http://www.e-cigarette-forum.com/forum/ ... -mesh.htmlPolecam wszystkim niewiernym przeczytać ten temat, na prawde rozwiązuje 90% problemów z bobrami, brakiem transportu, koniecznością przechylania i innymi cudami. Tak w skrócie:
- Czym większa ilość oczek tym większa siła kapilarna podnosząca płyn do góry, potwierdzają to wyszystkie badania, siła kapilarna jest odwrotna do siły grawitacji,
- Czym lepiej, mocniej, zwinięty knot tym lepszy transport,
- Czym większy kawałek mesha tym lepiej, u mnie na przykład mam 10 cm szerokości w ZAP bez izolatora (mesh #500) i bez otwory środkowego który może pogarszać temat,
- Nie ma znaczenia czy PG czy VG, nie zmienia to szybkości w nasączaniu, zależy to tylko od wielkości cząsteczki, idealna byłaby siatka o wielkości oczka niewiele większej od pojedyńczej cząsteczki.
- Warunek to otwór odpowietrzający w gienku, jeżeli on jest, nie potrzebujemy otworu w meshu, bo po co? Po to żeby pomniejszyć pojemność knota?
- W gienku górnogrzałkowym wykorzystujemy siły kapilarne, więc powyższe teorie mają zastosowanie.
- W gienku dolnogrzałkowym wykorzystujemy siłę grawitacji, a więc odwrotnie, potrzebujemy duże oczka, i otwór w środku knota do odpowietrzania, gdyż zbiorniki w takowych gienkach nie mają odpowietrzenia.
Palnik do oksydowania jak najmocniejszy, zapalniczką nie oksyduje się najlepiej niestety. Należy pamiętać, żeby knota trzymać w płomieniu oksydującym czyli tym jasnoniebieskim, gdzieś tam pod koniec i nie spawać w miejscu. Wkładanie do wody sprawia tylko, że siatka staje się twarda. Wg mnie nie należy patrzeć na to ile razy się go rozgrzało, tylko pracować płomieniem do skutku, u mnie trwa to około 3 min, do 5.. Nie porcelankuje, cuduje, nie modle się, pare min i po problemie. I to na PV. Oksydacja z tego co zauważyłem zależy od siatki, czym mniejsze oczka tym łatwiej. Większość grzałek po poprawnym oksydowaniu odpala od strzała. No chyba, że nakręcamy je na siłe, wrzynają się w knota niszcząc oksydacje.
Podsumowanie. Na prawde nie rozumiem skąd biorą się problemy z meshem..
Knot #500 z grzałką 3/4 zwoje 1,5 Ohm bez środkowego otworu zrobiony z kawałka siatki 10cm w ZAP z wyjętym izolatorem knota podaje dzięki sile kapilarnej wystarczająco dużo liquidu, aby nie przechylać aparatury, nie udawać dziecka pijącego z butelki i działa jak marzenie.
Knot #250 z grzałką 3/4 zwoje 1,4 Ohm z środkowym otworem kręcony na spinaczu o wymiarach 28x30mm w Cyclonie V2 daje wystarczająco dużo liquidu do mocnego wapowania i też działa jak marzenie.
Po prostu fizyka.
2009 - Colinss Oryginal 98, 2010 - Intellicig EVO, 2011 - eGon Black, 2012 - Volish Art, ProVari Mini + ZEN~ Z-Atty-Pro, Cyclon V2, 2013 - ProVari Mini + SQuape. Halo e-liquid vaper.
Musi gdzieś styku nie było...
, rolowany ciasno do 1.6mm , zagięcie , i rolowanie w drugą stronę, potem wyluzuwka do finalnej średnicy 2mm. ( dalej swoje , czyli grzała na wykałaczce , 5 zwoji , kanthal 0.25... itd itd ) No i zamieścił również link do zdjęcia. 
