EPF
Aromaty do tworzenia własnych kompozycji smaków liquidów stosowanych w e-papierosach.
By JasnY9546
#712733
Moje spostrzeżenia dotyczą na razie jedynie aromatów od Inawery i mogą komuś pomóc:
Cool Mint - 30 kropel na 10ml - zniszczenie ścianek clearomizera po 2 zalaniach, bezpieczna ilość aromatu to 8 kropel na 10ml, proporcja sprawdzona dokładnie, nie ma prawa nic się rozlecieć.
Mięta z eukaliptusem - 30 kropel na 10ml - totalne zniszczenie po 1 zalaniu, grzałka do wyrzucenia - bezpieczna dawka to 5 kropel na 10ml liquidu.
Awatar użytkownika
By mikla91
#712933
W sobotę przygotowałem menthola od TPA (10 kropli na 5ml) i teraz się zastanawiam czy jest sens zalania go do vivy za parę dni, choć z drugiej strony, posiadam też aluminiową tulejke.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2013, 21:47 przez mikla91, łącznie zmieniany 1 raz.
By grzesiek radom
#712941
Ta aluminiawa tulejka to ta orginalna z zestawu ? Jeżeli tak to daj sobie spokój nic nie daje ona jest tylko przyklejona do plastikowej tulejki. Jak nie pęknie cała to puści na gwincie.
Awatar użytkownika
By cedek
#712993
JasnY9546 pisze:Moje spostrzeżenia dotyczą na razie jedynie aromatów od Inawery i mogą komuś pomóc:
Cool Mint - 30 kropel na 10ml - zniszczenie ścianek clearomizera po 2 zalaniach, bezpieczna ilość aromatu to 8 kropel na 10ml, proporcja sprawdzona dokładnie, nie ma prawa nic się rozlecieć.
Mięta z eukaliptusem - 30 kropel na 10ml - totalne zniszczenie po 1 zalaniu, grzałka do wyrzucenia - bezpieczna dawka to 5 kropel na 10ml liquidu.


Właśnie miałem napisać to samo odnośnie coolmint. Chociaż ja zaryzykowałem na 13 kropel i chyba nie dorwę czegoś z K.O. to tego progu nie przekroczę. Chociaż zaaplikowałem na noc 3 krople bezpośrednio na tulejkę Vision CC i nic się nie stało, a stężenie samo w sobie było na pewno większe niż w zakrapianym liquidzie. Nie rozwaliło mi także GS-Vcore co do którego sam już nie wiem z czego ma baniak bo różne są opinie. A że uwielbiam ten parownik to wole dymać słabsze mieszanki albo bezpieczne niż znowu wracać do ce5.
By grzesiek radom
#713124
hmmm kurcze niech lepiej wypowie się ktoś kto ma taką tubkę bo jak kupowałem do vivi tank to tam środek był plastikowy. Ze zdjęć wygląda na alu ale nie jestem pewny.
By decania
#721084
No właśnie. Uwielbiam CoolMint ale niestety rozpuszcza wszystko do czego wlewałem (2 krople na ml). I tulejki i dripy. Czy taka tulejka do mini i ceramiczny/aluminiowy drip rozwiążą problem? Wiem że te tulejki z wziernikiem mają w środku plastik a te bez też?

A może ktoś znalazł smakowe i bezpieczne zastępstwo dla CooMinta?
Awatar użytkownika
By m4te0
#834727
Pozwolę sobie odkopać troszkę temat.
Ostatnio sobie kupilem EVODa, i wlasnie zalalem coolmintem. Nie wytrzymal nawet 2minutek. Osadzony w nim Driptip pekl i wyciagnalem go razem z "przyczepiona" metalowa czescia ze srodka. Na szczescie sklep wymienil mi clearka na nowego. Dowiedzialem sie dodatkowo, ze problem lezy we wszelkich aromatach miętowych i cytrusowych, dlatego trzeba z nimi uważać. Nie mam zamiaru probowac z coolminem od Inawery ponownie na evodzie, natomiast będę chciał spróbować na Crystalu II. Jakie stężenie polecacie ?
By berserker
#834741
A pytanie ile czekacie z zalaniem po zmieszaniu bazy z aromatami? Mi też EVOD popękał, ale tylko wtedy jak go zalałem świeżą mieszanką. Te kilkudniowe i przegryzione na chwilę obecną w nowej sztuce nic złego nie robią. Mowa tutaj o aromacie Eukaliptus z miętą, Cool Mint próbowałem tylko raz, ale mi nie podchodzi.
Awatar użytkownika
By m4te0
#834757
To zależy. Robie zazwyczaj na bieżąco sobie po 10ml, jak mi sie skonczy to mieszam i po okolo 2h zalewam juz. Jednak kilka razy zrobilem sobie jedna zapasowa buteleczke, i o niebo lepsza :) Lezala okolo tygodnia. Najlepiej to zeby sie przegryzało okolo 9-11 dni
By berserker
#834761
Tylko w tym wypadku nie chodzi o smak, ale o to, że aromat nie ma czasu się zmieszać z bazą i oddziałuje na ścianki parownika swoją pełną mocą :) Jak ktoś nie przesadzi z aromatem i odstawi mieszankę na kilka dni to nic złego nie powinno się stać, natomiast jak ktoś wlewa po krótkim czasie od zmieszania to może się być tak jak piszecie.
Awatar użytkownika
By yetisize
#835900
Wapuję bazę fresh z coolmintem-15 kropel na 10ml, jedno i drugie z inawery.
Baniaczkom z Liquinatora DCT z edyma ani plastikowym dripom nie szkodzi.
Odstane tydzień lub dłużej w szkle.
Za to czarna herbata z feelfree zmiękczyła/spęczyła mi na tyle uszczelkę na dripie że nie nadawał się do użytku.

Edit: feel life.
Kartek też coraz ciężej się porusza w baniaku, uszczelki zaczynają się rozłazić.
Nie jest to od pierwszego razu, używam go już z tym liquidem około 2-3 tygodni
Ostatnio zmieniony 21 sie 2013, 12:05 przez yetisize, łącznie zmieniany 1 raz.
By pucek1993
#836274
mam dla was zagadkę.
Zrobiłem liquid o smaku coli(20ml) wypaliłem około 15ml w Crystalu 2(volish) , ostatnio kupiłem Clearomizer Atom CE11( Volish) , który po zalaniu coli pękł po 3 min palenia...
Czemu pękł, skoro crystal 2 jest cały i dalej go używam?
Awatar użytkownika
By pol
#836275
pucek1993 pisze:mam dla was zagadkę.
Zrobiłem liquid o smaku coli(20ml) wypaliłem około 15ml w Crystalu 2(volish) , ostatnio kupiłem Clearomizer Atom CE11( Volish) , który po zalaniu coli pękł po 3 min palenia...
Czemu pękł, skoro crystal 2 jest cały i dalej go używam?

To pytanie nadaje się do turnieju "gra o milion"
Inny materiał z którego jest baniak. Wygrałem?
Awatar użytkownika
By PucH2
#836278
Łan milion dla Pola. Pytanie za dwa: A czym to teraz skleić ? :)
Awatar użytkownika
By jeremiasz6
#836337
Zrobiłem sobie ostatnio test z aromatem cool mint, przez który rzekomo pękają ustniki. Miałem stare vivi mini cc więc wlałem na i do niego po kilkanaście kropel aromatu cool mint. Tuleja zmieniła trochę barwę, zrobiła się taka szorstkawa, ale nie pękła. W niektórych miejscach zrobił się pajączek.
Awatar użytkownika
By maras
#836365
Aromaty cytrusowe z inawery - dokładnie limonka i cytryna - z Bazą "Power Smoke..." również z I. bez lezakowania załatwiły EVODa i T3 "na matowo". Do wyrzucenia. Ostrożnie z ilością i wskazane leżakowanie mieszanki. Szkoda plastikowych baniaków.
Awatar użytkownika
By m4te0
#837007
Z Tego co tutaj wyczytałem z wpisów, taka "bezpieczna" dla klirkow ilosc coolminta to okolo 8-9kr/10ml.
Sam jeszcze tego nie probowalem robic bo nie mam wolnych buteleczek, ale jestem ciekaw jak czuc wtedy smak coolminta
Awatar użytkownika
By adrian301182
#869317
Witam
Zakupiłem dzisiaj u Kinga BCC Mega
Zalałem w sklepie liquidem zrobionym z bazy i komponentów kupionych też w tym sklepie (baza 36mg 50ml , glikol 40ml gliceryna 50ml aromat miętowy 10ml ) Do 10ml gotowego wyrobu dolalem 5 kropel aromatu miodowego . Odleżało swoje. Po 5min parownik popękał w drobny mak . Nerw niesamowity ,ale myślę może pech . Zakupilem drugą sztukę ,zalałem i to samo . I jak tu się nie wkur....ć.
Obrazek
ObrazekObrazek
Co radzicie , ponieważ pierwszy raz mnie coś takiego spotkało
Masakra jakaś - motyla noga!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
By adrian301182
#869333
saradonin pisze:@adrian301182
Słowo klucz: mięta.
Niektóre aromaty miętowe, cynamonowe, wiśniowe czy naśladujące alkohole już niestety tak mają :/

wszystko jasne
ale robię taką mieszankę już od pól roku i nigdy na żdnym parowniku czegoś takiego nie było
cośnie halo tym razem
Awatar użytkownika
By saradonin
#869344
adrian301182 pisze:wszystko jasne
ale robię taką mieszankę już od pól roku i nigdy na żdnym parowniku czegoś takiego nie było
cośnie halo tym razem
Na tym samym parowniku?
Bo to też w znacznej mierze zależy od materiału, z którego wykonano tulejkę parownika, a produkują różnie:
  • PP (polipropylen) - bardzo odporny chemicznie, ale dość miękki i nie całkiem przezroczysty (mleczny), wytrzyma mięty i różne inne cuda (jak w strzykawkach)
  • PC (poliwęglan) - dobra przejrzystość, sprężysty i wytrzymały mechanicznie, ale stosowanie go w e-p to pomyłka z uwagi na małą odporność chemiczną i możliwą zawartość biosfenolu A - substancji powodującej szereg różnych schorzeń. Niestety z uwagi na brak jakichkolwiek norm dotyczących e-p oraz kompletnej ignorancji bywa stosowany w klirkach.
  • PMMA (polimetakrylan metylu)- dobra przejrzystość, twardy i kruchy (jak w większości Vivi-podobnych), dość odporny chemicznie (ja nigdy problemów z pleksi nie miałem), ale może pękać pod wpływem dodatków alkoholów czy estrów
Z czego jest ten Twój pęknięty i taki który od tej mięty nie pękał, to dość łatwo możesz wywnioskować po właściwościach mechanicznych.
Stary Chemik na blogu swego czasu temat szerzej rozwinął: warto poszukać i przejrzeć, by uniknąć takich przykrych niespodzianek.
Awatar użytkownika
By adrian301182
#869353
saradonin pisze:
adrian301182 pisze:wszystko jasne
ale robię taką mieszankę już od pól roku i nigdy na żdnym parowniku czegoś takiego nie było
cośnie halo tym razem
Na tym samym parowniku?
Bo to też w znacznej mierze zależy od materiału, z którego wykonano tulejkę parownika, a produkują różnie:
  • PP (polipropylen) - bardzo odporny chemicznie, ale dość miękki i nie całkiem przezroczysty (mleczny), wytrzyma mięty i różne inne cuda (jak w strzykawkach)
  • PC (poliwęglan) - dobra przejrzystość, sprężysty i wytrzymały mechanicznie, ale stosowanie go w e-p to pomyłka z uwagi na małą odporność chemiczną i możliwą zawartość biosfenolu A - substancji powodującej szereg różnych schorzeń. Niestety z uwagi na brak jakichkolwiek norm dotyczących e-p oraz kompletnej ignorancji bywa stosowany w klirkach.
  • PMMA (polimetakrylan metylu)- dobra przejrzystość, twardy i kruchy (jak w większości Vivi-podobnych), dość odporny chemicznie (ja nigdy problemów z pleksi nie miałem), ale może pękać pod wpływem dodatków alkoholów czy estrów
Z czego jest ten Twój pęknięty i taki który od tej mięty nie pękał, to dość łatwo możesz wywnioskować po właściwościach mechanicznych.
Stary Chemik na blogu swego czasu temat szerzej rozwinął: warto poszukać i przejrzeć, by uniknąć takich przykrych niespodzianek.


nie wiem dokładnie ale moge zapytac
pierwszy raz kupilem ten parownik
ale z tego co napisales wnioskuje że parownik do kitu
bo wcześniej na fuego nic sie nie działo a to mniej wiecej to samo tylko mniejszy kaliber
Awatar użytkownika
By Thaniell
#869423
Temat chyba o aromatach, ale też się pochwalę :evil: Polak mądry po szkodzie, to stara prawda :lol:


Tak wygląda nówka tuleja Taifuna GT :

Obrazek


A tak wygląda moja, po zderzeniu z cichym zabójcą makaronu :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Sprawca mych nieszczęść i skołatanych nerwów :lol:


Obrazek



Tak tak, wiem. Mówiła mama, itd. No cóż........


Warto było :lol:


Co ciekawe Magic Fairy, nie rozpiździł mi tulejek. Trza było poczytać, wiem.

usunąłem Ci dabla ;-)
V_six
Awatar użytkownika
By Dag84
#871584
Słyszałam, że takie rzeczy się zdarzają gdy liquid nie przegryzie się dobrze i najczęściej przy aromatach, które są w szklanych buteleczkach np. limonka, cola.
Awatar użytkownika
By kmaksiu
#871629
Dag84 pisze:Słyszałam, że takie rzeczy się zdarzają gdy liquid nie przegryzie się dobrze i najczęściej przy aromatach, które są w szklanych buteleczkach np. limonka, cola.

Bajka, to trochę nie ma sensu, bo wszystkie aromaty TPA i Atmos'a które do tej pory miałem i mam, są w szklanych butelkach (a jest ich całkiem sporo). Nigdy mi jeszcze nie pękł żaden baniak.
By Vianne
#871661
kmaksiu pisze:
Dag84 pisze:Słyszałam, że takie rzeczy się zdarzają gdy liquid nie przegryzie się dobrze i najczęściej przy aromatach, które są w szklanych buteleczkach np. limonka, cola.

Bajka, to trochę nie ma sensu, bo wszystkie aromaty TPA i Atmos'a które do tej pory miałem i mam, są w szklanych butelkach (a jest ich całkiem sporo). Nigdy mi jeszcze nie pękł żaden baniak.

A z kolei aromaty np. inawery zawsze są (przynajmniej ja miałam) w plastikowych buteleczkach, a też niektóre powodują pękanie tulejek.
Awatar użytkownika
By Ratio
#871700
Mój Vapeonly też się od mięty rozwalił, bardzo słabej jakości parownik. T3 moje ma już pół roku, i nadal działa, mimo dodawania aromatu miętowego bezpośrednio do baniaka. A ten 2 miesiące używania mi przeżył. Nie polecam.

by Tapatalk
Awatar użytkownika
By magda.k
#902689
Miałam nadzieję, że ten dzień nigdy nie nastąpi. A jednak. Przyszedł czas na mój wpis w tym temacie.

Samogon z aromatu Ruby Red Grapefruit / Czerwony grejpfrut Flavor West przez jeden dzień zmatowił mi liquinator. :(
Buteleczka, w której go zrobiłam popękała, choć była bardziej odporna i wytrzymała niemal miesiąc.
A taki był pyszny.
Chmurzony w CS3 nie wyrządził żadnych szkód, niestety podkusiło mnie wlać do liquinatora. *SMUTEK*
Awatar użytkownika
By Mariusz1977
#902692
magda.k pisze:
Samogon z aromatu Ruby Red Grapefruit / Czerwony grejpfrut Flavor West przez jeden dzień zmatowił mi liquinator. :(
Buteleczka, w której go zrobiłam popękała, choć była bardziej odporna i wytrzymała niemal miesiąc.

Z ciekawości ile dałaś aromatu ?
Ostatnio zmieniony 11 lis 2013, 20:03 przez Mariusz1977, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By treblaa
#906121
Witam,
używam wspomnianych wcześniej aromatów od Inawery (cool mint i zwykła mięta). Po dolaniu 2 kropelek bezpośrednio do Vivi 2.8ml tulejka pękła wzdłuż po około 10minutach :D iClear30 okazał się wytrzymalszy i tylko zmatowiał :) jednak od gotowych liquidów nie zauważyłem żadnych reakcji (dodaje około 2-3 kropel na 1ml do bazy vpg+ tez od inawery, leżakowane około tygodnia).
W ramach testu "kapnęłem" kilka kropel aromatu cool-mint na tą pękniętą tulejke od Vivi... rozpadła się w mak w ciągu +- 5 sekund :shock:

Clearomizer Mild Crystal okazał się wytrzymalszy... o jakieś 25 sekund i po dotknięciu go odpadly od niego te metalowe tulejki, drip zmatowiał cały...
Awatar użytkownika
By Baushoku
#911174
Aromat cola od inawery na 10 ml dałem 1 ml aromatu... nie wiem czy dobrze nigdzie nie znalazłem ''sugerowanego poczatkowego stęzenia '' po 1 dobie, doglądając płynu co z nim... kolo gwintu buteleczki robiło sie białe coś jakby osad, dotknąłem no i pękła buteleczka...przelałem do innej zobaczmy co bedzie dalej...(od początku zobił się mętny) pewnie zawita kran...

co robic?
(2 raz spotykam sie z takim agresorem) ale ten pobił wszystko
Awatar użytkownika
By maras
#911356
Baushoku pisze:co robic?
(2 raz spotykam sie z takim agresorem) ale ten pobił wszystko


Mieszać cole, mięty, cynamon i cytrusy w szklanych butelkach?

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
By Bolt65
#956078
Witam.

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Podsiadam Protanka II czy jego baniaczek przetrzyma naprawdę wszystkie mieszanki? Gdzieś "zasłyszałem" iż szkło z którego powstał jest bardzo wytrzymałe. Pytanie czy uszczelki dają rade? Pytam ponieważ mam jeden problem...moim ulubionymi smakami jest mięta i cytrus...owoce z miętą etc...Czyli wszystko co najgorsze dla baniaka ;/ A mam zamiar zacząć mieszać własne liquidy na aromatach inawery
Awatar użytkownika
By Asd7
#956090
Nie ma szans, żeby mu coś zaszkodziło. No chyba że grawitacja ;)
Awatar użytkownika
By selol
#956949
Dlaczego np. ja nie mam problemów z pękającymi baniakami ? Mam ViVI mini CC, jak i Vision Tox oraz miałem kilka Vision CC oraz Princesski od Ekinga. Moi znajomy też mają i inne baniaki. Ani mnie, ani żadnemu ze znajomych z własnoróbek z mentolem ( wszystko od Inawery) nic nie popękało , nie rozleciało się, nie zmiatowiało. O co tu chodzi ?
Awatar użytkownika
By Śmiechol
#961398
Mi cool mint rozwalił uszczelkę grzałki w Protanku/Evodzie.
Awatar użytkownika
By Miotła
#1044589
TPA Cinamon RedHots, Vanilla Cupcake, Coconut Extra, Mountain dew 15kr/1ml i okno w kajtku trzeba było na stalowe zamienić. Z Mary Jane i Buble Gum spokojnie, bez agresji. Ale 4/6 agresywne, jak pech to pech...
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.