Ostatnio w trafice zauważyłem liquidy VIVO w cenie 9,50 i postanowiłem spróbować.
Zakupiłem czarną porzeczkę, truskawkę i kawę, a a promocji dostałem 2ml desert ship (sklep chyba robi to na własny koszt, bo nigdzie indziej takich próbek nie widziałem).
Czarna porzeczka to zazwyczaj smak, który pozwala mi ocenić smak owocowych liquidów (słabo wyczuwam owocówki), w tym przypadku sprawdziła się idealnie. Smak jak najbardziej przypomina czarną porzeczkę (zapach także). Chmurzy całkiem solidnie i wydaje się ekonomiczny. Liquid wystarczył mi na 4 dni co przy moim chmurzeniu jest dobrym wynikiem. Mogę polecić.
Truskawka. Muszę przyznać, że nie byłem przekonany, ale sprzedawczyni zapewniała, że aromat jest mocno wyczuwalny. I rzeczywiście tak jest. Nie ma się do czego przyczepić czuć słodką truskawkę a na końcu lekką kwaskowatość. Jak dla mnie idealna owocówka (nie za słodka, taka w sam raz). Chmura jak w poprzednim przypadku duża, więc też bez zastrzeżeń.
I tutaj ciekawostka, kolega z pracy vapuje tylko Liqueen'a i dał mi spróbować (właściwie dał mi 1,6 ml) Liqueen Poziomka z serii Intense. Szczerze mówiąc nie zauważyłem, żeby czymś szczególnym się różniły oprócz tego, że poziomka była słodsza. Ale bardziej aromatyczny wydawał mi się liquid VIVO (sam jestem zdziwiony). Polecam.
Kawa. Smak kawy jest moim ulubionym smakiem w każdej postaci i jak w przypadku czarnej porzeczki jest on w pewnym sensie wyznacznikiem (dla mnie) jakości liquidu. Smak kawy wyczuwalny. Mocna, dobra czarna z odrobiną cukru (nie same palone ziarna). Dla mnie jak najbardziej ok. Znów miłe zaskoczenie. Jeśli ktoś lubi kawę, ale w innym liquidzie nieodpowiadał mu gorzki posmak samych palonych ziaren kawy to myślę, że się nie zawiedzie. Z mojej strony znów polecenie.
Desert ship jeszcze nie próbowałem, zostawię go sobie na czarną godzinę
.
EDIT: Zapomniałem napisać o estetycznej stronie liquidów czyli opakowaniach. Liquidy zapakowane są w dobrze wykonane kartonowe pudełeczka o błyszczącej zewnętrznej stronie, na której znajduje się zdjęcie ukazujące smak podany w nazwie. Buteleczki zapakowane są w twardą folię, co utrudnia sprawdzenie aromatu w sklepie. Buteleczka przeźroczysta z czarnym "korkiem, naklejona jest naklejka mniej więcej na 2/3 szerokości buteleczki także ze zdjęciem, nazwą ostrzeżeniami, i podstawowymi informacjami. Przez pozostałą 1/3 przeźroczystą część buteleczki (jest tam tylko data produkcji i ważności) można przynajmniej zobaczyć ile dokładnie pozostało liquidu.
Wszystkie liquidy zakupiłem o mocy 12mg, co w zupełności mi wystarcza. Kop (jak na 12mg) zadowalający.
Vapowałem na zwykłej baterii eGo-T oraz klirku Volish Lex Scotch.
Podsumowując z mojej strony mogę zdecydowanie polecić liquidy tej firmy.