JuliaS pisze:Możliwe że jestem tak wyczulona na zapach/smak że nie mogę wapować baz nawet o stężeniu 30%? Czy chodzi o coś innego?
Zastanawiam się nad kupnem bazy pg i robieniu tylko na niej. Będzie wogole jakaś chmura? Brać się za to żeby sprawdzić czy nie ma to sensu?
Myślę, że powinnaś odczekać jeszcze chwilkę, gdyż jesteś w tzw. okresie przejściowym i to co wydaje Ci się teraz, wcale nie będzie wyglądało później.
Na swoim przykładzie powiem Ci, że zaczynałem od 50/50 PG/VG, ponieważ przewaga PG powodowała u mnie zwyczajną zgagę
Podobnie było w przypadku mocy liquidu i smaku. To wszystko się zmienia i chyba każdy ma te zmiany indywidualne. A więc jak już cokolwiek zmieniasz, to rób to małymi kroczkami i ilościami
Ja co prawda już zagospodarowałem sobie pozostałości z początkowego okresu ale jeszcze sporo mam zapasu
Ja np. w tej chwili nie mogę znieść zapachu...hmmm...siuśków
I wiem, że to właśnie gliceryna, gdyż jak vapowałem właśnie 50/50 to nawet zapach skóry mi przeszkadzał. Ale nie powiedziałbym, że to jakieś uczulenie
...kwestia przyzwyczajenia i oswojenia się z nowymi zapachami. Jak człowiekowi przez tyle lat nie przeszkadzał smród analogów !?
Wiesz co mnie teraz najbardziej cieszy ? Jak rano wstaję to nie czuję smrodu poduszki (nie posądzajcie mnie, że nie zmieniam za często pościeli !)