By suicide666 - 17 sie 2010, 23:48
Posty: 14
Rejestracja: 10 lip 2010, 14:14
Posty: 14
Rejestracja: 10 lip 2010, 14:14
- 17 sie 2010, 23:48
#204249
Witam.
Cały czas się wkurzam, że muszę co chwile napełniać. Pykam na okrągło...
Pojawiły się kartki E2 bez watki, zamówiłem. Niestety większy dym skutkował tą samą częstotliwością napełnień. Coś trzeba było z tym zrobić.....
Główne narzędzia i rozbebeszony E2 510 i jeszcze cała 901. (używam gwintu 901, a nie ma jeszcze E2 901):
Rozbebeszyłem również 901, która będzie bazą do E2 901. Posłużyła mi do tego batka od bfree. Nieźle przypalone
Od 510 potrzebowałem kawałek rurki, żeby przedłużyć, podnieść poziom kubka plastikowego jak najwyżej zaślepki:
A tutaj już zlutowana rurka z 510 ze środkiem 901. Trochę zmęczona, ale jest szczelna i przepływ powietrza został zachowany.
W kubku pozwoliłem sobie poszerzyć żyletką miejsca, w którym przechodzi sznurek w celu szybszego zapodawania płynu. Z tym sznureczkiem trzeba uważać bo łatwo się rozlatuje. Kubek za to jest elastyczny.
cdn..
Cały czas się wkurzam, że muszę co chwile napełniać. Pykam na okrągło...
Pojawiły się kartki E2 bez watki, zamówiłem. Niestety większy dym skutkował tą samą częstotliwością napełnień. Coś trzeba było z tym zrobić.....
Główne narzędzia i rozbebeszony E2 510 i jeszcze cała 901. (używam gwintu 901, a nie ma jeszcze E2 901):
Rozbebeszyłem również 901, która będzie bazą do E2 901. Posłużyła mi do tego batka od bfree. Nieźle przypalone
Od 510 potrzebowałem kawałek rurki, żeby przedłużyć, podnieść poziom kubka plastikowego jak najwyżej zaślepki:
A tutaj już zlutowana rurka z 510 ze środkiem 901. Trochę zmęczona, ale jest szczelna i przepływ powietrza został zachowany.
W kubku pozwoliłem sobie poszerzyć żyletką miejsca, w którym przechodzi sznurek w celu szybszego zapodawania płynu. Z tym sznureczkiem trzeba uważać bo łatwo się rozlatuje. Kubek za to jest elastyczny.
cdn..