EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By wojtunia
#4128
Witam,

Od jakiegoś tygodnia palę e-papierosy, dziś zauważyłem zaczerwienienia na rękach. Lekarz powiedział że to alergia na coś. Czy może to być alergia na e-papierosa ?????????

Palę już wiele lat po 2 paczki dziennie, nigdy nie miałem problemów ze skórą, czy możliwe by to by był wynik e-palenia ???????????

Może ktoś już się z czymś podobnym spotkał.
Awatar użytkownika
By lesmie
#4130
Nie spotkałem jeszcze się z tym rodzajem alergii na e liquid, na UK forum również, ale nigdy nic nie wiadomo, musisz to jakoś wyczaić czy to na któryś ze składników e liquidu, czy może to tylko taki przypadek i przyczyna jest inna ?
Awatar użytkownika
By Maniek
#4133
Nie wiem, czy alergolodzy mają możliwość sprawdzenia tego - musiał byś sie spytać ale jeżeli by mogli, to poproś o sprawdzenie, czy pojawiają sie u ciebie reakcje alergiczne na glikol propylenowy (główny składnik płynów) i gliceryne. Poza nimi to z grubsza masz w płynach już tylko nikotyne i dodatki smakowe, które raczej nie powinny uczulać.
By admin
#4139
Jak sie u ciebie wyglada te zaczerwienienie na skorze rak, bo dostalem to samo ale nie w momencie zaczecia e-palenia tylko pozniej i do dzis nie wiem od czego to mam.
By soop
#4188
Niestety, boję się że może to dotyczyć również mnie. Po kilku dniach od rozpoczęcia e-palenia (liquid Farsee - regular high) na twarzy w okolicach skroni, symetrycznie z dwóch stron pojawiło się małe zaczerwienienie. 2 dni później było to już trochę poważniejsze, miało fakturę "kaszki" no i zaczynałem wyglądać mało sympatycznie. W międzyczasie padł atomizer - zanim pojawił się nowy miałem dwudniową przerwę w e-paleniu - uczulenie zniknęło. Od wczoraj jaram znowu i chyba po raz kolejny, kruca bomba, coś tam się zaczyna czerwienić. Spróbuję zakupić liquid innej firmy, może to coś da, bo na ten na 99% jestem uczulony. Jeżeli to na PG to będzie dla mnie niemały dramat...
Awatar użytkownika
By komedyjka
#4217
soop pisze:Niestety, boję się że może to dotyczyć również mnie. Po kilku dniach od rozpoczęcia e-palenia (liquid Farsee - regular high) na twarzy w okolicach skroni, symetrycznie z dwóch stron pojawiło się małe zaczerwienienie. 2 dni później było to już trochę poważniejsze, miało fakturę "kaszki" no i zaczynałem wyglądać mało sympatycznie. W międzyczasie padł atomizer - zanim pojawił się nowy miałem dwudniową przerwę w e-paleniu - uczulenie zniknęło. Od wczoraj jaram znowu i chyba po raz kolejny, kruca bomba, coś tam się zaczyna czerwienić. Spróbuję zakupić liquid innej firmy, może to coś da, bo na ten na 99% jestem uczulony. Jeżeli to na PG to będzie dla mnie niemały dramat...


Niestety brytyjskie forum znowu padlo i nie wiadomo kiedy je podniosą, ale pamiętam, że kiedyś widziałam tam wpisy, że po przejściu na e-papierosy ludzie mieli duży wysyp trądziku, ktory po kilku dniach mijał. Jest to związane z odstawieniem analogów - m.in. zmienia się PH skóry.
Awatar użytkownika
By Brzechu
#4262
jak odroznic glod nikotynowy od przenikotynowania sie, od kilku dni jakos mnie dziwnie trzesie...
Awatar użytkownika
By lesmie
#4271
Jak przegnę to czuję to przesycenie i zaczyna mnie boleć głowa, poza tym nic złego się nie dzieje. Przy tytoniowych czułem że płuca mi już wysiadają i czułem że jak nie zapanuję nad tym to być może mój koniec już bliski, ale nie mogłem zapanować i gdyby nie e papierosy to nie wiem co dzisiaj by było.
Awatar użytkownika
By bionek1
#4280
lesmie pisze:Jak przegnę to czuję to przesycenie i zaczyna mnie boleć głowa, poza tym nic złego się nie dzieje. Przy tytoniowych czułem że płuca mi już wysiadają i czułem że jak nie zapanuję nad tym to być może mój koniec już bliski, ale nie mogłem zapanować i gdyby nie e papierosy to nie wiem co dzisiaj by było.

Miałem identyczne odczucia przy paleniu analogów (2 paki dziennie). U mnie z kolei po przegięciu, pikawa bije jak oszalała, głowa jeszcze nigdy nie bolała. Teraz po 3 miesiącach e-palenia, budzę się rano z czystymi płucami i BEZ KASZLU!
Awatar użytkownika
By wojan
#5791
Ja chyba wiem co to jest. Jak rzucałem fajki bez wspomagaczy nikotynowych to o mało nie skończyłem w szpitalu - na 3 dzień wysypka na całym ciele, 40 stopni gorączki. U dermatologa dostałem zastrzyki odczulające zacząłem palić i było ok. Lekarka oczywiście nie mogła powiedzieć że to od fajek i wmawiała mi że coś zjadłem (egzotyczny owoc). Teraz z efajkiem mam podobne objawy tylko w lekkim stopniu i bez gorączki - troszkę swędzące zaczzerwienienia na twarzy. Wygląda na to że w analogach oprócz nikotyny coś jeszcze jest co uzależnia fizycznie bo nikotynę mam dostarczoną do organizmu. I to o czym piszecie nie jest (chyba) od efajka tylko od tego że nie palicie analogów.
Awatar użytkownika
By gentillo
#5807
A ja bym nie był tego taki pewien. Pale e fajkę od listopada i przez cały czas mam na twarzy czerwoną wysypkę. Czasami mniejszą, czasami większą, czasami nie mam jej w ogóle. Do tej pory rzucałem już analogi kilka razy i nigdy czegoś takiego nie miałem. Jak dla mnie jest to ewidentnie wynik e palenia niestety.
By agnieszka
#5837
Ja też mam gdzieniegdzie małe krostki, których wcześniej nie miałam i też mi się zdaje, że to wpływ e-palenia. Może to uczulenie na substancje zapachowe, które zostały użyte w płynach? Albo na samo pg?
Awatar użytkownika
By witek_w
#7283
znalazłem takie coś na:
http://www.luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm


Propylene Glycol
Glikol propylenowy, PG
Xylene Glycol

Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik.

Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry.

Łój i złuszczone keratynocyty z glikolami tworzą substancję zatykająca ujścia gruczołów.

W pachwinach i wokół narządów płciowych powodują wypryski drobnopęcherzykowe przechodzące potem w strupki i rozpadliny. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek. Uszkadzają strukturę lipidowo-proteinową błon komórkowych. Wdychane podczas używania aerozoli z kosmetykami uszkadzają nabłonki układu oddechowego i powodują kaszel oraz nieżyt. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny. W neuronach i w mięśniach zaburzają procesy przewodzenia podniet i proces skurczu. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży.

palę od 6 dni DSE901.
Awatar użytkownika
By heniek
#7284
witek_w pisze:. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek.


2 tygodnie temu podczas czyszczenia atomizera, chcialem nim troche potrzasnac aby woda z alkoholem i resztkami liquida z niego wyleciala. Pech chcial ze jedna kropelka poleciala mi do oka. W ciagu ulamka sekundy tak oko zaczelo piec (bolu nie da sie opisac). Dzieki Bogu do lazienki mialem blisko i od razu przemylem oko duza iloscia wody. Po godzinie juz bylo ok. Stracha mialem niezlego.
By agnieszka
#7385
Ja doszłam do tego, na co jestem uczulona i skąd te krostki. Chodzi o substancje zapachowe dodawane do liquidow.
Nie szkodzi mi MLB (janty, farsee) i ten plyn, który jest w fabrycznych kartridzach evo. Pozostałe które mam, wywołują uczulenie, a niestety, jest tego troche. Wyrzucić, sprzedać, oddać?
Awatar użytkownika
By Maniek
#7406
Jak nie zużyłaś dużo to możesz odsprzedać po stosownej zniżce. Daj swoją ofertę w dziale ogłoszenia, możliwe że któryś z forumowiczów zechce je od ciebie odkupić.
Awatar użytkownika
By gentillo
#7472
heniek pisze:
witek_w pisze:. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek.


2 tygodnie temu podczas czyszczenia atomizera, chcialem nim troche potrzasnac aby woda z alkoholem i resztkami liquida z niego wyleciala. Pech chcial ze jedna kropelka poleciala mi do oka. W ciagu ulamka sekundy tak oko zaczelo piec (bolu nie da sie opisac). Dzieki Bogu do lazienki mialem blisko i od razu przemylem oko duza iloscia wody. Po godzinie juz bylo ok. Stracha mialem niezlego.


Też kiedyś miałem taką akcję. Zalewałem wkład i jakaś kropla trafiła na mój paluch. Później nieopatrznie potarłem powiekę skąd płyn dostał się do oka. Myślałem, że kota urodzę.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2009, 20:27 przez gentillo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By gentillo
#7473
agnieszka pisze:Ja doszłam do tego, na co jestem uczulona i skąd te krostki. Chodzi o substancje zapachowe dodawane do liquidow.
Nie szkodzi mi MLB (janty, farsee) i ten plyn, który jest w fabrycznych kartridzach evo. Pozostałe które mam, wywołują uczulenie, a niestety, jest tego troche. Wyrzucić, sprzedać, oddać?


Ciekawe. bo ja używam tylko Mlb lub regular i również mam te krostki. Choć odpukać ostatnio prawie w ogóle:)
By dr.flower
#7478
gentillo pisze:Ciekawe. bo ja używam tylko Mlb lub regular i również mam te krostki. Choć odpukać ostatnio prawie w ogóle:)


A jakiej f-my liquid palisz ostatnio i przy jakim liquidzie występowało to zjawisko wcześniej, czy to było coś z Farse ?
Awatar użytkownika
By Quzziy
#7520
witek_w pisze:
Propylene Glycol
Glikol propylenowy, PG
Xylene Glycol

Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik.

Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry.

.



Czyli co ?? ten liquid jest rakotwórczy ??
Awatar użytkownika
By komedyjka
#7603
Quzziy pisze:
witek_w pisze:
Propylene Glycol
Glikol propylenowy, PG
Xylene Glycol

Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik.

Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry.

.


Czyli co ?? ten liquid jest rakotwórczy ??


Zachęcam do przeczytania tego: http://www.digicig.pl/dc/zdrowie
Awatar użytkownika
By gentillo
#7762
dr.flower pisze:
gentillo pisze:Ciekawe. bo ja używam tylko Mlb lub regular i również mam te krostki. Choć odpukać ostatnio prawie w ogóle:)


A jakiej f-my liquid palisz ostatnio i przy jakim liquidzie występowało to zjawisko wcześniej, czy to było coś z Farse ?


Kurcze, już nie bardzo pamiętam. Najwięcej palę od Farsee, czasami Janty. Ostatnio stuff od Pudelka. Myślę, że z tego co do tej pory wypaliłem to 80% było od Farsee.
By dr.flower
#7770
Gratulki za 301 :)
Nie bez powodu pytam bo też zauważyłem u siebie coś podobnego i mam pewne skojarzenia. Ale zaczekajmy, może ktoś jeszcze coś nam potwierdzi.
By jerryy
#8117
a mi na kinolu coś wysypało i meczę się już z tym tak z miesiąc, może nawet dwa, może to efekt zaprzestania analogów? (wyglądam teraz jak żul co se zdrowo podpija) ;) podobno organizm wydziela toksyny po analogach nawet do półtora roku!!
Awatar użytkownika
By ewula
#8601
U mnie nic się nie działo przez 4 tygodnie, nawet dziwiłam się, że komus jakieś krostki się pojawiają. I nagle, nie wiadomo dlaczego akurat teraz wysypały się :(. Od 3 dni mam na twarzy pełno jakichś białych pęcherzyków i nie mogę sobie z tym poradzić. Płynów żadnych nie zmieniałam w tym czasie (mam Janty MLB, RY4 i Mint). Od tygodnia odczuwam też ból gardła, szczególnie rano, ale czytałam na anglojęzycznym forum, że to się zdarza.
Czy komuś tu się też przydarzyły takie objawy "gardłowe"? Może jest na to rada, bo trochę jestem w kropce, co dalej z tym moim e-paleniem :(.
Awatar użytkownika
By judge
#8609
Trochę pobuszowałem w sieci bo się ciut zaniepokoiłem i ot proszę,
przytoczę najbardziej zwięzłą odpowiedź na którą trafiłem
i która zawiera strzępki wszystkich infromacji co samemu można
wygooglować:

źróło fot.1
Obrazek

najważniejsze to co wyniosłem dla siebie to aby udać się do lekarza
i nei wracać do analogów :)

+ Palenie a kondycja skóry
Awatar użytkownika
By gentillo
#8623
Tylko, że wg mnie z nami e-palaczami wcale tak nie jest. Palę już dobre paręnaście lat. W tym czasie rzucałem już chyba z 10 razy. Miałem nawet okres 3 lat bez papierosa. I nigdy wcześniej nie miałem najmniejszych problemów ze skórą. A teraz taki problem niestety mam. Wygląda to tak: - bardzo sucha skóra na policzkach aż do łuszczenia
- czerwone nieregularne plamy takie jak u alkoholika które pojawiają się i znikają, niezbyt duże.
- niewielkie czerwone krosty, czasami ropne

Mogę z całą odpowiedzialnością napisać, że w moim wypadku jest to efekt palenia e-fajek. Nigdy wcześniej po zaprzestaniu palenia analogów nie miałem takich objawów.
Awatar użytkownika
By ewula
#8644
Dzięki judge za odpowiedź, nie wyobrażam sobie powrotu do palenia.

Poczytałam wątek: Czy e-smoking jest w 100% nieszkodliwy ? I chyba wyjaśniłam sobie o co chodzi z tym gardłem

Lechu; Pon Wrz 01, 2008 09:56 napisał
"Taka malutka rada - nie palcie e-cig podczas infekcji górnych dróg oddechowych.(…) dostałem zapalenia gardła (…)ale gdy tylko poczułem mniejszy ból to chwyciłem za e-cig i to dosłownie ze dwa-trzy razy... i wtedy się zaczęło - potężny ból w gardle, rozpalone do czerwoności i praktycznie na dwa dni straciłem głos. Teraz już jest lepiej ale dalej się to ślimaczy i nie wiem kiedy w końcu wyzdrowieje. Nie widze innej przyczyny niż e-cig."

CorneliusEvazan Potwierdza Sob Paź 25, 2008 11:46 "Mam natomiast problem ze smakiem i z krtanią;(..) w gardle mam sparaliżowane że nie mogę przełykać Może ja poprostu przeziębiłem się i to nie zalezne jedno od drugiego."
"Mam chyba to samo (cytuje Lecha). Stąd to gardło."

U mnie też, zapalenie gardła było, przegapiłam ten fakt. Przy tym e-paleniu to, jak pisał Lechu, gardło rozpalone do czerwoności. Mam nadzieję, że ten ból gardła w końcu przejdzie.
Mniej więcej w tym czasie zaczęły się też kłopoty ze skórą, ale mogła być to przypadkowa zbieżność, jakieś ogólne osłabienie.
By dr.flower
#8647
gentillo pisze:Tylko, że wg mnie z nami e-palaczami wcale tak nie jest. Palę już dobre paręnaście lat. W tym czasie rzucałem już chyba z 10 razy. Miałem nawet okres 3 lat bez papierosa. I nigdy wcześniej nie miałem najmniejszych problemów ze skórą. A teraz taki problem niestety mam. Wygląda to tak: - bardzo sucha skóra na policzkach aż do łuszczenia
- czerwone nieregularne plamy takie jak u alkoholika które pojawiają się i znikają, niezbyt duże.
- niewielkie czerwone krosty, czasami ropne

Mogę z całą odpowiedzialnością napisać, że w moim wypadku jest to efekt palenia e-fajek. Nigdy wcześniej po zaprzestaniu palenia analogów nie miałem takich objawów.


Potwierdzam dokładnie takie same objawy , skóra sucha na całej głowie + tendencje do silnego drapania się bo to potrafi zaswędzieć to tu to tam, raz w dzień raz w czasie snu. Czerwone plamki i plamy na policzkach i czole, pojawiają się i znikają, w dotyku jakby skóra po ukąszeniu np. komara, czasami bolesne, coś się dzieje też z włosami , chiński napalm nowej generacji ? :)
Awatar użytkownika
By ewula
#8651
Też właśnie mam za sobą próby rzucenia palenia i nigdy nie miałam takich objawów. Te zmiany u mnie nie wyglądają jak trądzik, czy łojotok.
Po prostu mnóstwo pęcherzyków. Są po prostu urocze, jutro chyba w kominiarce do pracy.

Tak mi się trochę wydaje, że od czasu używania Evo zdarza mi sie dość często"napić" płynu, bo nie mam cierpliwości do tego starannego uzupełniania wkładów. Może się nasączyłam, a teraz ze mnie wychodzi ten PG lub co tam jeszcze dodają..
Ostatnio zmieniony 24 lut 2009, 00:13 przez ewula, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Quzziy
#8652
masakra a po jakim czasie od e-fajek wam sie to robi ?? bo ja uzywam tydzien i jeszcze mnie nie powykrecalo
By dr.flower
#8654
To nie wykręca od razu, a po pewnym czasie i z początku nie zwraca się na to uwagi. Chyba gdzies po 2tygodniach do miesiąca napalm zaczyna działać.
By agnieszka
#8656
Ciekawe, czy jest ktoś, kto pali liquidy na bazie gliceryny (tylko) i ma jakiekolwiek objawy uczulenia, bo to ewidentnie jest uczulenie.
Ja też mam krostki, głównie na dekolcie i górze pleców, oraz gdzieniegdzie na pozostałej części ciała.
By dr.flower
#8657
Jak sami nie spróbujemy to ciężko będzie się dowiedzieć, tylko który z naszych sprzedawców i co oferuje bez PG :( ?
By agnieszka
#8658
Pudelek, ale chyba wszystko mu wykupili na pniu, oraz sprzedawca z allegro, który sprzedaje pakiet 5 próbek.
Awatar użytkownika
By Quzziy
#8660
to nie za ciekawie mam nadzieje ze mnie to nie dotyczy
Awatar użytkownika
By ewula
#8661
Dokładnie, aga, dekolt, plecy, ale u mnie też naokoło twarzy, tak przy włosach. Uczulenie jak nic.

Kupiłam glicerynę w aptece, by rozcieńczyć ten PG, ale jakoś nie za bardzo mi to smakuje. I poza tym w kwestii tego "wykwiecia" na licu bez zmian, tzn nie ozdrowiło mnie.
By dr.flower
#8662
agnieszka pisze:Pudelek, ale chyba wszystko mu wykupili na pniu, oraz sprzedawca z allegro, który sprzedaje pakiet 5 próbek.


Zgadza się, ale ja nie lubię Marlboro
By dr.flower
#8664
ewula pisze:Dokładnie, aga, dekolt, plecy, ale u mnie też naokoło twarzy, tak przy włosach. Uczulenie jak nic.

Kupiłam glicerynę w aptece, by rozcieńczyć ten PG, ale jakoś nie za bardzo mi to smakuje. I poza tym w kwestii tego "wykwiecia" na licu bez zmian, tzn nie ozdrowiło mnie.


A od jak dawna robisz próby z gliceryną ?
Awatar użytkownika
By ewula
#8666
od soboty, jak mi sie pojawiło, tzn trzeci dzien, ale nie widzę nawet cienia osłabienia tej akcji na mojej twarzy; raczej akcja sie rozwija :(
By dr.flower
#8667
Są momenty że to się troche uspokaja, ale nie wiem od czego to zależy. Od soboty to za krótki okres, raczej za wcześnie na efekty.
Awatar użytkownika
By Quzziy
#8669
Moze trzeba by zapytac jakiegos dermatologa i pokazac mu liste skladnikow liquidu
By agnieszka
#8671
PG to jedno, a substancje zapachowe dodawane do luqidow do kolejna sprawa.
U mnie sprawa wyglądała tak, że jakiś czas temu kupiłam kilka liquidów janty i wicked o różnych smakach i właśnie wtedy pojawił się problem z krostkami (wtedy również zaczęłam palić Evo w którego kartridzach jest bardzo aromatyczny luquid). Jakiś tydzień temu odstawiłam wszystkie, poza marlboro i widzę , że jest poprawa. I teraz nie wiem, PG czy aromaty?
Awatar użytkownika
By Quzziy
#8672
no ale w kazdym jest PG i aromat
By dr.flower
#8673
Myślę że na pewno nie są to aromaty, tez zdążyłem sporo przetestować, winowajcą jest PG. W tych efektach producent ani smak liquidu nie jest ważny, decyduje ten jeden składnik.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2009, 00:57 przez dr.flower, łącznie zmieniany 1 raz.
By agnieszka
#8674
No właśnie nie w każdym. Lesmie kiedyś palil bez aromatu chyba, ale na PG. A są luquidy bez PG , ale z aromatem.
Awatar użytkownika
By ewula
#8675
Zgadza się, od soboty to krótko, trzeba zachować nadzieję

Coś czuję, że przyjdzie mi odstawić te fajki, a za jakiś czas będę się cieszyć, że się nie mieszczę w garderobę.

Gdybyście znaleźli coś na tym anglojęzycznym forum w bieżącym temacie lub gdzieś w innym miejscu, to odezwijcie się. Forum ang. trochę przejrzałam, ale jeszcze nie dotarłam do rewelacji, obawiam się, że nie ma takowych.
By agnieszka
#8677
dr.flower pisze:Myślę że na pewno nie są to aromaty, tez zdążyłem sporo przetestować, winowajcą jest PG. W tych efektach producent ani smak liquidu nie jest ważny, decyduje ten jeden składnik.


To w takim razie trzeba wypróbować luqid bez PG, na glicerynie. Jak dla mnie koszmar, bo ja nie przepadam za chmurami dymu, za to lubię drapanko w gardle, a gliceryna działa dokładnie odwrotnie.
Ech, w ogóle najlepiej przestać palic...
By dr.flower
#8679
agnieszka pisze:
dr.flower pisze:Myślę że na pewno nie są to aromaty, tez zdążyłem sporo przetestować, winowajcą jest PG. W tych efektach producent ani smak liquidu nie jest ważny, decyduje ten jeden składnik.


To w takim razie trzeba wypróbować luqid bez PG, na glicerynie. Jak dla mnie koszmar, bo ja nie przepadam za chmurami dymu, za to lubię drapanko w gardle, a gliceryna działa dokładnie odwrotnie.
Ech, w ogóle najlepiej przestać palic...


Musi znaleźć się jakieś wyjście z sytuacji, oczywiście najlepiej nie palić wcale, ale .... ;)
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.