E-papierosy-forum.pl

[sawas]

Kupując w litrowych butelkach 100 ml. bazy 50:50 - 0mg. kosztuje 2zł (już z wysyłką), co w porównaniu z zerówka Inawery za 7zł stanowi znaczną różnicę.

Masz rację, zakładając, że zdążymy zużyć te 2 litry zerówki w rozsądnym czasie. Bo jeśli mamy 3/4 z tego wyrzucić, to już nie ejst tak kolorowo. Więc jeśli ktoś chmurzy spore ilości, to Twoja rada jest cenna, jeśli małe, to lepiej kupić mniejsze opakowania.

[amisiek1969]

......Więc jeśli ktoś chmurzy spore ilości, to Twoja rada jest cenna, jeśli małe, to lepiej kupić mniejsze opakowania.

Albo robić takie zakupy wspólnie ze znajomymi i koszty podzielić pomiędzy znajomych, a samemu chmurzyć za free.
Ja tak robię

________________
Tapa tapa z es piątki.

[amsaw]

Ja też często zamawiam wspólnie z kimś jeszcze
Tyle, że kosztami dzielę się uczciwie

[Krasnal45]

......Więc jeśli ktoś chmurzy spore ilości, to Twoja rada jest cenna, jeśli małe, to lepiej kupić mniejsze opakowania.

Albo robić takie zakupy wspólnie ze znajomymi i koszty podzielić pomiędzy znajomych, a samemu chmurzyć za free.
Ja tak robię

________________
Tapa tapa z es piątki.

A to wredota z Ciebie

[.kokakola]

Niewykluczone, że ten post zakończył twoją darmową chmurkę

[fikaf]

Nie ma jak to litra na czterech.heh heh.

[SXV10]

Mam Pytanie z rasy dziwnych, mieszam obecnie Power Smoke'a z Vanilla Pipe od Inawery dając na 8.5ml bazy, 1,5ml Aromatu. Smakuje mi, taki mocny wyrazisty smak ale mam wrażenie ze szybciej kończą się grzałki w Nautilusie. Ktoś, coś w temacie?

[gregbard]

Masz dobre wrażenie, syfu z 15% aromatu jest więcej niż syfu z 5% aromatu.

[amsaw]

A Vanilla For Pipe, której również używam, syfi grzałki dość mocno.

[kukka]

Witam
Pewnie już takie pytanie było...ale spróbuję. Wiem, że mieszanka potrzebuje czasu żeby się przeżreć, ale 100 ml potrzebuje z pewnością więcej niż 5. Jak jest dla was minimalny czas dla takich małych ilości - np. właśnie 5ml próbek - po którym można przyjąć, że próbka już się wiele nie zmieni.
Druga sprawa. Piszecie o przyśpieszaniu przez podwyższanie temperatury - kaloryfer, mikrofala, gorąca kąpiel. Sam już nie wiem - Stary Chemik pisze, że wyższa temperatura przyśpiesza utlenianie nikotyny (choć pewnie chodzi tu o przechowywanie w dłuższym czasie), a jakiś ekspert Inawery napisał, że optymalna temp. dojrzewania większości mieszanek to 16-18 st.
Chodzi mi tylko o to czy podgrzewanie mieszanek - nawet jeśli przyśpiesza dojrzewanie - nie osłabia ich kopa nikotynowego?

[sawas]

Nie ma znaczenia, w jakiej ilości leżakuje samogon. Czas przegryzania będzie ten sam.
Temperatura przyspiesza dyfuzję, więc cząsteczki samogonu mogą się łatwiej poukładać. A właściwie pomieszać. Czyli stworzyć sieć wiązań wodorowych. Ale przyspiesza też wszystkie reakcje zachodzące w liquidzie. W tym przemiany nikotyny. Tym niemniej warto pamiętać, że najszybciej na nikotynę działają promienie słoneczne. Na forum nawet były publikowane wyniki domowego eksperymentu. Z którego jasno wynikało, że na powstanie kotyniny najszybciej doszło w butelce wystawionej na działanie promieni słonecznych.
Ja podgrzewam w mikrofali do ~50 stopni. Mocno wstrząsam i mieszam samogonem i odstawiam do szafki. 2-3 dni dla mnie wystarcza w zupełności.

[kukka]

Czas przegryzania będzie ten sam.

Dzięki. Tutaj pozwolę sobie jednak nadal mieć pewne wątpliwości. Moja ostatnia lekcja chemii była sto lat temu, więc tak intuicyjnie.

Ja podgrzewam w mikrofali do ~50 stopni. Mocno wstrząsam i mieszam samogonem i odstawiam do szafki. 2-3 dni dla mnie wystarcza w zupełności.

Jeszcze jedno. Czy robiłeś kiedyś porównanie takiej "szybkiej" mieszanki z inną próbką, zmieszaną identycznie, tylko dojrzewającą w naturalny sposób? Po prostu próbka, która już dojrzewała tydzień/miesiąc vs. szybka próbka zrobiona 3 dni wcześniej. Oczywiście identyczny skład obu mieszanek.

[.kokakola]

My robiliśmy szafka vs. kaloryfer.
Ten postawiony na kilka godzin przy kaloryferze smakował lepiej po 2-3 dniach.

[sawas]

Jeszcze jedno. Czy robiłeś kiedyś porównanie takiej "szybkiej" mieszanki z inną próbką, zmieszaną identycznie, tylko dojrzewającą w naturalny sposób? Po prostu próbka, która już dojrzewała tydzień/miesiąc vs. szybka próbka zrobiona 3 dni wcześniej. Oczywiście identyczny skład obu mieszanek.

Jasne. W mojej opini próbka podgrzana i wymieszana, po ostygnięciu smakuje podobnie, do próbki 3-4 dniowej z szafki. Po podgrzaniu wiem, w którą stronę idzie mieszanka, doleżakowanie jej, to już formalność.

[kukka]

Jeszcze jedno. Czy robiłeś kiedyś porównanie takiej "szybkiej" mieszanki z inną próbką, zmieszaną identycznie, tylko dojrzewającą w naturalny sposób? Po prostu próbka, która już dojrzewała tydzień/miesiąc vs. szybka próbka zrobiona 3 dni wcześniej. Oczywiście identyczny skład obu mieszanek.

Jasne. W mojej opini próbka podgrzana i wymieszana, po ostygnięciu smakuje podobnie, do próbki 3-4 dniowej z szafki. Po podgrzaniu wiem, w którą stronę idzie mieszanka, doleżakowanie jej, to już formalność.

Nie zrozumiałeś mnie. Dzisiaj mieszasz próbkę A i odstawiasz. Za 11 dni mieszasz identyczną próbkę B, tzw. "szybką-gorącą" metodą. Po 3 dniach porównujesz 14 dniową A z 3 dniową B. O taki test mi chodziło. 11 dni przykładowo.

[sawas]

Podgrzanie i wymieszanie nie zastąpi czasu przegryzania. Jedynie go skraca. W mojej opinii właśnie o 3-4 dni. Jak stoi dłużej smakuje odpowiednio do próbki niepodgrzanej leżakującej o te kilka dni dłużej. Wraz z upływem czasu różnice się zacierają. Nie jestem w stanie odróżnić próbki podgrzanej od niepodgrzanej po kilku tygodniach.

puknięto w szybkę

[.kokakola]

@kukka - ale żeś sobie wymyślił...

[Wąski]

@kukka wg mnie będzie różnica. Pytanie tylko, czy zauważalna...

[szpurek13]

Na jednym aromacie różnica będzie znacząca na innym wcale.

[prymus140]

Ta sama mieszanka będzie inaczej smakowała na różnych parownikach.Na niektórych nie wydobędziesz pełnego wyrazistego smaku.Pamiętajcie o tym.

[fikaf]

Ta sama mieszanka będzie inaczej smakowała na różnych parownikach.Na niektórych nie wydobędziesz pełnego wyrazistego smaku.Pamiętajcie o tym.

Dodatkowo nawet na tym samym sprzęcie jednemu smak przypadnie do gustu, drugiemu niekoniecznie.

[xD_]

Jest jakis zamiennik dla kremu bawarskiego tpa ? Mam przepis na lq i wlasnie ten aromat mi brakuje a nigdzie go nie ma.

[amsaw]

Będzie za jakiś czas w e-plyny wersja DX.
Czyli ta bez potencjalnie niebezpiecznych składników.

[Epidian]

Osobiście nie porównywałem ale kiedyś natknąłem się w necie na taką informację:
"TPA Bavarian Cream można zastąpić TPA Dulce de Leche"

E-dym ma ten aromat na stanie.

[xD_]

okej dzięki , zakupię go i sprawdzę

[tabacznik]

Witam. Zakupiłem VPG Plus 12mg a do tego Koncentraty (Banan, Godfather Whisky Amaretto) (kiedyś kupowałem aromaty i nie wiem czy to jest jakaś różnica) i chciałbym wiedzieć czy mógłbym na spróbowanie zrobić mieszankę na szybko (wiadomo że trochę odstoi) nie używając tego przepisu

Kod: Zaznacz cały1. Proszę dokładnie odmierz po 10 ml. Bazy DNB do każdej butelki.
2. Notes i długopis w pogotowiu - dodajemy aromatu
wers. 1 - 10 ml. bazy + 2 krople aromatu - notujemy, oklejamy etykietą z nr.1
wers. 2 - 10 ml. bazy + 4 krople aromatu - notujemy, oklejamy etykietą z nr.2
wers. 3 - 10 ml. bazy + 6 kropel aromatu - notujemy, oklejamy etykietą z nr.3
wers. 4 - 10 ml. bazy + 8 kropel aromatu - notujemy, oklejamy etykietą z nr.4
wers. 5 - 10 ml. bazy + 10 kropel aromatu - notujemy, oklejamy etykietą z nr.5
wers. 6 - identyczna jak wersja 4. Tą buteleczkę będziesz smakował często, notując swoje spostrzeżenia przy każdej degustacji.
Pozostałe są NIERUSZALNE. Najlepiej niech sobie poleżą 10 dni w miejscu ciepłym, zacienionym. Dobrze im będzie robić wielokrotne wstrząsanie.

wers 6 - dla niecierpliwego. Będziesz mogł sobie próbować i szybciej i częściej. Prosz jednak notuj swoje uwagi i próbuj ocenić jak smak będzie zmieniał się wraz z upływem czasu.
Po ok. 10 dniach wyciągniemy wers. 1, 2, 3 ,4 i 5. Jest już duże prawdopodobieństwo że smak się już nie zmieni a jeżeli tak to w bardzo małym stopniu. Będzie to już w miarę wiarygodne.

Niestety mam dostępne tylko 2 buteleczki po 20 ml, bo głupi ja, puste wyrzucałem do kosza. Czy proporcje 10ml VPG + 10 kropel Koncentratu, będzie dobrym rozwiązaniem? Wiem każdy ma inny smak. Jak uda mi się zdobyć puste buteleczki, zapewne zastosuje się do zasad podanych wyżej.

[sawas]

Kropla kropli nie równa. Lepiej odmierzaj strzykawka insulinową. Będzie bardziej powtarzalnie. Jak nie masz pustych butelek, to zrób sobie 2 stężenia. Np 5 i 10 %. Odstaw na 2-3 dni. Po tym czasie spróbuj co jest lepsze. Po spróbowaniu obu będziesz wiedział w którą stronę iść i jakie stężenie jest Ci bliższe. Jeśli pasuje 10 to później zrób 2 próbki np 8 i 12℅. Takim sposobem 2 butelkami dojdziesz do idealnego dla Ciebie stężenia, tylko to trochę potrwa. Ortodoksi pewnie zaraz zaczną mnie poprawiać, że to za krótki czas leżakowania. Jednak w mojej opinii już będziesz wiedział, jakie stężenie będzie lepsze. A jak chcesz porządnie przetestować te aromaty, to zaopatrz się w większą ilość butelek, najlepiej szklanych, bo nie przechodzą aromatami. I zapas zakrętek, bo po wielu aromatach przechodzą mocno i nie dają się użyć do innych smaków.

puknięto w szybkę

[amisiek1969]

@tabacznik, nie napisałeś jakiej firmy masz te koncentraty. Jeśli to Hangsen, dajesz 15 do 20%.

________________
Tapa tapa z es piątki.

[tabacznik]

Przepraszam. Wszystko jest z inawery.

[dzizas]

Witam. Zakupiłem VPG Plus 12mg a do tego Koncentraty (Banan, Godfather Whisky Amaretto) (kiedyś kupowałem aromaty i nie wiem czy to jest jakaś różnica) i chciałbym wiedzieć czy mógłbym na spróbowanie zrobić mieszankę na szybko (wiadomo że trochę odstoi) nie używając tego przepisu
[...]
Niestety mam dostępne tylko 2 buteleczki po 20 ml, bo głupi ja, puste wyrzucałem do kosza. Czy proporcje 10ml VPG + 10 kropel Koncentratu, będzie dobrym rozwiązaniem? Wiem każdy ma inny smak. Jak uda mi się zdobyć puste buteleczki, zapewne zastosuje się do zasad podanych wyżej.

Witam.
Sprawa z koncentratami jest o tyle ciekawa, że w międzyczasie nastąpiła zmiana butelek. Jeśli poprzednio kupowałeś butelki "pękate" z dużym białym zakraplaczem, to tam na 1ml wchodziło 27-30 kropli. Przy nowych butelkach z aromatami - tych smukłych, miękkich - wychodzi 56-60 kropli na ml.
Przyjmując więc założenie, że koncentrat jest dwa razy bardziej stężony (co dla niektórych aromatów się potwierdza) to powinieneś na początek zakraplać tyle samo kropelek co przy zwykłym aromacie 8=)
Oczywiście przy nieznanych aromatach najlepiej się sprawdza opcja wymieszania paru próbek i wbrew pozorom jest to najszybsza metoda znalezienia własnej proporcji dla danego aromatu.
Pozdrawiam

[kukka]

@kukka - ale żeś sobie wymyślił...

Nie rozumiem...

Niestety mam dostępne tylko 2 buteleczki po 20 ml, bo głupi ja, puste wyrzucałem do kosza. [...]Jak uda mi się zdobyć puste buteleczki, zapewne zastosuje się do

Jak mi zabrakło buteleczek, to ad hoc użyłem...strzykawek , w które się zaopatrzyłem wcześniej. Trzeba sobie wymyślić jakiś sposób zatkania wylotu strzykawki i można w takiej 10 ml już zrobić liquid.

[agregat76]

Jak mi zabrakło buteleczek, to ad hoc użyłem...strzykawek , w które się zaopatrzyłem wcześniej. Trzeba sobie wymyślić jakiś sposób zatkania wylotu strzykawki i można w takiej 10 ml już zrobić liquid.

A wystarczy do apteki się przejść i za grosze można kupić szklane buteleczki.

[kukka]

A wystarczy do apteki się przejść i za grosze można kupić szklane buteleczki.

Się przeszedłem i się nie było w żadnej z 4, a musiałem spróbować już teraz, więc...Chyba jasne, że to rozwiązanie awaryjne

[agregat76]

To jakieś cienkie te apteki masz w okolicy

[kukka]

To jakieś cienkie te apteki masz w okolicy

No, w dodatku powiedzieli mi że najbliższa czynna apteka z buteleczkami jest w Warszawie na Marszałkowskiej.

[fazik]

Ile jest prawdy w tym przetrzymywaniu liquidu w ciemnych miejscach?
W jaki sposób światło szkodzi płynowi?
Chodzi o światło dzienne czy sztuczne też?
Wystarczy osłonięcie od bezpośredniego źródła światła, cień czy musi to być mroczna otchłań szuflady?

[szpurek13]

Lepiej trzymać w szufladzie. Nikotyna zawarta w płynie pod wpływem promieni słonecznych szyciej utlenia się i powstaje kotynina. Jak coś pomieszałem niech ktoś mnie poprawi

[tabacznik]

Ja myślę, że to jakieś czary są, więc trzymałbym w szufladzie A tak na poważnie, jest duzo produktów spożywczych, które powinno trzymać się w suchym i ciemnym miejscu. Jak jest w rzeczywistości? Mało kto do tego sie stosuje i żyje. Myślę, że co do lq, to nie powinno się go trzymać bezpośrednio na słońcu, a dla wszystkiego schować do szuflady aby nie kusiło podczas trawienia się. Może jak sam coś zacznę wreszcie pędzić, to zrobię mały test. Ciemny kąt na biurku VS szuflada Pozdrawiam

[Krasnal45]

Weźcie się panowie za lekturę blogu Starego Chemika....... przestaniecie zadawać dziwne pytania i wypisywać bzdury

[sawas]

Ile jest prawdy w tym przetrzymywaniu liquidu w ciemnych miejscach?
W jaki sposób światło szkodzi płynowi?
Chodzi o światło dzienne czy sztuczne też?
Wystarczy osłonięcie od bezpośredniego źródła światła, cień czy musi to być mroczna otchłań szuflady?

Na te pytania są już odpowiedzi na forum. Wykaz chęć i poszukaj.

puknięto w szybkę

[Herman]

Mam takie pytanko w temacie mieszania - czy baza powstała ze zmieszania bazy nikotynowej oraz PG i VG musi się przegryzać, czy też jest gotowa od razu po wymieszaniu?
Chciałem nieco usparwnić sobie proces produkcji poprzez przygotowanie bazy o zadanej mocy i potem rozlewanie jej do docelowych buteleczek i aromatyzowanie, zamiast mieszania bazy i PG i VG w docelowym naczynku wraz z aromatem, tylko nie wiem, czy po samym wymieszaniu bez odstania ma ona wyliczoną moc, czy też lepiej żeby się trochę przegryzła?

[.kokakola]

Baza nie musi się przegryzać, wystarczy dobrze wymieszać.

[kukka]

Mam takie pytanko w temacie mieszania - czy baza powstała ze zmieszania bazy nikotynowej oraz PG i VG musi się przegryzać, czy też jest gotowa od razu po wymieszaniu?

Na forum inawery jeden ze starych wyjadaczy pisał, że ona na takie mieszanie bazy przeznacza 2 miesiące - to jest miesza i zaczyna używać dopiero po tym czasie.

[robertanisz]

Ja nie czekam ,dobrze wybełtam i chmurzę.

[fikaf]

Jak ogarniacie ten cały bajzel mając np 20 smaków, u mnie flaszki lezą w kartroniku i bije od niego na kilometr jak od jarmarku, jak zorganizować sobie te smaki,)zapasy się mnożą, do wychmurzenia<50ml mixOw, w drodze legendarny bobas tpa, co oznacza następne flaszki, kiedy ja to zwapuje....

[marehel]

...u mnie flaszki lezą w kartroniku i bije od niego na kilometr jak od jarmarku....

Bije po oczach, kieszeni czy nosie ?
Też trzymam w kartonik...ach (mam ich dużo więcej) ale tylko dlatego aby móc zapewnić im brak dostępu światła. Nie bije po oczach ani po nosie ! Buteleczki dobrze zamknięte, zaopatrzone w kroplomierze a więc jak nie zapaprane aromatem w trakcie mieszania, to aromat nie ma prawa przedostać się do otoczenia.
Co do próbnych mieszanek ograniczyłem ilość poszczególnej mikstury do 5 ml i jak coś mi nie podpasuje, to nie zmuszam się do wywapowania tego do dna a puszczam znajomym do degustacji. Często zdarza się tak, że to co mi nie zasmakowało, innym wręcz odwrotnie i domagają się większej ilości W ten sposób mam okazję pozbyć się również aromatów, których już nie używam
Ale rzeczywiście ujemną stroną mieszania jest to, że w zasadzie z dosyć sporej ilości zrobionych mieszanek w zasadzie ostały się w moim stałym menu jak na razie jedynie 6 pozycji Ale nie przestanę dalszych poszukiwań.

Btw. nie wiem skąd pogląd, że mieszając bazę do otrzymania pożądanej ilości nikosi oraz proporcji PG do VG, nie ma potrzeby "przegryzania się" ?
No nie wiem ale wystarczy zbełtać PG i VG i popatrzeć pod światło jak jednolity jest ten płyn aby zmienić zdanie i jednak pozwolić mu na przegryzienie się. Ja co najmniej czekam ok. 3 tyg. zanim dodam do tego aromat. Już raz naciąłem się jak zrobiłem to zbyt szybko i więcej tego nie zrobię.

[robertanisz]

Jadę na czystej bazie,nie daję jej czasu na przegryzanie.Mi smakuje.

[fikaf]

:) Jadę na czystej bazie,nie daję jej czasu na przegryzanie.Mi smakuje.

Wole jednak moje 16 smaków. Tez mi smakują.

[julka1973]

Jak ogarniacie ten cały bajzel mając np 20 smaków, u mnie flaszki lezą w kartroniku i bije od niego na kilometr jak od jarmarku, jak zorganizować sobie te smaki,)zapasy się mnożą, do wychmurzenia<50ml mixOw, w drodze legendarny bobas tpa, co oznacza następne flaszki, kiedy ja to zwapuje....

U mnie tez zapasy prawie litrowe porobione. W kartoniku, w szafeczce zamknięte, przegryzają się. Średnio raz w tygodniu do tego nowy smak dochodzi. W owocówkach lubuję, więc prawie wszystko pasuje. A te co nie podchodzą, to oddaję koleżance. Ona początkująca i wszystko przyjmuje.

[Vianne]

Jak ogarniacie ten cały bajzel mając np 20 smaków, u mnie flaszki lezą w kartroniku i bije od niego na kilometr jak od jarmarku, jak zorganizować sobie te smaki,)zapasy się mnożą, do wychmurzenia<50ml mixOw, w drodze legendarny bobas tpa, co oznacza następne flaszki, kiedy ja to zwapuje....

Przede wszystkim niech flaszki nie LEŻĄ, tylko STOJĄ.
Ja mam o wiele więcej aromatów, na pewno dobrze ponad 100 i nic nie "bije od nich". Polecam kupić w Ikei bądź gdziekolwiek tego typu organizer/y:



Z kartonu lub drewna. Można elegancko ustawić wszystkie buteleczki pionowo (i wtedy nie ma ryzyka, że ciecz się wydostanie jakoś bokami przez nakrętkę) bez dostępu światła. Ewentualnie trzymać w oryginalnych kartonikach, jeśli w takich je kupiłeś.