- 17 sty 2017, 17:50
#1750222
W ustawie zdaje się, nie używa się słowa sprzedaż, tylko wprowadzanie do obrotu. A jest to pojęcie bardzo szerokie, uwzględniające nie tylko sprzedaż, ale również wszelakie formy rozdawnictwa. Niektórzy nawet interpretują, że strona kupująca(obdarowana) również jest uczestnikiem wprowadzania do obrotu i może podlegać karze. Wszystko zależy od interpretacji. Rządy skłaniające się w stronę dyktatury mają to do siebie, że nigdy nie karają wszystkich, ale każdego chcą mieć na widelcu i móc go ukarać, jeśli uznają to za stosowne. Dlatego tworzą prawo niejasne, trudne do jednoznacznej interpretacji... albo raczej łatwe do dowolnej interpretacji.
pierwsze knoty za płoty