EPF
Luźne rozmowy o wapowaniu i nie tylko.
Awatar użytkownika
By Trolek
#1291529
Siemanko,

Wczoraj przeglądając internet, wpadłem na stronę euro.com.pl
no i tak sobie myśle, że po co wydawać na jakąś rzecz (niedrogą) od razu całą gotówkę skoro mogę np wziąć 50 czy też 40 rat po te ~15zł miesięcznie...

Kwota raty śmieszna, raty TEORETYCZNIE 0% więc nie daje im zarobić, i płacę teoretycznie tylko za to co kupuje...

Można nie rozszerzać gwarancji, tylko pozostać przy standardowej, więc niczego niby im nie dopłacam do ubezpieczenia itp itd

i tu sie pojawia pytanie, - czy ktoś miał styczność z ratami w sklepach RTV euro agd ?
czy rzeczywiście raty 50x0% to są raty 0% ?

Różne opinie słyszałem, więc może tutaj się ktoś wypowie i powie mi jak to rzeczywiście wygląda..

Plusy za pomoc (:


---
aaa, i proszę bez komentarzy typu " skoro nie masz na to kasy to nie pchaj sie w raty " , - mam kasę, - ale zdolność kredytową chce sobie zacząć wyrabiać. Także bez umoralniania (-;
Awatar użytkownika
By szperaczz
#1291533
Nie raty 0% masz tylko w reklamie euro.
Zawsze jak biorę to ubezpieczenie wciskają choć to nie zgodne z prawem ponoć. Ale pani mówi że albo z ubezpieczeniem albo wcale :?
Może to od sklepu zależy ale w tych co ja kupowałem zawsze ta sama śpiewka.
Biorąc ostatnio telefon taniej wyszły mi raty z prowizją niż 40x0%

.........
Ostatnio zmieniony 03 lut 2015, 08:59 przez szperaczz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By jsakic19
#1291536
Jak zero procent to zero procent tylko trzeba być twadrym jak będą ci proponować dodatkowo ubezpieczenie kredytu bo wtedy to już nie będzie 0% tylko np. 1%. Kilka razy brałem na raty, mówili że jak nie wezmę ubezpieczenia to nie będzie pozytywnej decyzji. W takich sytuacjach im dziękowałem ale za chwilę okazywało się, że jednak decyzja na 0% jest pozytwyna :D.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2015, 09:00 przez jsakic19, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By saradonin
#1291540
Na 0% to od brata możesz pożyczyć.

Chyba nie wierzysz, że jakiekolwiek przedsiębiorstwo czy instytucja finansowa pożyczy Ci pieniądze ot tak bez zysku, charytatywnie? :lol:
Awatar użytkownika
By noman1
#1291549
Brałem kilka razy takie raty, w różnych sklepach, nigdy nikt mnie nie zmusił do ubezpieczenia, cena pólkowa była dzielona np. na 20 i takiej raty płaciłem. IMO to dobra forma rat.
Pewnie sklepy mają różne umowy z bankami i pewnie cześć zysku ze sprzedaży idzie dla banku.
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1291553
W większości przypadków jest tak jak piszą koledzy wyżej - niby raty 0% ale ubezpieczenie, dodatkowe opcje i inne pierdoły będą chcieli ci wciskać. Przeczytaj sobie tutaj: http://piekielni.pl/20405
By amsaw
#1291555
Brałem parę razy w Euro na raty 0% - nigdy nie było problemu.
Hardkorem był zakup sokowirówki za 150zł na 30 rat :lol:
Płacę równo 5zł na miesiąc.
Za każdym razie było pytanie o ubezpieczenie, standardowa informacja, ze bez ubezpieczenia może być ciężko i zawsze po odmowie wzięcia ubezpieczenia następowała akceptacja wniosku.

Ale fakt, że warto sprawdzić ceny, bo często bardziej warto wziąć gdzie indziej na normalne raty, a i tak wyjdzie taniej. Euro do najtańszych nie należy.
Awatar użytkownika
By Fabian74
#1291558
Bralem kilka razy ,właśnie w takiej formie. Probowali wciskac ubezpieczenie ,ale trzeba byc nieugietym. W moim przypadku bylo rzeczywiście 0 proc tj cena sklepowa dzielona przez ilosc rat.
Awatar użytkownika
By jsakic19
#1291571
Oni te "0%" mają wliczone w cenę, jak odmówisz ubezpieczenia i dostaniesz w tym Euro AGD kredyt na faktyczne 0% to i tak realnie płacisz ten 1-2%, bo jak zauważycie produkty w Euro RTV można taniej kupić gdzieś indziej np. w necie(oczywiście nie wszystkie). Zaleta to oczywiście możłiwość rozłożenie płatności np. na 50 rat. Jak masz taką potrzebę to bierz (bez ubezpieczenia), ja mieszkam jak ty w Szczecinie i kilka razy w Euro brałem na faktyczne 0%.
Awatar użytkownika
By Ratio
#1291634
Zależy jak trafisz. Ja ostatnio brałam telefon na 10 rat 0%, i opłacało mi się bo akurat w promocji był. I zamiast płacić 599 złotych, mam 10 rat po 49,90. Może i nie najtańszy sklep, ale solidny.

Tapnięte
Awatar użytkownika
By nemiasty
#1291637
W euro wciskają wszystko co możliwe.
A to ubezpieczenie, a to karta kredytowa, a to przedłużona gwarancja, a to inne akcesoria... Jeżeli jesteś twardy i na nic się nie zgodzisz, choć będą na siłę wciskać to będzie ok :)

// edit

A jest tak tylko dlatego, że każdy pracownik w tej firmie musi wyrobić odpowiednie parametry. Czy jest to osoba wystawiająca druczek, czy też udzielająca kredytu... dlatego nie lubię euro. Wiem co mówię... znam od zaplecza - stare dzieje.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2015, 11:35 przez nemiasty, łącznie zmieniany 1 raz.
By TRNCzarny
#1291642
Czasem taniej wychodzi zakup na raty w allegro lub po prostu kredyt w banku. Produkt objęty tymi ratami jest z automatu droższy. Chyba, że trafisz coś w mega promocji ;)
Awatar użytkownika
By Kszywho
#1291661
Warto przed zakupem danego towaru skorzystać z porównywarki cenowej w necie <małe agd/tv/sprzęt elektroniczny z reguły najtańszy jest na ole ole>. Wtedy mamy jasny obraz czy jakaś kwota jest "doliczona" do 0% . Jakiś czas temu kupowałem parowar. W jakimś markecie była wielka promocja i cena z ok 570pln na 360pln. Niezła promocja. Ale luknąłem w porównywarce i znalazłem ten parowar w regularnej cenie 320pln. :) Jeśli po sprawdzeniu cen w necie jest ok i ubezpieczenia nam nie wcisną to warto brać na takie raty.
Awatar użytkownika
By Trolek
#1291664
Ja chce po prostu wziąć coś niezbyt drogiego do +/- 300zł, i spłacać właśnie w 50 lub 40 ratach po te (przykładowo) 5 czy 10 zł miesiecznie, tylko dlatego, żeby wyrabiać powoli jakąkolwiek zdolność kredytową.

Umowy o prace raczej dłuugo nie będę miał, a w moim przypadku zatrudnienia, później żeby dostać jakikolwiek mały kredyt, czy raty jest ciężko, dlatego pomyślałem, że kupie coś, co sie przyda i zacznę wyrabiać sobie jakąś zdolność kredytową :)

dzięki za pomoc, zaraz zadzwonie do euro i zapytam się co i jak :)
By amsaw
#1291723
Bez umowy o pracę możesz mieć problem.
Znajoma chciała wziąć w promocji 40x0% i nie dostała tylko dlatego, że miała umowę na czas określony.
Awatar użytkownika
By Trolek
#1292227
Okej, byłem w euro rtv agd,
Pani mi powiedziała , że do 5000 raty są na dowód... i okazało się, że jestem wypłacalny :P

dostałem raty w credit agricole, raty 0%, powiedziałem Pani , że rezygnuje z ubezpieczenia kredytu, i nie chce też zadnej karty kredytowej... powiedziała, że mam do tego prawo, i na umowie nie doczytałem się niczego podejrzanego..
wpisane jest, że rezygnuje z ubezpieczenia, i jest zaznaczone , że jakąkolwiek karte kredytową dostanę, jeżeli wyraże na to zgodę po rozmowie z konsultantem...

wydaje się wszystko ok.. a czy będzie to zobaczymy :)

dzięki wszystkim za opinie i pomoc :)
Awatar użytkownika
By reiko
#1292259
Siemka. Fakt że od 8 lat tam już nie pracuję, ale już za moich czasów były raty X 0%. Sprzedawcy mają wytyczne, plany co do rat czyli udzielenia kredytów z ubezpieczeniem, dodatkową gwarancją (wtedy to wchodziło), akc i innymi pierdółkami. Za to później jest dodatek do pencji więc na 100% będą coś próbowali wcisnąć. Sam używałem gatki, że wniosek nie przejdzie, ale przeważnie przechodził o ile nie była to forma zakupu za kilka tyś. W tamtych czasach zaświadczenie o dochodach musiało być LUB dana osoba musiała wcześniej brać kredyt w danym banku => Lukas Bank o ile dobrze pamiętam na to pozwalał, bez zaświadczenie nie było mowy o kredycie. Dodatkowo był mały haczyk ... rady X 0% tyczyły się tylko produktów z gazetki reklamowej, pozostały asortyment był już z oprocentowaniem.
Awatar użytkownika
By zakk87
#1292394
Jakieś 3 lata temu z zona stwierdziliśmy ze kupimy nowe żelazko, trafiło się ze były w Tesco po 99zl, żona wyczaiła, sprawdziłem w necie. Cena 95-110. Poszliśmy do euro a tam 149zl, mówię bajkopisarzowi, że w Tesco ten sam model jest taniej a on do mnie "na pewno nie bo oni są największym odbiorcą rtv agd w Europie. Sprawdziłem jeszcze cenę wyższego modelu 499zl. Kupiłem na elektro za 329 to samo. Z lodówką było to samo. Z dostawą do domu kupiłem 500zł taniej niż lokalnie. Chodzę tylko oglądać. Denerwują mnie strasznie te nachalnie świnie, wiem ze to ciężka praca ale bez przesady. Jedyna rzecz jaką kupiłem w takiej sieciówce to słuchawki za 39zl bo akurat były tańsze niż na necie.

Ja na twoim miejscu sprawdził bym u lokalnych handlarzy. U mnie w mieście odkąd pojawiła się większą sieć to ceny u małych przedsiębiorców spadły a czasem sami proponują niższe ceny, bo lepiej coś zarobić niż dać innemu zarobić. Takie czasy, trochę się boje ze niedługo będą same galerie i sieciówki.

Odnośnie gwarancji, są na tyle bezczelni, że hasła typu "wezmie pani ubezpieczenie do tableta, pod koniec gwarancji zabije, nam przyniesie a my oddamy kasę albo wymienimy na rownowarosc". Niestety tak to nie działa a ubezpieczyciel wpłatę odmawia.
By tessau
#1561738
Ja kupowałem tam w ostatnim czasie sporo sprzętu do domu i jestem zdania,że warto. W przeciwieństwie do wielu innych sklepów są to autentyczne raty 0%. Bez żadnych dodatkowych opłat. Ceny rownież nie są takie wysokie.
Nie mielismy kasy po remoncie aby kupic za gotówkę. Obecnie spokojnie sobie to spłacamy oraz nie jest to dla nas aż taki duży wydatek. Zamawiałem przez internet. Dostawa była szybka.Można dopłacić dodatkowo za wniesienie sprzętu do domu.
Awatar użytkownika
By pok14
#1563418
Raty 0% - chłyt materkingowy.
Oznacza to nic więcej jak tylko powiększenie ceny towaru, do kwoty gwarantującej pokrycie obsługi kredytu przez dany bank.
Raty za zakupiony sprzęt zawierają już wszystkie obciążenia związane z kredytowaniem zakupionego towaru.
To tyle o ratach 0%.
Wiem, wiem, zabiłem taka piękną bajkę.
Skrzywiłem optymistyczny światopogląd wielu ludziom.
Wiele osób będzie odczuwać zespół bólu zakupowo - egzystencjalnego.
Takie mam wredne usposobienie. *BLUSH*
Awatar użytkownika
By tinOFbeer
#1563427
Tylko większość towaru z Euro można kupić sporo taniej w sklepach internetowych, te raty są poprostu już wliczone w cenę. Najlepsza opcja to zakup od sklepów wystawiających na allegro i skorzystanie z pojawiającej się co jakiś czas opcji 10x0%. Niestety tylko 10 rat.

Wysłane z mojego Galaxy Nexus przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Goldi
#1563432
Zamiast kupować w Euro lepiej kupić na Ole Ole. Ten sam towar taniej a właścicielem obydwu sklepów jest ta sama firma więc jeden czort gdzie się kupi (tyle, że w Euro drożej). :D
Awatar użytkownika
By saradonin
#1563434
Osobiście Euro nie poleciłbym nikomu, tak stacjonarnie jak i online.

A przy okazji - fakt dnia na dziś:
tu miało miejsce wskrzeszenie rocznego tematu.

Obrazek
Awatar użytkownika
By redwhite
#1563446
Goldi pisze:Zamiast kupować w Euro lepiej kupić na Ole Ole. Ten sam towar taniej a właścicielem obydwu sklepów jest ta sama firma więc jeden czort gdzie się kupi (tyle, że w Euro drożej). :D



To dlatego że jako Euro mają sklepy stacjonarne a jako Ole są tylko w internecie.
Chociaż jak się dobrze nieraz trafi to jest na odwrót.


Korzystałem często z różnych form zakupowych i czasami po prostu było mi wygodniej brać na raty . Oczywiście wcześniej obczajałem gdzie co po ile w innych sklepach i "promocjach". Poza tym jak coś mam kupić to ceny znam z minimum 2 miesięcy. Dlatego dokładnie wiem ile przepłacam w stosunku do innych cen i czy mi się to opłaci w danym okresie.
Co do samych rat to max na 20 brałem gdyż za sprzęt po gwarancji to już mi się nie uśmiechało płacić. Pewnie wiecie o co kaman :D Sprzęt się popsuł , naprawa nie opłacalna a raty pozostają.
To co mówią sprzedawcy o przedłużeniu gwarancji to fikcja bo jest to forma ubezpieczenia. Zawsze mówię żeby mi tego nie zaznaczali i wtedy się dowiaduję, że "mogą Panu nie dać kredytu" A ja wtedy odpowiadam " no to nie sprzedacie towaru" i po ok 30 minutach miła Pani prosi do stolika w celu podpisania dokumentów.
Dlatego każdy chyba indywidualnie do tego musi podchodzić.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.