EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By niunio
#33408
Będąc w pracy poszedłem do kibla zapalić swojego karmelowego Colinss Pena.
Nagle dostałem ataku bardzo silnego kaszlu ( już wcześniej po dłuższej przerwie w paleniu e-fajka i przy silnym zaciągnięciu zdarzało mi się to), nie mogłem złapać tchu, łzy zaczęły mi lecieć z oczu...
Gdy wkońcu złapałem oddech mocno zaciągnełem się powietrzem i coś wyleciało z moich płuc.

Nie była to zwykła flegma palacza, było to coś, co po raz pierwszy widziałem w życiu i chyba widoku tego nie zapomnę.

Było tego tak dużo, że wyglądało to jak " paw ", ale z płuc - ... może nawet i 300 ml kleistej, jasnobrązowej cieczy.
Ciecz ta nie chciała się rozpuścić w wodzie ( w kiblu ) tylko wisiała od powierzchni wody, do dna klibla jak jakaś wodna paproć.

Długo przyglądałem się temu widokowi, byłem zaciekawiony i przerażony. Przez chwilę nawet myślałem, że wyplułem moje przepalone oskrzela.

Moim zdaniem był to jakiś zator płucny, który musiał blokować jakąś gałąź oskrzeli i pod wpływem e-palenia wyleciał z mojego prawego płuca.

Chwilę po tym pociągnąłem e-papieroska kontrolnie, ale wszystko było wporządku.
Awatar użytkownika
By Tomba
#33416
Kolego, z takimi objawami to leć prędko do lekarza, a nie opisuj tego na forum. Tu Ci raczej nikt w tej kwestii nie pomoże. Nawet nasz dyżurny lekarz (Piotr), też pewno nie podejmie się konsultacji na forum. Lepiej odstaw e-papierosa, chociaż nie jestem pewien, czy to jego zasługa.
Awatar użytkownika
By Tusia
#33437
To się nazywa " odlew drzewa oskrzelowego "...
Poczułeś zapewne po tym dużo większą wydolność oddechową :wink:
Mogłeś jeszcze zrobić foto :wink:
Swoją drogą jakieś kontrolne RTG by się przydało bo chyba Twoje płuca zmęczone były analogami...
By aka
#33452
Niunio, daj zdjęcia na forum tego czegoś to pooglądamy i powiemy co to było :mrgreen:
Awatar użytkownika
By lesmie
#33473
Cokolwiek by to nie było, nie wierzę aby zebrało się w wyniku e palenia, raczej wcześniejszego palenia analogów lub z jakiejś innej jeszcze przyczyny i organizm uwolnił się i oczyścił od tego po przejściu na e palenie. Ja palę od 24 kwietnia ubiegłego roku wyłącznie e-p 1,5ml mocnego (18mg) e liquidu dziennie i nie czuję nic, w najmniejszym nawet stopniu aby ta wdychana para PG z nikotyną miała jakikolwiek wpływ na płuca, czego niestety nie mogę powiedzieć jak paliłem analogi, czułem to wtedy w płucach i nie tylko, w ogóle bardzo żle się już od tego czułem po kilkudziesięciu latach palenia analogow, e-p wybawiły mnie od tego podłego samopoczucia, które jest obecnie takie jakbym prawie w ogóle nic nie palił i jakbym był młodszy o co najmniej 10 lat.
By niunio
#33502
Witam.

" Odlew gałęzi oskrzeli " - bardzo możliwe, tylko z tego by wynikało, że cała górna część mojego prawego płuca w ogóle nie pracowała.

Zdjęcia nie zrobiłem, bo nie przyszło mi to do głowy - byłem zszokowany samą ilością tego czegoś.

Ta ciecz była bardziej w stanie stałym - coś jakby niezaschnięty, kleisty silikon wyjęty z formy, albo przeżuta guma do żucia unosząca się od tafli wody do dna sedesu ( a ze 300 ml. takiej gumy ).

Rzeczywiście czuję ulgę w górnej części prawego płuca - przynajmniej tak mi się wydaje.
Natomiast w lewym płucu dalej czuję taką " ciężkość ".

Jak przytrafi mi się coś takiego z lewym płucem, to tym razem na pewno wezmę aparat i cyknę zdjęcia, ale od razu ostrzegam, że widok będzie porażający :? .

Tak się teraz zastanawiam, że skoro tyle tego było i miało taką strukturę, to ile trzeba by nie palić, żeby oczyścić płuca z tego czegoś :shock: ?

No i czy w ogóle da się z czymś takim wyczyścić płuca :?:

Jeśli chodzi o palenie, to mam 30 lat, a palę od 12 roku życia - najpierw popalanie, później 10 papierosów; przez jakieś 10 lat - paczka, a od kilku lat : 2 - 2,5 paczki czerwonych.

E-papierosa Colinss Pen palę od około tygodnia i zużywam 2, a czasami 3 baterie ( liquidu, to nawet nie wiem ) dziennie.

Pozdrawiam:
Niunio. *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By Tusia
#33503
Organizm potrzebuje 10 lat na oczyszczenie się z analogów !
Także w ciągu tych 10 lat może dopaść palacza rak powstający u palaczy... :?
To nie ciecz ale zagęszczony śluz z dodatkami. Z czasem płucka się oczyszczą. Ja przechodziłam przez kaszel suchy, potem lekki i wilgotny aż wszystko zniknęło na przełomie tygodni, miesięcy..., nawet zatoki się oczyściły i przestałam czuć wieczne spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła.
Awatar użytkownika
By lesmie
#33505
W żadnym wypadku nie wracaj już nigdy do analogowych, tydzień na e-p to jeszcze stanowczo za mało aby płuca doszły do siebie po dymie z analogów, ale już po kilku, kilkunastu tygodniach powinieneś już odczuwać wyrażną poprawę, na całkowite oczyszczenie może być potrzebne tak jak pisze Tusia z 10 lat, no może trochę mniej, w końcu paliłeś tylko kilkanaście, a nie kilkadziesiąt lat.
Awatar użytkownika
By Tomba
#33506
Tusiu, nie gniewaj się, ale sprawa może być poważna. Nie dawaj rad na forum w tym zakresie. Od konsultacji w sprawie zdrowia jest lekarz.
Awatar użytkownika
By Tusia
#33507
Ale o które rady ci chodzi ? On pytał co to może być a nie o radę co robić bo takiej nie udzieliłam...
Przepraszam, jedna była :
Tusia pisze:Swoją drogą jakieś kontrolne RTG by się przydało bo chyba Twoje płuca zmęczone były analogami...


Po odkrztuszeniu takiej kluchy może być nawet odczuwalne lekkie swędzenie w miejscu gdzie była.
Kontrola u lekarza jak najbardziej pożądana bo choć podejrzewam, że lekko przesadziłeś z opisem tego co wykasłałeś to dobrze by bylo upewnić się czy wszystko jest w porządku.
Do lekarza marsz i zdaj relację :wink:
Awatar użytkownika
By lesmie
#33508
I tak niezależnie od naszych rad trzeba pójść do lekarza, najlepiej od razu do specjalisty od chorób płuc, jest to jak dobrze pamiętam pulmonolog, byłem kiedyś u takiego jak miałem 40 lat bo czułem coś w klatce piersiowej, popatrzył na zdjęcie rtg i powiedział że raka nie ma, zapytał ile mam lat, powiedziałem że 40, zapytał na ile wygladaja moje płuca, odpowiedziałem że na 40, a on na to że na 60.
Awatar użytkownika
By Tusia
#33511
Jestem z zawodu pracownikiem służby zdrowia (nie lekarzem), 25 lat w zawodzie... więc podzieliłam się moimi przypuszczeniami niejako zawodowo.
Awatar użytkownika
By Tomba
#33516
Wiem kim jesteś z zawodu. Nie mam zamiaru Cię obrazić ani pouczać. Kończąc temat. Do konsultacji w tym zakresie jest lekarz.Wiem, że chcesz pomagać ludziom (i rozumiem Twoje dobre intencje), ale chyba nie w tym zakresie ......
Awatar użytkownika
By lesmie
#33527
Rady Tusi nie zaszkodzą, przecież Niunio nie jest dzieckiem i wie dobrze że i tak trzeba pójść do lekarza i dopiero jego opinia będzie wiążąca, moja rada z kolei jest taka żeby pójść najlepiej od razu do takiego lekarza który specjalizuje sie w chorobach płuc. Prywatnie to nie ma problemu, z ubezpieczenia pulmonolog prawdopodobnie nie przyjmie bezpośrednio, trzeba mieć skierowanie od internisty i z ubezpieczenia trzeba odczekać dłużej w kolejce.
By niunio
#33535
Spoko - pójdę na to prześwietlenie ( chociaż od roku wybieram się w ten sposób do dentysty ).

To musiał być śluz. No przecież nie plułem krwią, ani kawałkami płuc!
źle się nie czuję, a nawet odczuwam pewną ulgę w prawym płucu - nie czując nic poza tym.
Nawet już tak nie kaszlę, kiedy zaciągam się e-fajkiem.

A po dzisiejszej przygodzie - choćby nie wiem co - do analogów już nie wrócę.

Mam 4 zapasowe paczki w domu + 1 zawsze noszę przy sobie ( jakby się liquid skończył, bateria, albo atomizer i w dodatku był właśnie długi weekend - dobre, co ? ), ale rozdam je po jednej każdemu, kto poprosi mnie o 1 papierosa - będzie nieźle zdziwiony,... a mnie nie będzie korcić w razie co...
Awatar użytkownika
By lesmie
#33540
Przede wszystkim idż do lekarza specjalisty od chorób płuc i on dopiero zdecyduje jakie badania masz zrobić, a prawdopodobnie nie tylko prześwietlenie płuc będzie potrzebne, ja oprócz prześwietlenia, musiałem jeszcze robić badania wydolnościowe płuc, musiałem też odkrztuszać i wydzielina też poszła do badania. Jak nie czujesz się żle i nie jest to pilne, to najlepiej idż z ubezpieczenia, bo prytwatnie to trochę wszystko kosztuje choć przyśpiesza sprawę.
Awatar użytkownika
By eMAiX
#33561
jak paliłem papierosy to coś podobnego miałem raz na 1-2 miesiące tylko w mniejszych rozmiarach. Przeszedłem na e-palenie i ani razu. Z Twojego opisu wyglądało tak samo tylko było mniejsze a czasami wychodziło na raty. Byłem u lekarza to mówił że to syf od papierosów się zbiera a organizm chce się jakoś bronić i dobrze było by rzucić palenie. na szczęście mam to już za sobą.
Awatar użytkownika
By scob
#33825
naprawdę - fotki by sie przydały ;-)
Każdemu - chyba? - heavy-palaczowi zdarza się z rana wykrztusić gluta z oskrzeli, ale ciekawe - czy to właśnie coś takiego, czy też może jednak pary PG robią nam kuku? czy tez przeciwnie - przez anty-septyczne działanie pomagają regenerować się płucom?

Daleki jestem od hurra-optymizmu Tusi, a wątek będę śledził z zainteresowaniem. Liczę, że wątkotwórca napisze, co mu pulmunolog powiedział.
I jakby co - niekoniecznie rentgen. Bronchoskopię można "na poczekaniu" zrobić (chociaż nie jest przyjemna ;-) )
Awatar użytkownika
By Tusia
#33830
Jaki hurra -optymizm ? :evil: :!: Ja inaczej rozumiem to określenie ! Nie pisałam : nie przejmuj się :D , to bzdet :D , nie idź do lekarza :D , zapomnij :D , to normalne :D , itp, itd charakterystyczne dla hurra-optymizmu...czy tak pisałam :?: NIE :!: :!: :!: Więc gdzie w moich wypowiedziach ten przesadny hurra-optymizm :?:
Chłopak się przestraszył !

niunio pisze:Długo przyglądałem się temu widokowi, byłem zaciekawiony i przerażony.


W takim wypadku trzeba uspokoić a nie podkręcać atmosferę paniki ! Co miał pogotowie wzywać ? Dobrze się czuł więc planowa wizyta u lekarza jak najbardziej wskazana, o czym mu napisałam i bardzo proszę nie strofować mnie i nie wkładać w moje usta słów, których nie wypowiedziałam bo sobie tego nie życzę.
Tusia pisze:Kontrola u lekarza jak najbardziej pożądana bo choć podejrzewam, że lekko przesadziłeś z opisem tego co wykasłałeś to dobrze by bylo upewnić się czy wszystko jest w porządku.
Do lekarza marsz i zdaj relację :wink:

Trzeba czytać ze zrozumieniem i nie wybiorczo !!! Na tym forum jak napisał lesmie powinni być ludzie dorośli a przynajmniej pełnoletni i na tyle rozsądni, aby samodzielnie myśleć i podejmować decyzje dotyczące swojego zdrowia... choć czasami mam duże obawy czy wszyscy wszystko rozumieją... przypadek użytkownika, który biegał z e-p w zębach i się zdziwił, że przedawkował nikotynę i źle się poczuł, mnie osobiście osłabił... !!!

Korzystając z tematu zdrowie :

KAŻDY, ODBIEGAJĄCY OD NORMY, OBJAW NIEPOKOJĄCY NAS KONSULTUJEMY Z LEKARZEM :!:
BEZ WZGLĘDU NA TO CO PRZECZYTAMY NA FORACH :!:
By TheL
#33898
nigdy nic nie wykasłaliście z płuc ? chyba większość palaczy coś kiedyś wykasłała. Teraz jak dłużej pale epapierosa mi się już to nie zdarza. Ja bym paniki nie siał, ale do lekarza może warto iść choćby tak sobie pogadać.
Awatar użytkownika
By Gargi
#34587
niunio pisze:Spoko - pójdę na to prześwietlenie ( chociaż od roku wybieram się w ten sposób do dentysty ).

To musiał być śluz. No przecież nie plułem krwią, ani kawałkami płuc!
źle się nie czuję, a nawet odczuwam pewną ulgę w prawym płucu - nie czując nic poza tym.
Nawet już tak nie kaszlę, kiedy zaciągam się e-fajkiem.

A po dzisiejszej przygodzie - choćby nie wiem co - do analogów już nie wrócę.

Mam 4 zapasowe paczki w domu + 1 zawsze noszę przy sobie ( jakby się liquid skończył, bateria, albo atomizer i w dodatku był właśnie długi weekend - dobre, co ? ), ale rozdam je po jednej każdemu, kto poprosi mnie o 1 papierosa - będzie nieźle zdziwiony,... a mnie nie będzie korcić w razie co...

Byłeś u lekarza czy dalej się tylko wybierasz?? *SMOKEKING*
By niunio
#35442
Ło cholera :!: :!: :!:

Zapomniałem :shock:

:lol:

Ale tak na serio :| , to dopiero teraz uświadomiłem sobie, że Ja już nie kaszlę :D

I nic nie drapie mnie już w płucach - nie mam takich akcji, jak na początku e-palenia.

Jedyne co mnie teraz naprawdę drażni :? , to zapach psich kup na trawnikach :twisted: , smród spalin samochodowych i ludzki pot, gdy stoję za grubszym panem... w podkoszulku bez rękawów :shock:
Awatar użytkownika
By fox_tychy
#41996
Podobna ciecz wyleciała mi z płuc tuż przed operacją płuc potem było już tylko gorzej tyle że to było jeszcze przed EP. Po tej nieprzyjemnej sytuacji zgłosiłem się do lekarza w rezultacie okazało się że płuco się zapadło może to był zbieg okoliczności ale na pewno warto po czymś takim zgłosić się do lekarza
Awatar użytkownika
By Piotr_M
#42643
Niunio! Rzuć wszystko i biegiem do lekarza. To Ci radzi lekarz.
By Radetzki
#47884
Witam (świeżutki jestem na forum i w temacie e-p - jutro mija drugi tydzień)
Dzisiaj poświęciłem trochę czasu na poczytanie forum (m. in. temat alergii itp) i sam zaczynam się zastanawiać. E-papierochy to niezły wynalazek i mam nadzieję, że pozwoli mi rozstać się ostatecznie z fajkami (nie pale od tych dwóch tygodni wogole analogów - na razie :D ) a docelowo ostateczny rozwód z tematem fajek (tak analogami jak i e-p). Co z tego wyjdzie... pożyjemy zobaczymy.
Dobrze że akurat trafiłem na ten post, bo zaczynam się poważnie zastanawiać nad zrobieniem sobie prześwietlenia płuc (i innych takich, co by było wiadomo, co za szajs we mnie siedzi). I jeżeli utrzymam się przy e-p dłużej, to powiedzmy za pół roku, może rok kontrolnie ponowić te badania. Przynajmniej będę wiedział, czy faktycznie e-p ma sens.
Swoją droga to dobrze, że piszecie o tych 'dolegliwościach' bo ja przynajmniej, w tej dwutygodniowej euforii i samozadowoleniu jakie to e-p jest fajne, jakoś nie pomyślałem o faktycznych skutkach. Subiektywne odczucia: fizycznie (ale też i psychicznie) czuję się lepiej po przesiadce na e-p :D
Sorki, jeżeli wyszło nieco offtop
Awatar użytkownika
By omegasupreme
#254117
no i co? czytalem ten temat 25 minut. Żeby na końcu sie okazało że niunio nagle zniknał? Poszedl do tego lekarza czy nie? gdzie znajde kolejny odcinek serialu hehe. Bo juz mamy rok 2011 a w temacie nadal nie wyjasnione.. niunio nie zwlekaj juz 3 lata zwlekania starczy idz wreszcie hehe :)

PS; zgadzam sie z tym ze kazdy palacz coś wypluwa z płuc. Ja wypluwalem nieraz takie male jakby flegmy z czymż szarym lub zielonym... gdy rok temu przeskoczylem na EPki tez wypluwałem. ale nagle koniec :) Już nic nie wypluwam i pewnie nie wypluje dopóki nie wroce do analogow a mam nadzieje ze nie bede musial do nich wracac :)
Mam proble z Nordem5

Zakupiłem go wczoraj w sklepie, dostałem z nim w o[…]

Problem ze sprzętem

Hej, mam Urse Nano 2 i w ciągu 2 tygodni spaliły m[…]

Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.