E-papierosy-forum.pl

[Risto]

Witam po dłuższej nieobecności na forum.
Było to tak: syn kupił u Kinga w czerwcu 3 liquidy po 100 ml. Dwa miały termin ważności 05.2012r. a trzeci 05.2011r. W rozmowie telefonicznej King stwierdził, że to tylko takie specyficzne oznaczenie, liquid jest dobry i można go normalnie użytkować. Na początku sierpnia ponownie kupiliśmy do spółki kilka innych smaków, też po 100 ml, i znowu jeden liquid miał termin do 05. 2011r. Jako że nie są to dla organizmu płyny obojętne mam pytanie do osób, które miały taki problem lub są zorientowane w tym temacie, czy można bezpiecznie wapować te liquidy? Jeden to camel a druga wiśnia, która podobno kwaśnieje przy dłuższym przechowywaniu(przeczytałem taką opinię na forum). Wiem, wiem, że Stary Chemik pisał o tym na swoim blogu. Przeczytałem ten wpis i tym bardziej jestem pewien, że te przeterminowane liquidy nie powinny być sprzedawane, bo
1- wiśnia jest już 3 miesiące po terminie ważności, a wiadomo, że może ją zużyję dopiero po min. następnych 3 miesiącach(przecież nie wapuję tylko tego jednego smaku);
2- płyn ten jest mieszaniną różnych składników chemicznych, które wchodzą w reakcję zarówno pomiędzy sobą, jak i z czynnikami zewnętrznymi;
3- płyn ten nie jest obojętny dla organizmu gdy jest "świeży"i ma wtedy atesty, a co dopiero gdy jest po terminie swojej trwałości- to czy dalej można go bezpiecznie inhalować?
4- oczywiste chyba jest, że świeży produkt ma inne,lepsze walory smakowe i zapachowe niż zleżały;
5- kto mi zagwarantuje, że płyny te były odpowiednio przechowywane;
i można tu jeszcze mnożyć te wątpliwości bardzo długo, bo przecież chodzi tu o nasze zdrowie. Zdrowie, dla nieszkodzenia któremu rzuciliśmy analogi. Dlatego apeluję do Sprzedawców o nie sprzedawanie przeterminowanych liquidów lub tych na granicy terminu trwałości, tym bardziej gdy są one w opakowaniach o dużej pojemności.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.

[maniak]

Przeczytałem ten wpis i tym bardziej jestem pewien, że te przeterminowane liquidy nie powinny być sprzedawane, bo
1- wiśnia jest już 3 miesiące po terminie ważności, a wiadomo, że może ją zużyję dopiero po min. następnych 3 miesiącach(przecież nie wapuję tylko tego jednego smaku);

To raczej wyjaśniaj ze sprzedawcą, który Ci sprzedał płyn z takim oznaczeniem.

2- płyn ten jest mieszaniną różnych składników chemicznych, które wchodzą w reakcję zarówno pomiędzy sobą, jak i z czynnikami zewnętrznymi;

Nie każdy związek chemiczny reaguje z innym, wiele z nich może sobie istnieć w postaci mieszaniny bardzo długo i nigdy nie przereagują. W przypadku liquidów najistotniejsza jest trwałość nikotyny, która jest czuła na światło i tlen.

3- płyn ten nie jest obojętny dla organizmu gdy jest "świeży"i ma wtedy atesty, a co dopiero gdy jest po terminie swojej trwałości- to czy dalej można go bezpiecznie inhalować?

Co do atestów, to coś mi się wydaje, że żaden płyn ich nie ma ale nie jestem specjalistą w takich sprawach. Co do bezpieczeństwa inhalowania przeterminowanego płynu, to obawiam się, że nikt Ci jednoznacznie nie odpowie bo też nikt nie przeprowadzał porządnych badań w tym temacie (a przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo). Zasadniczo w płynie dużo sie zmienić nie powinno oprócz utlenienia nikotyny ale zamiast się nad tym zastanawiać chyba prościej nie inhalować przeterminowanego, prawda?

4- oczywiste chyba jest, że świeży produkt ma inne,lepsze walory smakowe i zapachowe niż zleżały;

To zależy od produktu. Wino, whisky, sery dojrzewające - sporo jest przykładów gdy "im starsze, tym lepsze"

5- kto mi zagwarantuje, że płyny te były odpowiednio przechowywane;

Nikt. Chyba, że zaufasz temu co mówi sprzedawca.

IMHO - jeśli nie jesteś zadowolony z produktu, bo Twoim zdaniem powinien mieć dłuższy termin przydatności - odeślij go sprzedawcy i wyjaśnij to bezpośrednio z nim. Wydaje mi się, że tak będzie najprościej i najszybciej. Tylko napisz też nam jak na to zareagował, bo moim zdaniem stwierdzenie, że data przydatności "to tylko takie oznaczenie" jest mocno nie na miejscu...

[Manexus]

Na to pytanie pewnie znał odpowiedź będzie Stary Chemik...

[Pilot353]

O ile dobrze pamiętam to king coś wspominał że jest to tylko błąd w druku co do tej ważności 5.11.
Niby mają ważność 5.12. Ale czy na pewno?

[dzizas]

Odpowiedź do maniak:
Dopiero od niedawna zacząłem parać się e-papierosami. W tej chwili zajmuje mnie kwestia przydatności do spożycia aromatów/liquidów. Tak trafiłem na ten temat. Ale moja odpowiedź dotyczy wypowiedzi maniaka na temat starzenia produktów spożywczych - w szczególności win:
cytat:
"To zależy od produktu. Wino, whisky, sery dojrzewające - sporo jest przykładów gdy "im starsze, tym lepsze""

Wiem, że moja odpowiedź nie jest w temacie, ale uważam, że warto znać podstawy w każdym temacie. Tak czy owak - wina nadające się do starzenia to około 5% produkcji światowej. Z teko około 2% nadaje się do starzenia więcej niż 10 lat. Pozostałe należy wypić w ciągu max. 5 lat. Mit dotyczący win to jeden z moich ulubionych do obalania.
Pozdrawiam

------------
szczuro: troche inaczej w odniesieniu do 2%, wyglada to w przypadku dobrej jakosci win slodkich, ale to nie ten watek

[vendetta]

To może ja się wypowiem Na początku mojego e-palenia liquidy z większości firm nie miały na buteleczce terminów ważności. Rok temu jeden z takich starszych właśnie liquidów podczas porządków rozlał mi się na dłoń. Oczywiście umyłam od razu ręce. Następnego dnia miałam ogromną wysypkę na tej dłoni, byłam u lekarza, dostałam leki. Po kilku dniach wysypka zniknęła. Od tego dnia dokładnie sprawdzam datę ważności i liczę na uczciwość sprzedawców. "Ważne" liquidy często mi się rozlewają i nigdy takiego czegoś nie doświadczyłam.