miernika?
Przeciez to jest koszt 5-10 zł.
Ja mierze nawet opornosci chinskich grzalek do evod'a, zdziwilbys sie jakie cuda sie zdarzaja a co dopiero przy meshu gdzie o jakies zwarcie/przebicia nie trudno.

[Konditoran]

Oj tam oj tam =) jakiś tam miernik zawsze się znajdzie tylko żebym miał jakieś pojęcie o tym jak to ustawić i podłączyć =)

Nabaźgrane z HTC Desire X

[k3lt]

Tak samo jak tutaj, czerwony kabel do pina plusowego, czarny do minusa odejmujesz opornosc kabli i masz opornosc grzalki.

[Konditoran]

A tą wskazówkę na mierniku jak ustawić

Nabaźgrane z HTC Desire X

[k3lt]

Na symbol omegi Ω, wartość 200.

[Konditoran]

Dziękuję. Jak znajdę to sprawdzę.

Nabaźgrane z HTC Desire X

[Konditoran]

Przepraszam za podwójny post. Pokazuje mi 0.4, 0.5 Ohm lub 7.0 Ohm... A oporność kabli 6.9 xD

Nabaźgrane z HTC Desire X

[jsakic19]

Przepraszam za podwójny post. Pokazuje mi 0.4, 0.5 Ohm lub 7.0 Ohm... A oporność kabli 6.9 xD

Nabaźgrane z HTC Desire X

Podejrzewam, że masz luźny źle skręcony drut z pinem +, dlatego oporność ci skacze i stąd może masz bardzo słabą chmurę, kiedy oporność raz masz np. 1,0 ohm a za chwile 2,0 ohm. Skręć dobrze grzałkę i jeszcze raz sprawdź. P.S. Coś za duża oporność tych kabli.

[Konditoran]

Używam taśmy. Skręcić pin + na "chama" ? Czarny przykładam do śruby (-) tam gdzie mam taśmę i czerwonym dotykam nakrętki na pinie +. Po odjęciu tych śmiesznych wartości kabli i taśmy, wychodzi w granicach 1.3 Ohm'a (2 zwoje hmm). Tylko dlaczego cały czas mam słabą chmurę i okropnie słodki smak? Akusy mam z edyma 18350 (tylko jedne są). Po pełnym naładowaniu sprawdziłem napięcie i jest 4.2v (idealnie równo). Może transport kicha, owinąłem wystającą linkę meshem i zagiąłem od góry. Wlew otwarty, a liquid aż zalewa górny cap.

[jsakic19]

Możesz też badać oporność, poprzez czarnym dotykając tzw. masę na gwincie 510 a obok czerwony do pina plus. Z tym dokręceniem to chodziło mi aby grzałka była dobrze zamocowana do śrubek parownika (zarówno plus i minus bez luzów).

[Konditoran]

Faktycznie luz miałem niesamowity na pinie -. Dokręciłem, pomierzyłem. 5.6 na grzałce, 4.5 na kablach. Czyli rzeczywista wychodzi w granicach 1.1 Ohma. Ze skrajności w skrajność. Teraz bobrzy jak cholera, a chmury trochę więcej xD Jutro nawinę 3 grzały, górną trochę luźniej, bo przy dokręceniu + mi trochę knot wykrzywiło, a nie chce mi się z tym bawić o tej godzinie.

[milczacy]

Używam taśmy. Skręcić pin + na "chama" ? Czarny przykładam do śruby (-) tam gdzie mam taśmę i czerwonym dotykam nakrętki na pinie +. Po odjęciu tych śmiesznych wartości kabli i taśmy, wychodzi w granicach 1.3 Ohm'a (2 zwoje hmm). Tylko dlaczego cały czas mam słabą chmurę i okropnie słodki smak? Akusy mam z edyma 18350 (tylko jedne są). Po pełnym naładowaniu sprawdziłem napięcie i jest 4.2v (idealnie równo). Może transport kicha, owinąłem wystającą linkę meshem i zagiąłem od góry. Wlew otwarty, a liquid aż zalewa górny cap.

Hmmm 2 zwoje i 1,3 Ohm powiadasz.... coś knocisz przy tym mierzeniu.
Wcześniej pisałeś, że oporność skacze..... Obstawiam po pierwsze - przebicie na knot.
Druga możliwość - jak napisał jsakic19, kiepsko zamontowana grzałka albo zły styk na pinach.
Zacznij od porządnego przeczyszczenia gwintów w zasilaniu i parowniku, dokręceniu porządnie wszystkich śrubek, zmierzenia napięcia pod obciążeniem. A jak dalej doopa, to zmień knot i przyłóż sie do oksydacji.
Jak gubisz napięcie albo przebicie masz do knota i oporność skacze - to nie ma szans by to działało. Zamiast odparowywać liquid, grzałka będzie Ci strzelać, prychać i chlapać. Potwierdzają to Twoje obserwacje - parownik mokry, a chmury nie ma, no bo skąd ma być, jak moc grzałki jest losowa i tylko marnujesz prąd

[Konditoran]

To by miało sens gdyby nie to, że nie widać żadnych przebić na knocie. Zwoje świeciły elegancko. No kurde zrobię nową grzałkę jutro, tylko 3 zwoje z tej taśmy i nagram film jak świeci. Później przy mierzeniu oporności i na końcu po zalaniu lq. Może trochę potrwać zanim to wrzucę, bo u mojej jest słaby internet. Postaram się żeby te filmy były krótkie i treściwe. Może tak dojdziemy z tym moim niefartem do ładu i składu. Dzięki za cierpliwość chłopaki.

Teraz tak patrzę na faję, myślę o tym co napisałeś... Po dokręceniu śrub na maxa oporność przestała skakać. Więc gdzie to przebicie? Może transport za słaby. Nawinę na czubek linki jutro nowy mesh i dam nową taśmę i zrobię tak jak pisałem wyżej. Ehh kolejna noc minie na rozmyślaniu xD Dobranoc

[Archon1]

Rozkręć i skręć ponownie AGA-Tkę, dobrze i mocno, ma tą dolegliwość że przy kiepskim skręceniu za każdym razem może pokazywać inna oporność. 1,1/1,3 powinieneś uzyskać przy 3 zwojach, tylko po rozpaleniu i pozbyciu się zwarć, dokręć śrubkę plusową która po pierwszym razie przeważnie jest luźno, drut się układa. Zmień linkę na 1,5mm jeśli masz słabą chmurkę i długo się rozgrzewa, albo wywal ją całkiem i zrób knota normalnie z samego mesha, na pewno pomoże.

[kurok]

.... zrób knota normalnie z samego mesha, na pewno pomoże.

Dobra rada, a tutaj jest dokładnie opisane jak to zrobić:
http://www.e-papierosy-forum.pl/mesh-od-a-do-z-t22744.html

[mikerzeznik]

O właśnie mi się przypomniało.
Jak napisane wcześniej to rozstrzelajcie.
Jaką linkę kupić do agaty t2 nierozwiercanej i jaka do rozwierconej na 3mm (co planuję).
Oczywiście pytam o średnicę.

[nok]

o 0,5mm węższą niż otwór na knot, czyli
- nierozwiercana (2,5 mm) - linka 2 mm
- rozwiercana (3 mm) - linka 2,5 mm

[Mazee]

Faktycznie luz miałem niesamowity na pinie -. Dokręciłem, pomierzyłem. 5.6 na grzałce, 4.5 na kablach. Czyli rzeczywista wychodzi w granicach 1.1 Ohma. Ze skrajności w skrajność. Teraz bobrzy jak cholera, a chmury trochę więcej xD Jutro nawinę 3 grzały, górną trochę luźniej, bo przy dokręceniu + mi trochę knot wykrzywiło, a nie chce mi się z tym bawić o tej godzinie.

Jak montujesz drut na plusie a wciąga ci go do środka jak zakręcasz to zakladaj drut z drugiej strony szpilki plusa i przytrzymuj go by obracąca się nakrętka nie ciągnęła go ze sobą lub zastosuj podkładki...

[Konditoran]

Pierwszy film już leci.

Nawinąłem od nowa mesha na czubek linki. Pojedynczą warstwę. Zaoksydowałem, zaporcelankowałem. I oto wynik...

Grzałka na sucho.
http://www.youtube.com/watch?v=VFz8VogqM5Q

Oporność kabli miernik pokazuje 1.3 Ohm. Niech mu będzie, miałoby to sens w stosunku do pomiaru oporności grzałki. Przepraszam za to video ale ciężko samemu trzymać telefon i mierzyć oporność... Wychodzi 1 Ohm.
http://www.youtube.com/watch?v=dmBzMAlltSE

No i trzeci ukazujący jak to działa po zalaniu. Nie wiem, może wyjąć 1 żyłę z linki? Niby jest luz, delikatnie chodzi w otworze, wręcz można kręcić linką jak się chce i bujać nią na boki.
http://www.youtube.com/watch?v=e2a7vSaWGn0

[milczacy]

No przecież transport wygląda na ok. Kopci standardowo (poprawnie na moje oko).
ALE - ja tu widzę że świeci Ci grzałka między knotem a pin+. No i bober, bo jak nie jak tak? Nie może świecić drut nigdzie poza odcinkiem stykającym się z knotem! Takie coś nieodmiennie kończy się bobrem.

Jak to poprawisz, a nadal nie doczekasz się dobrej chmury, to skontroluj kwestię airhole.
Bo na moje oko - jeśli tak dymi knot, a Ty narzekasz na słabą ilość dymu - to albo masz mały cug w kominie, albo oczekiwania za duże

[Konditoran]

Chciałem wrzucić film z pokazem jak to "kopci" przy używaniu... Ale ponad 700 mb xD A telefonem sam sobie nie zrobię. Świeci ale tylko na sucho. Po zalaniu nie świeci co widać, albo i nie na 3cim filmiku.

[okrzemek]

2 sprawy.

Tak jak milczący napisał - świeci od knota do pina +. Jest gdzieś przebicie, ma świecić tak:



Agata w oryginale ma za mały airhole, przy niskooporowych grzałkach smak jest kiepski, przepalony. Rozwierć do 1,2.

[milczacy]

Chciałem wrzucić film z pokazem jak to "kopci" przy używaniu... Ale ponad 700 mb xD A telefonem sam sobie nie zrobię. Świeci ale tylko na sucho. Po zalaniu nie świeci co widać, albo i nie na 3cim filmiku.

To jak dojdziesz do tego, by i na sucho nie świeciło, to poczujesz różnicę w wapowaniu bez bobra i posmaku żelaziwa

[Konditoran]

No dobra to już wiem z czym walczyć.

[Mazee]

Chciałem wrzucić film z pokazem jak to "kopci" przy używaniu... Ale ponad 700 mb xD A telefonem sam sobie nie zrobię. Świeci ale tylko na sucho. Po zalaniu nie świeci co widać, albo i nie na 3cim filmiku.

Świeci na sucho bo masz przebicia... na mokro lqd izoluje robiąc film na knocie ale co jakiś czas będziesz czuł zwierza i bez poprawienia nic z tego nie będzie a co najwyrzej możesz sobie obrzydzić wszystko co związane z mesh'em a szkoda by było bo jest warto...

[Konditoran]

Będę miał rozwiercony airhole do 1.5. Za nic nie mogę się pozbyć tej świecącej końcówki. Może rozwiercić otwór do 3mm i wsadzić grubszą linkę, aby zmniejszyć odległość od pinu + ?

[okrzemek]

1,5 to trochę dużo. Zacznij od 1,2 i rozwiercaj co 0,1 jak będzie mało.
Pamiętaj: łatwiej kijek pocieńkować niż go potem pogrubasić!

[spinalion]

Będę miał rozwiercony airhole do 1.5. Za nic nie mogę się pozbyć tej świecącej końcówki. Może rozwiercić otwór do 3mm i wsadzić grubszą linkę, aby zmniejszyć odległość od pinu + ?

Możesz też spróbować "wydłużyć" odległość do minus, jeśli nie da się skrócić do plusa. Postaraj się unieść drut aby nie dotykał górnego decka a styk miał jak najbliżej śrubki. U mnie taki zabieg załatwił sprawę.

[Konditoran]

Skąd ja takie wiertło wezmę? Jarek ma mi naprawić fajkę, bo jakieś zwarcie się zrobiło, pewnie przez tą cholerną uszczelkę i przy okazji mi rozwierci otwór. Do jakich rozmiarów wy rozwiercacie?

[Bialy_Wilk]

Rozwiercam 1.2-1.3mm w zależności od parownika, dobieram średnicę sprawdzając jak się spisuje.

[Konditoran]

Będę miał rozwiercony airhole do 1.5. Za nic nie mogę się pozbyć tej świecącej końcówki. Może rozwiercić otwór do 3mm i wsadzić grubszą linkę, aby zmniejszyć odległość od pinu + ?

Możesz też spróbować "wydłużyć" odległość do minus, jeśli nie da się skrócić do plusa. Postaraj się unieść drut aby nie dotykał górnego decka a styk miał jak najbliżej śrubki. U mnie taki zabieg załatwił sprawę.

Troszeczkę bardziej po polskiemu proszę
Biały, chodzi o aga-t2

[spinalion]

Sprawdź jak biegnie drut do śrubki minusowej. Ustaw tak aby nie dotykał górnego decka, tylko aby stykał się z obudową dopiero pod śrubką.

[Bialy_Wilk]

Biały, chodzi o aga-t2

Nie posiadam tego parownika, zacznij od 1.1mm, rozwiercić zawsze można.