E-papierosy-forum.pl

[jacuś]

Witam.
Jak w tytule. Moja lepsza połowa twierdzi że odkąd zacząłem e-palić, chrapię niemiłosiernie. Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie? Być może ma to związek z przewałkowanym na dziesiąta stronę wysuszeniem błony śluzowej, nie natknąłem się w tamtym wątku na tego typu stwierdzenia, stąd moje pytanie.
Pozdrawiam Jacek.

[AndyCandy]

Moja druga połowa twierdzi dokładnie to samo...yyy...tzn. że ja niemiłosiernie chrapię, a nie Ty

[scob]

tak, potwierdzam

moja z kolei o mnie mówi, że dużo mniej chrapię (ale to już ponad pol roku - czysty nos, drożne zatoki etc..)

[szczuro]

u mnie zatoki nie zawalone, zadnego kataru
i tez juz nie mam zadnych problemow

wiec dziwie, sie autorowi - to moze lepsza polowa chce zebys w ogole rzucil - nawet e-palenie
PS jak to sie mowi - nie wierz kobietom - na noc proponuje wlaczyc dyktafon i wtedy sie okaze, kto tak naprawde chrapie

[miskowski]

Z moją połówką jest dokładnie tak samo: twierdzi że chrapię (nie mówię wcale, że nie ), ale sama potrafi warczeć jak rasowy diesel. Do pewnego momentu mi nie wierzyła, ale dyktafon ze stosownym zapisem ją przekonał.

[Akam]

Cytując klasyka: "Małżeństwo jest związkiem dwojga ludzi gotowych przysiąc, że tylko to drugie chrapie"

[jasko75]

Tak to już chyba jest z tymi zonami )))))))))))) Moja również stwierdziła ze chrapię od ep.

[allol]

odgrzeje ale....
moja połówka też narzeka, że zacząłem chrapać dość intensywnie
co zdarzało mi się bardzo rzadko i na zdecydowanie mniejszym poziomie decybeli :/

[user]

Zmien polowke.


reed - TapaiPhonicznie

[kedar]

odnośnie chrapania to mi się stary dowcip przypomniał

Pewna kobitka miała problem z mężem - strasznie bidulek chrapał, co nie pozwalało jej się w nocy wyspać.
Chodzili po lekarzach, specjalistach...nic. Pewnego dni spotkała sąsiadkę i gdy jej opowiedziała o problemie, ta zaproponowała jej wizytę u pewnej znachorki, która ponoć wszystkie przypadłości leczyć umie. Kobita leci pod wskazany adres, przedstawia sytuację, ta chwilę się zastanawia i mówi:

- Jak stary zacznie chrapać, to niech paniusia mu nogi rozszerzy.
Kobita się wqr..., opieprzyła znachorkę, że naiwnych ludzi tylko naciągać umie i że złamanego grosza jej nie da i poleciała do chaty. W nocy ta sama historia...stary piłuje już drugą godzinę...kobitka myśli sobie: `Ehh...spróbuję tak zrobić, jak znachorka mówiła..`.
Rozszerza staremu nogi i.... cisza...Następnego dnia leci z samego rana do znachorki... przeprosiny... bombonierka... podwójne honorarium... Oczywiście ciekawość nie dawała jej spokoju więc pyta:
- Pani...ale na czym polega ten trick z tymi nogami?!
Znachorka:
- Moja droga... zasada jest prosta - rozszerza Pani nogi, worek spada na dziurę i cugu ni ma...

[dzaman]

odkąd pale e........ nie chrapie,nie sapie,nie mam kataru,zatoki miałem chore conajmniej co 3 miesiące teraz nic tylko nad ranem jak sie obudze to burczy mi w brzuchu i słysze jakby coś sie tam w kółko przelewało

[kojkojo]

odkąd pale e........ nie chrapie,nie sapie,nie mam kataru,zatoki miałem chore conajmniej co 3 miesiące teraz nic tylko nad ranem jak sie obudze to burczy mi w brzuchu i słysze jakby coś sie tam w kółko przelewało

no bo jak pijesz liquidy to i się przelewa
Mi niestety zatoki dokuczają od początku e-palenia. Zmniejsza to odrobinę moją radość z rzucenia śmierdzieli. Ale katar w końcu przejdzie

[renneslechateau]

Musicie panowie pić dużo więcej płynów, a chrapanie powinno się unormować. Jednym z czynników wzmagających jest bowiem odwodnienie tkanek układu oddechowego, a efaje straszliwie wysuszają śluzówkę.

[maciejaszek]

Musicie panowie pić dużo więcej płynów

Z postow na forum wnioskuje, ze forumowicze to akurat tych plynow spozywaja sporo, szczegolnie na spotach;)


Sent from my Milestone using Tapatalk

[dzaman]

ja już sie pogubiłem ile to jest dużo