W ostatnich dniach miałam okazję spróbować liquidy z serii Pura Juice. Był to:
Dragon Lair (pitaja, truskawka, wanilia)
Clingstone Forest (truskawka, jagoda, brzoskwinia)
Tropical Jackpot (dżakfrut,liczi, granat)
Aromat z butelki : we wszystkich delikatny owocowy
Kolory : pastelowe od słomkowego, po jasno herbaciany
Moc: adekwatna do zadeklarowanej
Chmura: bardzo ładna, biała, gęsta. Wynika to z faktu, że liquidy te na szczęście są gęste
Zapach dla otoczenia : przyjemny owocowo-landrynkowy i dość długo utrzymuje się w powietrzu.
Wrażenie smakowe: Przyznam się, że jestem wielką amatorką liquidów owocowych i seria Pura Juice od razu zdobyła moje serce. Nie wdając się w analizę poszczególnych smaków, mogę powiedzieć, że każdy z nich jest ciekawy i wielowymiarowy. Skład potwierdza zawartość : truskawka, jest truskawką, granat jest granatem, jagoda, jagodą ( dżakfrutu nie potwierdzę bo go nie znałam, ale smaczy bardzo
)Wielowymiarowość polega na tym, że smak poszczególnych owoców jest wyraźny, a jednocześnie wszystkie ładnie się przeplatają tworząc fajny miks owocowy. Wszystkie są naturalne i smaczne, nie wyczuwam w nich chemii. Są słodkie, ale nieprzesłodzone, dzięki temu nie męczą, ale dostarczają odpowiednią dawkę słodyczy. Nadają się do całodziennego wapowania. Widać tu dużą dbałość o jakość ,co doceniam i z ręką na sercu mogę polecić te liquidy.
Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów