- 21 kwie 2015, 01:04
#1365022
Wiecie do jakiego wniosku doszedłem? Że my wszyscy, waperzy, którzy rzucili okropny nałóg jakim jest palenie tradycyjnych papierosów, tak naprawdę jesteśmy strasznie naiwni, myśląc, że wyzwoliliśmy się z nałogu. Przechodząc na e-papierosy, sądziliśmy, ze robimy to nie tylko dla własnego zdrowia, ale i dla własnej kieszeni. Kto pamięta te przeliczniki, ileż to zaoszczędzimy wapując e-papierosy. Przecież to jednorazowy wydatek, później dokupujemy tylko śmiesznie tani olejek, wkłady i jesteśmy na plus. Ja też w to uwierzyłem o naiwny Dzisiaj widzę, że to już nie jest rzucenie nałogu, to przejście z jednego nałogu w drugi, a w zasadzie w dwa - w nałóg nie tylko wapowania, ale przede wszystkim kupowania coraz bardziej wymyślnych zabawek, jakimi powoli stają sie nasze mody i parowniki.
Chińczycy zwietrzyli w tym złoty interes i dwoją się i troją, aby tylko coraz coś bardziej nowego i nowszego pojawiło się na rynku. A ja się zorientowałem, że jestem niewolnikiem tych wszystkich nowości i muszę to mieć. Nowy kayfun - muszę kupić, nowy mod z kontrola temperatury - muszę mieć, nowy nośnik liquidu - muszę sprawdzić, nowy parowniczek - już zamówiony. Nowe to, najnowsze tamto, człowiek chce wszystkiego spróbować. Wydajemy na to kupę kasy, a żonie wmawiamy z angielską flegmą ; Kochanie, no zobacz, za rdna40 Vaporshark dalem tylko 20 dolarów, szczęście, że w większości w to nie wnikają . No i dobrze,że istnieje takie coś jak wtórny rynek.
Kurcze, gdzie te czasy kiedy wystarczała paczka popularnych i pod sklepem GS-u.
Takie refleksje mnie naszły, bo przed chwila zamówiłem sxmini m class , selavi
Chińczycy zwietrzyli w tym złoty interes i dwoją się i troją, aby tylko coraz coś bardziej nowego i nowszego pojawiło się na rynku. A ja się zorientowałem, że jestem niewolnikiem tych wszystkich nowości i muszę to mieć. Nowy kayfun - muszę kupić, nowy mod z kontrola temperatury - muszę mieć, nowy nośnik liquidu - muszę sprawdzić, nowy parowniczek - już zamówiony. Nowe to, najnowsze tamto, człowiek chce wszystkiego spróbować. Wydajemy na to kupę kasy, a żonie wmawiamy z angielską flegmą ; Kochanie, no zobacz, za rdna40 Vaporshark dalem tylko 20 dolarów, szczęście, że w większości w to nie wnikają . No i dobrze,że istnieje takie coś jak wtórny rynek.
Kurcze, gdzie te czasy kiedy wystarczała paczka popularnych i pod sklepem GS-u.
Takie refleksje mnie naszły, bo przed chwila zamówiłem sxmini m class , selavi
Kupię DNA