E-papierosy-forum.pl

[bonobo]

Witam

Prawdopodobnie wielu z nas już na to wpadło i być może ktoś to już opisał, ale jakoś nie znalazłem. (jeśli było to do kosza)

Potrzebujemy jedną sztukę kartomizera i jeden wkład do atomizera (ustniczek z watką).
pozbywamy się watki z kartomizera http://www.youtube.com/watch?v=2swsvLRLRzs (filmik z wątku bfree dodany przez Bolca) WAŻNE nie usuwamy materiału (szmatki) tylko włókninę !
po takiej zabawie powinniśmy otrzymać taki kartek



zapodajemy wkład od atomizera i voilà można kopcić dłużej zamiast dripować co chwile

całość prezentuje się tak



Pozdrawiam i dziękuje za uwagę.

[piotradamczyk13]

Mi to za bardzo nie wyszło. Kartomizer 510 od e-dym. Włóknina strasznie dobrze trzyma się całej reszty kartomizera.
Aż za dobrze. Reszty chyba nie muszę tłumaczyć.

[bonobo]

Przyznaje że mnie to tylko parę sztuk dało się gładko wypatroszyć z resztą zazwyczaj walczę. Kilka i owszem nie przeżyło operacji, ale nie było mi szkoda gdyż bebeszę wyeksploatowane już sztuki. Podstawa to nic na siłę... z czasem dochodzi się do wprawy
Pozdrawiam.

[utak3r]

Ile można na raz wlać, żeby nie wylał?

[wojtas29]

Siedzę sobie właśnie w pracy i czytam ten wątek. Myślę sobie że spróbuje. Używam atomizerów od volisha ale ze dwa kartki w razie awarii zawsze ze sobą mam. Kartomizer volish wybebeszony spinaczem biurowym(poszło gładko) Zakropiony wkład i lecimy. Od 5 minut popalam to to i muszę powiedzieć że działa elegancko. Fajnie bo używanych kartków mam spory magazyn więc na czarną godzinę jak znalazł. Dzięki za pomysł


Używam tego wynalazku od napisania tego posta czyli od godziny 14:20 To cholerstwo działa!!!