EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By artek1987
#399029
Uwaga wszyscy. Uważajcie podczas napełniania swoich wynalazków. Dzisiaj napełniałem strzykawką kartomizer i mi strzykawkę wybiło z igły. Moje oczy zostały zalane liquidem. Straszne pieczenie. Myślałem, że stracę wzrok. Na szczęście był w poblisku kran więc przepłukałem oczy i od 4 godzin regularnie nasączam kroplami do oczu bo mi się strasznie wysuszają. Mam nadzieję, że rano nie obudzę się ślepy. Dam znać co i jak, ale ogólnie to nie jest bezpieczne. parę razy zalałem sobie oczy przez przypadek różnymi specyfikami ale takiego pieczenia (wypalania) nie doświadczyłem.
Awatar użytkownika
By szczuro
#399032
lepszy jest goracy liquid jak wpada do oka

uwazajcie jak gotujecie wode, zeby sie nie poparzyc

uwazac trzeba, nic nowego
Awatar użytkownika
By kurok
#399046
Jak masz to wypij przynajmniej wapno. Nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
By Auster
#399049
Kiedyś miałem podobną sytuację...
Wydmuchiwałem resztki liquidu z DC z dziurką... Szybko się nauczyłem by w czasie tej czynności zakrywać palcem otworek ;)
Awatar użytkownika
By kurok
#399053
Można i otworek zakrywać palcem ;)
Awatar użytkownika
By Frodus
#399135
Też kidyś zdażyło mi się podczas napełniana klirka.
Do miłych to nie należało, ale to i tak nic w prównainu do naświetlonych oczu od spawania.
Przemywaj, zakraplaj - rano ci przejdzie
By romek romek
#399173
Też tak miałem. W efekcie straciłem na zawsze wzrok w lewym oku:-), ale do palenia analogów nie wróciłem.
Mówiąc poważnie: miałem, za mocno cisnąłem tłoczek od strzykawki, liquid był gęsty, więc igła poszła na nagły
spacer, ale przepłukałem oczy obficie wodą, owszem, przyjemnie nie było, odpękałem swoje i ok.
Głowa do góry!
Awatar użytkownika
By dzaman
#399192
moim zdaniem wystarczy napełniać z dala od oczu,niewiem jak ty to napełniałes ,chcialeś wejść z ta igłą do środka?
Awatar użytkownika
By Goldi
#399196
dzaman pisze:moim zdaniem wystarczy napełniać z dala od oczu (...)

A najlepiej to w drugim pokoju. :wink:
Awatar użytkownika
By Szymon1988
#399248
mialem dokladnie taka sama sytuacje, pieczenie bylo niemilosierne, ale przemylem odczekałem chwile i bylo w porzadku, tak ze bez obaw.
Awatar użytkownika
By PucH2
#399252
Niekiedy mi łzawią i pieką oczy przy wapowaniu. Same opary tez potrafią być upierdliwe.
By jaceka
#399256
Jak dzieci... a właściwie gorzej.
Awatar użytkownika
By Amix
#399270
jaceka pisze:Jak dzieci... a właściwie gorzej.

Dlaczego ?. Płuca zniszczone latami palenia analogów nie mają siły wydmuchać oparów na odpowiednią odległość :mrgreen:
Awatar użytkownika
By el Petto
#399456
Auster pisze:Kiedyś miałem podobną sytuację...
Wydmuchiwałem resztki liquidu z DC z dziurką... Szybko się nauczyłem by w czasie tej czynności zakrywać palcem otworek ;)


Ja w czasie takich czynności - po prostu zamykam oczy i nie straszne mi nawet zdradzieckie rykoszety! :D
Awatar użytkownika
By mietek-tech
#402213
A propos dziwnych przypadków wykorzystywania liquidu. Mój kumpel (początkujący) z braku buteleczek 10ml przelał sobie luqid do flakonu po kroplach do nosa :lol: (już nie mogę ze śmiechu) trzymał na ławie, a że miał katar i nie zdrapał naklejki z flakonu zakropił sobie kichawe luqidem :shock: prawie się zesrał ze szczęścia :lol: Opowiadał, że po wszystkim jeszcze nigdy po żadnych kroplach nie miał tak drożnych dróg oddechowych :lol:
Ps. napisałem tu, ponieważ nie chciałem zakładać drugiego tematu "NOS"
Awatar użytkownika
By dzaman
#402219
PucH2 pisze:Niekiedy mi łzawią i pieką oczy przy wapowaniu. Same opary tez potrafią być upierdliwe.

a ja jak wapuje to dla przyjemności zamykam oczy i delektuje sie aksamitem chmury który przemierza moje wnętrzności
By maniak
#402239
viewtopic.php?p=91424#p91424

A ponadto - nikomu nigdy popiół/żar z analoga nie wleciał do oka na wietrze? To dopiero bolało...
Awatar użytkownika
By sgm80
#402258
Moja znajoma zakropiła sobie NOS klejem typu KROPELKA- zamiast kroplami do nosa. To dopiero bolało. Ale tak to jest jak się nie chce wstać w nocy zapalić światła... :-) Później było kupa śmiechu... Ale jak bolało przy "rozklejaniu" ! ! !
Awatar użytkownika
By andziulka78
#402260
sgm80 pisze:Później było kupa śmiechu... Ale jak bolało przy "rozklejaniu" ! ! !


kropelkę można "wykruszyć" wystarczyło solidnie w nosku podłubać :)
Awatar użytkownika
By jaszczur69
#402456
@Maniak... nawet nie na wietrze... jarałem leżąc na plecach na ziemi. I jak się zaciągałem trochę żaru spadło mi właśnie na oko... Wolę nie wspominać nawet :)
Awatar użytkownika
By renneslechateau
#411758
A ja chciałam tylko napomknąć o innym naocznym problemie, mianowicie o oczach jednocześnie wrażliwych i noszących szkła kontaktowe. Nie wiem czy ktoś jeszcze miał podobny kłopot w pierwszych dniach/tygodniach e-palenia, ale ze względu chyba na higroskopijne właściwości dymka, przy intensywnym paleniu przesuszają się strasznie szybko soczewki kontaktowe i oczy robią się takie lekko zapiaszczone. Soczewkowcy będą wiedzieć o co mi chodzi. :)
Sprawę całkowicie załatwiają tanie krople nawilżające użytkowane doraźnie, kiedy potrzeba.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#411779
Super, że o tym napisałaś. To naprawdę istotna sprawa. Nie jestem lekarzem, ale patrząc z fizykochemicznego punktu widzenia dobrze to oceniłaś. Nawilżanie jak najbardziej będzie w tym przypadku wskazane. Tzw. sztuczne łzy, stosowane m.in. w zespole suchego oka (xerophtalmia), załatwiają sprawę.
Swoją drogą - widzę, że używasz e-p od niedawna - jestem ciekawy, jak to u Ciebie będzie wyglądać dalej. Będę wdzięczny za informację.
Awatar użytkownika
By renneslechateau
#411864
StaryChemik pisze:jestem ciekawy, jak to u Ciebie będzie wyglądać dalej. Będę wdzięczny za informację.


Będę meldować. :)
Awatar użytkownika
By BestintheWorld
#428997
artek1987 pisze:Uwaga wszyscy. Uważajcie podczas napełniania swoich wynalazków. Dzisiaj napełniałem strzykawką kartomizer i mi strzykawkę wybiło z igły. Moje oczy zostały zalane liquidem. Straszne pieczenie. Myślałem, że stracę wzrok. Na szczęście był w poblisku kran więc przepłukałem oczy i od 4 godzin regularnie nasączam kroplami do oczu bo mi się strasznie wysuszają. Mam nadzieję, że rano nie obudzę się ślepy. Dam znać co i jak, ale ogólnie to nie jest bezpieczne. parę razy zalałem sobie oczy przez przypadek różnymi specyfikami ale takiego pieczenia (wypalania) nie doświadczyłem.


Miałem prawie to samo tylko , że u mnie pieczenie powstrzymałem szybko zimną wodą ;) Do tego zalałem cały monitor i ścianę :D Ale na szczęście nie ma śladu :) Trzeba naprawdę uważać!
By omalep
#435107
Podstawą pracy z potencajlnie szkodliwymi substancjami jest ochrona oczu i dróg oddechowych. W przypadku E-palenia drogi oddechowe raczej zagrożone nie są ale na oczy nalezy uważąć. :)
Awatar użytkownika
By SiD
#435342
Nie wiem czy to dobry temat bo jest " wpływ e palenia na naszych milusińskich" Z drugiej strony jak ma być o oczach to chyba tu. Mojemu psu strasznie ropiały oczy. Myślałem że to może wpływ higroskopijności składników które sobie zapodaje. Wielokrotnie go o to pytałem. Zawsze zaprzeczał. Oczy ropiały i było coraz gorzej. Przestałem inhalować w pomieszczeniach w których przebywał. Z czasem przed powrotem do domu zmieniałem odzież wierzchnią . Oczy ropiały dalej. Oprócz zmian ubrania zastosowałem ablucje codzienną. Bez efektów. Męczyliśmy się tak kilka mies. W końcu pękł. Powiedział prawdę, E -palenie nie było przyczyną. Od razu mi ulżyło. :lol:
Awatar użytkownika
By Amix
#435401
Jaką prawdę pies Ci wyznał - suczka była winna ? :lol:
Awatar użytkownika
By uziq
#435525
mnie pięką oczy gdy kroję cebulę. Potem mam problem odnaleźć foga bo nic nie widzę. To dopiero jest dramat
Awatar użytkownika
By Eisenheim
#435595
BestintheWorld pisze:
artek1987 pisze:Uwaga wszyscy. Uważajcie podczas napełniania swoich wynalazków. Dzisiaj napełniałem strzykawką kartomizer i mi strzykawkę wybiło z igły. Moje oczy zostały zalane liquidem. Straszne pieczenie. Myślałem, że stracę wzrok. Na szczęście był w poblisku kran więc przepłukałem oczy i od 4 godzin regularnie nasączam kroplami do oczu bo mi się strasznie wysuszają. Mam nadzieję, że rano nie obudzę się ślepy. Dam znać co i jak, ale ogólnie to nie jest bezpieczne. parę razy zalałem sobie oczy przez przypadek różnymi specyfikami ale takiego pieczenia (wypalania) nie doświadczyłem.


Miałem prawie to samo tylko , że u mnie pieczenie powstrzymałem szybko zimną wodą ;) Do tego zalałem cały monitor i ścianę :D Ale na szczęście nie ma śladu :) Trzeba naprawdę uważać!



Takie są skutki napierania z całej siły na tłok strzykawki + gęsty liquid + cienka igiełka... Dodatkowo chęć obserwowania z bliska jak liquid wpada w tulejkę wzmaga niebezpieczeństwo opisane w pierwszym poście tego tematu.

Rada: grubsza igła, wolniej naciskać na tłok strzykawki i robić to dalej od oczu.
Awatar użytkownika
By PucH2
#435599
uziq pisze:mnie pięką oczy gdy kroję cebulę. Potem mam problem odnaleźć foga bo nic nie widzę. To dopiero jest dramat

Pokroić Foga i zjarać cebulę. Objawy ustąpią.
By bogdanbe
#436925
zeby igła nie wyskoczyła-jedną dłonią dociskasz tłoczek
-drugą dociskasz igłę do strzykawki
efekt? -igła nie wyskakuje,proste...i oczy nie zalane

gęsty liquid i cienka igła-co zrobić gdy brakuje siły, by wypchnąć liquid przez igłę?
-użyj strzykawki o mniejszej średnicy (cieńszej)
wtedy przy mniejszej sile nacisku na tłok strzykawki,powstaje większe ciśnienie wypychające płyn przez igłę
efekt uboczny,ale również pożądany-zwieracz(nie oka) nie popuści
Problem ze sprzętem

Hej, mam Urse Nano 2 i w ciągu 2 tygodni spaliły m[…]

Mam proble z Nordem5

Zakupiłem go wczoraj w sklepie, dostałem z nim w o[…]

Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.