E-papierosy-forum.pl

[Neofita]

Kolego ten Unibike to jest nowy rower crossowy...
A ty go porównujesz z używanymi góralami. Czas gdy góral = rower powoli dobiega końca, i rośnie świadomość użytkowników którzy dobierają rower do celu i podłoża po którym będą jeździć. Ktoś kto kupi sobie wypasionego górala a później będzie telepał się po asfalcie lub co najwyżej leśnej ścieżce marnuje tylko swoją energię i pieniądze.

Alivio nie jest średnią półką? Nie jest w Niemczech gdzie klient wchodzi do sklepu i wychodzi z trekkingiem z full Deore. W Polsce jeszcze na to poczekamy. Dla crossa czy treka taki sprzęt to aż nadto, kultura pracy jest naprawdę w porządku. W góralach zresztą też da radę, chyba że ktoś jest bardzo ambitnym amatorem.
Amor od frontu szału nie robi, ale właśnie za tę cenę nie ma co oczekiwać cudów, widziałem gorsze. Jego skok jest odpowiedni dla crossa.
V-Brake to przeżytek? Dobra, spadłem z krzesła. Czego oczekujesz w rowerach nie wyczynowych? Przecież nie każdy startuje w maratonach? Dobre V -brake z porządnymi klockami zje większość mechanicznych tarcz za ułamek ich ceny. Hydraulika jest droga a użycie tarcz w rowerze z węższymi oponami to już kompletne nieporozumienie.

Przy Ferrinim zgadzam się, Kands Maestro go zjada za mniejsze pieniądze.

Rower używany kontra nówka ze sklepu - używany może kosztować mniej, jego serwis będzie kosztował na pewno więcej.

[michal72]

Wpasionym góralem nie marnujesz swojej energii i pieniedzy bo jeżeli nawet chcesz jeździć po mieście to dostosujesz tylko opony do rodzaju podłoża.
Energię marnujesz na rowerze który waży 15kg.
Średnia półka w shimano zaczyna się od SLX (choć alivio w modelu na 2012 bardzo się do niego konstrukcyjnie zbliżyło).
V brek jest przeżytkiem ale wcale nie napisałem że złym.Mechaniki tarczowe stosowane są chyba już tylko w marketówkach.Hydraulika nie jest już taka droga bo za 200-300 pln można mieć poczciwe hample.
Wszystko jest kolego zależne czego się oczekuje od roweru i w jakim celu go używa.
Serwisowanie wypasionego używanego roweru nie jest wcale drogie.
Sam latam na używkach od ładnych paru lat i nie narzekam na koszty.

[Vibovit]

Ja się ostatnio przesiadłam z Gary fishera wahoo na Cube Aim i mimo tego, że jeszcze zbyt dużej ilości km nie zaliczył to po wypadach i w miasto i do lasu nie żałuje zakupu. Jeździ się świetnie dla mnie wygodny, a do tego ma świetny wygląd, bo cała rama jest matowa w odcieniach czarno-szaro-białym. I cena taka jak w twoich podanych powyżej. Mój ma dosyć szerokie opony, więc jest bardziej nastawiony na leśne drogi, ale nawet na ścieżkach rowerowych dla mnie sprawdza się idealnie.

[Golum]

Dziękuje wszystkim za wypowiedzi i rozjaśnienie mojego umysłu w tym temacie.W tej chwili Ferrini już dla mnie nie istnieje.Vibowit naprawdę super wygląda ten rower:)

[Neofita]

Wpasionym góralem nie marnujesz swojej energii i pieniedzy bo jeżeli nawet chcesz jeździć po mieście to dostosujesz tylko opony do rodzaju podłoża.

Czyli kastrując go - masz teraz wyspecjalizowany rower który nie spełnia zadania do którego został stworzony.

Energię marnujesz na rowerze który waży 15kg.

Prawda jednak lajtowanie roweru wymaga pieniędzy, poważnych pieniędzy.

Średnia półka w shimano zaczyna się od SLX (choć alivio w modelu na 2012 bardzo się do niego konstrukcyjnie zbliżyło).

Średnia pensja w Polsce a średnia w Niemczech czy UK... Alivio dostaje rozwiązania z wyższych grup osprzętu i nawet wyglądem odbiega od Acery i Altusa. Celowy zabieg Shimano.

V brek jest przeżytkiem ale wcale nie napisałem że złym.Mechaniki tarczowe stosowane są chyba już tylko w marketówkach.Hydraulika nie jest już taka droga bo za 200-300 pln można mieć poczciwe hample.

Przeżytkiem są np. hamulce typu cantilever. V-braki są także w grupie osprzętu Deore. Mechaniki tarczowe znajdziesz nie tylko w makrokeszach, ale u większości wiodących producentów na naszym rynku w odpowiednim przedziale cenowym.

Wszystko jest kolego zależne czego się oczekuje od roweru i w jakim celu go używa.

No i sam widzisz, zrozumiałeś kolego. Tylko po co tak promujesz górale do wszystkiego? To nie lata 90te

Serwisowanie wypasionego używanego roweru nie jest wcale drogie.

Za sam przegląd "wypasionego" amora - wymianę oleju, uszczelek zapłacisz grube pieniądze. Potrafisz sam? Nadal spora kasa. Odpowietrzysz o własnych siłach hamulec hydrauliczny? Nie? To do serwisu, strzelam ok. 40zł

Sam latam na używkach od ładnych paru lat i nie narzekam na koszty.

Bo gdy ktoś jest pasjonatem i potrafi, do tego ma czas to wtedy ma to sens.

[michal72]

Nie promuje górali ale pokazałem tylko że w tej kasie można kupić rower o dwie klasy wyżej i o sensownej wadze.
Ja swoje rowery serwisuje sam więc koszty są znikome (same materiały eksploatacyjne).
Przegląd amora to środno 150-400pln.Wymiana płynu lub oleju w hamplach+odpowietrzanie 70pln/szt.Klocki hamulcowe 25-60pln.Do tego blaty,zębatki,łańcuchy,linki.
Niestety są to nie małe koszty utrzymania wypasionego roweru.

[nike21]

koledzy pomóżcie. rozglądam się za crossówką na 28" kołach do jazdy głównie po mieście (praca, dom, sklep) czy też wypad na przejażdżkę leśną utwardzoną drogą w weekend z kolegami i przerwą na piwko na ławeczce

i tak jak rower powiedzmy że wiem jaki chce to nie do końca jestem zdecydowany na rozmiar ramy. w/g forumowych kalkulatorów i tabeli wychodzi mi 21". pytanie czy te 21" to maks czy np 23" też może być. wiem że najlepiej jest się przejechać i sprawdzić ale mam zamiar kupić używkę, w dodatku wysyłkowo więc raczej z tym będzie ciężko.

wzrost 189, wysokość od podłogi do krocza 85cm, waga 105.

według tabel patrząc na wzrost rama może być 23" ale patrząc na dł nogi to już bardziej 21". co będzie mniejszym złem?

[PaweL_]

nike21 ze swojej strony polecę Ci Northtec'a Blade'a.Sam mam takiego od lipca 2012 i jest bardzo dobry i bezawaryjny,wcześniej jeździłem w Downhill'u,teraz w dircie i do wszystkiego się nadaje .Używam go również na wypady poza miasto i jazdę do pracy i spisuje się świetnie ,tutaj daję przykład.

http://tablica.pl/oferta/rower-northtec ... b4d2d2fa35

[szperaczz]

No ja przy takich parametrach mam ramę 21" ale spokojnie 23" mogla by być.
Wysokość rurki przy tych ramach jest taka sama, różnią się jednak odległością kierownicy, polecił bym Ci 23"

Tapnięte z ........

[user]

nike21 ze swojej strony polecę Ci Northtec'a Blade'a.Sam mam takiego od lipca 2012 i jest bardzo dobry i bezawaryjny,wcześniej jeździłem w Downhill'u,teraz w dircie i do wszystkiego się nadaje .Używam go również na wypady poza miasto i jazdę do pracy i spisuje się świetnie ,tutaj daję przykład.

http://tablica.pl/oferta/rower-northtec ... b4d2d2fa35

Jeden rower dobry do dowhillu, dirtu, na wypady poza i na miasto?
Zaiste, MISZCZOSTFO ŚFIATA, Ci powiem.
Musze sobie takowy zanabyc, to przeciez perelka, chyba jedyny taki na swiecie


t@pnięte z klona ajfona 7S

[szperaczz]

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego
Cross jest bardzo dobry przy miejskiej jeździe i po utwardzonych szlakach. Kola 28" i cienkie opony, wiec mały opór toczenia. Przy zastosowaniu odpowiednich opon, spokojnie można po leśnych drogach się poruszać.
Wiec wybór crossa przy wymaganiach kolegi @nike21 imo jest idealny
Z rowerów mogę polecić meride crosswey 300D lub V fajny też jest CUBE LTD CLS

[nike21]

no więc byłem dzisiaj w skiteam i siedziałem na CUBE 21" i 23". koleś w sklepie stwierdził że dla mnie lepsza jest 58 cm czyli 23". po zejściu z siodełka na ramę mam jeszcze luz z 1-2 cm więc ten wybór będzie idealny.

Pawel_ - tak jak już pisałem, rodzaj roweru już wybrałem. nie potrzebny mi MTB do ciekania po mieście. w teren się nie wybieram. rower ma mi służyć na co dzień i cross będzie najlepszy.

Szepraczz - nie wiem czy wysokość rury podsiodłowej jest taka sama. tak jak pisałem wyżej siedziałem na tym 23" (58 cm) miałem z 1-2 cm luzu i na 21" (54 cm) i tu miałem tak z 5-6 cm luzu. więc różnica 4 cm by była w dł rury.

dzięki za odzew chlopaki

[user]

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego
Cross jest bardzo dobry przy miejskiej jeździe i po utwardzonych szlakach. Kola 28" i cienkie opony, wiec mały opór toczenia. Przy zastosowaniu odpowiednich opon, spokojnie można po leśnych drogach się poruszać.
Wiec wybór crossa przy wymaganiach kolegi @nike21 imo jest idealny
Z rowerów mogę polecić meride crosswey 300D lub V fajny też jest CUBE LTD CLS

To nawet nie chodzi o to, że jak do wszystkiego, to do niczego (choć oczywiście masz rację) Chodzi o to, że np rowerkiem do DH nie dasz rady pojeździć po mieście.
To tak wielka różnica w budowie i geometrii ramy, że już o sztućcu nie wspomnę, że się nie da.
No chyba, że kolega miał na myśli dałnchill, czyli zjazdy z osiedlowych pagórków
Każda dyscyplina wymaga innej ramy, napędu amortyzacji itd.
Nie da się zrobić rowerku który może służyć do tak skrajne różnych zastosowań.

[nike21]

i rowerek kupiony

http://allegro.pl/bulls-wildcross-mega- ... 99787.html

czy warto zmieniać przerzutki na jakieś z serii Deore (LX, SLX) czy to co tam jest wystarczy mi do zwykłego codziennego użytku?

[szperaczz]

Wystarczy, jak się zużyje wtedy wymienisz
Jeśli prawidłowo będzie zmieniać przełożenia, przy rekreacyjnej jeździe nie jest potrzebna megahiper przekladnia

Tapnięte z ........

[nike21]

no i dziękuję pięknie

[boogeyman]

Nie do końca temat o zakupie roweru, ale jaki jest margines bezpieczeństwa osadzenia sztycy? Czyli ile minimalnie musi być wsadzona w ramę?

[Tomba]

@ boogeyman - rowerek kupujesz
Na TdF chcesz jechać?

[Goldi]

Nie do końca temat o zakupie roweru, ale jaki jest margines bezpieczeństwa osadzenia sztycy? Czyli ile minimalnie musi być wsadzona w ramę?

To jest dosyć rozległy temat: https://www.google.pl/search?q=minimaln ... =657&dpr=1

[user]

Na sztycy jest znacznik minimum i lepiej go nie przekraczać, no chyba, że ktoś szuka nowych doznań pseudo erotycznych.

[boogeyman]

Problem w tym że znacznika nie mam po zmianie platform na spd musiałem trochę podnieść siodło i sztyca zaczęła czasami skrzypieć.
Po małym ogarnięciu tematu, sztyca do wymiany, za krótka jest.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[polak345345]

Witam serdecznie, borykam sie z problemem zakupu rowera. Już byłem skłonny nabyć sprzęt z carrefoura ale czytając przeróżne opinie szybko wybiłem sobie go z głowy.
Czy są u nas na forum specjalisci w dziedzinie rowerów?
Mój budżet to około 1000zl. Za tą cenę pewnie w grę wchodzi tylko rower używany.
Interesuje mnie rower crossowy.
Jak na mój wiek jestem kawał byka, 190cm wzrostu i równe 100kg na czczo.
Nie mam pojęcia na co zwracać uwagę podczas wyboru i licze na Was kochani.
Budżet może ulec zmianie jeśli sprzęt będzie tego wart.
Pozdrawiam serdecznie

Sent from my SAMSUNG-SM-N910A using Tapatalk

[boogeyman]

Z tym budżetem tylko używany. Ale jak się nie znasz, to najlepiej aby ktoś znajomy obeznany w temacie z Tobą obejrzał rower. A na co zwracać uwagę, masz sporo w necie, nie ma chyba sensu się powtarzać

[WojtasGRCHW]

W tej kwocie to wszystko mniej więcej w jedno i to samo wyposażone. Brał bym rower góra dwu letni najlepiej z okolicy żeby się przejechać i zobaczyć czy wszystko gra. W tej kwocie rowery marki kross są to rodzime konstrukcje i odziwo dobre. Może być starszy byle nowy bo są ostatnio takie perełki w stylu 4lata w kartonie nigdy nawet nie złożony. Jeśli jest możliwość dołożył bym grosik żeby miał hamulce tarczowe.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[boogeyman]

Wszystko zależy od producenta, w topowych nie ma zbytniego znaczenia czy rower ma rok czy dziesięć lat. W 10 letniego Krossa to akurat bym się pchał, ale GT, Spec, Garry Fisher, czemu nie. Sam mam Meride (MTB), rocznik jakoś 2004 i mimo upływu wielu lat z ramą nic się nie dzieje (a to jest najważniejsze). Perełki jednak warto szukać, kumpel dorwał 3 letniego GF za 700 zł, praktycznie nie używany
Co do hamulców tarczowych, raczej bym odpuścił z tym budżetem.

[STR]

Przy takim wzroście ciężko będzie dobrać odpowiedni rowerek, jeśli z odległością siodła do pedałów można jakoś sobie poradzić to odległość miedzy siodłem a kierownicą nie jest regulowana i najczęściej zbyt mała, co skutkuje niewygodną pozycją na bicyklu.
W takim przypadku konieczna jest przymiarka do rowerka.

Co sprawdzić w używanym rowerku?
- zahamować przednim hamulcem i sprawdzić czy nie ma luzów przy główce ramy oraz lagach amortyzatora
- zakręcić lekko kołem i sobaczyć czy nie ma bić bocznych oraz góra dół
- poruszać kołem lekko na boki i sprawdzić czy nie ma luzów na piaście
- na dużej zębatce z przodu odciągnąć łańcuch do przodu, jeśli odstaje na wysokość zęba to do wymiany
- przejechać się kawałek i sprawdzić czy przełożenia na tylnym kole wchodzą wszystkie bez zgrzytów terkotania i ocierania.

To tyle w telegraficznym skrócie.

A tutaj moje propozycje z twojego miasta w kolejności, którą uważam za atrakcyjną, co prawda cena przekracza delikatnie założony budżet, ale przy dobrych negocjacjach ze sprzedającym zapewne da się jeszcze coś urwać:
1- http://olx.pl/oferta/bergamont-CID767-I ... 1a6cd7dcf2
2- http://olx.pl/oferta/rower-gorski-giant ... e3cd01f16e
3- http://olx.pl/oferta/rower-kellys-cliff ... ad82fa3a68

[WojtasGRCHW]

No akurat ma nawet przy topowych konstrukcjach po 10 latach parę elementów może nie być już w formie dwa w tych konstrukcjach dużo się zmienia właściwie z roku na rok ale nie róbmy offtopa o topowych konstrukcjach.
Dlaczego uważasz że tarcza to nie w tym budżecie?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[boogeyman]

Oczywiście że się zmienia, bardziej miałem na myśli precyzję i jakość wykonania.
Tarczowych bym nie polecał bo aby to dobrze i pewnie działało musi niestety kosztować i bez wiedzy można się naciać na hamulce w fatalnym stanie. IMO v brake są w zupełności wystarczające, tańsze i łatwiejsze w konserwacji itp.

[WojtasGRCHW]

Ja myślałem o mechanicznych a ty chyba piszesz o hydraulicznych?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[polak345345]

Dzięki za pomoc, nie mam znajacego się w temacie znajomego który mógł by mi pomóc ale kolega STR bardzo fajnie mi rozpisał na co zwrócić uwagę. Budżet rozciągne. Początek czerwca planowałem zakup. Ciesze sie że koledze chciało sie pofatygować i znaleść coś wartego zakupu.

Serdeczne dzięki dla wszystkich



Sent from my SAMSUNG-SM-N910A using Tapatalk