E-papierosy-forum.pl

[kasandra777]

Jak w temacie.
Podłaczyłam batke do nowej ładowarki USB od colinssa pena i było wszystko oki teraz po niespełna 1h ładowarka mryga raz na czerwono raz na zielono... Co to znaczy?

[maniak]

Zapewne, że jest naładowana. Ja tak mam przy ładowarce od Zefirka/EVO ale u mnie jest opis na ładowarce (cyt. "Charging: Indicator On, Full Charged: Indicator flash slowly"). Nie masz na tej ładowarce żadnego opisu?

[kasandra777]

właśnie nie :/ jedyne co jest to
USB CHARGER
Input: DC5V
Output DC4,2 V ---- 100 mA

[maniak]

Jeśli chcesz znać szczegóły to na mojej jest:
USB Charger
Output: 100mA 4.2V
Charging time: 3h (w sumie dziwne, bo to powinno zależeć od baterii - u mnie ten czas jest od 1 do 2,5h)
Charging: Indicator on
Full Charged: Indicator flash slowly
MADE IN CHINA (jaka pomocna informacja...)

Jak widać parametry wyjściowe takie same, więc możesz założyć że sposób "sygnalizacji" podobny. Tak na marginesie to moja się nieco inaczej zachowuje po podłączeniu do adaptera 230V z gniazdem USB - wtedy najpierw świeci na czerwono, chwilę przed naładowaniem mruga zielony/żółty a potem świeci (stale) na zielono.
Może spróbuj ją podłączyć a jak zacznie tak mrugać czerwono/zielono to po prostu odłącz baterię i zobacz jak długo na niej popalisz - to pozwoli ci się zorientować czy jest w pełni naładowana.

[vendetta]

U mnie też tak miga czasami (USB Colinss), ale jak się naładuje do końca to świeci tylko na zielono

[kasandra777]

hmmm pokręcone te ładowarki :/

[saicozis]

u mnie zapala sie po ok 4h z czerwonej na zielona, a w rm1 mam wlasnie miganie diody po 1h,

[szczuro]

no w rm1 migaja potwierdzam
w DURA jak laduje na czerwono, jak zbliza sie do naladowania to mruga a jak naladowana to na zielono

kazda ladowarka ma swoj swiat

[vendetta]

jak laduje na czerwono, jak zbliza sie do naladowania to mruga a jak naladowana to na zielono

u mnie w Colinssie jest dokładnie tak samo

[bunny202]

A wiecei moze jak powinno byc w mildzie m-201. taka posiadam i ladowarka jak laduje - czerwona, a pozniej jak juz naladuje to raz widze zielona, pozniej mrygnie na chwile na czerwono, pozniej znow zielona na kilkanascie sekund, pozniej czerwona przez kilka sekund, i znow sytuacja sie powtarza. Czy to jest normalne ?? Jak rozmawialem ze sprzedawca, to podobno nie powinno tak byc, kupilem nowa ladowarke (tylko ta czesc na usb) i okazuje sie ze to samo. Nie ma zadnej roznicy czy laduje na usb z kompa czy przez zasilacz sieciowy. A czy ten zasilacz sieciowy jest taki wazny, przeciez w tej ladowarce na usb jest elektronika, a w tym sieciowym to poprostu jest zasilanie USB 5V 500mA. Czy nie jest obojetne z jakiego zrodla zasilania dostajemy te 5 V ??

[MALY001]

miganie naprzemioenne odbywa sie przez sprawdzanie napiecia w akumulatorze (deltaV) jest to normalne do chwili całkowitego naładowania akumulatora... jesli miganie nie ustepuje po dłóższymczasie znaczy że ładowarka nie doładowuje akumulatora do konca... i stawaiłbym na wadliwy akumulator

[kaczorwiki]

no ja mam podobnie, naładowałem 1 baterie zaświeciła na czerwono po naładowaniu ciągły zielony, zarzuciłem drugą baterię do ładowarki i zaczęła migać raz na zielono raz na czerwono krótko na przemian, a teraz żadna dioda się nie świeci czekam ale pewnie ją ch.. strzelił i mnie zresztą też jak nie naładuje drugiej to porażka, powinien się Colinss bardziej przyłożyć do tego tematu skoro ludzie zgłaszają problem

[bunny202]

miganie naprzemioenne odbywa sie przez sprawdzanie napiecia w akumulatorze (deltaV) jest to normalne do chwili całkowitego naładowania akumulatora... jesli miganie nie ustepuje po dłóższymczasie znaczy że ładowarka nie doładowuje akumulatora do konca... i stawaiłbym na wadliwy akumulator

Hmmm wszystko piieknie i ladnie gdyby tak bylo, ale jakie moze byc prawdopodobienstwo ze 4 akumulatorki sa uszkodzone na 4 ktore posiadam, i ladowane byly w 3 roznych ladowarkach ??? jak na moje oko to ten typ tak ma, tym bardziej ze pojawilo sie to u niektorych uzytkownikow.

[kasandra777]

no a mnie po tym mryganiu bateria padła tzn raz sie lekko ciągneła i swieciła a za chwile musiałam ciagnąc ciągnąć i nic szlak mnie trafia bo telefonu z zabrza nie dostałam, baterie wymienili ale 25 zł se leży i nie wiem w sumie po co

[Tusia]

Jeśli ta Twoja bateria ma już wybity numer seryjny to może być to o czym piszę w innym temacie, zacytuję, aby się nie powtarzać.

Baterie z numerami seryjnymi...

Nic o tym oficjalnie nie było chyba podawane ze strony firmy Colinss , przynajmniej ja nie zauważyłam ale trzeba coś wiedzieć, bo niewiedza prowadzi do prób wymiany reklamacyjnej... myśląc, że bateria jest wadliwa...a nie jest, tylko...
Podobno..., piszę podobno bo ja osobiście takiej informacji nie dostałam, nowe baterie tak są ustawione, że po 15 zaciągnięciach (tyle +/_ ile wyciąga się z papierosa tradycyjnego) następuje odcięcie na około pół minuty. Licznik liczy pociągnięcia i nie ważne czy będą one pod rząd czy z przerwami (z moich własnych obserwacji) i po tych 15 (u mnie chyba 11-12 ale jeszcze nie jestem pewna...) następuje odcięcie..., wypaliłam jednego papierosa...
Potem akumulator działa dalej. Po tych zmianach w ustawieniach wielu klientów skarżyło się, że bateria krótko trzyma i krótko się ładuje..., próbowali po odcięciu ładować a jedynie doładowywali akumulator... stąd takie spostrzeżenia.
Mnie się to nawet podoba..., elektronika daje mi znać, że wypaliłam już jednego papierosa.
Jednak w przypadku gdy zrobimy nieświadomie np. 14 zaciągnięć pod rząd i odłożymy papierosa to w kolejnej sesji po jednym nas odetnie bo to jest to piętnaste (przyjmując , że ustawienie jest na 15 razy... dopiero testuję...).
Może to wydawać się kłopotliwe, jednak wiedząc o co chodzi można to zaakceptować zwłaszcza, że ta przerwa jest bardzo krótka. Bateria poza tym działa bardzo dobrze i stabilnie.

[kaczorwiki]

no ja mam podobnie, naładowałem 1 baterie zaświeciła na czerwono po naładowaniu ciągły zielony, zarzuciłem drugą baterię do ładowarki i zaczęła migać raz na zielono raz na czerwono krótko na przemian, a teraz żadna dioda się nie świeci czekam ale pewnie ją ch.. strzelił i mnie zresztą też jak nie naładuje drugiej to porażka, powinien się Colinss bardziej przyłożyć do tego tematu skoro ludzie zgłaszają problem

byłem w punkcie ładowarka sprawdzona okazało się że to przewód od ładowarki, ale poprosiłem o cały nowy zestaw (ładowarka +kabel) i sprzedawca mi wymienił cały zestaw także + na korzyść

palę spokojnie lekko zaciągam zakupiłem Liquid Mentol Medium i dostałem kartidż kawowy na spróbowanie za free drugi plusik

[kasandra777]

Jeśli ta Twoja bateria ma już wybity numer seryjny to może być to o czym piszę w innym temacie, zacytuję, aby się nie powtarzać.

Baterie z numerami seryjnymi...

Nic o tym oficjalnie nie było chyba podawane ze strony firmy Colinss , przynajmniej ja nie zauważyłam ale trzeba coś wiedzieć, bo niewiedza prowadzi do prób wymiany reklamacyjnej... myśląc, że bateria jest wadliwa...a nie jest, tylko...
Podobno..., piszę podobno bo ja osobiście takiej informacji nie dostałam, nowe baterie tak są ustawione, że po 15 zaciągnięciach (tyle +/_ ile wyciąga się z papierosa tradycyjnego) następuje odcięcie na około pół minuty. Licznik liczy pociągnięcia i nie ważne czy będą one pod rząd czy z przerwami (z moich własnych obserwacji) i po tych 15 (u mnie chyba 11-12 ale jeszcze nie jestem pewna...) następuje odcięcie..., wypaliłam jednego papierosa...
Potem akumulator działa dalej. Po tych zmianach w ustawieniach wielu klientów skarżyło się, że bateria krótko trzyma i krótko się ładuje..., próbowali po odcięciu ładować a jedynie doładowywali akumulator... stąd takie spostrzeżenia.
Mnie się to nawet podoba..., elektronika daje mi znać, że wypaliłam już jednego papierosa.
Jednak w przypadku gdy zrobimy nieświadomie np. 14 zaciągnięć pod rząd i odłożymy papierosa to w kolejnej sesji po jednym nas odetnie bo to jest to piętnaste (przyjmując , że ustawienie jest na 15 razy... dopiero testuję...).
Może to wydawać się kłopotliwe, jednak wiedząc o co chodzi można to zaakceptować zwłaszcza, że ta przerwa jest bardzo krótka. Bateria poza tym działa bardzo dobrze i stabilnie.

Tusiu ta stara bateryjka nie miała nr. to po pierwsze a po 2 to po 10 minutach leżenia zwyczajnie nie chciała zaskoczyć musiałam długo i intensywnie ją ciągnąć tak ze 3minuty wdech za wdechem bardzo mocnym i zaskakiwała, a do czasu aż mi się zachciało USB działała super ładowała sie 2 h i w dodatku wystarczała na cały dzień reszte mam po 7-8h a tamta stykała na 12-13 h.

[18mg]

a ja mam 2 ładowarki i 4 batki i zawsze tak samo: ładuje-dioda czerwona, krótko przed naładowaniem-zamiga naprzemian na czerwono i zielono, naładowana-zielona dioda i jak mam podpiętą batkę ponad normę np całą noc to po pewnym czasie dioda miga tylko na zielono-raz daje mocniejsze światło raz słabsze. baterie działają dobrze.