EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By wlodek
#53499
Witam wszystkich.
Palę analogi od ponad 25 lat, średnio dziennie 1-2 paczki lightów (Nevady niebieskie).
Moja historia z ep zaczęła się miesiąc temu. Pierwsze wrażenia podobne jak opisywane na forum, ale od pierwszego dnia zauważyłem mocno zniechęcający objaw - rozbolała mnie głowa. Jako że pierwszego dnia miałem tylko mocne płyny (high) to temu przypisałem te objawy. Po paru dniach dysponując już płynami słabszymi (11 mg), zuważam że objawy te nie mijają - może są minimalnie słabsze, ale z reguły po 10 machach - powracają . Nie spotkałem na forum opisu podobnego problemu i nie bardzo wiem jak sobi poradzić. Może przyczyną jest nadal zbyt mocny liqud, a może to że mam niskie ciśnienie ? Jakieś wskazówki byłyby bardzo cenne, czy ktoś miał już takie przypadłości ?
Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom tego forum za wzajemne wspieranie się i cenne porady - inaczej bylibyśmy jak dzieci we mgle.
Awatar użytkownika
By Potek
#53502
Tak jak pisze szczuro może to być reakcja alergiczna na jakis składnik liquidu lub rzeczywiście zbyt duża dawka nikotyny. Jeśli jednak zamierzasz zostać przy ep to "zmniejsz dawkę albo zmień dilera" :mrgreen: a na poważnie spróbuj liquidu od innego producenta i zmniejsz dawkę nikotyny na low.

Spróbuj płyny Farsee
Awatar użytkownika
By poziomka
#53504
Mnie też dzisiaj pobolewala głowa, ale wszystko "zwaliłam" na pogodę ...zmierzyłam ciśnienie (leczę się na nadciśnienie), było dobre 125/85.
Głowa bolała mnie tylko do południa, gdyby bolała od e-palenia, to ból nasiliłby się raczej wieczorem, po całodniowym paleniu.
Powiedz wlodek, czy wcześniej miewałeś bóle głowy?
By wlodek
#53505
Te które mam teraz są właśnie low. Po kllku próbach rzucania palenia w przeszłości, oceniam że ep mogą być najskuteczniejszą metodą na prawie bezbolesne rzucenie analogów. Problem jest tylko z tą bolącą głową bo stwarza to coś w rodzaju bariery przy paleniu ep.

Scalono posty.
daro


Głowa pobolewa mnie z reguły rano do pierwszego analoga - chyba wina mojego niskiego a czasem b.niskiego ciśnienia krwi (rano często 60/90). Analog+kawa często skutecznie likwiduje te objawy.
Awatar użytkownika
By Potek
#53507
Pisząc low miałem na myśli płyny 6mg Ty pisałes że kupiłeś 11mg a to dla mnie jest jeszcze medium...

Z takimi objawami jak opisujesz to raczej do lekarza powinieneś iść. Mnie bolała głowa bardzo często od za wysokiego ciśnienia, potem był lekarz, a teraz tabletka rano i spokój :D
Awatar użytkownika
By Tusia
#53509
wlodek pisze:Moja historia z ep zaczęła się miesiąc temu. Pierwsze wrażenia podobne jak opisywane na forum, ale od pierwszego dnia zauważyłem mocno zniechęcający objaw - rozbolała mnie głowa. Jako że pierwszego dnia miałem tylko mocne płyny (high) to temu przypisałem te objawy. Po paru dniach dysponując już płynami słabszymi (11 mg), zuważam że objawy te nie mijają - może są minimalnie słabsze, ale z reguły po 10 machach - powracają .


I Ciebie tak od miesiąca boli ta głowa :?:
Przyczyny mogą być różne, nie jest to normalne.
Co należałoby zrobić :?:
Iść do lekarza.
By wlodek
#53511
Głowa mnie pobolwewa jak zapalę ep i troszkę dłużej z nim "pokonwersuję". Przy wrednym analogu nie mam tych przypadłości. Spróbuję poszukać jakiegoś innego płynu.
Awatar użytkownika
By poziomka
#53514
Nie mam w tej kwestii dużego doświadczenia, e-palę Milda ..i płynów również używam Milda...
Z e-papierosem mam również przyjemność od miesiąca ...ale dopiero 11 dni jak calkiem uwolniłam się od analogów.
Głowa mnie czasami pobolewa, ale tak jak mówilam zawsze rano ...biorę wszystko na przeczekanie, tak jak wcześniej wysuszone gardło ...teraz jest ok..:))) ....myślę, że z pobolewaniem głowy będzie tak samo..:))) (w moim przypadku)
Jeśli Twoje bóle głowy są dość silne i uciążliwe, radzę tak jak Tusia ...trzeba iść do lekarza...
Awatar użytkownika
By kijan77
#53528
wlodek pisze:Głowa mnie pobolwewa jak zapalę ep i troszkę dłużej z nim "pokonwersuję". Przy wrednym analogu nie mam tych przypadłości. Spróbuję poszukać jakiegoś innego płynu.

Mam podobnie. Po miesiącu e-palenia zaczęło mi się, może nie ból, ale takie mulenie, ciężkość głowy. Zazwyczaj gdy ostro popalę w pracy - nie mam wtedy hamulców i jaram jak oszalały. Zszedłem trochę z mocą płynu i mulenie jak na razie minęło, ale znowu napalić się nie mogę :P
Awatar użytkownika
By kotkaaa
#53541
:P całe szczęście że ze mną jest odwrotnie od czasu kiedy używam ep moja głowa jest leciutka :wink:
Przy analogach jak wykopciłam 40 sztuk to dopiero było wesoło :?
Ciśnienie zawsze było ok
Awatar użytkownika
By malina
#53547
Wydaje mi się,że tak jak podejrzewasz to może być związane z twoim niskim ciśnieniem ( poobserwuj je ) gdzieś wyczytałam tylko nie pamiętam gdzie ,że ludzie któży cierpieli na nadciśnienie i przeszli na EP zaczęli się zastanawiać czy dalej zażywać tabletki bo podczas pomiarów ciśnienie było ok.Może faktycznie EP w jakiś sposób działa na ciśnienie krwi.W tym przypadku najlepsza będzie chyba obserwacja ciśnienia
Awatar użytkownika
By Tusia
#53548
Przypomnieliście mi czasy kiedy zaczynałam i... nie tyle bolała mnie głowa co miałam baaardzo niskie ciśnienie.
Nie wiązalam tego wtedy z e-p ale trudno mi było wziąć się do pracy w ... pracy :twisted:
Potem o tym zapomniałam, cóż... zmiana pracy i staż w epaleniu robią :) swoje.
Awatar użytkownika
By Tomba
#53549
Przy analogach potrafiłem zjadać nawet z 10 tabletek przeciwbólowych dziennie, a często i to nie starczało, i wtedy przerzucałem się na mocniejsze prochy.
Wmawiałam sobie, że mam migreny, no i to ciśnienie (czyli pogoda).
Teraz jak przesadzę z e-p, to potrafi mnie lekko rozboleć i przymulić, ale wystarcza z reguły już tylko jedna - dwie.
Najskuteczniejszy sposób, to ograniczenie mocy liqudiów i kontrolowanie ilości spalanego liquidu.
By Mono
#54275
Ciężko mi mówić z całą stanowczością bo jestem w trakcie robienia testów na sobie. ;)
Ale wydaje mi się, że bóle głowy mam po Boge i "Dunhillu" nie wiem jakiej firmy. Dużo lepiej znoszę Colinssa, natomiast po ECOpure bóle nie występują wcale.
Nie przeżyłem jeszcze kilku dni pod rząd tylko na ECOpure więc to bardziej wrażenie niż wyniki ale spróbuj liquidu bez PG.
By Jon
#54281
Co zauwazylem u siebie:
Kupilem ostatnio 2 soczki: 555 (11mg) i mentol (16mg) u tego samego dostawcy. Po 555 boli mnie glowa ( a szkoda bo mi smakuja) a po mentolu nie. A przeciez mentol ma wiecej nikotyny wiec to nie nikotyna tylko pewnie reakcja organizmu na dodatek smakowy.
By pako
#54765
Witam wszystkich forumowych E-palaczy. Zajrzałem na ten wątek właśnie z powodu objawów bólu głowy po e-papierosie. Wprawdzie nie u mnie tylko u mojej żony, bo ja palę już kilka tygodni i czuję się świetnie. Moją żona zawsze miała niskie ciśnienie i raczej na stałym poziomie. Jeżeli ecig powoduje obniżenie ciśnienia to łatwo będę mógł to sprawdzić. Wyniki podam za jakiś czas :D
Awatar użytkownika
By Tusia
#54776
Tych co boli głowa namawiam na ziółka oczyszczające organizm i poprawiające przemianę materii, porządne wypróżnienie i może być po sprawie jeśli zdarzają się nagminnie zaparcia. Boli wtedy głowa, jesteśmy zmęczeni, senni..., "zagazowani", mamy biały język, itp. Jesteśmy dodatkowo zatruci tym co w nas siedzi i nie chce wyjść choć powinno ... , pomijając te 4000 toksyn. :wink:
Zielona herbatka też oczyszcza organizm, przynajmniej filiżanka na noc to samo dobro.
Po przejściu na e-p organizm się oczyszcza z nagromadzonych latami toksyn i nie chodzi tu o nikotynę, to może być przyczyną dyskomfortu. Ja kilka miesięcy miałam słynne "ledy" (wiele osób skarżyło się na ten objaw) czyli głęboko pod skórą siedzące grube "syfki" (w dziwnych, nietypowych miejscach) nie dające się usunąć tradycyjnie przez wycisk :wink: , musiały same zniknąć.
To już koniec, problem sam zniknął ale trwało to dosyć długo.
Oczywiście trzeba być czujnym i nie przegapić poważnych symptomów być może jakiejś choroby ale najpierw podstawowe zabiegi nie szkodzące w żaden sposób. :)
Awatar użytkownika
By Marcin76
#54795
U mnie ból głowy był właśnie powodem żeby coś zmienić w kwestii analogów. Właściwie to nie wiem co chciałem zmieniać poprostu go akceptowałem.Ale pozbycię sie go było pierwszą myslą jak sie dowiedziałem o e-papierosach. Przez ostatnie pół roku najczęściej dzień zaczynałem od tabletki przeciwbólowej. Wiedziałem, że to przez ćmiki bo akurat wieczorem lubie przyjarac mocniej :) Jedyną kuracją jaką sobie zaaplikowałem było szybsze kładzenie się spać ale niewiele to dawało. Człowiek budzi sie rano teoretycznie wypoczęty już w wyrze potrząsa głową i wie że bedzie go bolała-to totalnie chore i wkurzające.
Szczerze Wam mówię, że od tygodnia jak ręką odjął, ani razu tabletki nie musiałem brać *TANIEC* to normalnie kolejny cud :)
By mediapol
#62535
Na forum ból głowy występuje zawsze jako jeden z wielu objawów, u mnie występuje tylko on. Dlatego pozwoliłem sobie zapytać Was o doświadczenia w tym temacie...

e-palę od 6-ciu dni, po 3-ch dniach pojawił się dziwny objaw:
Ból głowy przy nachylaniu do przodu, w okolicach skroni, w górnej części głowy, dość wyraźny, jakby silny ucisk i pulsowanie, wymuszający zatrzymanie się i powolny powrót do normalnej pozycji. Pojawia się również przy szybkim wstawaniu, zmianie pozycji, w nocy przy nacisku na poduszkę. Gdy siedzę spokojnie lub idę jest w porządku, nie ma żadnego ćmienia, wrażliwości na wstrząsy itp.

Nie mam żadnych innych negatywnych objawów e-palenia, nie jestem alergikiem, jest całkowicie zdrowy. Używam 18mg (MILD) oraz 0mg (Colinss), nie czuję ani przedawkowania nikotyny ani jej braku więc chyba dozuję ją prawidłowo. Ból głowy to jedyny objaw...

Czy to problem z ciśnieniem (zwykle mam trochę za niskie 110/70) lub zatrucie którymś ze składników liqidu? Słyszałem, że bardzo podobne objawy mogą powodować składniki używane w produkcji bezkofeinowej kawy (są dwie metody: chemiczna, która pozostawia w kawie resztki toksyny powodujące podtrucie organizmy oraz naturalna, gorącą wodą, która nie daje takich skutków).
Awatar użytkownika
By fenek
#62565
Wygląda na zatoki. Nie wiem, jaki to ma związek z e-paleniem.
Awatar użytkownika
By Tomba
#62571
U mnie było właśnie odwrotnie. Przy analogach głowa bolała mnie codziennie. Nawet tłumaczyłem sobie, że to migrena.
Potrafiłem zjadać 15 tabletek dziennie.
Teraz, jak trochę przesadzę z nikosią, to potrafi mnie lekko pobolewać, ale jedna tabletka załatwia sprawę.
Jest to już sporadyczne.
Awatar użytkownika
By kotkaaa
#62592
Powiem szczerze że przy analogach głowa bolała mnie stale,i nawet się zastanawiałam czy to ep to takie lekarstwo ale od czasu gdy inhaluję czyli 36 dni tabletkę brałam tylko raz 4 dni temu.
mediapol może to rzeczywiście zatoki ,właśnie przy pochylaniu występuje taki ból ,tak mówi mój mąż bo On na to choruje
Awatar użytkownika
By szczuro
#62595
u mnie tez podobnie, po przejsciu na e-p glowa w ogole mnie nie boli - chyba ze z innego powodu :-)
podczas e-palenie glowa pobolewala mnie po liquidach od FARSEE - wiec ich nie uzywam, moze sproboj innych liquidow albo innych smakow
Awatar użytkownika
By Tusia
#63054
Chore zatoki. Wizyta u lekarza wskazana. Typowe jest to, że ból pojawia się przy pochyleniu.
Ja kiedyś wyleczyłam to smarując nos (pomiędzy oczami) VICK VAPORUBEM.
Jednak trzeba pójść do fachowca czyli lekarza :wink:
To nie od e-p... jestem przekonana.
U mnie e-p w ciągu paru miesięcy całkowicie wyleczyło przewlekle chore zatoki i skończyło się spływanie śluzu po tylnej ścianie gardła i ciągłe spluwanie :) .
Awatar użytkownika
By ubs
#63099
mediapol pisze:Ból głowy przy nachylaniu do przodu, w okolicach skroni, w górnej części głowy, dość wyraźny, jakby silny ucisk i pulsowanie, wymuszający zatrzymanie się i powolny powrót do normalnej pozycji. Pojawia się również przy szybkim wstawaniu, zmianie pozycji, w nocy przy nacisku na poduszkę. Gdy siedzę spokojnie lub idę jest w porządku, nie ma żadnego ćmienia, wrażliwości na wstrząsy itp.



Natychmiast do lekarza, rentgen czaszki masz jak w banku, wyglada na wypelnione czolowe komory.
Przechodzilem co roku przez cztery lata, mnie to dopadalo czerwiec/lipiec.
Nie wiem czym teraz lecza, ja zalapalem sie jeszcze na penicyline - 14 zastrzykow i skonczyly sie nawroty.
Awatar użytkownika
By dubanek
#63168
Ja powiem tak, mnie codziennie bolała głowa jak paliłem analogi. Jeździłem po lekarzach i nic. Zacząłem palić Epetki i już mnie nie bali :D :D :D

A jak zapale analoga teraz to odrazu mnie napi***dala. :)
Awatar użytkownika
By komedyjka
#63218
Na wypadek, gdyby komuś przyszło do głowy wyciągnąć z powyższej dyskusji wniosek, że e-papierosy są lekarstwem na migrenę, to uprzejmie informuję, że tak nie jest. Migrenę mam od 12 roku życia. Na migrenę cierpiałam wtedy, gdy nie paliłam w ogóle, gdy paliłam analogi i to samo z podobną czestotliwością mam od ponad roku, tj. gdy uzywam e-p. Migrena jest odporna na wszystko, szczególnie gdy się ją dziedziczy i ma ją także 3/4 rodziny bez względu na płeć, wiek, miejsce zamieszkania i to, czy ktoś pali, czy nie.

Przykro mi, lekarstwem na migrenę e-p niestety nie jest.
Awatar użytkownika
By komedyjka
#63254
dduban pisze:Ja nie miałem migreny.

Domyślam się. Migrena to nie tylko ból głowy, to cały zespół dolegliwości (nudności, zawroty głowy, zaburzenia wzroku, węchu, smaku, itp.). Migrena nie atakuje codziennie, a co kilka dni, tygodni. Twój ból był codzienny i tylko się cieszyć, że masz to "z głowy". :)

Napisałam o migrenie, żeby jakaś nowa plotka się nie rozeszła, że e-p to cudowny środek na migrenę.
By hellios
#63438
Warto tu wspomnieć że e-palenie nie jest nie tylko lekarstwem na migrene ale w ogole nie jest lekarstwem na jakakolwiek chorobe czy dolegliwosc a jego skutki sa tak naprawde nieznane.

Tusia pisze:To nie od e-p... jestem przekonana.
U mnie e-p w ciągu paru miesięcy całkowicie wyleczyło przewlekle chore zatoki i skończyło się spływanie śluzu po tylnej ścianie gardła i ciągłe spluwanie :) .

Tusia...prosze... to jest oczywiste naduzycie... to forum jest juz tak pelne podobnych naduzyc ze wy mody i administracja powinniscie zaczac z tym walczyc a nie dokladac....
Awatar użytkownika
By Tomba
#63442
hellios pisze: to forum jest juz tak pelne podobnych naduzyc ze wy mody i administracja powinniscie zaczac z tym walczyc a nie dokladac....

Może po części i masz rację, ale to zdanie powyżej, to też nadużycie z Twojej strony.

PS. Odniosę się jeszcze do poniższego postu.
W pełni podpisuje się pod tym co napisał Mambo. U mnie było dokładnie tak samo i nie chciałem dopuścić do siebie myśli, że to od analogów. Uważałem, że to migrena i tyle. Od ponad pół roku nie mam takich objawów. Nawet po imprezkach czuję się człowiek o wiele lepiej.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2009, 10:53 przez Tomba, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
By mambo
#63444
Nie odważyłabym się napisać, że e-p wyleczyły u mnie migreny.
Ale przedtem miałam regularnie, najczęściej raz w tygodniu. A odkąd e-palę, czyli ponad 2 m-ce - 1 raz i to tylko objawy zapowiadające. Czyli na występowanie migren u mnie najwyraźniej miały wpływ analogi, choć nigdy mi to nawet do głowy nie przyszło. Nie ma analogów = nie ma migren (oczywiście w moim przypadku).

Ale głowa mnie kilka razy bolała. Co nie znaczy, że z powodu e-p.

A objawy opisane przez autora wątku mnie również wyglądają na chore zatoki. Nie ma wyjścia - trzeba iść do lekarza.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#63448
hellios pisze:to forum jest juz tak pelne podobnych naduzyc ze wy mody i administracja powinniscie zaczac z tym walczyc a nie dokladac....

Nie jestem ani modem ani adminem, ale... wymienisz ze 20 takich nadużyć?
By mediapol
#63488
Sprawa wyjaśniona: To były zatoki.

Nigdy nie chorowałem na coś takiego, zbiegło się to z rozpoczęciem e-palenia dlatego pozwoliłem sobie założyć ten wątek. Po 4 dniach wszystko wraca do normy, bóle głowy ustąpiły całkowicie, pozostały drobniutkie sprawy "nosowe" ale to bardziej jakieś echa niż choroba. Człowiek uczy się całe życie...

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, wskazówki i porady. Przekonałem się że można na Was liczyć :-)

Administratora proszę o skasowanie tego wątku, wprowadza chyba za dużo zamieszania i nie dotyczy e-palenia. Zresztą sami zdecydujcie...
Awatar użytkownika
By Tomba
#63490
Właśnie niech zostanie dla Tych, co uważają, że trzęsienia ziemi są efektem e-palenia.
A swoją drogą cieszymy się z Twojego powrotu do zdrowia :)
By przemek_radz
#65937
Ja palę e-p od miesiąca, a od 2-ch tygodni nie ruszam zwykłych. Nie widzę żadnych zmian zdrowotnych (bóli głowy, zatok), natomiast odkrywam nowe smaki.
Awatar użytkownika
By Tusia
#65945
hellios pisze:Warto tu wspomnieć że e-palenie nie jest nie tylko lekarstwem na migrene ale w ogole nie jest lekarstwem na jakakolwiek chorobe czy dolegliwosc a jego skutki sa tak naprawde nieznane.
Tusia pisze:To nie od e-p... jestem przekonana.
U mnie e-p w ciągu paru miesięcy całkowicie wyleczyło przewlekle chore zatoki i skończyło się spływanie śluzu po tylnej ścianie gardła i ciągłe spluwanie :) .

Tusia...prosze... to jest oczywiste naduzycie... to forum jest juz tak pelne podobnych naduzyc ze wy mody i administracja powinniscie zaczac z tym walczyc a nie dokladac....


Przesadzasz..., nadużycie... jasne... do Sądu trzeba mnie podać...

Wiadomo, że to skrót myślowy bo e-palenie nie jest lekarstwem, nie tylko e-palenie ale także, albo przede wszystkim, zaprzestanie używania analogów ma wpływ na poprawę zdrowia w moim czy innych przypadku czyli... e-palenie w rozliczeniu wyleczyło mi te zatoki. Miałam problemy... nie mam...
Jeśli jednak ktoś kto nie pali i nie palił nigdy to przeczyta i będzie chciał wyleczyć sobie chore zatoki bo akurat cierpi na tę dolegliwość to nie polecam bo e-palenie samo w sobie lekarstwem nie jest :!:
Awatar użytkownika
By lesmie
#65954
hellios pisze:Warto tu wspomnieć że e-palenie nie jest nie tylko lekarstwem na migrene ale w ogole nie jest lekarstwem na jakakolwiek chorobe czy dolegliwosc a jego skutki sa tak naprawde nieznane.

Tusia pisze:To nie od e-p... jestem przekonana.
U mnie e-p w ciągu paru miesięcy całkowicie wyleczyło przewlekle chore zatoki i skończyło się spływanie śluzu po tylnej ścianie gardła i ciągłe spluwanie :) .

Tusia...prosze... to jest oczywiste naduzycie... to forum jest juz tak pelne podobnych naduzyc ze wy mody i administracja powinniscie zaczac z tym walczyc a nie dokladac....


Właśnie że jest lekarstwem, lekarstwem na bardziej szkodliwe palenie tytoniu i to lekarstwem dość skutecznym, biorąc pod uwagę ile osób już się przestawiło i czuje się lepiej.
Awatar użytkownika
By fenek
#65960
Alternatywą prawdopodbnie korzystniejszą ze zdrowotnego punktu widzenia. Nie możemy popadać w skrajności. Ale to moje osobiste zdanie :)
Awatar użytkownika
By Tusia
#65967
fenek pisze:Alternatywą prawdopodbnie korzystniejszą ze zdrowotnego punktu widzenia. Nie możemy popadać w skrajności. Ale to moje osobiste zdanie :)


Prawdopodobnie :?:

Porównajmy... Składniki dymu tytoniowego pierwszy lepszy przykład.

A co jest w e-paleniu dostarczane naszemu organizmowi... :?:
Awatar użytkownika
By fenek
#65978
Tusiu!

Przecież wiesz, że ktoś musi dolewać tego dziegciu :P. "Prawdopodobnie" ze względu na rzetelne badania (a raczej ich brak).
Wyraziłem najbardziej bezpieczną definicję tak, by nikt nie musiał się przyczepiać :P
By hellios
#65998
Tusia
Z tym sadem to chyba przesada ale jak sie namnoza takie "kwiatki".... sprawa szkodliwosci e-palenia jest ciegle otwarta i kto wie....
zaprzestanie używania analogów ma wpływ na poprawę zdrowia w moim czy innych przypadku czyli... e-palenie w rozliczeniu wyleczyło mi te zatoki

Nie, to nie to samo. Ktos naprawde gotow uwierzyc ze e-palenie leczy... Mowimy tu na forum o substancjach niebezpiecznych, zabojczych lub potencjalnie niebezpiecznych i wydaje mi sie ze powinnismy zwracac wieksza uwage na sposob w jaki o nich piszemy. Swiat niestety nie sklada sie wylacznie z ludzi inteligentnych, myslacych i lapiacych wszelkie skroty myslowe.

lesmie
Zgadza sie, mozna powiedzec ze jest lekarstwem i zgoda ze jest skuteczne ale czy mozemy spokojnie mowic o "bardziej szkodliwym paleniu tytoniu"?


fenek
Alternatywą prawdopodbnie korzystniejszą ze zdrowotnego punktu widzenia. Nie możemy popadać w skrajności. Ale to moje osobiste zdanie

Glos rozsadku, jeden z niewielu tutaj a szkoda

Tusia
Prawdopodobnie

Porównajmy... Składniki dymu tytoniowego pierwszy lepszy przykład.

A co jest w e-paleniu dostarczane naszemu organizmowi...

no wlasnie...nie bardzo wiemy i tym bardziej nie wiemy jakie moga byc tego dlugodystansowe skutki bo nie oszukujmy sie palacz analogow z 2-3 letnim stazem zadnych problemow ze zdrowiem nie zauwazy. Analogi zabijaja powoli, na to tzreba wielu lat. Kto wie czy za 20 lat e-palenia nie zaczniemy umierac na cos co wlasnie e-palenie spowoduje.
Awatar użytkownika
By Tusia
#66007
No właśnie chodzi o to, że wiemy co jest w e-papierosach i co inhalujemy, były badania :!:

Każdy ma jakiś lęk, że wybuchnie bomba i coś ktoś wykryje (spalone kartomizery, smród z niektórych atomizerów penów)..., tego ja również się obawiam ale czy nawet TO coś co przypuszczalnie może się ujawnić będzie gorsze od Tablicy Mendelejewa w tradycyjnych papierosach... :?: Wydają się być niedoścignione...
Awatar użytkownika
By fenek
#66014
Wiele było badań, ale niekoniecznie wiarygodnych. Na tym forum też przedstawia się wiele przemawiających przeciw e-paleniu, ale są one z reguły negowane. Nie mówię, że niesłusznie. Tu nie chodzi o wykłócanie się, kto ma rację, ale o zdrowy rozsądek. Głupie teorie, nieprawdziwe informacje, które co jakiś czas pojawiają się tutaj podnoszone przez dziwnych użytkowników (biję się w pierś w kwestii dyskusji odnośnie nikotyny) mogą zmącić umysł. Najprawdopodobniej niesłusznie, ale to daje do myślenia i nie można z czystym sumieniem pisać o e-paleniu jako o lekarstwie. Podobnie nie można przyrównywać tego do wielkiej trucizny - bo to już zupełne nadużycie.
Napiszę krótko. Z racji wykonywanego zawodu nie powinienem zalecać ludziom e-p jako NTZ. Być może to tylko głupie zasady, ale jednak dają do myślenia.
Osobiście oczywiście wolę e-palić, bo mam przekonanie, że to o wiele lepsze rozwiązanie od palenia tradycyjnych papierosów. Ale to znowu tylko i wyłącznie moje prywatne zdanie nie poparte żadnymi badaniami.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.