EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By AgaBe
#526961
POChP czyli Przewlekła Obturacyjna Choroba Płuc.

Niestety nie wstawie linka do poczytania po piszę z telefonu.

Straszna choroba, można powiedzieć długoletnich palaczy.
Umarł na nią mój dziadek, choruje na nią mój ojciec -zatwardziali palacze.

Między innymi z tego powodu przeszłam na e-p.

Chciałam zapytać, czy wśród e-palaczy na forum są osoby ze zdiagnozowaną chorobą?

Bardzo bym prosiła o podzielenie się swoimi doświadczeniami po przejściu na e-p. Jakie problemy mieliście i czy wystąpiła poprawa po jakimś czasie?

wiadomo,ze przy takiej chorobie najlepsza jest zaprzestanie palenia, wapowania itd z wyjątkiem wziewnych leków.

P.S. Czytając papierosowe objawy niektórych forumowiczów to bym rozważyła przebadanie się w kierunku tej choroby.

edit: nie jestem chora ale rozważam jakiś sposób zasadzki na mojego rodziciela w tej sprawie :)
Muszę mieć jakieś argumenty.
Awatar użytkownika
By prymus140
#526965
Niestety mam POCHP.Codziennie leki wziewne.Wydolność płuc przed e-paleniem wynosiła 27%, w okresie niespełna dwóch lat e-palenia wzrosła do 34%. Dużo mniejsza zadyszka,dłuższe odcinki z buta bez zadyszki.Brak kaszlu.Sampopczucie się poprawiło.
By AgaBe
#526984
Dzięki prymus140. Możesz mi powiedzieć jak u Ciebie wyglądało przejście na e-p ? W sensie oddechowym, kaszlu...
Mojego ojca potrafi dusic zapach perfum...
Awatar użytkownika
By prymus140
#527013
Mnie duszą wszystkie perfumy w pojemnikach arezolowych.Przejście na e- palenie w zasadzie przeszło bezboleśnie. Dość szybko ustąpił kaszel,zero plucia i odksztuszania. Po pewnym czasie wejście na drugie piętro bez odpoczynku z lekką zadyszką.Przedtem przystanek obowiązkowy na piętrze.Pokonanie nawet krótkiego odcinka drogi było problemem.Obecnie nie stanowi problemu, choć z lekką zadyszką.
By bogdanbe
#527071
postęp choroby obturbacyjnej u sąsiada:
palił całe życie.
ostatnie 3 lata trzymał niezapalonego analoga w ustach.
wejście na 4 piętro bez windy z butlą tlenową-ostatnie 2 lata nie wychodził z mieszkania.
2 lata z wytwornicą tlenu,początkowo włączoną około 5 godzin dziennie,potem non stop.(inaczej się dusił)
średnio co 2 dni przez co najmniej godzinę,kopciłem przy nim e-p,nie przeszkadzało mu to,nie kaszlał.
ostatnie pół roku nie wstawał z łóżka.
myślę że jego coraz gorszy stan,zmotywował mnie do przejścia na e-p.
By AgaBe
#527190
bogdanbe, czyli widziales dokładnie to samo co ja ze swoim dziadkiem. Przy okazji dodam, że także widziałam dziadka na pare dni przed śmiercią w szpitalu kiedy cały czas był na kroplówkach i tlenie zanim zmarł.

Porównując stan mojego dziadka i jak sobie przez lata radził (zmarł mając 80 lat), a ojca to niestety mam takie wrażenie, że jeśli nic się nie zmieni pożegnam go znacznie wcześniej.
Człowiek 52 letni a mam wrażenie, że kondycja jak u 70 latka.
Ten ciągły duszący kaszel, specyficzny oddech, brak siły i zadyszka.

Jest to zatwardzialy palacz, który kiedyś też próbował e-p (jakieś 3 lata temu). Chyba nigdy mu się nie udało odstawić analogów, zawsze te kilka szt było nawet jak brał leki wspomagające rzucenie palenia.
wiem, że na moją zachęte do e-p jednym z argumentów będzie to, że chmura go dusi.
Awatar użytkownika
By Araiser
#527246
Ja mam astmę, doktor już mnie ostrzegał przed POChP, kiedy paliłem jeszcze analogi, po przejściu na e-p kondycja poszła w górę, kaszel się skończył, w tej chwili dusi mnie zwykły dym tytoniowy.
By bogdanbe
#527470
AgaBe pisze:bogdanbe, czyli widziales dokładnie to samo co ja ze swoim dziadkiem. Przy okazji dodam, że także widziałam dziadka na pare dni przed śmiercią w szpitalu kiedy cały czas był na kroplówkach i tlenie zanim zmarł.

Porównując stan mojego dziadka i jak sobie przez lata radził (zmarł mając 80 lat), a ojca to niestety mam takie wrażenie, że jeśli nic się nie zmieni pożegnam go znacznie wcześniej.
Człowiek 52 letni a mam wrażenie, że kondycja jak u 70 latka.
Ten ciągły duszący kaszel, specyficzny oddech, brak siły i zadyszka.

Jest to zatwardzialy palacz, który kiedyś też próbował e-p (jakieś 3 lata temu). Chyba nigdy mu się nie udało odstawić analogów, zawsze te kilka szt było nawet jak brał leki wspomagające rzucenie palenia.
wiem, że na moją zachęte do e-p jednym z argumentów będzie to, że chmura go dusi.

wykombinuj coś-może popłacz przy nim i poużalaj się nad stanem jego zdrowia?
By AgaBe
#527639
bogdanbe to nie ten typ niestety. Prośbą i groźbą nie da rady. Ale... myśle, że pewnym przykładem, a później luźną propozycją da się (mam nadzieję).
Chciałoby się na "już" a tu niestety plan działania trzeba wprowadzić...

Jeśli ktoś czytając ten wątek zastanawia się jeszcze nad e-p to tylko mówię : szkoda czasu na zastanawianie się trzeba działać.
Ta choroba jest tak paskudna i męcząca, a w sumie tak łatwa do osiągnięcia paląc analogi.

Moja babcia jakieś 3 lata temu rzuciła fajki. Była u lekarza na badaniach i lekarz powiedział jej wprost, że to był ostatni dzwonek dla niej przed POChP.

Dzięki za odpowiedzi i zdrowia życzę :)
By kamap
#543295
Mój Tato ma POChP,jest to straszna choroba,z tego powodu raz w roku jest w szpitalu,ma obecnie 75 lat ,palił 40 lat z hakiem.Rzucił palenie 10 lat temu i przytył 20 kg ,gdyby wtedy był ep.... pewnie dzis nie walczył by z otyłoscią .Mój Dziadek miał Astme,moja Mama miała astme, w pewien sposob jestem obciążona genetycznie z dwoch stron.W grudniu przeszłam na ep ,mysle ze ten wynalazek uratował mi życie,zaczynałam miec zadyszke i swiszczenie w płucach ,w tej chwili nie mam tych objawow,moge spokojnie bez kaszlu wciągnąc ,,większy oddech,, Zawsze będe zachwalała ep i polecała innym, moze i nie jest to całkowicie zrowe,ale napewno 1000 razy zdrowsze niz analogi.
By nie_ja1
#544645
Mam astmę oskrzelową i POCHP (niby stwierdzone), ale czuję się świetnie. Tak jak e-palę od marca, tak nie biorę W OGÓLE leków inhalacyjnych. Nie zbierają mi się"gluty" w oskrzelach, nie kaszlę, kondycja lepsza. Jedyną różnicę widzę, że trochę mi świszczy jak się zaczyna wrzesień, październik - ale to zawsze tak mialam, a przy zwykłych fajach nie wychodziłam na rower bo nie wyrabiałam a teraz dalej jeżdżę z minimalnym dyskomfortem
Awatar użytkownika
By prymus140
#544650
Zobaczymy za parę latek jak będziesz egzystować bez leków inhalacyjnych.
Problem ze sprzętem

Hej, mam Urse Nano 2 i w ciągu 2 tygodni spaliły m[…]

Mam proble z Nordem5

Zakupiłem go wczoraj w sklepie, dostałem z nim w o[…]

Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.