EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By dudson
#590757
pojemność baterii spada im mniejsza temperatura. Proces jest odwracalny, więc nie ma się czym martwić. Nie należy jej tylko zostawiać na długi czas na mrozie (czytaj kilka-kilkanaście dni)
By tomek1984
#591165
maniak pisze:
tomek1984 pisze:Ja mojego na dworze nawet nie wyciągam bo nie chce mi sie rozpinać kurtki bo noszę go na smyczy :)
Ale jest jeden plus narazie zero problemów z gardłem:)

Na smyczy jeden (do inhalowania w pomieszczeniach) a w kieszeni kurtki drugi (do dymienia na zewnątrz).
I po problemie.



Niby tak ale nie zakupiłem zestawu 2 :)
Awatar użytkownika
By Jamszoł
#591405
Reven pisze:Ja staram sie jednak nie palić na mrozie jakoś boje sie ze transport liquidu nie domaga ;)

Ja nie mam wyjścia
W pracy jestem 8-12 godzin , czyli 8-12 godzin na dworze
I stwierdziłem , że nie ma nic lepszego na mrozie jak bateria ze zmiennym napięciem
Awatar użytkownika
By truthla
#594927
Ja sobie uszyłam polarowy pokrowiec na e-papierosa i na mrozie nie wyciągam go z niego tylko wyczuwam, gdzie przycisk i wapuję. Jak się trzyma e-papierosa pod kurtką na smyczy założonej na szyję to jest mu ciepło, ale bateria na zimnie wyładowuje się nieco szybciej jak zauważyłam. Tak jak w przypadku komórki.
Ostatnio zmieniony 18 gru 2012, 15:43 przez truthla, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By PucH2
#597244
reed pisze:
prymus140 pisze:Kliknę 2 razy i mam PH na Tayu i liquid podgrzany.


A ogniwo?

No ogniwo to w termosie się trzyma :lol: .
Awatar użytkownika
By Dusiak
#624598
Mi na mrozie po kilku pociągnięciach zalewa baterie mój klirek :( jakimś cudem liquid nagle dostaje się pod gumkę i do środka. Dlatego właśnie wymiękłam i w zimie nie palę na dworze...
Awatar użytkownika
By Tender
#625662
Mróz, o ile 4-5 stopni można nazwać mrozem, niespecjalnie mi przeszkadza - ale epapierosa trzymam w wewnętrznej kieszeni kurtki a potem dość głęboko w dłoni, liquid nie ma kiedy zgęstnieć. Za to jesienią i zimą przeszkadza mi bardzo wiatr, silniejsze powiewy wydają się zupełnie pozbawiać chmurkę smaku.

Byle do wiosny? ;)
By michalus78
#627512
no a ja na dworze zimą muszę robić sobie przerwy między chmurami...około 15-20 sekund bo inaczej jest boberek. Tak to sobie tłumaczę że to wina mrozu i zgęstniętego liquidu . W pomieszczeniach 3-4 duże chmury bez bobra a na mrozie to po jednej już muszę odczekać.
By pawelek-131
#627598
Ja na volishu ego 3 cleromizerze 2 na zimnie złapie parę chmur i ogrzewam trochę ręką clirek, ale jeżeli jest pełen to daje rade nawet kilkanaście chmur i dopiero lekko zaczyna bobrzyć. ;)
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.