EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By kmilkaa
#174938
Witam. Piszę w sprawie mojego Taty. Pali ponad 30 lat, jak pewnie łatwo się domyślić pali strasznie dużo,nawet w nocy wstaje. jakiś czas temu podjął kolejną próbę rzucenia. Żeby było mu trochę łatwiej kupiliśmy mu e-papierosa. Problem polega na tym,że podczas palenia strasznie się dusi. Podobno każdy tak ma na początku i że trzeba nauczyć się odpowiedniego zaciągania. Ale ja już trochę się martwię. nie chcę Tacie mówić,żeby przestał go używać w momencie kiedy nie jestem pewna czy mam rację, żeby się nie zraził. Póki co zmniejszyliśmy dawkę nikotyny na średni poziom. Ale poprawy nie ma. Co robić? Rzucać te papierosy czy ćwiczyć to palenie? Proszę o radę
By Migotka
#174954
Pamiętam moje pierwsze podejście do e-p, zanim kupiłam inny papieros innej marki. Przez pierwsze trzy-cztery dni za każdym sztachnięciem krztusiłam się jak gimnazjalistka, która dopiero uczy się zaciągać. Zmieniłam całego papierosa, ale w przypadku Twojego taty może wystarczy zmienić firmę liquidu lub atomizer. Trzymam kciuki za tatę, niech się nie poddaje, tylko próbuje dojść do odpowiedniej dla siebie kombinacji.
By kmilkaa
#174970
dzięki za rady. ale teraz mam jeszcze jedno pytanie, a właściwie dwa.
1.z tego co piszecie duszenie się występuje i nie muszę się martwić ze włąsnie coś Tacie gardło albo płuca wypala?
2. jesli to ten cały kartonizer, to co polecacie? bo właśnie dzisiaj ide znowu do sklepu, wezmę coś innego. tylko co? Tata nic mi nie zasugerował, bo sam nie wie. czy brać wszystko po jednym i próbowac po kolei? No i z tego co zauważyłam to chyba zaczyna się od słabszego a nie od mocnego? by odwrotnie?
Awatar użytkownika
By marius987
#175044
podobnie i ja miałem, duża moc = duszenie, mniejsza = brak duszenia.


niech się ojciec zbada pod kątem pochp. po tylu latach palenia, jest na to szansa spora, a objawy zbliżone
Awatar użytkownika
By kojuna
#175092
Pedros123 pisze:Tak jak pisali poprzednicy - duże znaczenie ma kartomizer no i liqud. Ja palę już trochę, a też miałem przypadki kaszlu i duszenia się na co poniektórych kartomizerach - zwłaszcza jak zalatywały jakimś nie sprecyzowanym smrodkiem.

Tych śmierdzących nie pal. W dziale Mild Pure z przed chyba trzech dni jest mowa jak samemu naprawić te trefne kartki. Ja skorzystałam z tych rad i naprawiłam 3 sztuki :D
By user
#175189
Racja, PURE nie każdemu pasuje. Ma olbrzymiego kopa. Zauważyłem, że niektórzy palacze, którzy palili stosunkowo mocne papierosy, wymiękają przy PURE.
Osobiście polecałbym nadal pozostać przy kartomizerach. To dość proste w obsłudze i używaniu. Ale chyba lepiej zakupić, np eGo od KINGa, czy Peleona/ogrodnika, i do tego suche kartomizery, serii 510 oczywiście (polecam te od e-dymka/Kotwika)
Napełnisz je liquidem jakim chcesz. Bateria wytrzyma bardzo długo, co też jest ważne.
No i w zestawie masz atomizery, Tata, może spróbować na nich. Sam zdecyduje co bardziej mu odpowiada. Dodatkowo, można dokupić adapter 510-901 i wtedy możliwości eGo rozwijają się o serię 901, która też ma i atomizery, i kartomizery.
By Lukasz27
#199144
U mnie duszenie nie wystepuje - ale osoby palace analogi ktorym dalem zapalic ego w ogole palic tego nie potrafia kazda chmurka - rowna sie kaszel i chmurka bardzo znikoma.
Awatar użytkownika
By Dziadzio_Julki
#199152
Witam.
też przez to przechodziłem.
1. zmienić liquid (mnie załatwiał marllboro, natomiast camel był OK)
2. ewentualnie zmniejszyć moc liquidu
3. nauczyć się e-palenia, stopniowo wprowadzać nikotynę do płuc, małe dawki "dymu", nie przejmować się brakiem "dymu". W kolejnych dniach pomalutku dawkowanie zwiększać
4. przetrwać, po tygodniu, dwóch, powinno być już bez duszenia.
Co ciekawe, w kolejnym tygodniu mogłem zwiększyć dawkę nikotyny, a po miesiącu mogłem już palić marllboro.
Wczoraj minęło 200 dni bez analoga, z mocą zszedłem do jednej trzeciej dawki początkowej. Często popalam "zerówki". Jak widać można :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Odrzutowy
#199488
Ja podchodziłem do palenia e-papierosów kilka razy i kilka razy wracałem do analogów, za każdym razem kiedy zaczynałem od nowa e-papierosa po analogach miałem duszności i wydawał mi sie niesamowicie mocny. Po kilku dniach te objawy znikały i płuca przyzwyczajały sie i wręcz miałem ochote na mocniejsze liquidy (analogicznie jak przy analogach w młodości). Zauważyłem też ze nowe kartomizery napełnione fabrycznie są mocniejsze niż po napełnieniu liquidem. Fabryczny kartomizer marlboro high dawał mocniejszego kopa w płucno niż kiedy sie wyczerpał i zalałem go marlboro high (już nie pamiętam jaki producent liquidu). Więc myśle ze po kilku dniach skutki duszenia zanikną u Twojego Taty a płuca sie przyzwyczają.
Awatar użytkownika
By zbig65
#216591
marius987 pisze:niech się ojciec zbada pod kątem pochp. po tylu latach palenia, jest na to szansa spora, a objawy zbliżone

Czy jeśli ktoś ma podejrzenia co do POCHP - czy są jakieś przeciwskazania do e-palenia?
Awatar użytkownika
By thorn_pl
#216733
Generalnie przeciwwskazania są w tym przypadku do jakiegokolwiek palenia (lepiej nie palić w ogóle). Powie Ci to każdy lekarz. Sam choruję na Astmę (miałem podejrzenia POChP) większych problemów nie mam - na początku organizm musiał się "przyzwyczaić" do innego dymka ale czuję się i funkcjonuję o wiele lepiej :)
Awatar użytkownika
By zbig65
#217070
Wiem, że lepiej nie palić w ogóle...to w przyszłości, na razie jestem w okresie przejściowym;
ThOrN_PL pisze: na początku organizm musiał się "przyzwyczaić" do innego dymka ale czuję się i funkcjonuję o wiele lepiej :)

i o taką opinię mi chodziło. Dzięki. :D
Awatar użytkownika
By Marcin76
#229168
Witam.
Nie chciałem zakładać nowego tematu więc dopiszę tutaj co mnie spotkało,
Ja jestem alergikiem, jestem uczulony na chyba wszystkie pyłki w sumie 3 strony od alergologa zapisane co mnie uczula, głównie mam katar i swedzenie oczu, biorew tym okresie leki , które pomagają mi przetrwać.

E-palic zacząłem sobie dokładnie rok temu zawsze paliłem 555 na Bfree bo uwielbiam ten smak i tą faję. Tak sobie pykałem gdzieś do marca, kiedy to epapieros zaczynał mnie coraz bardziej dusić. Na wiosne to juz była tragedia-ani jednego macha bo bym płuca wypluł. Zacząłem kombinowac z innymi liquidami ale było tylko gorzej. W końcu wróciłem do śmierdzących analogów ze świadomością że na zawsze. Co jakiś czas próbowałem zawapować sobie e-pka ale bez zmian. Zaciągnąć się do płuc dwa razy było absolutnie nie możliwe.Ostatni raz bez powodzenia spróbowałem gdzies w połowie października

Jakie było moje zdziwienie kiedy 3 dni temu bez problemu udało mi się. Wapuje od 3 dni moje ulobione 555 w moim ulubionym Bfree ale ogólnie to tragedia , wcale mnie to nie cieszy bo jestem przekonany, że z pyłkami wróci konieczność analogowania :( Teraz gdy jest tyle zakazów e-papierosek jest na wagę złota a ja mam takiego pecha :(
Awatar użytkownika
By Dziadzio_Julki
#229233
Witam,
a przyczyną duszenia nie jest przypadkiem przedawkowanie nikotyny? Czy próbowałeś zmniejszyć zawartość nikotyny w liquidzie? i to ostro, co najmniej na dawkę 2 a nawet 3 razy mniejszą?
Osobiście zacząłem od 18mg, po dwóch dniach przeszedłem na 24mg (bark związków smolistych, przynajmniej tak to sobie tłumaczę), powrót do 18 nastąpił po kilkunastu dniach. Następnie było coraz mniej, 15, 11, 7 teraz 4, ale to schodzenie trwa 300 dni! W każdym przypadku jak zaczynało mnie dusić przeplatałem palenie podstawowego liquidu zerówkami. Zejście na niższą dawkę skutkowało też zaniechaniem palenia zerówek przez kilkanaście lub nawet więcej dni, ale potem następował powrót. W sytuacji, kiedy czas palenia zerówek wzrastał, zmniejszałem dawkę nikotyny w liquidzie. Mam nadzieję, że nastąpi ten dzień, kiedy pozostaną tylko zerówki. :)
Piszesz, że wapowałeś od listopada do marca, czyli płuca już się nieźle "odsmoliły" - przyswajanie nikotyny z e-dymka stało się więc niewątpliwie łatwiejsze, a dawka niezmieniona. Może to jest przyczyną duszenia?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By wojan
#229318
Co prawda mój Ojciec już w umarł ale próbował razem ze mną plic epapierosy. Przyzwyczajenia są straszne i nic nie pomoże jeżeli sam nie zechce. Nawet mój wojmod go zainteresował ale niestety zbyt późno. Musi być dym i kop dla starego palacza bez tego ani rusz. Nic na siłę nie wskórasz bo bo ludzie mają swoje przyzwyczajenia. E papieros jest dla tych którzy chcą coś z tym zrobić. To jest najlżejsza droga do pozbycia się analogów lub ich ograniczenia.
By malgoz
#229336
wojan pisze: E papieros jest dla tych którzy chcą coś z tym zrobić. To jest najlżejsza droga do pozbycia się analogów lub ich ograniczenia.


Sto procent racji. Pisze to stara palaczka (w tym przez całą młodość ekstra-mocnych). Wielu znajomym nie chce się bawić w przelewanie, napełnianie, ładowanie. Zaczęłam w marcu. Bywało różnie, ale dziś mogę powiedzieć, że obchodzę się bez analogów całkiem bezboleśnie.
Awatar użytkownika
By Marcin76
#229804
Hej Dziadzio_Julki nie , to z pewnością nie to co piszesz.Próbowałem wszystkiego.Przez te 4 miesiące dużo zajarzyłem odnośnie liquidów, kupowałem czyste, myrdałem z inaverą itd..po prostu czułem , że coraz ciężej mi sie je wapuje zarówno oryginalne jak i te swoje. W końcu przyszła kryska na epki :(
Ale tymczasem sie tym nie martwię znów moge wapować, czuję , że żyje , kupuję nową faję i będzie super *SMOKEKING*
Problem ze sprzętem

Hej, mam Urse Nano 2 i w ciągu 2 tygodni spaliły m[…]

Mam proble z Nordem5

Zakupiłem go wczoraj w sklepie, dostałem z nim w o[…]

Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.