- 31 gru 2011, 19:23
#383849
Jeśli był taki pomysł to proszę u usunięcie lub przeniesienie na właściwe miejsce Zauważyłem że jadąc samochodem wypalałem kiedyś mase analogów aż do przesady bo na 100km 10-15 papierosów Podobnie jest tak teraz tylko teraz palę EP ale ciągle go trzyma w ręku i co jakiś czas zasysam i ciągle mam niedosyt Pomyślałem że szkoda baterii na takie katowanie EP-ka skoro w samochodzie jest nieograniczona jej ilość Postanowiłem zrobić EP-ka na kabelku zasilanego z gniazda zapalniczki Dziś robiłem próbe z klirem zasilanym z zasilacza napięcim około 5v i dopiero dziś pierwszy raz poczułem co to znacze konkretnie się napalić toteż mój sprzęt będzie mniej więcej takim napięciem zasilany W samochodzie raczej nie będę się delektował smakiem (wole skupić się na drodze) tylko kilka konkretnych machów i spokój na jakiś czas Docelowo regulacja napięcia będzie w ładowarce samochodowej pozostałej z E-HEALTHA (mój pierwszy zestaw; ale szmelc) do tego kabelek razem z mikrofonem od CB i właśnie w nim zamontuję przycisk i głowicę 510 Po nowym roku biorę sie za gromadzenie części i powoli będę tworzył dzieło Niewykluczam że w trakcie pracy coś jeszcze wymyśle Czekam na waszą opinie w sprawie mojego pomysłu
Ostatnio zmieniony 26 lut 2012, 10:31 przez Nikoś, łącznie zmieniany 1 raz.