By blucas - 20 lut 2016, 11:35
Posty: 801
Rejestracja: 21 lis 2012, 15:18
Posty: 801
Rejestracja: 21 lis 2012, 15:18
- 20 lut 2016, 11:35
#1593727
Właśnie po raz pierwszy zalałem mojego GEMa ( tak tylko troszkę co by soczku zbyt wiele nie stracić). Przedmuchany, później kilka razy spróbowałem (zupełnie inny smak). Nie myśląc wiele zalałem pod dekielek (z małym luzem na powietrze).
Dwie minuty później moim oczom ukazał się Wiesiek w kałuży liqidu...
Ale za sam ten smak i idealnie mi pasujący przeciąg będę walczył z tą przebiegłą gadziną
A teraz pytanko.
Oringi pod górnym capem - te do tankowania liqidu to 4x1mm?
Zginął mi jeden podczas opróżniania baniaka, a drugi jest przecięty przez poprzedniego właściciela.
Dwie minuty później moim oczom ukazał się Wiesiek w kałuży liqidu...
Ale za sam ten smak i idealnie mi pasujący przeciąg będę walczył z tą przebiegłą gadziną
A teraz pytanko.
Oringi pod górnym capem - te do tankowania liqidu to 4x1mm?
Zginął mi jeden podczas opróżniania baniaka, a drugi jest przecięty przez poprzedniego właściciela.