By Murof - 07 lut 2011, 20:04
Posty: 448
Rejestracja: 26 lip 2010, 20:59
Posty: 448
Rejestracja: 26 lip 2010, 20:59
- 07 lut 2011, 20:04
#259417
Cytat: Ideę przekazał mi Kszywho :)
Robi się to z tego kartomizera.
http://www.epapierosylodz.pl/product/KARTOMIZER-510%2C-EGO-KAMIKAZE-SUCHE-5-SZT,EAM-1-1-3-1-1-1-1
Tak pisał tomba w temacie http://www.papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=211&t=10624
No właśnie, ale trzeba iść dalej i dać temu kartomkowi następne, nie mniej odpowiedzialne, zadanie. Otóż, i tu znowu przytoczę słowa tomby, dałem .upy. Zachciało mi się poprawić grzałkę w TanKingu, który działał bez problemu ponad trzy tygodnie, i po ptokach. Grzałka zerwana, atomizer nie podlega gwarancji. Otworzyłem browca, wziąłem kilka łyków i zacząłem rozbierać to ustrojstwo. Wyciągnąłem gwint, odciąłem przewody i z drugiej strony, od ustnika, po wyciągnięciu knota, wyjąłem grzałkę. Zacząłem kombinować, co by tu z tym zrobić, pomierzyłem średnice, długości, i doszedłem do wniosku, że jest to idealne miejsce dla grzałki z kartomka 510XL. W otwór po gwincie TanKinga pasuje właśnie ta grzałka. Ma ona minimalnie większą średnicę, więc ją troszkę opiłowałem. Dosłownie usunąłem tą srebrną powłokę galwaniczną. Trzeba to zrobić stopniowo, aby wchodziła na lekki wcisk.
Następnie wziąłem się za rozwiązanie problemu z knotem. Ktoś już na tym forum (przepraszam, nie mogłem znaleźć) robił knoty z siatki atomizerów. Pomyślałem, że to idealnie pasuje do tego, co robię. Knot z siatki nie będzie się stykał bezpośrednio z grzałką. Znalazłem kawałek siatki o wymiarach 10x12 mm, zwinąłem wzdłuż dłuższego boku w rulonik, który idealnie pasuje do obsady knota. Według moich pomiarów, ten knot z siatki powinien wystawać około 3 mm nad dwoma bocznymi występami tej obsady.
No i teraz montaż tego wszystkiego. W pierwszej kolejności zamontowałem obsadę z knotem z siatki.
W następnej kolejności wsadziłem grzałkę, po uprzednim zalaniu jej liquidem
Uploaded with ImageShack.us
Wkręciłem baterię, założyłem pełny zbiornik, odczekałem chwilę i próbuję. Pierwsze machy niezbyt obiecujące, dym i smak takie sobie. Ale po kilku machach liquid zaczął dobrze płynąć i bingo. Ciągnie się leciutko, dymek smaczny, nic więcej nie potrzeba.
Tak więc, jeżeli ktoś ma jakieś zwłoki atomizerów eGo-T których, podobnie jak w moim przypadku, nie da się reklamować, spróbujcie je reanimować w podobny sposób. Naprawdę warto.
Jeszcze jedna uwaga. Z grzałką od 510XL ten atomizer nie dokręca się na baterię do końca. Jest mała przerwa około 1 mm. Ale to chyba nie problem.
Edytowałem tagi - kijan77
Robi się to z tego kartomizera.
http://www.epapierosylodz.pl/product/KARTOMIZER-510%2C-EGO-KAMIKAZE-SUCHE-5-SZT,EAM-1-1-3-1-1-1-1
Tak pisał tomba w temacie http://www.papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=211&t=10624
No właśnie, ale trzeba iść dalej i dać temu kartomkowi następne, nie mniej odpowiedzialne, zadanie. Otóż, i tu znowu przytoczę słowa tomby, dałem .upy. Zachciało mi się poprawić grzałkę w TanKingu, który działał bez problemu ponad trzy tygodnie, i po ptokach. Grzałka zerwana, atomizer nie podlega gwarancji. Otworzyłem browca, wziąłem kilka łyków i zacząłem rozbierać to ustrojstwo. Wyciągnąłem gwint, odciąłem przewody i z drugiej strony, od ustnika, po wyciągnięciu knota, wyjąłem grzałkę. Zacząłem kombinować, co by tu z tym zrobić, pomierzyłem średnice, długości, i doszedłem do wniosku, że jest to idealne miejsce dla grzałki z kartomka 510XL. W otwór po gwincie TanKinga pasuje właśnie ta grzałka. Ma ona minimalnie większą średnicę, więc ją troszkę opiłowałem. Dosłownie usunąłem tą srebrną powłokę galwaniczną. Trzeba to zrobić stopniowo, aby wchodziła na lekki wcisk.
Następnie wziąłem się za rozwiązanie problemu z knotem. Ktoś już na tym forum (przepraszam, nie mogłem znaleźć) robił knoty z siatki atomizerów. Pomyślałem, że to idealnie pasuje do tego, co robię. Knot z siatki nie będzie się stykał bezpośrednio z grzałką. Znalazłem kawałek siatki o wymiarach 10x12 mm, zwinąłem wzdłuż dłuższego boku w rulonik, który idealnie pasuje do obsady knota. Według moich pomiarów, ten knot z siatki powinien wystawać około 3 mm nad dwoma bocznymi występami tej obsady.
No i teraz montaż tego wszystkiego. W pierwszej kolejności zamontowałem obsadę z knotem z siatki.
W następnej kolejności wsadziłem grzałkę, po uprzednim zalaniu jej liquidem
Uploaded with ImageShack.us
Wkręciłem baterię, założyłem pełny zbiornik, odczekałem chwilę i próbuję. Pierwsze machy niezbyt obiecujące, dym i smak takie sobie. Ale po kilku machach liquid zaczął dobrze płynąć i bingo. Ciągnie się leciutko, dymek smaczny, nic więcej nie potrzeba.
Tak więc, jeżeli ktoś ma jakieś zwłoki atomizerów eGo-T których, podobnie jak w moim przypadku, nie da się reklamować, spróbujcie je reanimować w podobny sposób. Naprawdę warto.
Jeszcze jedna uwaga. Z grzałką od 510XL ten atomizer nie dokręca się na baterię do końca. Jest mała przerwa około 1 mm. Ale to chyba nie problem.
Edytowałem tagi - kijan77
Ostatnio zmieniony 07 lut 2011, 21:20 przez Murof, łącznie zmieniany 2 razy.