Witam wszystkich, gdyż jest to mój pierwszy post.
To Forum jest jednym z dwóch polskojęzycznych, gdzie poruszany jest temat ładowarki OPUS 3100, kupowanej w Gearbest.
Nie mam na razie tej ładowarki, gdyż wydaje mi się daleko niedopracowana. Na angielskojęzycznych forach dużo piszą o problemach z napięciem ładowania akumulatorów 18650, oraz o flagowym problemie z wentylatorem. Widziałem dużo fotografii obrazujących przeróbki tej ładowarki zaraz po kupnie. W mojej ocenie nie po to kupuję nowy produkt, aby zaraz w nim grzebać, wymieniać wentylator na inny (na napięcie 24v itp.), wiercić dodatkowe otwory wentylacyjne, doklejać zewnętrzne wentylatory, jakieś „śrubki-nóżki” etc. (użytkownicy mają dużo pomysłów)
Produkt powinien działać bez zarzutu u finalnego użytkownika, inaczej jest to niedoróbka. Nie przeczę, że może, kiedyś, kupię którąś z następnych edycji tej ładowarki, gdy zostanie wszystko poprawione przez producenta. Poza tym w chwili obecnej „Opus” to taki „no name”
Potrzebuję ładowarki do czterech 18650, używanych w dosyć drogiej latarce.
Na allegro znalazłem taką, (mHunt też ją posiada na stanie):
http://allegro.pl/ladowarka-sieciowo-sa ... 13318.htmlmarka: SOSHINE, renomowany producent chiński różnej maści ładowarek, akumulatorów, itp., mający swoją stronę internetową i dystrybutorów m.in. w USA i również w Polsce.
Co ciekawe ładowarka ma możliwość ładowania jednocześnie czterech akumulatorów 18650 prądem 1A, i w przeciwieństwie do „Opusa” nie posiada żadnego wentylatora, nie musi posiadać. Wiem, Opus ładuje nawet prądem 2A, ale proszę zauważyć, że tak duży prąd nie jest właściwy nawet dla tak dużych akumulatorów jak Panasonic NCR18650B 3400mAh, gdzie w karcie katalogowej producent jasno określa typowy prąd ładowania na
1,625A i czas
4h. Przy mniejszych pojemnościach akumulatorów te wartości zmienią się na mniejsze.
I teraz dochodzę do sedna:
Ładowarkę zakupiłem 27-11 w Gearbest, (cena z kodem rabatowym i dopłatą do wysyłki to $22.98) – czyli atrakcyjna, dokładnie po dwóch dniach tj. 29-11 otrzymałem Shipping Number.
Wybrałem opcję „przez Holandię”, trochę się obawiałem, że przed świętami nie dojdzie, a tu miła niespodzianka dzisiaj, w skrzynce awizo „przesyłka nierejestrowana”, i jest na poczcie.
Niestety jest jeden szczegół o którym muszę napisać,
Przesyłka jest rejestrowana za granicą, niestety w Polsce nie jest i wystarczy trafić na nieuczciwą osobę w sortowni lub na miejscowej poczcie lub listonosza i nikt nigdy nie dojdzie co się stało z przesyłką.
Jakieś trzy, cztery lata temu kupiłem na allegro na prośbę kolegi grę dla jego dziecka. Polka mieszkajaca w USA, przedmiot wysyłany z USA. Koszt to był ok 86zł. W USA
KAŻDA przesyłka jest rejestrowana, każdy list i paczka, ale niestety nie w Polsce. Przesyłka nie dotarła do mnie nigdy, Pani z USA wysłała mi mailem skan dowodu nadania, wszystko było udokumentowane do momentu umieszczenia przesyłki w samolocie. W Polsce kamień w wodę, nikt na poczcie nie widział i nie słyszał, w systemie nie było, gdyż nierejestrowana – kolega stracił 86zł, a ja czas na jeżdżenie do dwóch urzędów pocztowych po kilka razy.
To samo może się przydarzyć z „przesyłkami listowymi” z Gearbest, proszę zauważyć, moja ładowarka nie została wysłana w formie paczki, ale zwykłym listem.
Na koniec życzę wszystkim Forumowiczom, aby ich ładowarki dotarły jeszcze przed świętami, oraz dużo zdrowia
I jeszcze jedno, nie będę ściemniał .... nigdy nie paliłem, nie palę i palić nie zamierzam
(wyjątek to w piecu, drewnem lub ekogroszkiem
)
Zarejestrowałem się na tym forum aby podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami „ładowarkowymi" i doświadczeniami "wysyłkowymi”