- 05 lip 2017, 20:30
#1792460
Czy wiecie kto sponsoruje reklamy Desmoxanu, które ostatnio tak często i tak nachalnie pokazują się w telewizji?
BigTobacoo. Tak tak, BigTobacco. Zapytacie, jak to? Sami sobie szkodzą? Nie, nie szkodzą. Doskonale wiedzą, że ten preparat nie działa. Jest wręcz szkodliwy. Wystarczy dokładnie przeczytać dołączoną ulotkę o składzie i skutkach ubocznych. Już Stary Chemik w którymś ze swoich wpisów na blogu o tym pisał.
Ci którzy go próbowali stosować, a nie daj Boże spotkali się jeszcze z którymś objawem opisanym w ulotce, szybciutko wracają do analogów. Jaki więc jest cel reklamy? Ano odciągnięcie uwagi delikwenta od innych alternatywnych sposobów, "ukrycie" ich, w tym również od EIN. I o to właśnie chodzi.
BigTobacoo. Tak tak, BigTobacco. Zapytacie, jak to? Sami sobie szkodzą? Nie, nie szkodzą. Doskonale wiedzą, że ten preparat nie działa. Jest wręcz szkodliwy. Wystarczy dokładnie przeczytać dołączoną ulotkę o składzie i skutkach ubocznych. Już Stary Chemik w którymś ze swoich wpisów na blogu o tym pisał.
Ci którzy go próbowali stosować, a nie daj Boże spotkali się jeszcze z którymś objawem opisanym w ulotce, szybciutko wracają do analogów. Jaki więc jest cel reklamy? Ano odciągnięcie uwagi delikwenta od innych alternatywnych sposobów, "ukrycie" ich, w tym również od EIN. I o to właśnie chodzi.
Ostatnio zmieniony 05 lip 2017, 20:38 przez Krasnal45, łącznie zmieniany 1 raz.