EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By dblacha
#323862
Wczoraj odebrałem Liquinator. Cieszyłem się nim przez jakieś 2h, póki kropelki którymi zalałem były mało agresywne chemicznie (tylko mentol jako dodatek).

Wystarczyło dolać 4 krople "cytrynkolady"... Popękał błyskawicznie! Rozpadał mi się w ręku, pierwsze jeden pajączek, potem kilka w wielu miejscach. Aż rozleciał się na małe kawałeczki.

Wie ktoś może, dlaczego tak uparcie Chińczycy (i chyba nie tylko) kombinują z poliwęglanem? Nawet wikacz pisze, że jego użycie do celów związanych z żywnością jest co najmniej kontrowersyjne.

Zrobiłem teraz rurkę ze strzykawki, polipropylen chyba jest bardziej odporny chemicznie w temperaturach pokojowych.

Foto:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 13 sie 2011, 17:14 przez dblacha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By dblacha
#323868
https://www.vaporescence.com/

kupiłem ten z nierdzewnej stali
kombinuję ze szklaną rurką i korkiem, to chyba jedyne sensowne i w 100% bezpieczne materiały

poza tym, przyznać trzeba, jak raz się skorzysta z liquinatora, to odwrotu nie ma
to rewelacyjne rozwiązanie, tak dla watkowych jak i sznurkowych kartków
niesamowita wygoda i pewność chmurzenia :)
Ostatnio zmieniony 11 sie 2011, 14:05 przez dblacha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By wojwoj9
#323869
dblacha pisze:https://www.vaporescence.com/

kupiłem ten z nierdzewnej stali
kombinuję ze szklaną rurką i korkiem, to chyba jedyne sensowne i w 100% bezpieczne materiały

A to heca.
Mam od nich te tańsze i nic się nie dzieje.
Awatar użytkownika
By dblacha
#323872
wojwoj9 pisze:Mam od nich te tańsze i nic się nie dzieje.

No sam jestem w szoku, choć czytałem np. wypowiedzi StaregoChemika w temacie m.in. poliwęglanu.
Być może, rozszerzające się stalowe pierścionki dodały swoje, ale to wątpliwa sprawa, bo one były cały czas w temperaturze pokojowej - nie nagrzały się. Dodałem te kropelki cytrynowej esencji i dosłownie z 60 sekund rurka zaczęła pękać. W kilku miejscach jednocześnie i to nie podczas palenia, ale na postoju. Pociągnąłem ze dwa machy i postawiłem na stole.
Awatar użytkownika
By dblacha
#323876
Riccardo pisze:dblacha - sądząc po Twoim awatarze, to po prostu problemy z nadmiarem mocy ;)

może być i to ;)

korek to fajna sprawa dla liquinatorów - świetnie uszczelnia, a to jest podstawa, mała nieszczelność i kartki się zalewają
tylko uzupełnianie jest nieciekawe, bez strzykawki i dwóch igieł się nie obędzie (druga do chwilowego kanału odpowietrzającego)
Awatar użytkownika
By dblacha
#323888
tapir7 pisze:Zwykłego liqinatora używam już 2 miesiące .a tego stalowego od 2 dni i nic nie pęka .
Może faktycznie powinieneś przejść na jasną stronę mocy ?

no to proponuję dodać do liquidu jakiegoś kwaśnego aromatu
mi też nie pękał, póki nie dodałem cytryny
Awatar użytkownika
By fireball
#323935
Oryginalne rurki z Genesis made in Poland popękały mi w mig . Wraz z mentolem się po prostu rozpadły.
Wymieniłem na rurki z poliwęglanu-i mam spokój.
Gość od plastików oglądał te oryginalne i powiedział,że to nie wygląda na poliwęglan tylko pleksi. Może tu jest problem.....
Awatar użytkownika
By dblacha
#323942
fireball pisze:Oryginalne rurki z Genesis made in Poland popękały mi w mig . Wraz z mentolem się po prostu rozpadły.
Wymieniłem na rurki z poliwęglanu-i mam spokój.
Gość od plastików oglądał te oryginalne i powiedział,że to nie wygląda na poliwęglan tylko pleksi. Może tu jest problem.....


może, choć vaporescence.com twierdzi, że używa poliwęglanu
zrobię fotę szczątków i opiszę co się stało, wyślę do vaporescence.com zobaczymy co odpiszą

na razie, zrobiłem kolejny liqunator z korka, trzyma szczelność pięknie!
nasączył się nieco liquidem i ani nie cieknie ani nie przelewa kartka
Awatar użytkownika
By Kriss
#324763
Siarek, a miętka z gotowca inawery by nie przeżarła..?
Ja nie jestem taka pewna...
W końcu gotowce też się robi przy użyciu aromatów...
Awatar użytkownika
By Kriss
#324765
Hm... może jakaś lista bezpiecznych marek/aromatów..?
Co Wy na to?

Tak sobie głośno myślę, jak coś... ;-)

PS.
Albo NIEbezpiecznych, bo pewnie krótsza i łatwiejsza do zrobienia będzie. :)
Awatar użytkownika
By Kriss
#324768
Dubanek - jak Ty mieszasz g**no, to współczuć tylko, bo to ani aromat piękny, ani smak zacny.

Myślę, że reszta forumowiczów miesza raczej liquidy...
Awatar użytkownika
By ubs
#324771
dubanek pisze:rozwiazanie jest proste.
Nie mieszać g**ien tylko kupic gotowe :D


Ja to zrozumialem juz jakis czas temu, Benny by musial podpowiedziec kiedy :mrgreen:
Tylko orginaly i nic mi nie peka, a mam roznosci niby z tego pleksiglastu czy jak to nazywaja, mi one nie ciekna.
Awatar użytkownika
By fireball
#324839
Mnie popękało w sumie 7szt. rurek z G- dwie z kompletu i 5szt.domówionych.
Zanim doszedłem do tego,pykałem miętkę z inawery. Ostatnia popękała w oczach-zaraz po założeniu nowego zbiorniczka i zalaniu.
Baza dirt też z tej firmy.
Teraz mam rurkę na 100% z poliwęglanu. I nic się nie dzieje. G spadł kilka razy i nic-przedtem małe PUK i już były pęknięcia.
Może to po prostu wina danej partii zbiorniczków,,,,,,
Awatar użytkownika
By dblacha
#325063
No nie wiem, chcecie, ryzykujcie. Dla mnie po tej awarii i po tym jak poczytałem, że użycie poliwęglanu (że nie wspomnę o plexy) w kontakcie z żywnością jest co najmniej kontrowersyjne, wolę sobie odpuścić tego rodzaju rozwiązania. Sądzę, że polipropylen w strzykawkach jest o wiele bezpieczniejszy. A jeszcze lepiej szkło. Właśnie zakupiłem odpowiednią rurkę i jeśli znajdę prosty sposób na jej obróbkę, zrobię sobie liquinator szkło - korek.

Co do oryginalności liquidów: czyli jeśli kupię liquid o smaku cytryny z "oryginalnych Chin" będzie ok? ;-)
Nie wiem co jest nieoryginalnego w aromacie na kwasku cytrynowym z twojliquid.pl :-D
Awatar użytkownika
By masive82
#325067
Palę sporo miętowych liqudów (od czystych mięt/mentholi różnych producentów - Boge, Joye, Casablanca, Colinss po kombinacje jak ICE Peleona czy własne mixy) i nie tylko miętowych i mi obydwa tanki (ten z linka jak i JTank) żyją bez żadnych problemów. Więc jak widać MUSI być coś w składzie jakiegoś konkretnego aromatu skoro zbiornik tak a nie inaczej reaguje.
Awatar użytkownika
By E-JACK
#325069
dblacha pisze: ...... i po tym jak poczytałem, że użycie poliwęglanu (że nie wspomnę o plexy) w kontakcie z żywnością jest co najmniej kontrowersyjne .....


"Poliwęglan był też stosowany przy produkcji butelek jednorazowych, jednak ze względów ekonomicznych został wycofany, nadal jednak używany jest do produkcji butelek dla niemowląt..."

Źródło: Wikipedia.
Awatar użytkownika
By dblacha
#325071
E-JACK pisze:
dblacha pisze: ...... i po tym jak poczytałem, że użycie poliwęglanu (że nie wspomnę o plexy) w kontakcie z żywnością jest co najmniej kontrowersyjne .....


"Poliwęglan był też stosowany przy produkcji butelek jednorazowych, jednak ze względów ekonomicznych został wycofany, nadal jednak używany jest do produkcji butelek dla niemowląt..."

Źródło: Wikipedia.


wiem, czytałem, ale niestety w wersji angielskiej jest ciut mniej optymistycznie:

"The use of polycarbonate containers for the purpose of food storage is controversial. The basis of this controversy is their hydrolysis (degradation by water, often referred to as leaching) releases bisphenol [...]"

może te butelki dla niemowląt tylko w Polsce są produkowane ;)
Awatar użytkownika
By E-JACK
#325079
Są różne rodzaje produktów z poliwęglanu. Używa się go w aparaturze medycznej, do produkcji pojemników spożywczych, w elektronice i wielu innych dziedzinach.
Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad inną sprawą. Skoro jakiś aromat/płyn rozpuszcza poliwęglan (zakładając, że to co masz to poliwęglan), to po kiego grzyba chcesz go inhalować ?
Awatar użytkownika
By dblacha
#325080
E-JACK pisze:Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad inną sprawą. Skoro jakiś aromat/płyn rozpuszcza poliwęglan (zakładając, że to co masz to poliwęglan), to po kiego grzyba chcesz go inhalować ?

to akurat nie jest mój ulubiony aromat, ale tak czy inaczej, wg jego użycie skompromitowało w moich oczach poliwęglan (ok, "poliwęglan" wg vaporescence.com) jako materiał na liquinatory. przecież nie będę teraz chodził z próbką i testował każdy nowy liquid...

gdyby mój przypadek był jedyny, ok, pewnie też bym zwalił na wyjątkowość tego aromatu, ale jak czytam, jest takich przypadków sporo to twierdzę, że szkoda zdrowia :)

a strzykawka + korek trzymają i nie boją się moich aromatów :-D
Awatar użytkownika
By Kriss
#325083
Wiecie co...
Cola rozpuszcza rdzę, a ja ją piję i pewnie najzdrowsze toto nie jest, ale strasznego mi się nic nie stało jak na razie (że mi żołądek wyżarło czy coś). Do czego zmierzam - ja z chemii jestem marna, ale ta substancja, która wchodzi w reakcję z substancją X nie musi już wchodzić w reakcję z substancją Y.

Słowem - poliwęglan sam w sobie jest materiałem dobrym, aromat sam w sobie może być ok, ale poliwęglan plus ten materiał równa się popękana rurka.
Awatar użytkownika
By dblacha
#325086
Kriss pisze:Wiecie co...
Cola rozpuszcza rdzę ...

z tą colą to podobno tylko miejska legenda, widziałem test gdzie tak samo odrdzewiała czysta woda gazowana - po prostu sam uwalniający się CO2 odrdzewia :)
Awatar użytkownika
By led2007
#325091
Moje obawy związane z klirkami wynikają z tego, że tulejka wykonana jest właśnie z poliwęglanu. Do produkcji poliwęglanu wykorzystywany jest BPA czyli Bisfenol A a konkretnie 2,2–bis(4–hydroksyfenylo)propan. Substancja ta budzi wiele kontrowersji i uważana jest za szkodliwą
np. http://www.stopbpa.pl/Czy_Bisfenol_A_mo ... rowia.html
Dlatego większość klirków, które miałem po krótkim teście trafiło do metalowej rurki od CE2, lepiej dmuchać na zimne.
Awatar użytkownika
By fireball
#325092
sprawdziłem butelki mojej córki-polskie i zagraniczne pewnej formy na A..- wszystkie są z poliwęglanu.
Mój G z nowa rurką z pewnego źródła też ma się dobrze pomimo palenia miętką.
Sprecyzuję też -rurki popękały przez cool mietkę. Widocznie w tym aromacie jest coś "niezdrowego". Aż się boję pomyśleć co robił z moimi płucami i oskrzelami......
Awatar użytkownika
By dblacha
#325095
fireball pisze:sprawdziłem butelki mojej córki-polskie i zagraniczne pewnej formy na A..- wszystkie są z poliwęglanu.
Mój G z nowa rurką z pewnego źródła też ma się dobrze pomimo palenia miętką.
Sprecyzuję też -rurki popękały przez cool mietkę. Widocznie w tym aromacie jest coś "niezdrowego". Aż się boję pomyśleć co robił z moimi płucami i oskrzelami......

wiesz... tu niekoniecznie trzeba się martwić, np. taki tlen :) generalnie żre się ze wszystkim co spotka, ale jakoś nas nie truje, wręcz przeciwnie ;-)
no chyba, że ktoś ma płuca z poliwęglanu... to ma pecha :-D
Awatar użytkownika
By dblacha
#325324
vaporescence.com stanęło na wysokości zadania i wysyła mi tubkę zapasową
zapytałem przy okazji, jakie są "bezpieczne" liquidy, bo sami napisali w odpowiedzi na moją reklamację, że tak się dzieje z niektórymi kropelkami
jak dostanę odpowiedź, to się z Wami podzielę, warto wiedzieć
zresztą, tak jak ktoś tutaj wspomniał, może nawet zrobić jakąś listę weryfikacyjną liquidów i przykleić?
Awatar użytkownika
By dblacha
#325334
Siarek pisze:Raz jeszcze - do tej pory sypie się tylko "mieszaczom". Więc "domowe mixy" na listę niekompatybilnych i wszystkie "gotowce" na listę bezpiecznych.

e... coś w to nie wierzę
przecież mieszam oryginalne bazy i aromaty i to mocno oszczędnie, w sensie, że maks jeden aromat na raz i to w niewielkiej ilości, reszta to baza, gliceryna i glikol
sądzisz, że gotowce są z zupełnie innych składników niż bazy / aromaty?
prawdę powiedziawszy, więcej "niezidentyfikowanych" związków chemicznych widać w gotowcach, tam gdzie oczywiście producent ma odwagę się przyznać co wmieszał :)
By pidyn.Mawr
#325335
dblacha pisze:
Siarek pisze:Raz jeszcze - do tej pory sypie się tylko "mieszaczom". Więc "domowe mixy" na listę niekompatybilnych i wszystkie "gotowce" na listę bezpiecznych.

e... coś w to nie wierzę
przecież mieszam oryginalne bazy i aromaty i to mocno oszczędnie, w sensie, że maks jeden aromat na raz i to w niewielkiej ilości, reszta to baza, gliceryna i glikol
sądzisz, że gotowce są z zupełnie innych składników niż bazy / aromaty?
prawdę powiedziawszy, więcej "niezidentyfikowanych" związków chemicznych widać w gotowcach, tam gdzie oczywiście producent ma odwagę się przyznać co wmieszał :)


Tiaaaaaaaaaaaa, a sklady aromatow, to podaja ze szczegolami?
Zobacz komu popekaly, co jarali ci ktorym sie posypaly.
Awatar użytkownika
By dblacha
#325337
pidyn.Mawr pisze:
dblacha pisze:
Siarek pisze:Raz jeszcze - do tej pory sypie się tylko "mieszaczom". Więc "domowe mixy" na listę niekompatybilnych i wszystkie "gotowce" na listę bezpiecznych.

e... coś w to nie wierzę
przecież mieszam oryginalne bazy i aromaty i to mocno oszczędnie, w sensie, że maks jeden aromat na raz i to w niewielkiej ilości, reszta to baza, gliceryna i glikol
sądzisz, że gotowce są z zupełnie innych składników niż bazy / aromaty?
prawdę powiedziawszy, więcej "niezidentyfikowanych" związków chemicznych widać w gotowcach, tam gdzie oczywiście producent ma odwagę się przyznać co wmieszał :)


Tiaaaaaaaaaaaa, a sklady aromatow, to podaja ze szczegolami?
Zobacz komu popekaly, co jarali ci ktorym sie posypaly.


owszem, ja np. używam krystalicznego mentolu, nie jest niczym zaprawiony
gliceryna z apteki, jedynie baza może być podejrzana, ale sorry... nie chcę mi się wierzyć, by podstawowe składniki były bardziej zaprawiane nie wiadomo czym niż gotowce od tej samej firmy...
ja m.in. dlatego sam mieszam, bo prawie każdy gotowiec jest dla mnie za intensywny i zawiera zbyt dużo smaków na raz
dla mnie sama glicerynka z nikotynką są już wystarczająco smakowe :-)

-- [scalono] 16 sie 2011, 17:42 --

odpowiedzieli mi z vaporescence.com:

na pytanie które liquidy są destrukcyjne dla poliwęglanu:
"trudno powiedzieć, niektóre liquidy cynamonowe, spearmint i greenmint"

hm...
By pidyn.Mawr
#325406
Jaralem rozne liquidy fabryczne, wielu producentow i ............. nic, do dzis caly i dziala.
Jaralem DNB od Inawery, i ................ nic, do dzis caly i dziala.
Jaki z tego wniosek?
Awatar użytkownika
By dblacha
#325419
pidyn.Mawr pisze:Jaralem rozne liquidy fabryczne, wielu producentow i ............. nic, do dzis caly i dziala.
Jaralem DNB od Inawery, i ................ nic, do dzis caly i dziala.
Jaki z tego wniosek?

tylko taki, że akurat nie trafiasz w dodatki zakazane przy używaniu poliwęglanu
podejrzewam, że cynamon czy mięta od Inavery w wersji gotowej, "oryginalnej" równie łatwo poradzi sobie z Twoim sprzętem z poliwęglanu
dla reakcji chemicznych sprawa "oryginalności" składników jest raczej nieistotna :)
różnica jest tylko taka, że kupując gotowce, płacisz kilka - kilkanaście razy więcej niż za te same ilości wykonane własnoręcznie

ja akurat mam pecha, bo mięta to mój podstawowy dodatek, więc raczej poliwęglan sobie odpuszczę
polipropylen spokojnie daje radę już ponad tydzień i nic się z nim nie dzieje
Ostatnio zmieniony 16 sie 2011, 19:57 przez dblacha, łącznie zmieniany 1 raz.
By pidyn.Mawr
#325422
dblacha pisze:
pidyn.Mawr pisze:Jaralem rozne liquidy fabryczne, wielu producentow i ............. nic, do dzis caly i dziala.
Jaralem DNB od Inawery, i ................ nic, do dzis caly i dziala.
Jaki z tego wniosek?

tylko taki, że akurat nie trafiasz w dodatki zakazane przy używaniu poliwęglanu
podejrzewam, że cynamon czy mięta od Inavery w wersji gotowej, "oryginalnej" równie łatwo poradzi sobie z Twoim sprzętem z poliwęglanu, dla reakcji chemicznych sprawa "oryginalności" jest raczej nieistotna :)
różnica jest tylko taka, że kupując gotowce, płacisz kilka - kilkanaście razy więcej niż za te same ilości wykonane własnoręcznie


Nie jaram wynalazkow, tylko 3 tytoniowe smaki :)
Z gotowcami sie mylisz kolego. Mieszalem, i to na "najlepszych" komponentach, sprowadzalismy cuda z calego swiata, i mimo wielu dodatkow, nie namieszasz takiego liquidu jak fabryczny.
Dlatego olalem mieszanie, i nadal jaram to co naprawde jest dobre.
No i nie rozwala liquinatorow.
BTW, wystarczy sobie zrobic szczykawkomizer i cala dyskusja o rosypywaniu sie, staje sie bezprzedmiotowa :)
Awatar użytkownika
By dblacha
#325426
pidyn.Mawr pisze:BTW, wystarczy sobie zrobic szczykawkomizer i cala dyskusja o rosypywaniu sie, staje sie bezprzedmiotowa :)

dokładnie tak zrobiłem i potwierdzam: jest OK :)
ja zaczynałem od smaków tytoniowych, ale po jakimś czasie stwierdziłem, że jedyna rzecz jaka mnie kręci w tytoniu to sama nikotyna, więc nie kombinuję już ze smakami tytoniowymi tylko zapodaję samą miętę czasami coś innego orzeźwiającego, np. cytryna
tu przyznaję rację, ciężko uzyskać dobry smak tytoniu samemu, choć takie dodatki jak absolut tytoniowy od T.L. dają bardzo ciekawe rezultaty

ok, ale to już OT się nam zrobił :)
Awatar użytkownika
By utak3r
#326975
Ja jednej i tej samej rurki ze strzykawki używam już któryś tam miesiąc - zero problemów i jakichkolwiek oznak zmęczenia materiału :)
Co prawda, palę smaki tytoniowe i trzymam się z dala od mięt i cynamonów... ;)
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.