E-papierosy-forum.pl

[szperaczz]

Przy jednej szt nie ma się co obawiać, nawet towar z zastrzeżonym znakiem powinien przez kontrolę przejść.
Odnośnie modów nie ma problemu, bo nie są objęte ochroną (znak zastrzeżony)

Co do części samochodowych, to inny temat. Nie ma czegoś takiego jak części oryginalne (producent samochodów to tak jak Mild, daje swoje oznaczenia na pudełku)
Różni producenci daja różne części, na tzw. Pierwszy montaż.
Paradoks polega na tym, że zamiennik (czyli niby nie oryginał) może być dużo lepszy.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Wąski]

Zawsze zamawiam po jednej sztuce... już się tych sztuk troszkie uzbierało.
Mówiąc serio, wszystko na własny użytek. A jak mi się znudzi, to dam na prezent w jakimś konkursie lub aukcji charytatywnej.

[Mutango]

A jak mi się znudzi, to dam na prezent w jakimś konkursie lub aukcji charytatywnej.

Z tym też ostrożnie, bo oddawanie za darmo jest formalnie również wprowadzaniem do obrotu.
Kiedy decydowano się charytatywnie przekazać do domów dziecka, skonfiskowaną wcześniej podrobioną odzież, raz że musiano bodajże uzyskać specjalne pozwolenie sądowe, a dwa że grupa ludzi musiała pracowicie odrywać/odpruwać wszystkie znaki towarowe..

[Wąski]

Oj tam... Do więźnia nie zamkną.
Poza tym, ja oddam koledze z forum, a kolega wyśle kasę do domu dziecka. Jak kolega się uprze, to mu karawelę na Caraveli zeszlifuję.

[Mutango]

Oj tam... Do więźnia nie zamkną.
Poza tym, ja oddam koledze z forum,

Ok, ok... po prostu "konkurs lub aukcja charytatywna" skojarzyło mi się z jakąś oficjalną akcją publiczną.

[Wąski]

Spoko. Twoja informacja cenna, bo tego nie wiedziałem.
Parafrazując Bareję. Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda - sprawdzić czy nie milicjant...

[szperaczz]

A jak mi się znudzi, to dam na prezent w jakimś konkursie lub aukcji charytatywnej.

Z tym też ostrożnie, bo oddawanie za darmo jest formalnie również wprowadzaniem do obrotu.
Kiedy decydowano się charytatywnie przekazać do domów dziecka, skonfiskowaną wcześniej podrobioną odzież, raz że musiano bodajże uzyskać specjalne pozwolenie sądowe, a dwa że grupa ludzi musiała pracowicie odrywać/odpruwać wszystkie znaki towarowe..

Na takie przekazanie musi wyrazić zgodę właściciel znaku.
Często jest tak że wymaga usunięcia logo, wiec towar idzie do młyna, bo usunięte powodowało by zniszczenie.
Odrębną kwestią jest uczciwość obdarowany, czasem taki towar trafiał do sprzedaży, więc coraz częściej idzie od razu na przemiał

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Likwidator]

Wybaczcie, ale nie czytałem całego tematu.
Nie śledzę też wszystkich tematów na temat klonowania, ale Rip powiedział kilka słów prawdy w swojej najnowszej recenzji (Ameryki nie odkrył co prawda).

[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=zLheRIEnc5g&list=UUgZd5ygXFoQry9KDGlddSBg#t=1026[/youtube]

I tutaj co do klonów nie ma reguły.
Coraz częściej zaczynają je kupować nie tylko Ci których nie stać na oryginał, ale też Ci którzy chcą przyoszczędzić na kupnie modów, parowników.
Widzę po wpisach samych forumowiczów, bo śledzę forum.

Oczywiście chylę czoła nad moderami zarówno tymi z naszego kraju jak i zagranicznymi, rozumiem że chcą zarobić na tym co robią - bo robią to dobrze i z sercem wprowadzając nowe konstrukcje i udoskonalenia, jednakże tutaj widać duże rozwarstwienie *. Domyślam się że każdy który przeczyta tego posta wie i zna moderów którzy liczą sobie niewspółmiernie dużo do oferowanego towaru jak i takich którym chciało by się dopłacić więcej (oczywiście to tylko moje zdanie i mogę się mylić).

Drodzy moderzy forumowi, nie zapominajcie że prawdopodobnie większość wiedzy na temat e-palenia zdobiliście z forum i właśnie dzięki forumowiczom
Dziękuje że są tutaj Ci którzy robią coś "dla idei" lub tacy którzy po prostu zarabiają na tym mniej.

*Świetnie zdaje sobie sprawę z tego że to co robicie kosztuje was masę czasu, kalkulacji, nerwów. Wiem że koszta pracy osób zaangażowanych w projekt modów są duże, materiały też nie są za darmo.

Oczywiście, ceny ustalacie sami.
Nie zapominajcie że to klient decyduje gdzie kupi denerwując się następnym razem że klonują wasze projekty.

Sorry że ten post tutaj, może w złym temacie.
Jeśli tak to proszę o przeniesienie go do odpowiedniego tematu.

[FreakyRipper]

Czyli patrząc ze strony początkującego moddera:
Wykonałem dripper według własnego projektu, chociaż zasada działania jest taka, jak w każdym innym. Posiada dedykowany gwint do określonego moda i tylko do niego pasuje. Mogę mieć jakieś konsekwencje prawne za to? Oczywiście sprzedawca rurki wyraził zgodę na moją "twórczość artystyczną".

[fanfan]

Jak to widzicie?

...Chińczycy i tak mają to gdzieś... Tak czy owak od pewnego już czasu nie używają napisu made in germany.

Chinczycy zapewne uzywaja jednak napisu "made in germany" na polproduktach, ktore robia na zamowienie znanej niemieckiej firmy?