EPF
Nasze własne produkcje

Uniwersalne napięcie?

3.7V
8
12%
4V
8
12%
4.2V
21
31%
4.5V
9
13%
5V
14
21%
wyżej
7
10%
Awatar użytkownika
By dsh
#317344
Ciągle mnie to zasilanie męczy. Spadek napięcia przy rozładowaniu jak również to, że napięcie fabryczne wszystkich batek jest ciut za niskie.

Chińczycy poszli na skróty i dostosowali grzałki do tego co daje li-ion. Wygląda jednak na to, że trzeba by to zrobić na odwrót. Np. kartomki watkowe - wszyscy chwalą, że na ok. 5V dopiero dobrze je się pali, co jest logiczne - tam jest duża powierzchnia do ogrzania - więc grzałka powinna być dłuższa, a co za tym idzie napięcie trzeba by podnieść.

Czytając forum doszedłem do wniosku, że 5V to właśnie taki w miarę uniwersalny sweet-spot. Ja jednak wolę prostotę, więc może by tak elektronika, która daje 5V z jednego aku bez żadnej regulacji napięcia?

Szukałem i znalazłem wreszcie jakąś sensowną przetwornicę, mianowcie LT1370. Już do mnie idzie, muszę jeszcze zamówić cewkę i spróbuję to złożyć.

Sprawność powinna być na poziomie 80-90% w zależności od obciążenia i wielu innych czynników czyli generalnie nieźle. Prąd bezpieczny do 3A czyli minimum 1.7-2ohm grzałka powinna być żeby się nie martwić.

Z tego co wyczytałem to generalnie konwertery w topologii boost nie mają zabezpieczenia przeciwzwarciowego - mają za to zabezpieczenie przed przegrzaniem. Jeśli założymy, że używamy akumulatorów z zabezpieczeniem całość powinna być bezpieczna i odporna na zwarcia. Dochodzi kwestia nadmiernego rozładowania baterii - można by dołożyć uC - ale po co? To zwiększa rozmiar, awaryjność, cenę, etc. Lepiej po prostu stosować zabepieczone aku.

Co dostajemy? Stałe napięcie 5V niezależnie od stanu naładowania. 100% powtarzalność wielkich buchów.

Teraz baterie, a konkretniej maksymalny prąd: 3A * 1/0.8 (sprawność) * 5V/3V = 6.25A - tyle zwykłe li-iony bezpiecznie i wydajnie nie oddadzą. Pozostaje stosowanie wersji high-drain (jak w provari) lub akusów lifepo4, które mogą oddać nawet do 20A i nie wybuchają ;). Piękno tego rozwiązania polega też na tym, że niezależnie od tego czy włożymy Li-Ion czy LiFePo4 dostaniemy 5V (+/- kilka %).

Małe to nie będzie (sama cewka to jakieś 11x11mm). Najtańsze też nie koniecznie - sam scalak to 30-40zł w zależności od wielkości zamówienia.

Jak znam życie to pewnie tego nie skończę, powinienem robić sto innych rzeczy zamiast zajmować się EP i kompulsywnie odświeżać forum ;), ale kwestia tego chińskiego zasilania mnie cały czas denerwuje.

Co o tym wszystkim sądzicie? (Potrzebuję motywacji więc chwalenie pomysłu mile widziane :oops: [oczywiście konstruktywna krytyka, która nie zostawi na nim suchej nitki, też] )


---

Tak w ogóle to układ będzie względnie prosty. Jest nawet rozwiązanie referencyjne podane o interesujących nas parametrach - wystarczy złożyć wg. podanego schematu. Plus jest taki, że mosfet jest zintegrowany więc oszczędzamy miejsce jak również to, że jest pin SHUTDOWN do którego wystarczy podpiąć przycisk (na pulldown), nie potrzebujemy dodatkowego tranzystora do kluczowania!
Ostatnio zmieniony 19 lip 2011, 18:46 przez dsh, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By cichy80
#317392
to dobry pomysł taka ekonomiczna wercja ProVari,
nie znam się na elektronice, ale śledze wątki o stabilnym wyższym napięciu, mam nadzieje , że Ci się uda
Awatar użytkownika
By vincent
#317398
Hmmm - z tego co piszesz zrozumiałem że chcesz uzyskać 5V na wyjściu bez regulacji (na sztywno).
Też o tym myślałem, lecz bez regulacji to moim zdaniem nie ma sensu. Dlaczego? - bo to dobre jedynie do kartków watkowych.
Osobiście bym kombinował żeby zrobić step-down i całość wsadzić do jakiegoś pudła plastikowego (takiego jak np. ma w swoim modzie Wojan - na 2 akusy). Niestety wymagane są tu 2 akusy.
Są przecież gotowe przetwornice step-down. Ich mankamentem jest rozmiar (ale pewnie Twoje będzie mieć podobne gabaryty), natomiast mają potencjometr do regulacji napięcia na wyjściu (patrz np. "Alledrogo").
Można też w prosty sposób zbudować stabilizator napięcia z regulowanym napięciem Zenera i 1-nym niewielkim tranzystorkiem mocy. Myślę, że takie coś było by i tak mniejsze niż jakieś kombinacje z cewkami i scalakami.

Nie myśl, że chcę Ci tym obrzydzić robotę, czy zniechęcić - wręcz przeciwnie - trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
By dsh
#317401
vincent pisze:Hmmm - z tego co piszesz zrozumiałem że chcesz uzyskać 5V na wyjściu bez regulacji (na sztywno).
Też o tym myślałem, lecz bez regulacji to moim zdaniem nie ma sensu. Dlaczego? - bo to dobre jedynie do kartków watkowych.
Osobiście bym kombinował żeby zrobić step-down i całość wsadzić do jakiegoś pudła plastikowego (takiego jak np. ma w swoim modzie Wojan - na 2 akusy). Niestety wymagane są tu 2 akusy.
Są przecież gotowe przetwornice step-down. Ich mankamentem jest rozmiar (ale pewnie Twoje będzie mieć podobne gabaryty), natomiast mają potencjometr do regulacji napięcia na wyjściu (patrz np. "Alledrogo").
Można też w prosty sposób zbudować stabilizator napięcia z regulowanym napięciem Zenera i 1-nym niewielkim tranzystorkiem mocy. Myślę, że takie coś było by i tak mniejsze niż jakieś kombinacje z cewkami i scalakami.

Nie myśl, że chcę Ci tym obrzydzić robotę, czy zniechęcić - wręcz przeciwnie - trzymam kciuki.


Tutaj nie ma problemu, można dołożyć potencjometr zamiast jednego z rezystorów i mamy regulowane step-up. Pytanie czy wszystko wytrzyma większy prąd?

To może nie 5V może 4V stałego napięcia niezależnie od naładowania byłoby dobre? Zauważyłem, że wszystko dymi bardzo dobrze na około 4V zaraz po naładowaniu. To też byłby komfort palenia.
Awatar użytkownika
By vincent
#317409
Jednoznacznie trudno mi się wypowiadać. Z tego co czytam nt. ProVari oraz własnych doświadczeń różnie to bywa z tym dymieniem na wyższym napięciu (głównie chodzi o smak).
Moim zdaniem jak już się brać za coś to tylko z regulowanym napięciem.
Jeśli napięcie nie było by regulowane, to wyłącznie na coś z wymienną grzałką (nawiasem mówiąc z różnych przyczyn wolę ten wariant, choć może doczekamy się kiedyś i tego i tego :zakrecony ).
Dla konstrukcji z regulowanym napięciem główną wadą są gabaryty tego ustrojstwa. Z dostępnych znanych mi części jak na razie nie widzę możliwości abym mógł zlutować coś małego i jeszcze na dodatek wsadzić tam "mały gestapowski" :wink: woltomierz.
To są wszystko układy programowalne - zresztą nie muszę Ci o tym pisać, bo sam zapewne wiesz.
Moim zdaniem bardzo dobrze sprawdziły by się układy stabilizacji stosowane w latarkach diodowych dużej mocy. Są takie modele z płynną regulacją mocy diody (np. niektóre modele firmy JetBeam).
Fakt, że już od dawna nie bawię się elektroniką, choć nadal mnie to fascynuje. Jednak może wypowiedzieli by się ci, którzy "siedzą" w tym temacie i mają szersze rozeznanie w obecnych możliwościach.
Awatar użytkownika
By dsh
#317424
Mnie nie chodzi o jakąś rewolucję. Układy regulujące w dół PWM już dwie osoby na forum robią. Miałem się bawić ale byłem zajęty a potem olałem jak się pojawiły inne rozwiązania. Mnie interesuje utrzymanie stałego napięcia przez cały okres eksploatacji akumulatora. Przy okazji można je trochę podwyższyć, bo jak akumulator przez ostatnią godzinę dymania daje 3.2-3.4V można to zwariować - dymu tyle co nic. Z kolei świeży aku się założy to dymi zacnie... ale przez 10 minut - potem pozostaje niedosyt.

Wielu ludzi używa batek, które dają napięcie prosto z aku (ja) czy ze stabilizacją w dół - 3.4V, żyją i sobie nawet chwalą. Tutaj mówię o stabilizacji w górę - czyli podwyższamy delikatnie napięcie i zarazem mamy cały czas stałe co powinno mniej więcej zrównoważyć zmniejszenie czasu dymania ze względu na nie-idealną sprawność przetwornicy. Dla mnie to byłby olbrzymi skok jeśli chodzi o komfort użytkowania EP. Nie czarujmy się - dla większości sprzętu napięcie poniżej 3.7V to lipa.

Podsumowując - stabilne napięcie na sensownym poziomie (nie 3.4V, zwł., że to nam skraca czas na aku) to jedyne czego mi brakuje w tym momencie do komfortowego e-chmurzenia.

Jakie jest wg. Was uniwersalne napięcie, nadające się do dymania wszytkiego?
Awatar użytkownika
By ataman
#317429
A ja myślę że to znakomity pomysł (z napięciem na 4v)
dla przykładu ja wapuje A2 od sz3kla na KGO, która jak wiadomo nie ma stabilizacji.
Zaraz po naładowaniu jest miodzio, þóźniej kicha. Choć bierz i ładuj batkę co godzinę. A i wydajność batki KGO ma wiele do życzenia.
Gdyby ta elektronika wlazła w któryś z dostępnych modów byłoby super.
Poza tym myślę że wyższe napięcie dałoby szansę leżącym w szufladzie wysłużonym atomkom.
Awatar użytkownika
By wojan
#317436
Nie bardzo rozumiem ideę regulacji napięcia w epapierosie. Wydaje mi się, że to komplikuje sprawę epalenia. Dużo prościej znaleźć układ który mi pasuje i na nim się oprzeć. To tak jak z wyborem marki zwykłych papierosów. Paliłem sobieskie czerwone i nic innego mi nie smakowało. Teraz pale kartki na 6v z kawą i na tym pozostaje. To tak jakbyście codziennie chcieli palić inne papierosy. Albo większość poszukuje jeszcze swojego epapierosa albo chcecie coś przekombinować. Pomysł z samą stabilizacją na 5v jest jak najbardziej trafiony i łatwy do realizacji. http://www.modelemax.pl/product_info.ph ... ts_id=8141
Awatar użytkownika
By miaziol
#317437
Wojan to co podales nie bardzo sie sprawdzi ze wzgledu na zbyt niski amperaz to oddaje raptem 1A a potrzebujemy ciaglego okolo 2A minimum wiec to cudo bardzo szybko sie przeniesie w zaswiaty
Awatar użytkownika
By eshaton
#317438
dsh pisze:
Tutaj nie ma problemu, można dołożyć potencjometr zamiast jednego z rezystorów i mamy regulowane step-up.

Jak by tak się dało to by było super. Zamiast wydajnych aku można dać 2 tańsze połączone równolegle.
Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
By krakry1
#317439
ataman pisze:A ja myślę że to znakomity pomysł (z napięciem na 4v)
dla przykładu ja wapuje A2 od sz3kla na KGO, która jak wiadomo nie ma stabilizacji.
Zaraz po naładowaniu jest miodzio, þóźniej kicha.

Popieram takie napięcie stałe (4V) też by mnie satysfakcjonowało - moim zdaniem: nie za dużo, nie za mało. Widzę tę różnicę w IHM by Darekz. Na początku, gdy aku "świeży" - miodzio - potem zaczyna się gorzej. Wiadomo ProVari - ale jednak szkoda mi trochę 700 zeta na coś co może jednak w każdej chwili "dupnąć" - i wysyłka gwarancyjna za ocean ... hym trochę daleko. Ideałem byłoby coś co miałoby np. trzy ustalone napięcia, powiedzmy: 4V, 4,5V i 5V - no i to coś działałoby na jednym normalnym (ogólnie dostępnym) ogniwie li-jon.
Awatar użytkownika
By miaziol
#317443
Tyle ze to juz jest klasyczny step down :P i wymaga zasilania z dwoch ogniw a po co to w sumie dobre pytanie mam uzywam provari i jest mniodzio dostosowuje napiecie do tego na co mam aktualnie checi czy to krova kartek lr czy inne badziewie nie targam masy baterii ze soba tylko mam jedna uniwersalna wystarczajaca do wszystkiego
Awatar użytkownika
By wojan
#317445
Ja przekręcam kartka raz na tydzień teraz duale chodzi ponad 2 tygodnie i działa dalej. Epalenie ma zastąpić palenie normalnych petów a nie pogrążyć nas w dobieraniu napięcia i elektroniki w efajku. Jak nowi wchodzą i czytają to zaraz palą analoga bo im się ręce trzęsą, że to taka skomplikowana rzecz.
Awatar użytkownika
By mkosmida
#317451
nie pamietam by ktokolwiek z poczatkujacych zastanawial sie nad VV czy HV, wszyscy nowym doradzaja egonowate i rivovate.. nie przesadzajmy, kazdy woli miec wybor.. jedni zadowola sie stalym napiecie inni wola sobie zmieniac.. ja nie wyobrazam sobie palic czegokolwiek na 6V i wyzej..
Awatar użytkownika
By leslaw
#317468
Ja prubowalem uzyc Led Driver kupilem 700 i 1000 mA i rezultat byl marny trzeba koniecznie zwrocic uwage jaki jest spadek napiecia w moim przypadku
bylo to 0,5 V to sporo .Tu ma ciekawe zeczy http://shop.ebay.de/ledtreiber/m.html?_ ... 4340.l2562
Ze wzgledu ze uzywam malej bateri (Konstantstromquelle) mial by oszczedzac ale nie wyszlo przynajmniej z tym modelem
Awatar użytkownika
By dsh
#317470
Widzę, że najwięcej ludzi zaznaczyło 4.2V czyli świeżo naładowane ogniwa. Ponieważ spadek około 0.2V pod obciążeniem na li-ion na pewno jest, to będę eksperymentował z 4V. Dobrze zrealizowana przetwornica powinna mieć minimalny spadek.

wojan pisze:Ja przekręcam kartka raz na tydzień teraz duale chodzi ponad 2 tygodnie i działa dalej. Epalenie ma zastąpić palenie normalnych petów a nie pogrążyć nas w dobieraniu napięcia i elektroniki w efajku. Jak nowi wchodzą i czytają to zaraz palą analoga bo im się ręce trzęsą, że to taka skomplikowana rzecz.


No właśnie o to chodzi, że większość ludzi pali na "stałym" napięciu i będzie palić na stałym. Provari to droga sprawa a nawet ew. polska wersja o takich samych możliwościach tania nie będzie. Ja z resztą i tak już za dużo kombinuje jak bym miał provari to zamiast palić bym tylko napięcie zmieniał i przekręcał "końcówki". Włożyć akumulator i palić, nie oglądać światełek i pstrykać przyciskami. Będzie powtarzalnie dymić nasz ulubiony sprzęt to zapomnimy o kombinacjach.

shrack pisze:@dsh tutaj masz gotowe dławiki
http://www.sklep.ledim.pl/?kategoria=Podzespoły elektroniczne
i ciekawe roziwiązania przetwornic do latarek


Ten dławik to < 2A a ja potrzebuję ~5A RMS. Spoko, już znalazłem na Farnellu i TME. Coilcrafta nie mają ale chyba będą dobre te co są.


leslaw pisze:Ja prubowalem uzyc Led Driver kupilem 700 i 1000 mA i rezultat byl marny trzeba koniecznie zwrocic uwage jaki jest spadek napiecia w moim przypadku
bylo to 0,5 V to sporo .Tu ma ciekawe zeczy http://shop.ebay.de/ledtreiber/m.html?_ ... 4340.l2562
Ze wzgledu ze uzywam malej bateri (Konstantstromquelle) mial by oszczedzac ale nie wyszlo przynajmniej z tym modelem


Przede wszytkim to słaby rezultat miałeś bo drivery LED (większość, zwł. te do power ledów) są stałoprądowe co znaczy, że dają stały prąd niezależnie od oporu, który do nich podłączysz. LEDy zasysają prąd jak mogą (oporność mają taką jak kable w zasadzie) dlatego jak chcesz je podpiąć bez rezystora to trzeba driver CC (constant current). To się nie nadaje do naszych zastosowań.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2011, 20:54 przez dsh, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By 2paczki
#317472
mkosmida pisze:.. ja nie wyobrazam sobie palic czegokolwiek na 6V i wyzej..

Bo to "6V" (faktyczne napięcie bez obciążenia 7.2V) z dwóch ogniw lifepo4 daje takiego samego kopa jak 4.5V na provari ;)
Awatar użytkownika
By vincent
#317508
dsh pisze: Jakie jest wg. Was uniwersalne napięcie, nadające się do dymania wszytkiego?

Moim zdaniem nie ma takiego.
Awatar użytkownika
By noman1
#317582
vincent pisze:
dsh pisze: Jakie jest wg. Was uniwersalne napięcie, nadające się do dymania wszytkiego?

Moim zdaniem nie ma takiego.

Jest, 3,5-6V :roll: :mrgreen:
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#317583
Gdyby nie crova napisalbym 5V.. ale krovka lubi sobie slabsze prady.
Nie da sie zaglosowac w tej ankiecie logicznie.
Awatar użytkownika
By dsh
#317584
SzamanDM pisze:Nie da sie zaglosowac w tej ankiecie logicznie.


Zagłosować logicznie się da, jak się zrozumie o co chodzi. Pytanie nie jest o napięcie na którym wszystko będzie chodziło super, bo takiego nie ma. Zapomnij na chwilę, że masz Provari. Jak paliłeś na 3.7 to wystarczało do wszystkiego zanim się w ogóle provari pojawiło na horyzoncie. Chodzi o napięcie na którym można komfortowo popalić większość "fabrycznego" sprzętu. Wiadomo, że to idealne napięcie będzie różne w zależności od rodzaju sprzętu jak i konkretnej sztuki. Tutaj trzeba wybrać jakąś wypośrodkowaną wartość, która się nada do większości, choć wiadomo, że nie zadowoli każdego i nie będzie odpowiednia do wszystkiego.

99% (no może 98) waperów używa stałonapięciowych batek i chwali sobie wapowanie więc darujmy sobie gatki typu - nie ma życia bez VV.
Awatar użytkownika
By lesmie
#317610
Ja zagłosowałem na 5 V, sadzę że w wyższych napięciach jest przyszłość bo łatwiej skonstruować dobrego kartka/atomka na wyższe napięcie ze względu na dłuższą grzałkę i większą powierzchnię odparowywania e-liquidu.

I na tym napięciu najlepiej działają kartki soft tip, które wraz z pojemnym tankiem uważam że jest to najlepsze rozwiązanie jakie do tej pory wymyślono, a dlaczego ?

1. Smakuje, kopie i dymi tak że lepiej już nie potrzeba.
2. Działa dobrze na gęstych i rzadkich e-liquidach, na PG jak i na VG.
2. Daje ciepły dym, nawet ustnik przyjemnie lekko się nagrzewa.
3. Dymi bardzo stabilnie przez cały okres eksploatacji i zupełnie nic nie trzeba przy nim robić.
4. Grzałka odporna na przepalenie.
5. Z założonym tankiem jest kontrola ilości e-liquidu i brak ryzyka palenia na sucho ( przy zawsze dobrze nasączanej watce, bober nie pojawia się nigdy)
6. Napełniony tank wystarcza na cały dzień (6 ml)
7. Bardzo niska cena, jak przestaje już dobrze działać, wywala się go i zakłada nowy (raz na dwa trzy tygodnie, koszt 4,90 zł.)
Ostatnio zmieniony 20 lip 2011, 08:23 przez lesmie, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By szperaczz
#317611
To masz jakieś cudowne kartki :P
Ja na tydzień zużywam 2szt ;)
Awatar użytkownika
By lesmie
#317612
Zwykłe kartki wytrzymują tydzień, potem ciągną się już ciężko i słabiej dymią, soft tipy działają dłużej.
Awatar użytkownika
By szperaczz
#317613
No używam kartków soft tip, 7-8 dni to max, ale komfortowe palenie to tak 4-5 dni :P
Awatar użytkownika
By noman1
#317614
lesmie pisze:Zwykłe kartki wytrzymują tydzień, potem ciągną się już ciężko i słabiej dymią, soft tipy działają dłużej.

Piszesz o liqunatorze, jakie inne kartki "zwykłe" masz na myśli ?
Awatar użytkownika
By ataman
#317634
lesmie pisze:Ja zagłosowałem na 5 V, sadzę że w wyższych napięciach jest przyszłość bo łatwiej skonstruować dobrego kartka/atomka na wyższe napięcie ze względu na dłuższą grzałkę i większą powierzchnię odparowywania e-liquidu.

I na tym napięciu najlepiej działają kartki soft tip, które wraz z pojemnym tankiem uważam że jest to najlepsze rozwiązanie jakie do tej pory wymyślono, a dlaczego ?

1. Smakuje, kopie i dymi tak że lepiej już nie potrzeba.
2. Działa dobrze na gęstych i rzadkich e-liquidach, na PG jak i na VG.
2. Daje ciepły dym, nawet ustnik przyjemnie lekko się nagrzewa.
3. Dymi bardzo stabilnie przez cały okres eksploatacji i zupełnie nic nie trzeba przy nim robić.
4. Grzałka odporna na przepalenie.
5. Z założonym tankiem jest kontrola ilości e-liquidu i brak ryzyka palenia na sucho ( przy zawsze dobrze nasączanej watce, bober nie pojawia się nigdy)
6. Napełniony tank wystarcza na cały dzień (6 ml)
7. Bardzo niska cena, jak przestaje już dobrze działać, wywala się go i zakłada nowy (raz na dwa trzy tygodnie, koszt 4,90 zł.)

Masz dar przekonywania (bardzo rzeczowy i fachowy wywód).
Ja głosowałem na 4,2V. Jednak po przemyśleniu jestem za 5v.
Awatar użytkownika
By szperaczz
#317637
Co do tej ankiety to mam mieszane uczucia :P
Jak może ona być rzetelna, jak większość ludzi pali na standardzie, czyli napięciu w przedziale 3.5-4.2V :mrgreen:
Kolejnym ważnym aspektem takiego badania, powinno być określenie co się pali na danym napięciu. Każdy odbiornik (kartomek/atomek) jest przyporządkowany innemu przedziałowi :wink:
Awatar użytkownika
By vincent
#317671
szperaczz pisze:Co do tej ankiety to mam mieszane uczucia :P
Jak może ona być rzetelna, jak większość ludzi pali na standardzie, czyli napięciu w przedziale 3.5-4.2V :mrgreen:
Kolejnym ważnym aspektem takiego badania, powinno być określenie co się pali na danym napięciu. Każdy odbiornik (kartomek/atomek) jest przyporządkowany innemu przedziałowi :wink:

Cholera - muszę się ze Szperaczzem zgodzić :wink: .
Taka ankieta jest moim zdaniem bez sensu.
Potrzebny jest zakres napięć (patrz post @noman'a), bo nawet te same "soft-tipy" mogą się różnić między sobą.
W przypadku "napięcia graala", zakładając nawet że są identyczne - tym samym zakładam (jak Wojan), że decyduję się wyłącznie na określony model i określonego producenta. Według mnie nie tędy droga.
Ja jak bym miał robić wersję budżetową, to w oparciu o 2 akusy 3,7V, regulacja step-down i to wszystko w jakąś obudowę. Wbudowany woltomierz bym olał i regulował napięcie "na dym i smak" jakimś potencjometrem - takim jak w tanich odtwarzaczach mp3 (znaczy analogowym).
Awatar użytkownika
By dsh
#317703
Macie rację - ankieta wiele nie wnosi, więcej wnoszą komentarze. Nie zaprojektuje tutaj przecież poprawnej metodologicznie ankiety na pięć stron i nie będę się bawił tydzień w obrabianie danych.

To co do tej pory sobie wywnioskowałem: 4V - w miarę uniwersalne i 5V - do kartków watkowych. Nie byłoby ciężko zrobić przełącznik między tymi dwoma ale będzie nieestetyczny i ciężko go będzie zamontować jak by to wsadzić do jakiejś cylindrycznej obudowy. Pomyślę nad tym jak złożę i przetestuję przetwornicę. Zobaczymy jak to rozmiarowo wszystko wychodzi.

BTW Teraz się nie dziwie czemu te wszystkie przetwornice są takie drogie. Trzeba użyć najwyższej jakości komponentów (od tego bardzo zależy sprawność i niezawodność) z dużym zapasem jeśli chodzi o parametry. Jeśli przy tym mają być małe to są bardzo drogie. Sam induktor około 10zł, będę szukał tantali jeszcze jak najtańszych ale takie o małej ESR (jak zalecają w nocie katalogowej) to koszt koło 4zł/szt. Masakra. Oczywiście przy większym zamówieniu koszty lecą o 30% ale i tak to nie jest tania zabawa.

Ktoś kto się zna na elektronice analogowej mógłby mi doradzić czy można usunąć lub zmniejszyć, kondensatory na wejściu/wyjściu (są 100uF w nocie)? Prąd idzie prosto na grzałkę więc jakieś małe zniekształcenia nam nie przeszkodzą, pytanie tylko czy przetwornica będzie poprawnie pracować, bo to przecież sprzężenie zwrotne. Nic nie piszą w nocie o wielkości kondensatorów na pracę samej przetwornicy. Wiadomo, że jeśli byśmy zasilali z tego uC to muszą być stosunkowo duże i też kilka mniejszych, ale tego nie będziemy robić więc można by trochę zaoszczędzić na wielkości i cenie.

BTW2 Gotową przetwornicę do której wystarczy przylutować potencjometr można sobie kupić (swoją drogą nie kupi się naprawdę porządnej w cenie tego co ja robię), ale ja nie lubię potencjometrów. Czemu? Bo się psują. To tylko kwestia czasu aż się w środku wytrą, brud naleci itp.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2011, 16:17 przez dsh, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By mkosmida
#317704
reszta swiata poszla w 2 napiecia - 3.7V i 5V i mysle ze to idealny wybor.
3.7V do LRek i cliropodobnych
5V do softtipow i atomkow 3ohm
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#317708
I ja sie zgadzam z powyzszym i nadal nie moge zaglosowac.
5V wyklucza krove.
3.7V wyklucza softipy zwykle

Nawet jak mialem tylko rive 4.2V i egonki 3.3 i 3.7 to tez zmienialem w zaleznosci od dokreconego sprzetu i ulubienca nie bylo ;)
Awatar użytkownika
By dsh
#317710
Czyli tak jak napisałem - dwa - około 4 i 5V. Albo jakiś przełącznik (dobry chyba tylko do boxa) albo wersje stałe do metalowej cylindrycznej obudowy (zawsze można mieć dwie batki :)) z napięciem ustalonym przy zamówieniu.

Chciałbym też zwrócić uwagę, że 5V step-down za pomocą PWM (też zależnie od częstotliwości modulacji) będzie dymiło inaczej od 5V step-up (czyli prawdziwego 5V)!
Ostatnio zmieniony 20 lip 2011, 16:36 przez dsh, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By mkosmida
#317711
mysle ze mozna uproscic i w zaleznosci od batki miec inne napiecia
Awatar użytkownika
By dsh
#319347
Dostałem elementy, teraz projektowanie płytki i termotransfer, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Wymyśliłem coś takiego - układ będzie można przełączać pomiędzy 4V i 5V za pomocą jumpera. Finalnie "przełącznik" będzie schowany gdzieś w obudowie (zakładam, że częściej niż raz dziennie przy normalnym użytkowaniu nikt nie będzie przełączał). Jumper dlatego, że nie mogę znaleźć odpowiednio małego przełącznika nigdzie i szkoda zabawy, skoro i tak to będzie schowane.

Oprócz tego, ponieważ przy stabilizacji napięcia łatwo (nie widać pogorszenia w dymieniu) rozładować baterię poniżej progu, spróbuję zrobić proste odcięcie na tranzystorze PNP. Oczywiście najlepiej stosować zabezpieczone baterie, to jest tylko taki dodatek.

Wstępnie koszty się kształtują na poziomie:

LT1370 - 30zl (>= 10 sztuk, normalnie 48zl)
INDUKTOR MOCY - 8.74zł (>= 10 sztuk, normalnie 9.69zl)
KONDENSATORY TANTALOWE Low ESR <=0.2ohm - 3x2zł
--- do powyższego dodajemy 23% VAT ---
DROBNICA - przyjmijmy 10zł
PŁYTKA z płytkarni - trudno powiedzieć na tym etapie, powiedzmy 10zł
PIWO dla mnie - 15zł ;) (nie robię tego zarobkowo, co chyba widać po tej kwocie, ale żeby mieć jakąś większą motywację przy lutowaniu muszę coś wziąść)

czyli razem około 90zł jeśli będzie co najmniej 10 chętnych osób

BTW Jeśli wyjdzie z tego coś działającego to jedną sztukę poślę po forum do testów a potem poszukam kogoś (może darekz?) kto zrobi zmodyfikowaną głowicę do któregoś z modów żeby ta elektronika pasowała.
Awatar użytkownika
By krakry1
#319780
A więc czekamy na testy.
Awatar użytkownika
By dsh
#322142
Zrobiłem prototyp i... działa ale nie działa.

Napięcie ładnie podnosi ale... Podpiąłem przycisk pod pin wyłączający przetwornicę. I rzeczywiście - nie wciśnięty - wyłączona, wciśnięty - włączona. Tylko, że jak jest wyłączona to po prostu idzie to co bateria dała... Patrzyłem tyle razy na ten schemat i tego nie zobaczyłem.

No nic wychodzi na to, że trzeba tam jeszcze jakiś mosfet upchnąć. A już zmieściłem to na płytce 21mm x 33mm tak że by weszło do delikatnie wydłużonej i bardziej wydrążonej głowicy IHM. Z FETem to nie wiem do czego to wejdzie - chyba tylko do czegoś takiego http://www.youtube.com/watch?v=OQTpaDUZZIM *BOR* .
Awatar użytkownika
By eshaton
#322157
dsh pisze:Zrobiłem prototyp i... działa ale nie działa.

Napięcie ładnie podnosi ale... Podpiąłem przycisk pod pin wyłączający przetwornicę. I rzeczywiście - nie wciśnięty - wyłączona, wciśnięty - włączona. Tylko, że jak jest wyłączona to po prostu idzie to co bateria dała... Patrzyłem tyle razy na ten schemat i tego nie zobaczyłem.

No nic wychodzi na to, że trzeba tam jeszcze jakiś mosfet upchnąć. A już zmieściłem to na płytce 21mm x 33mm tak że by weszło do delikatnie wydłużonej i bardziej wydrążonej głowicy IHM. Z FETem to nie wiem do czego to wejdzie - chyba tylko do czegoś takiego http://www.youtube.com/watch?v=OQTpaDUZZIM *BOR* .

Chodzi Ci o to że podnosi napięcie ok ale zmniejszyć nie idzie poniżej napięcia aku?
edit: Chyba rozumieć że jak switch wyłączysz to napięcie idzie ciągle przez cewkę.
A jakby swicha dać na aku?
Albo ten schemat wykorzystać z pdfa : Two Li-Ion Cells to 5V SEPIC Converter**?
Ostatnio zmieniony 05 sie 2011, 00:52 przez eshaton, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By dsh
#322159
eshaton pisze:
dsh pisze:Zrobiłem prototyp i... działa ale nie działa.

Napięcie ładnie podnosi ale... Podpiąłem przycisk pod pin wyłączający przetwornicę. I rzeczywiście - nie wciśnięty - wyłączona, wciśnięty - włączona. Tylko, że jak jest wyłączona to po prostu idzie to co bateria dała... Patrzyłem tyle razy na ten schemat i tego nie zobaczyłem.

No nic wychodzi na to, że trzeba tam jeszcze jakiś mosfet upchnąć. A już zmieściłem to na płytce 21mm x 33mm tak że by weszło do delikatnie wydłużonej i bardziej wydrążonej głowicy IHM. Z FETem to nie wiem do czego to wejdzie - chyba tylko do czegoś takiego http://www.youtube.com/watch?v=OQTpaDUZZIM *BOR* .

Chodzi Ci o to że podnosi napięcie ok ale zmniejszyć nie idzie poniżej napięcia aku?


Chodzi o to, chcemy żeby prąd nie płynął jak przycisk nie jest wciśnięty.

Ja się pomyliłem, bo myślałem, że jak przetwornica będzie wyłączona to prąd nie będzie płynął. Jednak przetwornice impulsowe działają tak, że jak je wyłączysz to prąd płynie nadal, niezmieniony prosto ze źródła. Okazuje się, że jednak potrzebuję tranzystora żeby włączać, wyłączać za pomocą przycisku. W skrócie - w ogóle się nie wyłącza, prąd płynie cały czas...

A zmniejszyć poniżej aku w tej topologii i tak się nie da. Wtedy trzeba by w ogóle inaczej układ zrobić. Dwie cewki wtedy są potrzebne - jedna do podnoszenia, druga do opuszczania.

A takiej to jest wielkości, w porównaniu do 18650 (nie mam teraz lepszego aparatu):
Obrazek
(IC jest z drugiej strony)

---
Zamówiłem IRF7410 w SO8 i spróbuję to upchnąć.

-- [scalono] 08 sie 2011, 09:42 --

Stwierdziłem, że najlepiej to zrobić w topologii SEPIC jednak. Wtedy nie trzeba dodatkowego FETa i możemy zejść poniżej 4.2V kiedy bateria jest naładowana.

Nie znalazłem odpowiedniej cewki w TME i nie będę z farnella zamawiał pojedynczych rzeczy jak sama przesyłka kosztuje 15zł. W ogóle to już trochę za dużo wydałem na różne komponenty (nie tylko do tego projektu) i muszę trochę z tym przystopować. Zamówiłem cewki jako sample z wuertha (jako osoba fizyczna) i jestem mile zaskoczony:

BTW Chciałem tylko po 2 sztuki.

Thank you very much for your sample request via our website – please find enclosed the order confirmation.

We will send out 5 pcs of each still today so you normally have them tomorrow.

If you need any other samples for your current project please feel free to contact Mariusz Koziel (located in Wroclaw) or me.


W ogóle to dziś jadę za kraków a potem do grecji więc pewnie to wszystko się duuużo przeciągnie. Nie żeby kogoś interesowało ale musiałem napisać o tym wurthcie bo firmy niechętnie dają sample nie-firmom.
Problem ze sprzętem

Hej, mam Urse Nano 2 i w ciągu 2 tygodni spaliły m[…]

Mam proble z Nordem5

Zakupiłem go wczoraj w sklepie, dostałem z nim w o[…]

Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.