No właśnie ten "krater" mnie tak zadziwił
i postanowiłem się tym podzielić. Nigdy nie widziałem tak paskudnego nagaru i w tak krótkim czasie. Ja usuwam nośnik, płuczę bazę pod ciepłą wodą bez żadnych detergentów po czym osuszam i szoruję delikatnie szczoteczkę (medium). Przepalam, zakładam muji i tak chodzi kilka miesięcy. Grzała ze zdjęcia ma dopiero jakieś 2 miesiące i pewnie jeszcze długo posłuży.
Nie wapczę raczej ciemnych liquidów ale za takich o dużej zawartości aromatów. Średnio 15~25% i to pewnie powoduje tak szybkie powstawanie nagaru.