E-papierosy-forum.pl

[pa!n]

mam pytanie - mam ładowarkę od kgo 1100 (4,15v) pisze na niej 4,2 volta - czy moge bezpiecznie podłączyć do niej baterię riva 1300 ? (3,7V) ?

[Nałóg Totalny]

Tak.

[pa!n]

TAK - że robi różnicę, czy TAK - że można bezpiecznie podłączyć ?
przy okazji jakie napięcie mają ładowarki do standardowych baterii ego ?

[utak3r]

Ładowarki li-ion nie mają "napięcia". Generalnie trzeba uważać tylko na jedną sprawę - są dwa rodzaje ogniw li-ion: 4,2V i 4,1V - i ładowarka musi być przystosowana do nich.
Tak naprawdę, to są jeszcze 8,4V

[pa!n]

no to teraz to już nic nie wiem ?
a jakie ogniwa są w kgo a jakie w tej rivie 1300?

[utak3r]

4,2V

update, coby uniknąć dalszych pytań....
4,2V to maksymalne napięcie zaraz po naładowaniu. w trakcie użytkowania szybko spada do nominalnego poziomu - najczęściej jest to 3,7V.

[pa!n]

dobra czyli przyjmuję że można, jak sobie spalę nową batkę to Was pogryzę
dzięki za info, temat do zamknięcia ...

[utak3r]

Słuchaj, to, na co musisz patrzeć, to prąd ładowania, nie napięcie. To jest parametr decydujący o tym, jakie ogniwo możemy pod nią podpiąć.

[pa!n]

420 mA - obie baterie są bardzo pojemne i w sumie niewiele się różnią więc to chyba nie robi różnicy ?

[utak3r]

Robi tylko taką różnicę, że tę większą będziesz dłużej ładował

[PucH2]

riva 1300 ? (3,7V) ?

Riva 1300mah ma dwa ogniwa po 650mah. Można ją ładować spokojnie tą ładowarką. Gdyby jednak się obudowa rivki się grzała świadczy to o uszkodzeniu jednego z ogniw.

[utak3r]

Riva 1300mah ma dwa ogniwa po 650mah.

Serio? Nie wiedziałem... W takim razie... jedyna rada, jaka się nasuwa, to: Z DALA od nich z ładowarkami, które macie. Z czasem ta bateria może nawet eksplodować, z powodu coraz większego niezrównoważenia ogniw. Baterie wielu ogniw należy ładować ładowarkami, które potrafią to robić!

[Nałóg Totalny]

mam pytanie - mam ładowarkę od kgo 1100 (4,15v) pisze na niej 4,2 volta - czy moge bezpiecznie podłączyć do niej baterię riva 1300 ? (3,7V) ?

Zadałeś proste pytanie , więc w możliwie prosty sposób Ci na nie odpowiedziałem .

[marcin_g2]

ok a jak się ma ladowarka z KGO (4,2 V 420 mAh) do baterii z VGO (3,7V 300 mAh)??

[Tomba]

ok a jak się ma ladowarka z KGO (4,2 V 420 mAh) do baterii z VGO (3,7V 300 mAh)??

Do VGO musisz mieć dedykowaną ładowarkę. Przynajmniej było tak, gdy pokazały się pierwsze. Na innych ładowarkach batka się błyskawicznie rozgrzewała i padała (gdzieś dyskutowaliśmy na ten temat, ale nie mogę teraz znaleźć).
Najlepiej potwierdź to u Artura w e-dym.

[marcin_g2]

tak myslałem... tylko gdzie dostac ladowarke do vgo??padła mi jedna bateria i teraz chyba wolałbym kupić coś na 3,7 V

[Tomba]

Skontaktuj się z Arturem. Jeżeli tak jest jak napisałem, to na pewno Ci pomoże w zdobyciu ładowarki.Tylko faktycznie, czy jest sens inwestowania w nią?

[Gepetto]

Podepnę się do tego tematu, nie będę nowego zakładał. Mam pytanko, czy mogę używać szybkiej ładowarki 420mA od eGo do PEL650 ? w zestawie mam ładowarkę 100mA, DC 4,2V, e-p na tej ładowarce ładuje mi się jakieś 6godzin, trochę długo

[marcin_g2]

ok to moze inaczej: moja ladowarka jest na 420 mAh... VGO jest 300 mAh - a czy ładowarka spasuje mi do innej batki ego np od Joey'a?? tam jest bateria 3,7 V 420 mAh - moze lepiej w taką zainwestować??

[cieniu]

Ale sie temat rozgrzał - łał
Moi mili nie mylcie prądu z napięciem.. Prąd - to ampery (mili ampery), a napięcie to volty.. Więc tak, jeśli napięcie jest zgodne, to szybkość ładowania zależy od nazwijmy to wydajności ładowarki czyli mocy prądowej. Np. ładowarka o prądzie 420 mA zawsze naładuje szybciej , niż ładowarka o prądzie 100mA - nie wchodząc w 3 parametr , czyli oporność (załóżmy, że ona jest stała).. Będzie to szybciej około 4 razy !! Ale: są tolerancje tak jakby celowe.. W autach - każdy wie, że napięcie to 12V.. Ok - nigdy prawie takie jednak napięcie nie występuje na samym akumulatorze.. Jeśli nieobciążony akumulator w aucie na klemach (elktrodach- stykach) ma poniżej 12,5V nadaje się na złom.. A napięcie, które "rządzi" pomiędzy akumulatorem, a prądnicą (alternatorem) - to 13.6V..
Tak samo jest w naszych urządzeniach i w innych podobnych np. telefonach.. Spójrzcie na swoje dedykowane ładowarki telefoniczne - napięcie mamy na telefonach 3,7 V , a na ladowarkach: 4,7V.. Zdarzają się większe wartości nawet do 5V..
Tak zwana tolerancja jest i musi być w granicach +10 do 15 %.. Czyli do batki 3,7V ładowarka 4,2V jest jak najbardziej wskazana.. Na chłopski rozum: z naczynia , gdzie jest mniej wody nie przelejesz do innego , żeby wody było więcej ...
Teraz prąd - należy unikać sytuacji, gdzie ładowarka ma większą moc niż bateria np. batka 280mAh, a ładowarka 420mA.. Nic się nie stanie - wypadku nie będzie, ale będziemy mocno wpływać na żywot naszej ukochanej batki.. Będzie się grzała, bedzie krócej trzymać i szybko padnie.. No ale się też ucieszymy: ładowanie czasem będzie trwało 20 minut Przyjęte jest, że prąd ładowania jest "najzdrowszy" kiedy wynosi 10% pojemności baterii.. Czyli jak bateria ma 650mAh - to "zdrowy" prąd wynosi 65mA i ładowanie powinno trwać 10 godzin.. Taką zasadę stosuje się do dziś w motoryzacji i akumulatorach kwasowych i podobnych np. zasadowych.. W nowoczesnych ogniwach są dużo większe "tolerancje" w tym względzie.. Dlatego też w Ego przy baterii 650mAh z powodzeniem stosujemy ładowarkę o prądzie 420mA.. Ładowanie trwa około 1,5 godziny (nazywamy ją wtedy szybką ładowarką), a jak jest na ładowarce 100mA - ładwanie trwa nawet ponad 5 godzin i czytałem zadawane tu pytania: "a już ładuję 4 godziny - chyba coś nie tak??"
Jak najbardziej tak !!! W prostym przeliczeniu powinno trwać 6,5 godziny !!
Uff - tak mniej więcej .. Sądzę, że niektórzy będą się podśmiewywać - ale innym to pewnie coś rozjaśni

[marcin_g2]

no i o taką odpowiedź mi chodziło właśnie... dzięki wielkie:)

[cieniu]

Riva 1300mah ma dwa ogniwa po 650mah.

Serio? Nie wiedziałem... W takim razie... jedyna rada, jaka się nasuwa, to: Z DALA od nich z ładowarkami, które macie. Z czasem ta bateria może nawet eksplodować, z powodu coraz większego niezrównoważenia ogniw. Baterie wielu ogniw należy ładować ładowarkami, które potrafią to robić!

Zgadza się - może ekslplodować.. Ale musisz mieć pewność (niepewność - podejrzenie), że ogniwa z jakiś tam powodów napewno mają różną pojemność.. Swego czasu mój syn założył do latarki diodowej (dość porządnej ) trzy ogniwa.. Wyszedł z założenia, że skoro dioda ma tolerancję pracy od 4,5 V do 17 V to jak założy 3 batki po 3,7 V - będzie ok.. Jak pomyślał, tak zrobił !! Były to batki: 1 - 18650 i 2 18350.. Pojemnośc tej pierwszej to 3000mAh i pozostałych po 800mAh.. Włączył latarkę celem rozładowania tych przede wszytkim małych batek (aku).. Po okolo 10 minutach jak p......ło... Dobrze, że nic mu się nie stało - a w kuchni sprzątania co niemiara - latarka , jak granat po eksplozji.. Te mniejsze poprostu nie wytrzymały obciążenia we wspólpracy z większą i eksplodowały.. Sila takiego wybuchu jest okrutna.. Takie są nowoczesne ogniwa..
P.S. Chcialbym w uzupelnieniu dodać iż ani latarka, ani akumulatory nie dysponowaly dodatkową elektoniką zabezpieczającą.. Wiemy, że są batki, które do końca pracy trzymają 3,7V, a potem pstryk i nie dają prądu.. Inne natomiast będą pracowały na zasadzie najpierw po naladowaniu mają 4,2V, potem przez długi czas 3,7 i tak aż do momentu - jak nam już nie dymi.. Ci co mają INDU - wiedzą, o czym piszę.. Elektroniką zabezpieczjącą mogą również dysponawać urządzenia - typu latarka.. Warto posiadać taką wiedzę o swoich sprzętach..

[gotronkk]

Chciałbym jeszcze rozwinąć odpowiedź Tomby.
Ładowarki z EGO, eGonów, Kamikadze, Tornado, Riva, Volish i ego i rivo podobnych można stosować zamiennie.
Ładowarki do VGO służą tylko i wyłącznie do VGO. Z tego co pamiętam mają zamienione bieguny i to powoduje zgon baterii przy ładowaniu innych batek.
A i do utak3ra mam pytanko, szukałem chwilę w necie i nie widziałem specjalnej ładowarki do Rivy 1300 mAh. Wydaje mi się, że równoważenie naładowania ogniw załatwia elektronika.

[cieniu]

Chciałbym jeszcze rozwinąć odpowiedź Tomby.
Ładowarki z EGO, eGonów, Kamikadze, Tornado, Riva, Volish i ego i rivo podobnych można stosować zamiennie.
Ładowarki do VGO służą tylko i wyłącznie do VGO. Z tego co pamiętam mają zamienione bieguny i to powoduje zgon baterii przy ładowaniu innych batek.
A i do utak3ra mam pytanko, szukałem chwilę w necie i nie widziałem specjalnej ładowarki do Rivy 1300 mAh. Wydaje mi się, że równoważenie naładowania ogniw załatwia elektronika.

A jakie napięcie na "wylocie" VGO jest ?? Domyślam się, że mniejsze niż standard - 3,7V a jeśli bieguny są odwrotnie - no to wiadomo, że kicha na innych ładowarkach

[gotronkk]

Z informacji w sklepie wynika, że VGO ma 3,7V. Ja tylko opisuje co było już wcześniej napisane tylko szukajka komuś nie śmiga.

Edit:
Przepraszam muszę sprostować na stronie producenta podana jest informacja o zakresie napięć pracy 3,3-4,2V dla VGO pierwszej generacji.

[szperaczz]

Tak VGO ma odwrotne boeguny i należy używać tylko ładowarki z zestawu.
Napięcie VGO było podawane, wystarczy poszukać na forum
Sent from my Milestone using Tapatalk

[cieniu]

Tak VGO ma odwrotne boeguny i należy używać tylko ładowarki z zestawu.

a szperacz - jak zwykle niezawodny

[utak3r]

że ogniwa z jakiś tam powodów napewno mają różną pojemność..

No właśnie. Niestety, z czasem nawet takie same dwa ogniwa się zużywają - niekoniecznie w takim samym tempie. Efektem jest rozjazd pojemności... no i tu - jedna się będzie niedoładowana, druga przeładowana... efekty mogą być opłakane. A jakoś mam wrażenie, że ładowarka owa wcale nie ma odpowiedniej elektroniki - choć oczywiście mogę się mylić - oby!

[cieniu]

że ogniwa z jakiś tam powodów napewno mają różną pojemność..

No właśnie. Niestety, z czasem nawet takie same dwa ogniwa się zużywają - niekoniecznie w takim samym tempie. Efektem jest rozjazd pojemności... no i tu - jedna się będzie niedoładowana, druga przeładowana... efekty mogą być opłakane. A jakoś mam wrażenie, że ładowarka owa wcale nie ma odpowiedniej elektroniki - choć oczywiście mogę się mylić - oby!

Mam wrażenie, że nie mylisz się wcale Przy obecnej "wiedzy" sprzedawców - jeden wciskając Ci baterię mówi: tak, tak jest zabezpieczenie, drugi: ładowarka jest inteligentna... ładowarka jest "inteligentna" wtedy, kiedy przy zachowaniu prametru np. napięcia (patrz ogniwa AA = 1,2V) ładuje naraz np. 4 szt - ale każde ma osobną kontrolę, czyli niezależnie od stopnia zachowania parametru pojemności, bateria (aku) jest ładowana dłużej lub krócej.. Do tego jeszcze może być funkcja rozładowania - potrzebna przy ogniwach Ni-Cd.. Ale cena takiej ładowarki to - nie 30 zł !! Nie łudźmy się, nasze ładowarki napewno nie są tak inteligentne... Dlatego ja unikam łączenia dwóch ogniw szeregowo, kiedy to tylko możliwe.. Dobrze, że kiedyś nie kupilem batki 1300mAh - nie zastanawialem się, że to dwa ogniwa po 650mAh.. Ale wtedy one są połaczone równolegle. To zanczy, że nie rośnie napięcie, a rośnie pojemność Jest to o wiele bezpieczniejsze połączenie - jeśli chodzi o wybuchy, nierówne ładowania i rozładowania.. W opisywanym przeze mnie przypadku baterie były łączone w szereg.. No i latarki nie wkladamy do ust

[szperaczz]

No to jeszcze w sprawie napięcie VGO
viewtopic.php?f=39&t=6771

Baterie manualna 900mAh VGO e-dym.pl (10.2010): 3,52 VDC, 3,48 VDC